mamy niemowlakow - kiedy planujecie druga ciaze??

Ja mam 4 mieczne dzieciatko i planuje za kilka miesiecy rozpoczac starania

ja poki co nie wyobrazam sobie ponownej ciazy i katuszy z nia zwiazanych:O chociaz do kolejnego dziecka zaczne sie przymuszac za 1,5-2 lata:P

ja teraz nie wyobrażam sobie drugiego dziecka :D moze kiedyś... teraz jestem nastawiona na nie ;/

Za około 7 lat :)

z drugiej stronyrony chcialabym miec kolejne dziecko ok 30-stki.. ale przeraza mnie to, ze dzieciaki nie mialaby pewnie ze soba dobrego kontaktu i w zasadzie mialabym 2 \"jedynakow\":O

kolorowa fakt,ja też bym chciała, zeby Emil miał rodzeństwo w wieku zbliżonym do niego, bo wtedy by mieli ze sobą dobry kontakt, ale wiem, ze nie dalabym rady z drugim dzieckiem.... :>

Ja mam 18 miesięcznego synka. Zamin go urodziałam marzyła mi się trójeczka... no w najgorszym wyadku dwójeczka bobasów. Po 18 miesiącach nie chce więcej dzieci. Mój synek to taki spirytus, że jego mi cięzko upilnowac i po całym dniu opieki nad nim czuję się jakbym w pojedynkę pole przorała. Jeszcze jedno takie i zgon murowny. Mój, oczywiście... :O

a bo jak małe to inaczej.... moja siostra jest starsza ode mnie o 4 lata i dopiero jak się wyprowadziłam z domu lepiej jest międzzy nami, a tak to zero kontaktu... dwa światy normalnie :D

mam coreczke i jestem w ciazy z drugim maluszkiem jak sie urodzi roznica miedzy dziecmi bedzie wynosic 27 miesiecy gdyby mi sie udalo jak tylko zaczelismy sie z mezem starac to roznica bylaby mniejsza - niecale dwa lata a co mam sobie nie poradzic? wogole to chcialam drugie dziecko jak moja mala skonczyla 4 miesiace ale maz sie nie zgodzil :(

sia-ksa ja tak samo teraz myślę :D mały jest grzeczny ogólnie, ale jak da popalić to..... a jaaa podziwiam

miesiącu ciązy o kolejne bedzioemy sie starac za ok 5-7lat;p

a tak wogole to moje zdanie jest takie: mam przerwe w zyciu zawodowym i nie bede musiala robic sobie kolejnej - bo podchowam dwojeczke i spokojnie do pracy wroce; moja mala bedzie miala 'partnera' do zabawy i do bijatyk ;) hihi ale to tylko dzieci wiec norma jestem teraz na pelnych obrotach wiec doskonale pamietam co to nieprzespane noce itd - jeszcze sie nie odzwyczailam wiec nie bede miala problemu z przestawieniem sie przy nowej dzidzi :)

Za 2-3 lata (chociaż biorę pod uwagę możliwośc zostać przy jednym)

Z jednej strony fajnie jest zaplanowac dzidziusia wkrotce po urodzeniu pierwszego, wtedy ma sie dwoje bobaskow w domu, juz nawet nie chodzi o niewielka roznice wieku miedzy nimi, ale po prostu skonczysz z pieluchami i masz juz potem spokoj ;) A z drugiej strony - kiedy juz wreszcie pierwszy maluch ci podrosnie, masz wiecej swobody i nie masz ochoty pakowac sie tak szybko w to samo znowu... ;) Ja wybieram te druga opcje. Nastepna dzidzia za jakies 4 lata, :)

Ja jeszcze na porodówce planowałam starać się o następne rok po porodzie :p oczywiscie ochłonęłam z emocji i myślę, że to będzie prawie 2 lata jak ponownie zacznę świadomie się starać o rodzenstwo dla małej, nie chcę dużej róznicy wieku między dziećmi.

ja chcialabym zaczac starania jak malutka skonczy 4 lata. myslalam o tym, zeby pozostac przy jednym dziecku, ale nie bede egoistka, dziecko musi miec rodzenstwo. no ale plany planami, a los i tak za nas zadecyduje.......

my zaczelismy starania jak corka miala rok i 3miesiace, niestety nie bylo tak pieknie jak sobie zaplanowalismy ze bedzie 2lata rowno roznicy, wyszlo ze jest ponad 5 lat. nie zawsze czlowiek ma jak chce. o synka staralismy sie 3 lata. ps. nie wiem czy slyszalyscie o czyms takim jak nieplodnosc wtorna, wiele mlodych dziewczyn po urodzeniu dziecka traci plodnosc ale na szczescie mozna ja odzyskac po jakims czasie. nikomu tego nie zycze bo sama to przeszlam ale w kazydm badz razie wydaje mi sie ze im mniejsza roznica wieku tym jest latwiej a i zazdrosc u dziecka starszego mniejsza.