Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hogaty - reaktywacja D

Hogaty - reaktywacja D

Polecane posty

summer dokładnie!!!!!!!!!!!!!!!!!! jedno czułe słowo... a oni jak takie matoły, tempe mamuty, nie potrafią, choć to takie proste jest ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się własnie czasem zastanawiam czy to upór z ich strony, głupota, zaniedbanie, skleroza... bo jesli się komuś wprost mówi ze czegoś nam brakuje, ze naprawdę niewiele trzeba bo wystarczy ciepłe słow, jeden sms.....TO DLACZEGO ONI TEGO NIE ROBIĄ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to nawet mam takie uczucie, żeby go szpadlem w łeb walnąć, ale jeszcze bym zabiła :-o więc się na razie powstrzymuje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna- dokładnie....ja mojemu nie raz mówiłam, albo raczej tłumaczyłam, jak dziecku...... zawsze mówi wtedy dobrze skarbie....a potem....skleroza???? amnezja???? cholera jakaś inna choroba?:>:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna 🌻 bo są matołyyyyyyyyyyyyyy, jełopy i półgłówki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11 dekle, niedorozwoje i czubki!!!!! :-D ale sobie ulżyłam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe mewik zgadzam sie zgadzam:D:D:D taka jedna- chyba rzeczywiście nie warto pytać......blee...wrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesu jeszcze mnie amerykaniec wkurzył.. 😠 ostatni raz rozmawialiśmy w piątek wieczorem. Byłoby miło gdyby... nie zadał głupiego pytania: czy mam na sobie seksowną koszulkę i coś jeszcze o całowaniu bleeee Więc mu powiedziałam delikatnie że takie gadki mnie nie interesują. Oczywiście przeprosił. Ale przez cały weekend już się nie odzywał. A teraz dostałam własnie maila, ze przeprasza ale mu się komputer zepsuł i prosi zebym wysłała mu sms i podaje sówj nr telefonu......... :O cholera przecież kilka dni temu brał ode mnie telefon więc jak mu sie komp zepsuł to miał mój numer. Więc co on mi tu pier.... 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj mojemu powiedziałam, że \"mam wewnętrzną potrzebe z nim pogadać, ale nie wiem co z tym zrobic, bo wiem, ze on nie lubi i nie umie rozmawiać\" i mnie pocałował a on mi na to, że \"pogadamy dzisiaj jak chce\" oczywiście później, bo teraz musiał lecieć do pracy wow! zatkało mnie, tylko ciekawe jak to w efekcie wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem własnie co zrobić. Dać mu szanse? Jutro mieliśmy się spotkac. Fakt że chciał załagodzić bo mnie bardzo przepraszał za to że on taki nie jest i że nie chciał ale mu tak wyszło. (samo się napisało :O ) no a potem nie odzywał się przez sb i nd i dopiero dziś sobie przypomniał. Mewik jak Ty to widzisz? wysyłac mu tego sms czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mewik ma racje, głupio wypalił ale to facet:/ więc co się dziwić.....ważne że jakoś to próbował załagodzić jak pisze mewik..... mewik- okaże się czy Twój poważnie do tego podejdzie czy może gdzieś mu to wyleci bokiem:) oby to pierwsze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :D Waikiki🌼 Summer🌼 Taka jedna🌼 No to wypalił :O Wiesz...ja bym napisała, spotkała się, ale podeszła do tego na luzie i była ostrożna :) Marika 🌼 Co tam u Ciebie? Odzwał się troll? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj lomonka :-D 🌻 taka jedna tego Amerykańca potraktuj tak jak Lomonka pisze... weź na luz i na żarty :-D spory dystans, ale baw sie dobrze, śmiej sie ale nie wysyłaj jakis sygnałów, które mógłby mylnie odebrać ;-) pełen luzik i zabawa ;-) takie moje zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mewik jakie rzeczy masz na mysli mowiac ze trzeba facetowi wbijac do glowy? te o ktorych wspomnialas ze są mało zołzowate... no i jak konkretnie wbijac?;) Marta no wlasnie ,mowi sie,tlumaczy oni niby rozumieja a potem tak jak summer powiedziala-wylatuje gdzies za chwile :O a z tym Twoim to widac ciezka sprawka,on chyba na powaznie jakis takiś \"ruchliwy\" men:O po co zadaje takie pytania..ludzie !! czy to niektorzy to kompletnie juz nie maja taktu? jakiejs wlasnej samozachowawczej kultury? nie rozumiem tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta a co do spotkania to tak jak mowi mewik-spotkaj sie,baw sie dobrze ale bez zbednych obiecanek cacanek ;)zeby sobie chlopiec ochoty nie narobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co u mnie,niby nic,cos widzialam rano w skrzynce ,to chyba jakis prywatny list ale bylam juz i tak spozniona ze nie chcialo mi sie wracac do domu po klucz od skrzynki,no ale watpie czy to od niego byloby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany Marika ja to bym nie wytrzymała i pewnie pobiegła po ten klucz... ;) no ale to chyba za wczesnie na list od niego? no i czy chciałoby mu się pisać? ciekawe... Marika oby sie dobrze ułożyło 🌻 no dobra, postaram się wrzucić na luz. Moze juz nie będzie zadawał głupich pytań. I moze nie będzie więcej piep.. o całowaniu. Lubię się całować (zeby nie było że jakaś dzwna jestem ;) ) no ale jak on o tym mówi, jak to on ma ochote mnie pocałować... to jakoś bleeeee :O nie lubię takich narwańców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta bo taki narwaniec to studzi zapał kazdej kobiety;) ja tez nie lubie takich natretow:O gasnicą po łbie na otrzezwiny mu daj jak cos zacznie znow paplac :D:D gdzie macie zamiar pojsc? ja ...w sumie niby tez jestem ciekawa ale...chcialam miec tą lekką nadzieje ze moze to od niego;) a tak jakbym od razu zobaczyla ze to od kogos innego to czar prysnalby;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha Marika przedłużasz sobie chwile przyjemności ;) Nie wiem gdzie pójdizemy, na razie musimy się jeszcze umówić o której się spotkamy i czy to aktualne bo od piątku to się mogło wiele pozmieniać :O tymbardziej jak mu dałam do zrozumienia że nie mam zamaru całwoać się na pierwszym spotkaniu i flirty mnie jakoś też nie interesuja... Ja będe starać się by pójśc do jakiegoś pubu który znam (żeby w razie czego wiedzieć gdzie uciekać hihi) Ale fakt że tacy narwancy.. działają odpychająco. Normalnie mi się odechciewa wszystkiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×