Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmmmmm no i kto wie

jedynaki?

Polecane posty

Gość hmmmmm no i kto wie

jestem mama jedynaka(5latka ), i ciągle słysze pytania kiedy następny bobasek zastanawiam sie czy znajomi nie maja racji mówiąc nam żeby jak najszybciej zdecydowac sie na drugie dziecko. czy jedynaki sa w jakis sposób poszkodowani niemajac rodzeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem ...
Wiesz ja bardzo żałuję, że nie zdecydowałam się na drugie dziecko jak synek miał te 4 latka, a teraz ma prawie 7, ale jeszcze 6 miesiący i będzie miał upragnione rodzeństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam synka, ktory obecnie ma 23 miesiacy i juz dwa razy probowalismy, ale zakonczylo sie poronieniem. Bardzo chcialaby drugie, ale musze poczekac na ocene specjalisty, czy to wogole jeszcze mozliwe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm no i kto wie
no własnie ja teraz tez sobie myśle ze wczesniej mogliśmy pomyslec o tym chciałabym ale troszke sie obawiam im dłużej to jest spora różnica wieku między dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm no i kto wie
jak reaguja wasze dzieciaczki na wiadomośc że pojawi sie w domu mała dzidzia ? a może zanim sie pojawiła rozmawialiście z nimi ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm no i kto wie
no co? nikt juz wiecej się nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iuizzzza
ja uwazam ze dzieci sa inne jak sie chowaja w wiekszej liczbie niz 1. Sama mam jedno dziecko,staramy sie o drugie,nie wychodzi,ale mam nadzieje,ze kiedys sie uda. Widze,ze syn lgnie do dzieci,a u kolezanki lalke tulil i przytulal jak plakala,a jak lalka nie chciala przestac plakac to on tez zaczal plakac.:( Musielismy lalke wylaczyc i schowac.Jest bardzo opiekunczy i lgnie do innych dzieci. Poza tym w zachowaniu tez sa inne jedynaki,bardziej samolubne,zazwyczaj nie lubi sie jedynakow,bo nie sa nauczone dzielic sie z innymi. Lepiej miec przynajmniej dwoje dzieci niz jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jednak nie...
Iuizzzza ===> co ty za przestarzale teorie na temat jedynakow wypisujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56ju7
To nie są przestarzałe teorie. Jak można skrzywdzić dziecko świadomie skazując je na byxcie jedynakiem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliszeba
A jaka krzywdę masz na myśli.Jedynakom zyje się łatwiej jako dziecku i jako dorosłemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56ju7
Łatwiej??? Pozbawia się je radości z posiadania rodzeństwa, wspólnych zabaw z bratem czy siostrą, nie umie sie dzielić. Tak naprawdę z najbliższej rodziny ma tylko rodziców. A kiedy i ch zabraknie, zostaje samo. Dziecko jedynaka nie ma cioci czy wujka oraz rodzeństwa ciotecznego czy stryjecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komada
a ile tych kochajacych rodzenstw wluczy sie calymi latami po sadach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56ju7
Nie znam żadnego rodzeństwa włóczącego sie po sądach:) Ja nie wyobrażam sobie życia bez brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komada
a co do dzielenia sie z druga osoba to nie masz racji to zalezy od czlowieka a nie od tego czy ma rodzenstwo czy tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze chciałam mieć rodzeństwo i w sumie mam troszkę żalu do rodziców, że jestem sama samiusieńka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komada
a ja znam i to wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem jedynaczką - beznadzieja jak dla mnie. Sama mam teraz troje a mysle nawet o następnym :-) Nie było z kim pogadac, pokłócic sie ani posmiac, cieszę się, że moje dzieci maja rodzeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baardzo nie chcialabym zostac jako mama jedynaka do końca zycia:) Dla dziecka i dla rodziców jest to moim zdaniem niedobre. A jesli chodzi o odstęp między kolejnymi dziećmi, to nie ma złotej reguły, ale mój syn ma 2 lata i bardzo chcialabym, zeby juz miał rodzeństwo. Im szybciej się go zdetronizuje, tym lepiej dla niego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rotate
booze co wy za bzdury ty wypisujecie ze bycie jedynakiem to krzywda albo ze jedynak nie umie sie dzielic :| ja jakos jestem i nie zauwazam w sobie takich cech, nie uwazam zebym byla skrzywdzona, nigdy nie chcialam miec rodzenstwa, a mimo nie mialam problemow z dzieleniem sie, nie jestem rozkapryszona i uwazam, ze jestem bardziej szczodra i zyczliwa innym ludziom niz niejedna osoba, ktora ma rodzenstwo :| pewne cechy charakteru zaleza od wychowania, nawet dziecko, kotre ma rodzenstwo moze stac sie rozpieszczonym i samolubnym bachorem i wielu takich znam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rotate- bardzo mądrze piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rotate-mój mąż jest jedynakiem i jest osobą jak najbardziej niesamolubną i wrażliwą na innych bardziej niz ja, jedna z trójki rodzeństwa. Mimo to uważam, i on tez tak sądzi, ze jedynak traci ogromne bogactwo, jakie daje posiadanie rodzeństwa. Ty nie chcialas miec rodzeństwa i nic dziwnego, bo kto chce zejść z piedestału? Ale kiedy sie juz wylatuje spod skrzydel rodziców, zaczyna się rodzinę doceniać i rodzeństwo jest wtedy na wagę zlota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzice jedynakow z wyboru to z gory przegrani ludzie -taka jest moja opinia,a teraz sie rzucajcie,a ja potem powiem dlaczego tak uwazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rotate
no fakt na wage zlota :| gorzej jak kochany braciszek albo siostra maja syndrom "utraconego piedestalu" jak to okreslilas ;/ brat mojego chlopaka jest dla niego wredny, niczym sie nie podzieli, a w koncu jest jego bratem, juz dorosly a zachowuje sie jak 5 letnie dziecko, wogole nie obchodzi go rodzina, ani rodzenstwo, dlatego nie dam sie przekonac, ze jedynak cos traci, bo jak juz powiedzialam ja jestem jedynaczka, a mam bardziej ludzkie odruchy niz niejedna osoba ktora ma 5 rodzenstwa. zreszta nie mialam nigdy potrzeby miec siostre czy brata, mialam duzo kolezanek, chodizlam do przedszkola, bylam bardzo lubiana i umialam znalezc sie w grupie, a to podobno cecha dzieci ktore maja duzo rodzenstwa... wcale nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzice jedynakow sa skazani na samotnosc-bardzo czesto... jedynacy to ludzie ktorym czesto towarzysza niepowodzenia zyciowe,to ludzie ktorym trudno byc w jakim kolwiek zwiazku,truniej nawiazuja znajomosci,sa pesymistami,generalnie nie naleza do szczesliwych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _jestem_
akira - a skąd u ciebie taka geneza sie wzięła :O Moja przyjaciółka jest jedynaczką i szczerze powiem, że w życiu nie spotkałam tak pomocnego i życzliwego człowieka jakim jest moja Justynka.Dziewczyna pracuje w Domu dziecka i jest dla tych dzieci jak matka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _jestem_
poza tym sama jestem matką i juz wiem ze moja córka tez bedzie jedynaczką ponieważ Ja nie czuje sie juz na siłach urodzic i odchowac kolejne dziecko, ale dołoże wszelkich starań aby córa nie wyrosła na samolubną egiostke :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas jest ladnych pare lat
roznicy i mysle, ze wyszlo nam to na dobre chocby dlatego, ze sie nie klocilismy jak bylismy dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rotate-nie da się zanegować, że posiadanie rodzeństwa nie jest gwarancją nabycia pewnych cech czy kształtowania osobowości w okreslonym kierunku. jednak kiedy mówisz, że jako jedynaczka nie dasz sie przekonać, że cokolwiek straciłaś nie posiadając rodzeństwa, jest to zdanie zupelnie nielogiczne. TEGO NIE MOZESZ WIEDZIEC:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rotate
phmm a skad takie statystyki ?? moze z doswiadczenia? to ze jestes pesymistka i nic ci sie nie udaje, chyba nie znaczy, ze kazdy tak ma co ? a jesli nie jestes jedynakiem to wybacz ale nie wyglaszaj takich teorii, bo obrazasz mnie i inne osoby :| zreszta co tu duzo mowic, jak ktos sobie cos ubzdrua i wierzy w stereotypy to nikt go nie przekona, tylko wiecie co, osoby o takich pogladach chyba nie maja wlasnego zdania, a to znaczy, ze nie naleza do osob inteligentnych, bo jesli ktos mowi cos bez pokrycia ,to do innych wnioskow dojsc nie mozna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komada
akira ===> jeszce w zyciu nie slyszalam takich bzdur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×