Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

minimonia

MAJ 2008 - kto już o tym wie?

Polecane posty

iskierka, dobra jestes, nie ma to jak wysłać cężarną po chleb, a ona wróci z planami remontów na najbliższe 2 miesiące ;) ja ciuszków nie kupuję bo dostanę od rodziny, akurat same chłopaki są :) ale pokoik zamierzam urządzic w neutralnych kolorach- żółty, zielony itp dziewczyny, tydzien do świąt został! macie juz prezenty? bo my częściowo, tzn nie mamy kupionych, ale wiemy co , komu i gdzie kupić :) a wdomu mamy temat do debat teraz. mąż dostał propozycję nowej pracy, miałby zacząc od kwietnia... jakoś nie widze tego. kwiecien bedzie bardzo stresującym miesiącem dla nas, to ostatni miesiąc ciąży wiec bedzie ciężko. dodatkowy stres z powodu nowej pracy jest juz przegięciem. druga sprawa, ze nawet jakby się zdecydował na ten kwiecien, to głupio bedzie po miesiącu pracy brac ok 3 tyg urlopu od razu, a chce zeby mąż posiedział ze mną i synkiem te pierwsze tyg. i jeszcze jedna sprawa, obecna firma ubezpiecza prywatnie swoich pracowników, i z okazji narodzin dziecka mąż dostałby pieniądze, chyba coś koło 1000 zł. szkoda by było nieskorzystać z tego. no i jestesmy w kropce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam majóweczki, dziewczyny mam mały problem , bo od 3 dni pobolewa mnie brzyuszek jak na @ i nie czuje ruchów dzidzi strasznie sie boje tydzien temu miałam wizyte u gin i było wszystko oki, czy was tez czasami pobolewa brzuszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weronikx, ja tak mam. połtora tyg jest spokoj, a pozniej kilka di mnie rwie jak na @, po czym zauważam ze przybyło 2-3 cm w obwodzie brzucha. jakoś tak skokowo mi rosnie. weź nospę i odpoczywaj dużo. a ruchy już czułaś regularnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimonia dzieki za wypowiedz co do ruchów to nie były one regularne.Nawet niewiem czy to były ruchy , ale tak mi sie wydaje bo czułam falowanie, takie motylki w brzuszku.Jestem w 19 tygodniu ciazy i troche sie martwie, bo wczesniej poroniłam w 10 tygodniu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja mam też takie pobolewania - to chyba normalne. Weekend przed nami, prezenty kupione, tylko zapakować, a we czwartek startujemy do moich rodziców już na święta. Pozdrawiam Was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie w tym roku czeka pierwsza w zyciu wigilia poza domem :( idziemy do teściow, w pierwszy dzien swiat po obiedzie jedziemy do moich rodziców. kurcze, nigdy jeszcze nie byłam bez mojej mamy na wigilie... na razie sie trzymam, ale bardzo mozliwe ze sie tam porycze jak gówniara.ale moze nie bedzie tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimonia a te ubezpieczenie to w jakiej firmie? bo wiele ubezpieczycieli pozwala na indywidualna kontynuacje a i może ta druga firma tez ma to ubezpieczenie i można przenieść? Warto sie dopytać bo jeżeli to lepsza praca to może warto zmienić, praca zostaje na dłużej a ten 1000 rozejdzie sie szybciutko:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dzeiwczyny! Nareszcie w domu kupilam dzisiaj ostatnie prezety... Juchu!!! jeszcze tylko dla Casey tv i gotowe :) W pracy tak sie z jedna poklucilam dzisiaj, ze maly skakal w brzuchu jak niewiem... Ale mnie w koncu w spokoju zostawi!!! Bede jeszcze 11 dni pracowac i wolne potem :) :) :) I plan tez just stoi bede rano robic i swieta mam wolne... Bardzo sie ciesze, i maz tez bo ma urodziny to troche posiedzimy razem... Rozstepöw nie mam cale szczescie, no ale po Casey tez niemialam to moze mi nie przyjda... W ostatnich dniach to mi dosc brzuch urusl, juz nawet widac ze w ciazy jestem...:) Ja sie taka gröba czuje, a siostra möwi ze przynajmniej to mam czemu byc gröba ;) nie tak jak ona Nic lece bo jesc tzeba robic... Pozdrowiena do wrzystkich majöweczek :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie majówki! Ja wczoraj się na zakupy wybrałam i jak wróciłam to mnie tak brzuch bolał, że aż sie zmartwiłam, ale dziś już ok jest. Dzisiaj mnie maleństwo tak kopało, że aż mąż poczuł jak położył rękę na brzuchu. Fajnie jak tak kopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zima pełna geba jest około 40cm sniegu i ciagle pada.Ale mimo wszystkich uroków cos aura mi nie sprzyja bo znowu mnie rzygało dzis rano a ja juz myslałam ze mam to za soba bo od 10 dni spokoj był. Do tego moj maz jest chory ale na szczescie bierze antybiotyk i jest w pracy wiec mam nadzieje uniknac zarazenia ale sie troche boje ze sie rozłoze i zaczynam panikowac na tym punkcie bo mam dosc juz tych chorobstw. Na obiad zaraz sobie nastawie golonke i zabiore sie za sprzatanie duzego pokoju , musze korzystac z tego za mam na to chec bo inaczej ciezko mi sie zabrac. ja tez od czasu do czasu czuje przez chwile taki bol jakbym miała okres dostac uczucie głupie, ale skoro wszystkie takie bole mamy -uznaje to za standard.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, matko jaka zima na podkarpaciu! zeby tak na swieta bylo:) wczoraj caly dzien bylam na nogach i tak ok 16 sie polozylam to tak mnie male kopalo ze bylam w szoku! ale suuppeeerr, Dziewczyny poradzcie cos na bol gardla, nie moge sliny przelknac, te3z mnie plecy tak bola ze hej, nie wiem czy na chorobe czy w ogole, np jak rano wstaje to mnie bola bardzo, pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimonia doskonale Cię rozumię. Ja w zeszłym roku bardzo skłóciłam się z ojcem i mieliśmy przykrą wielkanoc, dlatego postanowiłam na 100% spędzić wigilię u teściów. - nie ma nic gorszego :( Przykro mi było ze względu na mamę, bo zostali sami we dwoje na wigilii, no ale cóż. U teściów było okropnie. Żadne danie wigilijne nie smakowało mi tak jak u mamy i wogóle atmosfera mnie wkurzała, bo u mnie w domu nigdy nie było zbyt religijnie i chyba za bardzo do tego przywykłam. Najgorsze na świecie było to, że akurat teściowa wmuszała mi co mam spróbować. A jeszcze wtedy karmiłam piersią mojego synusia i nie jadłam wszystkiego. Etam, ble, ble......... Jutro mam gości i przygotowałam już danie główne, które im podam i właśnie piekę karpatkę. Muszę jeszcze krem zrobić. Dziś na obiad planuję kotlety mielone, buraczki i ziemniaczki. A wieczorkiem upiekę pizzę (własnoręcznie :D) Muszę jeszcze pokoje ogarnąć, bo synuś mi zrobił \"porządek\" po swojemu. Mam pytanko: czy któraś z Was jest w trakcie budowy domku? Bo my właśnie jesteśmy na etapie murowania ścianek działowych na poddaszu i mamy chałupkę przykrytą deskami i papą i czekamy na wiosnę :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj zazdroszcze własnej chatki.My chyba do konca zycia bedziemy mieszkali w tym bloku.Ceny za działke na naszym terenie przewyzszaja nasze mozliwosci finansowe od 15+20 tys. za ar.A gdzie budowa domu nie da rady.Szukamy mieszkania jakby sie trafiło wieksze od naszego my mamy 69m2 ale tu u nas to brak wiekszych lokum.Buduja teraz nowy blok ale tez mieszkania powyzej 70m2 były w całym bloku 4 i zanim jeszcze cos powiedzieli o budowie to juz tych mieszkan nie było.Zreszta cena nowego mieszkania u nas teraz to 5,5-7 tysm2 dla porównania my placilismy 7 lat temu 1,9tysm2.Nasz blok jest nowy i fajny tylko mieszkanie mało ustawne i nie bardzo jest co tu zmienic ale jest nasze włąsne i to sobie bardzo cenimy. Ja tez w tym roku wigilie mam u tesciow ale my tak co roku chodzimy gdzie indziej zeby sie rodzice nie klocili.U moich tesciow tez jest bardzo kosciolkowo i troche sztywno u mnie jest luzno tata gra na pianinie i oczywiscie kuchnia mamy jest dla mnie lepsze -ale to chyba norma.Poniewaz wszyscy mieszkamy w jednej miejscowosci to po wigili u tesciow jedziemy jeszcze posiedziec do mojej rodzinki i tak ja pojem co lubie i wszyscy sa zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my po raz pierwszy swieta spedzimyu siebie, co roku gdzies nas zapraszano, a teraz postanowilismy nigdzie nie jechac i juz. Wizyt tez nie planujemy. Jestem bardzo zmeczona. Mam 16 miesiecznego synka i jestem w ciazy i nie mam zamiaru rzucac sie z motyka na slonce i uslugiwac polowie rodziny. Maz i ja bedziemy spedzac te swieta kameralnie i w najlepszym towarzystwie jakie mozemy sobie wymarzyc, czyli towarzystwie kochajacych ludzi :-) Nie przejmujcie sie tym, jak nie czujecie kopniaczkow regularnie, mi tez sie zdarzalao ostatnio, ze przez caly dzien nic nie poczulam, ale ja nie panikuje, bo nasze ciaze sa jeszcze takie wczesne, ze mozna tych ruchow czasem nie odczuwac. Juz pisalam ze od 24 tyg. to juz powinno sie wyczuwac te ruchy codziennie, ale do tej pory nie ma powodu do zmartwien. Dzis mnie dzidzia tak kopala przy sniadaniu, ze przypomniala mi sie pierwsza ciaza (moj synek zawsze mnie obdarzal siarczystymi kopniakami..), maz biegl i kladl reke, ale wtedy sie wszystko uspokajalo- typowe ;-) Ps. podrzuccie mi troche tego sniegu, bo u mnie nic ;-) Na bole gardla to ja polecam miod! Nie sztuczny, a naturalny oczywiscie, zdaje sie ze propolis tez jest dobry na przeziebienia. Ja sie dzis wykosztowalam na prezenty dla chrzesniaka i jego rodzicow- 500zl, ani sie obejrzalam a w portfelu pusto... Milego sobotniego wieczorku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mały sie juz wierci na całego- dzis w nocy się przebudziłam, i skubany tak zaczął kopać ze wyczuwałam te kopniaki ręka :) a teraz pytanie do wszystkich chyba- czy macie jakieś skurcze? ja od wczoraj mam jakieś dziwne twardnienie macicy, nie boli jakoś specjalnie ale jest nieprzyjemnie. wyczytałam ze ok. 20 tc mogą się pojawić skurcze braxtona- hicksa, z opisu pasują idealnie. ma któras? bo nie wiem czy sie denerwowac. trwa to godz, lub dwie i tak co kilka min sie napina, potem odpuszcza, ale nie jest to jakos regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimonia, ja mialam dosc regularnie od 7 miesiaca ciazy i tak juz do konca, macica sie trenuje w ten sposob ;-) Jesli podobne skurcze wystpeuja duzo wczesniej moga wskazywac na stan zapalny drog moczowych i wtedy tzeba wykonac badania- polozna mi wspominala an ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie martwie dziewczyny bo widze ze juz wszystkie macie ruchy dziecka a ja nie.....nieraz cos poczuje ale nie wiem czy to to bo to takie lekkie.....i to jak leze i mam rece na brzuchu i sie wsluchuje tak nie czuje a przeciez jutro juz 21 tydzien :((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny :( .Moje ruchy osłabły :( Chwilami wydaje mi sie że wogóle sie nie rusza :( Wy tez tak macie ???Ze czasem czujecie a czasem nie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, właśnie, właśnie... cichutko tutaj ostatnio - nie ma co poczytać dziewczyny! Pewnie wszystkie opanował świąteczny nastrój... A to już niedługo. Grzybiara, nie martw się - mnie również wydaje się, że nic nie czuję, albo to co czuję - to nie ruchy dzidziusia. Mój ginekolog powiedział, że w pierwszej ciąży ruchy dziecka czuć po 22 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki ale ja juz czułam od tygodnia.I to napewno nie sa kiszki.Czułam takie same puknięcia tylko z różna częstotliwością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Ja ruchy swojego maleństwa czuję bardzo wyraźnie, tak mnie mocno kopie już od tygodnia ponad, że czasem zasnać nie mogę. Bardzo silne to moje dziecko chyba jest, nie wyobraźam sobie co będzie później skoro teraz (19 tygodni) już taką energie ma. W sobotę jak mnie zaczęło kopać w południe to tak do 23 z przerwami najwyżej pół godzinnymi. Bradzo wyczuwalne te ruchy są, nawet jak sie rękę na brzuchu położy to ta ręka prawie podskakuje. Ja za to czuję się ostatnio nie najlepiej, boli mnie czasem w podbrzuszu, wczoraj najadłam sie rosołu i wymiotowałam (pierwszy raz), miałam też rozwolnienie i zgaga mnie okropnie męczyła. W sumie paskudny dzień. A tak wogóle to zgaga mnie często męczy, prawie codziennie. Tragedia i nie wiem czy coś można na nią brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Ja tez jeszcze nie czuję ruchów,a 26 będzie dokładnie półmetek. Dziś załamka, normalnie dupsko mi urosło 😭 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez czułam a teraz cisza i tez sie zaczełam martwic .Próbowałam sobie przypomniec jak to było w pierwszej ciazy i chyba konkretne ruchy to dopiero czułam po 24 tc.W piatek ide do giny to sie doweim ale tez mam mieszane uczucia chociaz widze ze u nas wszystkich podobnie sie dzieje. Monia ja soadze ze na te skurcze BK to jeszcze za wczesnie one pojawiaja sie dopiero w 7mc ale ja ich nie miałam w pierwszej ciazy.Bedzisz spokojniejsza jak zadzwonisz do lekarza -moze to nic ale jak sie cos bedzie działo w swieta to gdzie znajdziesz gina lepiej wiedziec co robic jakby sie to powtarzało za czesto. A mnie sie dzis sniło ze poszłam rodzic ale gina mowi ze chyba za wczesnie przyszłam bo to 5 mc i zebym sie nic nie martwiła bo wszystko ok i poczekała do 9mc-głupie ale pewnie to wybryk podswiadomosci bo dzis mam dzwonic do giny potwierdzic termin na 21,12 na wizyte do tego mamy wtedy poznac plec i jakis taki stres mnie dopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wiedzę,że dość szybko zaczęłam te ruchy czuć. Na początku jakieś ponad 2 tyg temu czułam tylko lekkie łaskotania, a teraz to aż czasem podskocze na łózku jak mnie to moje małe kopnie. Naprawde szybko to nastapiło. Mnie położna powiedziała że po 20 tyg dopiero coś będę czuć, ale widzę że to nastąpiło znacznie wcześniej i nawet nie ma mowy o pomyłce, skoro już nawet tatuś jak przyłoży rękę na brzuch to czuje te kopnięcia. A ja zaraz sie do fryzjera wybieram, muszę coś ze sobą zrobić bo już mam takie długie te włosy-jak nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zurkowa, nie martw się brakiem ruchów, ja kilka dni miałam regularnie, a dzis synek strajkuje, coś sie rozleniwił. moja koleżanka pierwsze( delitatne) ruchy poczuła w 24 tc, w drugiej ciąży w 22 tc, więc nie ma reguły, mogą być pozniej. czarna, ja na początku ciązy miałam takie zgagi ze myślałam ze mnie spali od srodka. próbowałam wszystkiego- mleka, migdałów, rennie ( można w ciąży, pytałam gina) i nic nie pomagało. gdzies wyczytałam ze kiszone ogórki mogą pomóc, co wydaje się bez sensu, ale faktycznie pomogły- nie wiem jakim cudem ale po 2-3 kiszonych ogórkach zgaga sobie poszła :) peletka, przewertowałam net w poszukiwaniu info nt. skurczów Braxtona i one pojawiają sie od 20 tc, wiec u mnie to juz. ale wczoraj nie miałam, moze ze 2 malutkie i spokoj. oby tak zostało. czarna, ciebie tak kopie bo ty chudziutka jestes, ale ci fajnie ze juz tak wyraznie i czesto czujesz :) dostajesz czasami w pęcherz moczowy? ja juz zaliczyłam taką \"przyjemność\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, macie dokladnie to samo co ja, jak kopalo to kopalo a od wczoraj ciszaaa, malo co czuje, ale to chyba normalne, z tego co wiem, a czy wam dokucza bol w plecach, mnie bola masakrycznie! nie moge nawet umyc zebow, nie moge sie delikatnie schylic, myslalam z poczatku ze to na jakies chorobsko ale nie, bola jak jasna cholera< mam sie bac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam USG jutro i narazie to ja tylko podekscytowana jestem :-) Co do ruchow, to zalezy duzo od tuszy, jak sie ma pare dodatkowych kg to sie czuje ruchy pozniej niz szczuple mamy. A moim zdaniem od ulozenia macicy tez troche zalezy, tamtym razem mialam tylne i moglam czuc kopniaki lekko jak nic, a teraz przednie (wg ostatniego USG) i jesli juz cos czuje to z bokow, na dole. Ale tez nie notorycznie, tylko jak leze i to nie zawsze. Glowa do gory. Minimonia, a co z tym suwaczkiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×