POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

też wczoraj piłam winko, czerwone wytrawne - na krążenie pomoże heheh ale do tego zjadłam miseczkę gotowanej marchewki :o pyyycha

powiedz mi kochana (bo wstyd się przyznać ale nie mam zielonego pojęcia-jestem na necie nowicjuszką) ale jak robi się te bużki i inne znaczki?

tutaj zerknij http://forum.o2.pl/emotikony.php

dzięki już sprawdzam

Cześć wszystkim ! Kachna melduję posłusznie,że komputer mam już naprawiony i mam ochotę poudzielać się wirtualnie. Tylko, cholerka, nie mam czasu. Wiadomo , idą święta. Całe szczęście, ze już wróciłaś ze swojej pracy w terenie, bo tak jak przewidywałam od razu zrobił się ruch w interesie. Czyli Twój sukces kusi innych, wabi i przyciąga. Ale przygodę z kiwi to miałaś niezłą. Chyba długo nie skusisz się na te owoce ? Witam wszystkie nowe koleżanki !!!!! Powodzenia !!!

no i po śniadaniu wigilijnym haha - u mnie to były 3 kawałki makowca - ja go poprostu uwielbiam mniam mniam ale dzis już tylko warzywka na oczyszczenie organizmu ale czuję się taka pełna, że aż żołądek boooliiii to teraz rzucam się na mineralną i byle do domu pa dziewuszki, na razie

hejka widzę, że zaczęło sie już świąteczne kuszenie. u mnie na razie nie, ale to kwestia czasu:( nic - brand nju zasada świąteczna: ŻP! i zobaczymy. grudzień mnie wykańcza, wczoraj przez 8 godzin nie miałam czasu nic zjeść. więc niezdrowy tryb życia, ale choć nie rzuciłam się na wszystko i nawet w KFC wciągnęłam tylko sałatkę i deser jogurtowy z sokiem. dziś już chyba sie uspokaja - tfutfu, żebym w złą godzinę nie wypowiedziała. ale to ostatni dzień pracy w tym roku - mam urlop do 4 stycznia i jadę szusować:D strasznie się cieszę!

https://ssl.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=7897475

dzien doberek. Widze ze raptem nie ma mnie dwa dni a tu juz takie zmiany? Przywilej robienia tabelki ma KACHNA !!!! I póki z nami jest TYLKO ona - bo jest naszym GURU!!! To ona załżyła topik a zeby sie w niej umiescic trzeba poczekac do środy a nie tak od razu i samemu. !!! Kachna - nie tak pusto tylko szla zakupkow (chyba?) - ale przy okazji troche ruchu. Iwoneczka - co tam u ciebie? Jula Anula - dobrze ze powrocilaś bo brakowalo ciebie Kumcia - moge ci cos podpowiedziec? w stopce prze dacie 5 masz listopad a nie grudzien. Witam nowe.

nie krzycz :o skąd mogłam wiedzieć? myślałam, że trzeba się dopisać i tyle :o nie to nie po kiego te wykrzykniki?

Siłą się oderwałam od garów :P Nie zaglądałam, bo myślałam, że podobnie jak ja siedzicie w pierogach ;) a tu taki ruch :D Witam wszystkich nowych i starych ;) Nowi faktycznie porządzili sie na naszym topiku, ale co tam, przecieź nie popsuli nic czego by się naprawic nie dało. Nas w tym czasie brakowało żeby im wytłumaczyć i młody feniks udzieliła klapsików hi, hi, hi... ale nie ma sie co obrażać \"schudnę zobaczycie\", to takie wirtualne klapsiki ;) O widzę, że viloa2005 nam się wpisała z życzeniami.... hmmm... no miło, ale może powinno być coś jeszcze... Jula-Anula cieszę sie, że maszyneria już sprawna. Czas nam nadszedł świąteczny więc nieobecności wszystkim (zwłaszcza moja ;) z góry są wybaczone ;) Za duże ilości zjedzone - też są nam odpuszczone ;) Odchudzanie zawieszone, ale po świętach znów zaczniemy sie pilnować - prawda dziewczyny? Pozostało mi więc życzyć wam WESOŁYCH ŚWIAT!!!!!

Gdy Bożego Narodzenia nastąpi czas niech aniołek ode mnie uściska was, niech wam życzy dużo miłości, szczęścia samego i wielu słodkości. Wesolych Swiat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hej! u mnie już nadszedł przedświąteczny czas: pakowanie prezentów, ostatnie zakupy i sprzątanko:) jest gut choć dietka trochę kuleje. ale się nie łamię, przy tylu ruchach pewnie spalam;) wracam do moich kurzów... czy kurzy?! hmmmm, tak czy tak trza je zetrzeć:D przedświąteczna buźka!

ja za wasze wirtualne klapsiki dziękuję, już mnie tu nie ma dzieci jesteście?? czy co? jakieś dziwne zasady możecie mnie wykasować z tabelki wesołych świat

Cześć kochani !!!! Życzę WSZYSTKIM spokojnych, zdrowych ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA spędzonych z rodziną, z pamięcią o bliskich, w atmosferze miłości, radości i wzajemnego zrozumienia , wybaczania i szacunku.

witajcie dziewczyny, zycze Wam wszystkim wesolych, spokojnych, zdrowych i szczesliwych Swiat Bozego Narodzenia, bogatego Mikolaja, wytrwalości w dazeniu do wyznaczonych celow i ich osiagniecia;), szampanskiej zabawy sylwestrowej i wspanialego a przede wszystkim szczuplego Nowego Roku 2008!! dziewczynki nie odzywam sie bo nie ma u mnie diety, wiem ze to nieladnie ale tak mi jakos lepiej, jak sie dieta znow zacznie i mnie przygarniecie to wroce:) ale to jakos w Nowym Roku, pozdrawiam serdecznie, WESOłYCH śWIAT!!!!!

Niech magiczna noc Wigilijnego Wieczoru Przyniesie Wam i Waszym Bliskim spokój i radość. Niech każda chwila Świąt Bożego Narodzenia Żyje własnym pięknem, A Nowy Rok obdaruje Was Pomyślnością i szczęściem. Najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia Niech spełniają się wszystkie Wasze marzenia. WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

JA również życzę wszystkiego naj naj naj... i tych zgubionych kilogramów. Dla WAS wszystkich wszystkiego co najpiekniejsze.... BUZIAKI

dzień dobry w świąteczny dzień:) wesołego świętowania!!! u mnie dietka zrobiła pad płaski. ale nie mam siły walczyć z matką, babką i teściową. nie poradzę. a jutro wyjeżdżam, więc w warunkach urlopowego spożycia raczej postępów też nie będzie... ale za to narty będą, aż do 4 stycznia!!! także mnie przez parę dni nie będzie, ale proszę nie wyrzucać mnie z tabelki - zamierzam kontynuować. buźka!

Witam !!! Na szczęście już po. Po, czyli po świątecznym obżarstwie. Nie wiem , jak Wy, moje drogie, ale ja poległam. Nie wchodzę na wagę, bo się boję , co tam zobaczę. Ale po sobie czuję, że nie jest dobrze. Oj nie , niestety. I co teraz robić ? Żołądek rozepchany, apetyt rozsmakowany, w lodówie co nieco zostało..........Ratunku !!! I zamiast wziąć się w garść, wypić herbatkę czerwoną lub inną, na śniadanko poświąteczne zjadłam rybę po grecku. Beznadzieja . Nic dodać nic ująć. A co u Was ? Odezwie się ktoś ? Iwoneczka zazdroszczę Ci wyjazdu na narty. Ja niestety nie jeżdżę na nartach, ale zawsze jeżdżę w góry latem i nigdy nie miałam okazji wyjechać zimą. A musi być pięknie. Kachna Ty masz cudną scenerię za oknem. A u mnie niestety zero śniegu. ZERO.

Zapraszam na herbatkę. Albo na wodę mineralną. Skusi się któraś ? \\_/>\\_/>\\_/> Jakoś cichutko u nas dzisiaj. A ja nie mam z kim pogadać. :(:(:(

Jula-Anula Ja jestem i jestem w dokładnie takiej samej sytuacji. Aż się boje wejsc na wage pomimo ze az tak się ni rozhulalam. Najgorsze jest to, iż to jedzonko nadal jest w lodowce i tam bedzie dopóki ktos go nie zje lub nie wyląduje w \"koszalinie\". Chyba dzis sobie zapodam nie jedną herbatkę czerwoną i zieloną... :(

No to super, że ktoś dotrzymuje mi towarzystwa. Zwłaszcza, że mamy podobny kłopocik. Ja w ramach pokuty opijam się dziś mineralną. Ale już sobie myślę, jakby to było dobrać się do karkówki ze śliwkami. Mniam...... I co teraz ?

oj dziewczyny, te święta to rzeczywiście porażka i to na całej linii. Ja też nie oszczędzałam się i w dodatku mam w lodówce całe mnóstwo jedzenia. Mój plan jest taki: jem normalnie ale w mniejszych ilościach do nowego roku a wtedy biorę się za siebie ale tak na poważnie... Dodam, ze dziś nie poszłam do pracy tylko do lekarza i okazało się że mam zapalenie oskrzeli, oczywiscia antybiotyk na 10 dni pani doktor mi zaaplikowała, czyli chcąc niechcąc jestem zmuszona jeść, bo po antybiotyku mowiąc szczerze czuję się średnio dobrze (na wymioty mi się zbiera). Oczywiście za odchdzaczki trzymam kciuki, pozdrawiam :)

No to chyba topik nam znowu kuleje !!! Szefowa gdzieś się zawieruszyła........Świętuje jeszcze czy co ? Reszty też jakoś ani widu ani słychu. Dobrze, że chociaż młody feniks i kumcia podpisały razem za mną wczoraj listę obecności. kumcia- życzę zdrowia !!!!!!! A co do planów dietetycznych, to mam podobne do kumci. Staram się jeść trochę mniej niż w święta, a od Nowego Roku ................ Nic nie napiszę, żeby nie zapeszać. Bo ile razy to już było : -od poniedziałku -od kolejnego poniedziałku -od pierwszego -od siódmego ( bo siódemka taka niby szczęśliwa ) -od siedemnastego ( wiadomo, znowu siódemka ) - a może od dwudziestego pierwszego ( bo to oczko ) - i jeszcze parę różnych dat, dni, tygodni można byłoby tu wpisać....................................................... Ale teraz wielkimi krokami zbliża się Nowy Rok. I to będzie DOBRY ROK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I tym razem wszystko się UDA. Wszystko, czyli nie tylko odchudzanie, ale jeszcze parę innych rzeczy.

witajcie dziewczyny u mnei po siwetach podobnie jak u Was, brzuch duuuuuuuuuuzo wiekszy, jadlam i nie patrzylam na nic, dopiero wczoraj udalo mi sie mniej zjesc i po raz pierwszy od dluuuuuuuuuugiego czasu obudzilam sie dzis glodna, tez mam w planach teraz nie obzerac sie chociaz, zeby nie miec najwiekszego brzucha na imprezie sylwestrowej, a od Nowego Roku bierzemy sie wszystkie na nowo za diete:D a ze to nowy rok juz bedzie to wszystko co sie nie udalo w tym roku uda sie w nastepnym:D jest ktos dzis tutaj??? pozdrowionka

dzien dobry, a co tam popisze do siebie:D moze ktos ujrzy nasz topik na pierwszej stronie i zajrzy ???w wirze sylwestrowych przygotowan??? ja dzis wyjezdzam juz na sylwestra i chcialabym Wam zyczyc cudownej zabawy sylwestrowej i szczesliwego Nowego Roku, oby byl lepszy niz poprzedni, oby udalo sie zrealizowac plany i marzenia, ktorych z roznych powodow w tym roku nie udalo sie wcielic w zycie, oby nie zabraklo wiary i wytrzymalosci w dazeniu do celow i duuuuuzo milosci w nowym 2008 roku!!!! buziaczki p.s. 2ego stycznia wszystkie meldujemy sie do dalszego odchudzania:D

Witam jeszcze w starym roczku!!!!!!!!!!! Kochane ja dochodzę do siebie jeszcze po świętach. Można powiedzieć że już prawie doszłam a tu bach - SYLWESTER!!! i NOWY ROK!!!! Mam nadzieję że jeszcze trochę uda mi się wytopić podczas dzisiejszych tany tany z boczków i brzusia. A wy jak? Gdzieś idziecie?

SZAMPAŃSKIEGO SYLWESTRA ŻYCZĘ !!!! tańczny dziś tańczmy a kalorie niech nam lecą :P Bawcie się dziś dobrze dziewczyny, a w nowym roku----------------- SAMYCH SUKCESÓW I SPEŁNIONYCH MARZEŃ !!!!!

Kochani !!!!!!!!!! W Nowym Roku 2008 życzę wszystkim spełnienia marzeń, wszelkiej pomyślności,radości i miłości.