Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a1sa

rocznik1964 , kto w to wchodzi

Polecane posty

witam Przepraszam że was zaniedbywałam. U mnie też porządki , i strasznie dużo bieganiny. Humorek też mam jakiś taki paskudny ,sama nie wiem dlaczego. Jakoś napięta sytuacja w domu, obym nie wykrakała kłopotów. Prawie codziennie jestem w kościele, zamęczą te dzieciaki. Teraz na roratach dostali zeszyty i naklejki,każda przedstawia jakąś postać ,o której w domu mają napisać Kilka zdań. Nie będe was zanudzać swoim marudzeniem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziś kolęda jakoś dziwnie . Rzadko mam w adwencie więc mi to dziwne. Meg też mam kiepski humorek . przygotowania do świąt jakoś mnie nie chcą wziać . Nie umię zatrybić w tym roku . zyję gdzieś w innym swiecie:) ale mam nadzieję że to się zmieni> TO narka .Idę czekać na kolędę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Wczoraj nie pisałam , bo najpierw pracowałam a potem pojechałam na zakupy świąteczne 765 kolęda ??? o tej porze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg , postawiłam sobie za cel honoru schudnąć do świąt do 60 kg . To prawie 3 tygodnie , postanowiłam intensywniej się za to zabrać i dziś tylko kefirki . Zobaczymy , ale jestem optymistycznie nastawiona . Pomyślałam sobie ,że dosyc tego dobrego . Popuściłam pasa i waga zaczęła iść w góre . Dziś miałam już 65, 5 , ale nie zmieniam stopki , bo wierze że się uda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak kolęda o tej porze . Unas chodzą w adwencie w sobotę i niedzielę do zeszłego roku a że u nas zmiana proboszcza to w tym roku chodzą iw tygodniu. Dziwne to .ale u mnie już po . był proboszcz chyba z względu na córkę bo to moderatorka Dzieci Maryji jutro ma ż swoimi dzieciakami świeto a zajęcia na uczelni długo i ma dylemat jak zdąży. a1sa trzymam kściuki za odchudzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie . Moja silna wola robi się ciraz słabsza :o , wczoraj miały być tylko kefiry , dołozyłam jogurt i miseczkę orzechów , dziś miały być warzywa , no i oczywiście dołożyłam kanapke z kotletem i miseczkę orzechów . Jutro miały być owoce , sama jestem ciekawa co do nich dorzuce i jak to potem sie będzie miało gdy wejdę na wagę :( . A i jeszcze dziś była czekolada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u mnie jakiś podly nastrój, zamiast w radosnym nastawieniem czekać świąt to ciągle , mam jakieś kłopoty. Nawet nie mam sily rozpisywać się o nich.Jedyna pociecha że wszyscy zdrowi.Ja wrecz wyglądam jak pączek w maśle. Czas mi upływa na bieganiu do kościola i w pracy. Mimo tylu zajęć to jakoś nie spalam kalori, a jedynie je pochłaniam. Jak tam przygotowania do świąt? Bo u mnie poza generalnymi porządkami w salonie( kupiłam nowe meble),jestem w lesie. Może macie jakiś łatwy przepis na pierniczki lub ciasteczka, mam zamiar zrobić je z synem.Rok temu, poszlam na łatwiznę i zrobiłam z ciasta francuskiego ,mały miał pole do popisu i ozdobił je cudnie. teraz chce zrobić takie prawdziwe. a1sa--> pociesz się i tak zazdroszczę Ci efektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a1sa--. jeszcze w sprawie orzeszków, nie jesteś sama, ja pochłaniam te w czekoladzie z Lidla, są pyszne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. wczoraj zrobiłam sobie wypad do miasta ale zamiaz prezentów kupiłam buty bo chodziłam od córki ale ona podniosła bunt.najpierw wybierałąm a potem kupiłam pierwsze lepsze i wdomu było smiechu co niemiara bo wybrzydzaąłm a teraz cos takiego kupiłam a mnie poprostu było gupio chodzic w butach córki. Meg ja też mam ciągle doła mnie nie chce sie nic ani sprzątac ani zakupów ja wtym roku najchętniej uciekłabym na święta daleko sama bez tego całego zamętu. Meg a kłopoty ja nie mam dnia beż nich . Jak zamknę jedne jest drugi i tak w kółko. Ja mam wrażenie zę kłopoty to moja codziennoś i specjalnosć kuchni:):):):):). MIłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam paskudny dzień, z nieba pada jakaś mokra breja bryyyy... Nawet do kościoła nie poszłam ,chodze jakaś polamana. wymiśliłam sobie diete garściową, mam tylko pytanko ,czy garść orzeszków można uznać za posiłek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam > Ja pędze myć okna do mamy >:) > Wpadnę jutro . Narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam padam na twarz, ale jutro ide do pracy odpoczać:) coś ostatnio malo klikamy, mam nadzieje że to nawał prac przed świątecznych. życze spokojnej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie . Dzis ugotowałam i zamroziłam flaki i zupę węgierską na Święta . Meg tyyyyyję , ratunku . :(:(:( .Ja wiem ,że to przed @ ale mnie to przeraża .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a1sa ja podziwiam Twój zapał świąteczny ze mną nie dzieje sie nic . Nic nie kupuję nie sprzątam tak jak gdyby tych swiąt nie było albo za kilka miesięcy. Tylko reklamy i wystrój mi to jakoś przypomina ale mnie nic nie bierze. CO się z mną dzieje?? Dziś już zaliczyłam kłótnie z mężem bo ma ciągłe o coś waty < Trudno inaczej patrze na swiat i trudno mi ciagle ustępowac . Mam chyba prawo do swojego zdania . A że mam dołą to wszystko działa z zdwojoną siłą. A oprócz tego tyle innych kłopotów się przyplątało od wczoraj na które nie umię nic wymyślić że to chyba też ma wpływ na moje samo poczucie. Wkurz mnie to ze nie umię pomóc w tych przypadkach i moze odreagowuję na reszcie. Konczę bo zamęczam. A1sa trzymaj się waga spadnie po @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiecałam nie oszukiwać siebie i musiałam zmienić stopkę , ale za to jak to zobaczyłam , to od razu jeść mi sie odechciało - koniec z tyciem , wracam do diety . Meg gdzie się podziałaś ? 765 , jak tam twój zapał :D do przygotowania świąt , ruszyło się coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka . Zapału zero pokłóciłam sie z moimi 3 panami wszystko na nie jest jak u małych dzieci:(. Ale mam też cos co mie ucieszyło . Moj kolega przysąłm moim synom z okazji urodzin paczkę z angli . z klubu któremu kibicują szalik i koszulkę oraz super piłke , moi chłopcy oczarowani . a ja zostaąłm poczęstowana cukierkim zAngli > Aże słodycze uwielbiam to stwierdzam ze był nizły:):):). ale najbardzirj to cieszy mnie radoś chłopcow :):):)i to chyba jest najlepsze z tego:):):):). Dawno nie mieli powodu do takie j radosci:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ucieszyłam się, mój rocznik, hurrra ! poczytałam....nie pasuje do Was, do koscioła nie chodzę, nie odchudzam się, bo nie muszę, nie znoszę gotować.....pozdrawiam serdecznie rówieśniczki i szukam dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desmino , witaj , mamy jeszcze wiele innych zalet :D 765 no widzisz , wczesniej pisałas o dołach , a tu masz niespodziankę , i ty się cieszysz i chłopaki . I chyba z tego się składa życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Desmina--> mimo wszystko ,zapraszam, :) U mnie jakoś nastrój świąteczny nie zadziałał:( Jutro gotuje groch z kapustą na wigilie do pracy.i tyle,jeszcze zrobie jakieś ciasto malemu do szkoly. a wiem że zaraz będe jeszcze bardziej wściekła ,że wszystko odkładam na ostatnią chwile. a1sa--i tak jesteś lepsza od mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak pozostałe panie:):):) ale to ze chodzimy do Kościoła to nie znzczy że nic innego nas nie interesuje:):) > Ja też się nie odchudzam < Gotuję bo czasami muszę ale i lubię. Więc zajrzy do Nas czasami > napisz co Cię cieszy czasem co Cię wkurza < Napisz do nas czasami a może nie wydami Ci się takie do niczego):):):):):)::) > Zapraszamy. Meg u mnie też nie ogarnia ducha świąt. W tym roku sama się dziwię że jestem taka nie czuła inne lata juz szalałm a w tym nic. CZEKAM>:):👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
765 , gorzej będzie jak cię te święta zastaną taką oczekującą ..:D , a może to i lepiej , przynajmniej się nie narobisz . Meg , już się za siebie wzięłam , jakiś chyba niewielki dół zaliczyłam związany z końcem roku - mam go każdego roku . Ja też robię na piatek sałatkę śledziową do pracy i małemu ciasto . Mnie się podobaja te zwyczaje , bo sama pamiętam jak nie było mozna nawet wspomnieć o religii , kościele , opłatku . A teraz proszę wigilia w szkole , wigilia w pracy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam uff, właśnie wyszłam z kuchni,groch z kapustą gotowy, zrobilam więcej więc zamrożę ,jedno z głowy. mam chwilkę oddechu zaraz wracają dzieciaki, o17 na roraty ,a wieczorem zakupy.pewnie będzie mnóstwo ludzi ,ale mąż jest (czytaj samochód) dostępny tylko o tej porze. Dobrze że zaraz dzieciaki mają wolne:) mam zagwozdke z tymi ciasteczkami,chyba zrobie jakieś pierniczki,jak będą niejadalne to powiesze wszystkie na choinkę,a mały i tak będzie miał radochę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam .Dziś urodziny chlopców . Był tort i 15 świeczek. Pyszne sałatki . A co do świąt to mnie chyba w tym roku naprawdę zastaną w oczekiwaniu > To chyba deprecha:(::(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
765 , gratulacje dla Ciebie i serdeczne zyczenia dla synów , 🌼🌼🌼 , no i nie daj sie deprechom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×