POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

schudnę zobaczycie -> a6w podobno nie jest najlepsza dla odchudzających się - klleo, która jest forumową specjalistką od ruchu, pisała o tym z 2 strony wstecz. i ja też tak słyszałam. coś wiem o trudności połączenia sportów z prowadzeniem domu, na szczęście odkryłam niedaleczko basen i MMŻ się wciągnął w to, więc już jest lepiej. ale mobilizacja czasem pada niestety, nie zawsze się zbiorę, a w domku na rowerek ostatnio mi nie po drodze:( myślę, że jakbym sobie nie odpuściła w tamtym tygodniu sportów to wyniki miałabym lepsze. ale wczoraj już pływałam i nic to - walka trwa:D Kachna bez sportów sobie poradziła, ale tu trza mieć megasilną wolę - nie dla mnie;)

To widzę,że masz tak pasjonującą pracę jak ja ... ha ha W domku też przygotuję sobie coś na jutro-dobry pomysł!

liczę bardzo na ten orbitrek, bo na basen nie mogę chodzić, ze wględu na łatwość łapania infekcji różnych :o a a6w chyba nie powinna zaszkodzic co? już czuję twardszy brzuch :)

schudnę -> zaszkodzić to chyba nie. wróć sobie to tego posta klleo: w skrócie chodzi o to, że na spalanie tłuszczzu lepsze są inne ćwiczenia, a6w jest na ujawnienie mięśni, które mogą się nawet pod warstwą tłuszczyku pojawiać bez szkody dla tego tłuszczcyku. a o to nam nie chodzi;)

no koniec roku nie ma co robić w biurze to na kafe siedze :) troche mam wyrzuty sumienia ale co tam :)

Właśnie wyczytałam o piciu wody min.Babka pisze,ze pila 8 l dziennie i schudla 13 kg w ciagu 4 miesiecy

to musi być bzdura, przecież to po pierwsze niemożliwe bo bym siedziała na kibelku i piła :P a po drugie niebezpieczne bo sie wypłukuje cały organizm :o rozumiem 2 litry, 3. ale 8??

Tez sie nad tym zastanawiam,ale kobieta pisze ze to dziala.Je,ale mniej i chudnie.Inne osoby tez potwierdzaja jej teorie.Moze warto sprobowac..?

ktoś tam obliczył, że musiałaby pić szklankę wody co pół godziny wyobrażasz sobie to? :D bo ja nie

Wlaśnie ciężko mi to sobie wyobrazić,bo ja od rana wypiłam już z 1,5litra i 2herbatki na odchudzanie i 1 kawe i pękam,oczywiście ciągle biegam siku.

czytałam czytałam :) tłuszczyk zrzucę na orbitreku, a mięśnie swoją drogą się przydadzą nadadzą sprężystości sylwetce :)

Myślę, - zajrzę może coś dopisałyście i tabelkę zrobię :D, ale chyba jeszcze poczekam, bo gdzieś fruwacie. No nie zaglądałam, bo jutro 20 (kumcia ;) ) i jest co w naszym fachu robić, a tu nowe koleżanki piszą, a piszą :D- SUPER - WITAJCIE!!!! MONIA- nikogo nie porzucę, bo co do odchudzania to u mnie nigdy nie wiadomo ;) jak zerkniesz na tytuł to miało byc 15 kilo i wydawało mi się to ssstraaasznie dużo, a potem jakoś tak sobie wpisałam cel marzenie - 20 kg i JAKOŚ POSZŁO!!!! a teraz jeszcze mam kilka fałdek na brzuchu to może... jeszcze ze dwa, trzy kilogramki ;) :) :) - nie, nie na razie - CEL - STABILIZACJA!!!! do \"schudnę zobaczycie\" - jak menu będzie działać to sama zobaczysz, mnie wyszło, że nie łączenie weglowodanów z białkami i tłuszczami daje dobre wyniki, ale to chyba kazdy musi sprawdzić na sobie :), a banana to bym się wyrzekła ;) - może zamiast niego marcheweczka???

Nick........Wiek...Wzrost...Waga pocz..Waga obecna. UDAŁO SIĘ!!!!. Cel.... BMI kachna.....34......1.69cm.....85,0kg.......65,0kg......100%..65kg....22,76 Olusiaaa....28.....1.62cm......65,2kg.......61,1kg......31,0%.........52kg....23,28??? klleo.........22.....1.79cm......78,0kg.......76,0kg......13,3%.........63kg....24,03??? polishgirl...24.....1.63cm......65,0kg.......57,0kg.......66,7%........53kg....21,45??? JulaAnula...39.....1,64cm......76,0kg.......73,0kg......18,8%.........60kg.....27,14??? kumcia.....32.....1,60cm.......86,5kg.......83,5kg.....13,90%........65kg....32,62 Norka......27.....1,74cm.......77,0kg.......72,0kg......41,7%.........65kg....23,78??? melania.....25.....1.62cm......75,0kg.......71,0kg......26,7%.........60kg....27,05??? m.feniks....26.....1,70cm......73,0kg.......71,0kg......20,0%.........63kg....24,57 iwoneczka.28....1,62cm.......62,1kg.......59,8kg......32,4%.........55kg....22,79 Jest tabeleczka, ale znaków zapytania wciąż wiele :( Hop, Hop dziewczyny - gdzie jesteście??????

muszę sie dopisać do tabelki:) bardzo chciałam to zrobić od dawna:):) ale widzę , że wy jeszcze w pieleszach, no cóż a ja zamierzam zabrać się za śniadaniową sałatkę ( pomidorek, ogóreczek i feta) ale wczoraj nie mogłam odmówić i musiałam kawałek makowca zjeść - KAWAŁŁŁ ZNACZY ale ja od miesiąca nie jadłam słodyczy, miód w gębie;) no dobra wpadnę potem na razie do roboty

dopiszę się jeśli pozwolicie :) Nick........Wiek...Wzrost...Waga pocz..Waga obecna. UDAŁO SIĘ!!!!. Cel.... BMI kachna.....34......1.69cm.....85,0kg.......65,0kg......1 00% ..65kg....22,76 Olusiaaa....28.....1.62cm......65,2kg.......61,1kg...... 31,0%.........52kg....23,28??? klleo.........22.....1.79cm......78,0kg.......76,0kg.... ..13,3%.........63kg....24,03??? polishgirl...24.....1.63cm......65,0kg.......57,0kg..... ..66,7%........53kg....21,45??? JulaAnula...39.....1,64cm......76,0kg.......73,0kg...... 18,8%.........60kg.....27,14??? schudnę z. ....24....1,78cm ... 78,0 kg .....78,0 kg.....0%..... 60... 25

krzywo wyszło, poprawka :) Nick........Wiek...Wzrost...Waga pocz..Waga obecna. UDAŁO SIĘ!!!!. Cel.... BMI kachna.....34......1.69cm.....85,0kg.......65,0kg......1 00% ..65kg....22,76 Olusiaaa....28.....1.62cm......65,2kg.......61,1kg...... 31,0%.........52kg....23,28??? klleo.........22.....1.79cm......78,0kg.......76,0kg.... ..13,3%.........63kg....24,03??? polishgirl...24.....1.63cm......65,0kg.......57,0kg..... ..66,7%........53kg....21,45??? JulaAnula...39.....1,64cm......76,0kg.......73,0kg...... 18,8%.........60kg.....27,14??? schudnę z. ....24....1,78cm ... 78,0 kg .....78,0 kg.....0%.......... 60........ 25

a teraz muszę się przyznać.... wypiłam wczoraj shake\'a bananowego!!! :o

Nick........Wiek...Wzrost...Waga pocz..Waga obecna. UDAŁO SIĘ!!!!. Cel.... BMI kachna.....34......1.69cm.....85,0kg.......65,0kg......1 00% ..65kg....22,76 Olusiaaa....28.....1.62cm......65,2kg.......61,1kg...... 31,0%.........52kg....23,28??? klleo.........22.....1.79cm......78,0kg.......76,0kg.... ..13,3%.........63kg....24,03??? polishgirl...24.....1.63cm......65,0kg.......57,0kg..... ..66,7%........53kg....21,45??? JulaAnula...39.....1,64cm......76,0kg.......73,0kg...... 18,8%.........60kg.....27,14??? schudnę z. ....24....1,78cm ... 78,0 kg .....78,0 kg.....0%.......... 60........ 25 MONIA......29.......1,70cm.....69,0kg.......65,0kg.......40%......60,0kg.....22,49 noooo dopisałam się wreszcie:):) i tez muszę się przyznać, że zjadłam wczoraj kawałłłłł makowca ale dziś zaczęłam od zdrowiutkiej sałatki

Witam z rana.Skorzystałam z rady koleżanki i zrobiłam sobie wczoraj sałatkę,którą wzięłam dziś do pracy-super pomysł. Jak sobie przypomnę,ile potrafiłam zjeść w ciągu jednego dnia przed odchudzaniem,to aż mi wstyd.Jestem dumna z wczorajszego dnia:przez cały dzień zjadłam w sumie 3 kromki razowego chleba z almette i warzywami,sałatkę grecką i połowę normalnej porcji zupy.Ostatni posiłek jadłam o 18,a o 22 byłam już tak głodna,że myślałam o rzuceniu się na jedzenie,ale powstrzymałam się i poszłam spac! Zazwyczaj moj jadłospis wyglądał mniej więcej tak:w pracy do godz 16 potrafiłam pochłonąć 2 duże bułki z wędliną i serem żółtym,w domu normalny obiad przeważnie z 2 dań,na kolację ze 3 kromki białego chleba,albo jajecznica na smalcu z 3 jaj...teraz widzę ile potrafiłam pożreć!!!Oczywiście jadłam słodycze i inne zakazane produkty-teraz koniec z tym!!!!Dziś na obiadek brązowy ryż z warzywami i tuńczykiem,a jutro się zobaczy.Ciekawe jaką minę zrobi teściowa,jak na święta nie ruszę ani kawałka ciasta.....,

no proszę ja tu na momencik zaglądam do topiku, a tu nowe koleżanki rozpisują się aż miło...

witam, widzę że topik się jakoś rozwija, bo czasem was pdglądam

Witam dziewczyny!Właśnie wciągnąłam sałatkę z połową grahamki.....ale czuje niedosyt!!!!!!!!Zjadłoby się jeszcze kawał jakiegoś kotleciorka...

ja rano płatki fitness z mlekiem o 7.00 o 10.00 dwa jabłka mało mi było hehe więc o 12.00 zjadłam sałatkę z gotowanego kurczaka, sałaty, pomidora, papryki i ogórka no i? co ja będę jeść do szesnastej? a potem zakupy i do domu męzowi smażyć pyszne kotleciki bleeee

zapomniałam dodać że już zgłodniałam :o ehhh

witajcie MOGE TEZ SIE PRZYLACZYC?MA DO ZRZUCENIA JAKIES 10 KG ,TERA ZPEWNIE WAZE GDZIES Z 76 .A WAZYLAM JUZ 70 CWICZYLAM JADLAM MNIEJ I CHUDLAM,POTEM ZACZAL SPOZNIAC MI SIE OKRES MYSLALAM ZE TO UPRAGNIONA CIAZA ZACZELAM JESC ,TEST NEGATYWNY A JA ZOSTALAM TAKA SPASIONA... NAJGORSZE SA TE BOCZKI WYLEWAJACE SIE ZE SPODNI BLEEE A I DODAM ZE MAM 165CM WZROSTU,28 LAT

a po co zaczęłaś jeść? ja jak zajdę w ciążę nie zamierzam zmieniać nawyków żywieniowych. dalej zero smażonych i innych paskudztw, uważam, że to co teraz jem będzie zdrowsze dla malucha w ciąży nie trzeba jeść za dwóch tylko z głową, zdrowo :)

WITAM dziewuszki wpadam dosłownie na sekundę bo w pracy już wigilia o 8.00 także trudno ale przeciez nie będe gadać wszystkim że jestem na diecie, zjem - mam nadzieje niewielę:) wczoraj po porannej sałatce czekał mnie jogurt trochę owocków i rosół bez dodatków - tylko warzywka:) no ale święta przede mną, powodzonka na dziś i spadam do makowca hihi

hejka, dziś stanęłam na wadze i zobaczyłam 1 kg mniej :D czyli drgnęło :) dzisiaj niestety mam obiad firmowy ale postaram się wybrać coś nietłustego, jakąś rybkę i ryż może

zrobiłam byka w stopce, teraz poprawiłam :P

Cześć dziewczyny.Wczoraj byłam taka dumna z siebie,że tak wytrzymuję bez obżarstwa,ale niestety:( szefowa niespodziewanie zadzwoniła z zaproszeniem na Wigilię...Tak więc postanowienie zostało złamane:barszcz z 3 uszkami,2 pierogi,lampka szampana...No i żeby było weselej w domu lampka czerwonego winka z mężulkiem....Czułam się tak nieprzyjemnie napchana-nigdy więcej!!!!!!!kolacji już nie jadłam,a dziś w pracy sałateczka Pozdrawiam