chce sobie zrobic dziurki w uszach i ..

jak pozniej o nie dbac, zeby nie ropiały puchły itd?? bo sie własnie boje ze mu spuchna etc... :o

ja przemywalam zwyklym spirytusem i delikatnie przekrecalam kolczyk zeby nie ''zarosl'' a i tak ci spuchna uszy, to normalne:)

ja jak sama sobie robiłam to na początku miałam złoty kolczyk i czyściłam rumiankiem :)

przebijałyście igłami czy u kosmetyczki pistoletem? bo chciałabym sobie dodatkową dziurkę zrobić, ale boje sie, że pistoletem będzie bolec :P

Pistoletem nie boli w ogóle. Chyba, że ktoś ma ochotę na kolczyk w chrząstce ;) Jak dbać o świeżo przekłute ucho? Poczytaj tutaj: http://www.tatuaze.biz/piercing/jak-obchodzic-sie-ze-swiezym-przekluciem.html

dzieki

Ja niedawno (ok. miesiąc temu) zrobiłam 2 dodatkowe dziurki w lewym uchu. Jedna na tym ,,miękkim\", a druga na chrząstce. Dopiero niedano zaczeły ropiec ale to dlatego ze wczesiej ich nie przemywałam. Przy dziurkach sa jeszcze lekkie zgrubienia, ale nigdy nie miałakm spuchniętego ucha! Przebijałam pistoletem u kosmetyczki.

po pierwsze: pistolet szczerze odradzam jak (wszystkieinne osoby ktore zawodowo sie trudnia piercingiem Ci to powiedza), tylko kosmetyczki w zakladach mogly wpasc na taki szatanski pomysl jak ten pistolet, chodzi mi tu oczywisice o to ze pistolet rozrywa tkanke itd, co do spirytusu, rowniez odradzam, za bardzo przesusza skoremktora sie potem łuszczy, po przekluciu nalezy przemywac woda utleniona i smarowac mascia tribiotic przez tydzien nastepnie zamiast tribioticu polecam vitamerfen, caly czas nalezy ruszac kolczykiem by tkanka nie przyrastala... mowie to jako osoba z doswiadczeniem wielu wygojonych dziurek w uszach (wlasniej \"produkcji\") jak i osoba ktora pzekluwa uszy kolezankom w domowych acz sterylnych warunkach, koszty praktycznie zerowe a i pewnosc zagojenia :)

no ja pamietam ze przekuwalam uszy u kosmetyczki pistoletem jak mialam z 8 czy 9 lat i pamietam ze uszy mi troche napuchly wiec moze to tylko u mnie tak bylo