Spanielki, owczarki, kundelki...Wszystkie je Kochamy!

http://foto.onet.pl/6kmgu,s14w04wk4w0a,5s5lq,u.html to jest moja Najukochansza Nessa, Neska, Nesiunia, Netka :) ma ponad 1 roczek:)

jasne ze mam niemogłam napisac od razu bo ise kryje przed szefową i udaje zapracowana:) ale moze zaczne o mojej wielkiej miłosci ktorej zemna niema juz od 2 lat. była to wyżlica Tigana na otarcie łez po roku sprawiłam sobie szczeniaczka, specjalnie zdecydowałam sie na biedactwo ze schroniska,, a nie rasowego jak poprzednio. i moja niunia jest ze mna juz rok http://www.sonia154.pupile.com/ a oto reszta stadka domowego: www.pysia33.pupile.com http://wiorek.pupile.com/

axxk ale fajne te Twoje zwierzaki:)

ewuncia śliczna ta twoja sunia widze ze dominują tu suczki :)

sympatyczne stadko:) ja mam oprócz pieska jeszcze króliczka,nazywa się Tofik i ma 2 latka:p wcześniej miałam 2 świnki morskie i 3 chomiki:)

ewuncia25 -> Nessunia jest super! :) axxk- No, tak, rozumiem:D Wyżełki są cudowne:) Twoja sunia pewnie też była:) A sońkę to bym w ramiona porwała najchętniej:D Reszta stadka też fajna:D Widzę, że nie tylko ja mam zwierzyniec w domciu:D Teraz muszę lecieć, Miłego dnia Wam życzę:)

jakie słodkie te wasze pieszczoszki:D az musze sie jeszcze raz pochwalic moim Kubuśkiem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/235ed7d57bad7c99.html

Ach te słooodkie oczeta Kubusia:D Dziewczyny, moja Tigrusia skaleczyła się w łapkę:o Tzn. chyba paznokcia rozwaliła i leciała jej krew. Normalnie chodzi, nawet biega i raczej jej nie boli, bo nie wyrywała się, jak jej wodą obmywałam. Na razie założyłam jej mały bandaż, żeby bakterie się nie dostały, ale nie miałam nigdy takiej sytuacji, nie bardzo wiem, co zrobić? Czy od razu do weterynarza? Ale co on może zrobić?

trudna sprawa, moj Kubuś rozwalil sobie kiedys poduszeczke w łapce az do różowego ciała i to w zime :O przemywałam mu, chociaz protestowal, troszke histeryzuje, i zakladalam mu opatrunek, musialam go często prać,mysle ze jak dobrze przemyłaś zdezynfekowałaś to załóż psince opatrunek

Dzięki, Ariane:) Tigrusi nie za bardzo podoba się opatrunek, ale myślę, że to przeżyje:)

Witajcie dziewczyny :) wiecie co do opatrunków to radziłabym je na noc sciagac moj piesek kiedys sie skaleczył i weterynasz mi poradził zeby raczej nie zakladac zadnych bandazy zeby rana miala dostep do powietrza no i piesek musi sobie to lziac to sie szybko i ladnie zagoi:) ja tam czasem lubilam sie bawic w pielegniarke i zakladalam Bartusiowi opatrunki to wtedy on jeszce bardziej kulał i takie oczka robil zeby mu wspólczuc cwaniaczek :)

hej raczej pesymistka-> ja robilam Kubusiowi opatrunek tylko na dwor, bo był śnieg pozniej ciapa jak to w zimie i bałam sie ze cos sie stanie,robilam mu\"skarpetke\";) taka nieprzemakalna,a w domu od razu ściągałam oczywiscie przemyłam i on sobie lizał łapke i juz jest zdrowa:)

oj moj to na smutne oczka potrafi mnie wziac, jak siedze jem cos a on siądzie i wpatruje sie to juz mam pojedzone:D albo jak chce naciągnąć na dodatkowy spacerek bo suczki latają za oknem:D wtedy tak potrafi spojrzec ze nie mozna mu odmowic:D

jak ja tesknie za moim Bartusiem :( a wczoraj normalnie az sie wzruszyłam: Czarek ma swoje pudełko i sobie w nim spi w nocy ja wczoraj zagladam na dobranoc a on sobie spi w tym pudełku razem z Fredzią przytuleni jak mama z synkiem :)

jestem taka roztrzepana ze zapomnialam w poprzedniej wypowiedzi dodac: Adrianne-> Kubuś jest przeuroczy :) i zwierzyciec axxk równiez:) ah te zwierzaczki bez nich bylo by smutno:) ja jutro postaram sie pokazac wam czarusia i bartusia:) do jutra papa:)

Witajcie:) dzis Czarek sie wam przedstawi :) czarek27.pupile.com

http://czarek27.pupile.com/ to z mojego roztrzepanstwa sorki :)

http://karina7.pupile.com/ a to moj najdrozszy Bartuś mam nadzieje ze jest szczesliwy

Hej dziewczyny :) Mogę się przyłączyć? Co prawda nie posiadam w domu zwierząt (mama za nic w świecie nie chce się zgodzić:(), ale baaardzo je lubię:) Bo one kochają bezinteresownie i nie patrzą na wygląd. Na pewno kiedyś będę miała zwierzątka, już się nie mogę doczekać :) A wasze pupilki są prześliczne :D

Tigrusia sama zdjęła opatrunek(:D), wylizała łapkę i już jest lepiej:) Chyba sama zapomnina o ranie i biega ciągle i szczeka:D raczej pesymistka-> Jaki malutki ten Czaruś:D A Bartuś ma takie mądre, oddane spojrzenie...na pewno Cię pamięta i gdziekolwiek jest, kocha:) Hakuna_matata -> No, pewnie, że możesz:) To lub miłośników piesków, więc jeśli tylko je kochasz, jesteś mile widziana:)

raczej pesymistka-> jaki śliczny ten szczeniaczek!!!! kochany:D az chcialoby sie przytulic takie maleństwo:) słodki pieszczoszek:) a Bartuś jakie ma spojrzenie na jednym zdjeciu,jakbym widziala oczka mojego Kubusia, ehh te psiaki to sa chodzace pieszczochy:D

Witajcie dziewczyny:) opowiedzicie jak tam wasze zwierzaczki dzis sie miewają :) ja musiałam wyjechac i nie wiem co tam czarus własnie porabia ale powiem wam ze w czwartek swoją maskote- duuzego królika ( po Bartusiu) tak potraktował ze całe podwórko było w wacie i po kroliku ;) ile energii ma ten psiak ahh :)

moj Kubuś jak zwykle wpatruje sie w suczki biegające za oknem:D odwalilo mu z lekka na jesień;) oprocz tego spał ze mna wtulony i został dzisiaj wypieszczony jak zawsze, :)

Cześć Wam:) Moje sunie pojechały sobie nad jeziorko, wybiegać się:) Może jak wrócą spokojniejsze będą?:D raczej pesymistka, no rzeczywiście energii dużo ma:D Ty za to sprzątania:P Ariane, co się dziwisz, tęskni za kobiecym towarzytwem:D Ty jesteś jego Panią, to sobie szuka koleżanek:P:D

Katrinne -> fajnie jak psiaki moga sie wyszalec ja mieszkam na wsi i pieski mogą biegać ile sie da :) Adrianne-> ja bym była nieco zazdrosna hehe

No, rzeczywiście, jak na wsi, to są szczęśliwe:) Moje korzystają z tego tylko w lecie...ale przynajmniej las mam niedaleko:D ...ale cicho bez nich...nikt nie warczy, nikt nie szczeka, nie wyje...no coś podobnego:D

Mój owczarek niemiecki długowłosy - Bruno :) : http://img406.imageshack.us/my.php?image=84422447is0.jpg

heheh mój Kubuś tez lubi sie wyszales moge go jedynie spuścic ze smyczy na boisku tam jest duzo zieleni, kiedys bylam z nim na wsi to oszalal jak zobaczyl krowe:D najpierw ją obszczekał jak szalony pózniej chowal sie pod kiecke mojej mamy a jak odszedl na bezpieczna odleglosc to znowu zaczal ujadać to łobuz :D a jak wskoczyl w zboże to tylko widzialam jak podskakiwal jak zajączek:D

Asia_be jaki śliczny Twoj piesek:D widac ze młodziutki, słodki:)

Kocham zwierzątka :). Jak byłam dzieckiem to też mieliśmy owczarka niemieckiego, ale miał krótkie kudełki ;). Niestety, umarł bedąc z nami 11 lat :(. Bardzo denerwuje mnie określenie, że zwierzeta zdychają. One umierają, w koncu są lepsze od ludzi... I nie zgadzam się z teorią, że nie mają duszy - jak takie cudowne i oddane zwierzaki nie mogą jej mieć? To niemożliwe :).