Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmmmmm no i kto wie

jedynaki?

Polecane posty

Gość zycie jest piękne
mam jedno i na tyle uważam mnie stać, przestańcie opowiadać, że dzieci nie kosztują, bo owszem niemowlaka można ubrać w niektóre .... niektóre ..... w ubrania po rodzeństwie brata czy siostry. Natomiast niemowlę rośnie czy wam się to podoba czy nie i nie da się ubrać chłopca 4-5 letniego w sukieneczkę, czy rajstopki w kwiatuszki po siostrze. Do tego nie mam nikogo do pomocy, rodzice męża nie żyją, u mnie tylko mama obecnie nie chodząca leżąca, która sama wymaga opieki całodobowej opieki. Z kolei pochodzę z biednej wielodzietnej rodziny, której na nic nie bylo stac, także absolutnie nie mam zamiaru pozbawic wyjazdu np. nad morze moje dziecko dlatego, że ja klepałam biedę w dzieciństwie to niech i moje dzieci klepią. O nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja samo zycieeee
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3474190 dzieci rosną i przy tym nie dość, że większe wydatki wraz ze wzrostem to i większe kłopoty. Także nie ma to jak mieć kilkoro i mając 30 lat osiwieć przez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhaaa
a może wy kobietki piszecie, że jedno dziecko tylko chcecie, że brak kasy, że niby wygoda..a prawda jest taka,że chciałybyście dwoje ALLLLLEEE w ciążę zajść nie możecie i gadacie pod siebie,że jedno dziecko..więcej nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaak jak poprzedniczka-stosuję antykoncepcję i w ciążę nie zachodzę:)jedynaczka i mama jedynaka:)kobieta szczęsliwa i spełniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do >> hhhaaa>>> spójrz na polityków ludzi bardzo bogatych...dlaczego oni mają po jednym dziecku (no niektórzy po dwoje..)a stać ich na większą ilość dzieci...nawet skoro by nie mogli a bardzo by chcieli to mając kasę in vitro itp. zresztą bardzo rzadko ten kto już urodził dziecko jest \"bezpłodny\"..najwyżej starałby się kilka lat itp.lub w ostateczności adoptował. JA NIE CHCE MIEĆ WIĘCEJ DZIECI Z WŁASNEGO WYBORU, zabezpieczam się a i tak co miesiąc z utęsknieniem czekam na miesiączkę..bo 100% antykoncepcji nie ma. Ja nie chcę już być w ciąży..mimo stosowania antykoncepcji, mam lęki aby czasem przypadkiem nie zajść w ciążę. Dziewczyny CZY WY TEŻ MACIE TAKIE LLĘKI???z utęsknieniem czekacie na miesiączkę???? Czy ja jestem odosobniony przypadek??? ODPISZCIE....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaak jak poprzedniczka-stosuję antykoncepcję i w ciążę nie zachodzę:)jedynaczka i mama jedynaka:)kobieta szczęsliwa i spełniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do hhhaaa Ja nie mam więcej dzieci, bo nie chcę mieć i stosuję antykoncepcję. do mimix Nie jesteś odosobniona bo ja też boję się by w ciążę przypadkiem nie zajść, mimo że stosuję antykoncepcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhaaa
Ja tam wam jakoś nie wierzę, uważam,że powinno mieć się po dwoje dzieci..i jakoś wam nie wierzę,że chcecie mieć tylko po jednym... Nie ma to jak dwoje, zawsze będą miały w sobie oparcie, nawet jeśli jako dzieci się kłócą to "na starość" będą dla siebie wielkim skarbem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina t
Uważam ,że wszystko zależy od tego jak sie dziecko wychowa,mam koleżankę jedynaczkę która jest naprawde swietna dziewczyną,znam równiez takich ,że było ich w domu 4 i kłóca sie na każdym kroku .Ja sama mam brata i nie wyobrażam sobie ,że mogłabym być jedynaczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgurka
Do HHHAAA Ty żeś naprawdę zgłupiała!!!! Widocznie sama miałaś lub nadal masz problemy z zajściem w ciążę skoro tak to generalizujesz! Ja NIE CHCĘ DRUGIEGO DZIECKA, zabezpieczam się tak jak wiele matek jedynaków, też czasem się boję, by jakoś przypadkiem mi się drygie dziecko "nie trafiło"... Jakim niby będą dla siebie dzieci skarbem jak mogą itak mieszkać daleko od siebie, czy jak są inne płci mogą nie mieć wspólnych te,matów i widywać się tylko od czasu do czasu! Jaki to skarb, gdy jedno kłóci się z drugim (NIE WIERZĘ, ŻE są rodzeństwa, które się nie kłócą, są idealne! NIE MA TAKICH! Jedynie takie matki jak TY mogą oczywiście udawać przed innymi jAk TO SUPER mieć dwójkę, ze mają fajny kontakt, że się dogadują. Ty sama tylko pod siebie piszesz, tak jak te BZDURY że my, które nie chcenmy mieć drugiego dziecka to niby nie mozemy! To jeszcze napisz też "pod siebie" , że najlepiej mieć "parkę" (jak Ty ją masz), bo ma się i syna i córkę, lub że nie ma to jak ta sama płeć (jak masz dzieci tej samej płci) bo lepszy będą mieć kontakt, więcej tematów do rozmów itp!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynactwu mowie nie
dziwie sie, ze popadacie w skrajnosc... jak moze byc dwojka to i gromadka tez... nie, gromadka nie, ale dwojka TAK... poza tym musialyscie chyba cholerna biede klepac, skoro tak rekami i nogami sie zapieracie przed 2 dzieckiem. A moze warto zapytac dziecka, czy chce byc samo. I co zrobicie, gdy w pewnym momencie zacznie wam marudzic, ze chce brata albo sisotre??? Powiem wam tak, ja wychowalam sie w przecietnej rodzinie, na pewno nie biednej ale i nie superbogatej. I ZAWSZE brakowalo mi rodzenstwa. Jak nadmienilam wczesniej, wakacje spedzalam ze swoja rok starsza kuzynka. I wiecie co? Potrafilam zrezygnowac z kolonii nad morzem, byle z nia spedzic ten czas w moim miescie. Bo radosc dawala mi jej OBECNOSC, WIEZ, jaka byla pomiedzy nami, nasze wspolne przezycia i tajemnice.... No tego nie daly mi zadne wyjazdy.... I dodam, ze mialam mnostwo kolezanek, przyjaciolek, ale moja ukochana siostrzyczka zawsze byla dla mnie najwazniejsza, mimo ze miala trudny charakter, zawsze bardzo zalowalam, ze nie jest moja rodzona siostra. I gotowa bylam dzielic z nia pokoj, zabawki, ciuchy, wszystko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynactwu mowie nie
mgurka ale glupoty piszesz... kloca sie, wiadomo, ale malzenstwa tez sie kloca, to po co za maz wychodzic, rodzice z dziecmi tez sie kolca, po co te dzieci miec? glupi argument! to dobrze ze sie kloca, kto sie czubi, ten sie lubi, poza tym w zyciu spotyka sie roznych ludzi, takich, z ktorymi mamy konflikty tez, wiec szkola w postaci rodzenstwa jest bardzo wazna.... ja jako jedynaczka widze SAME MINUSY w braku rodzenstwa!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie podpisać sie mogę pod słowami MGURKI!!!! Też nie chcę ŚWIADOMIE mieć więcej dzieci niż jedno, a nie to, że nie mogę! Do \"JA PIERDYKAM\" - skoro drugoie dziecko to prawie zaden wydatek(według Ciebie), no to po drugim zrób sobie trzecie, potem czwarte, bo skoro jak wychowasz jedno, no to wychowasz drugie, a jak wychowasz drugie to i trzecie, potem z kolei jak dasz radę z trzema to pomyśl nad czwartym, bo u Ciebie każde kolejne no to itak będzie \"prawie nie wydatek!Tak jak pisały tu juz dzewczyny ubrania będą miały stare, podniszczone, ale to nie ważne, jeść bęą chlebek z masełkiem, zupy wodzianki, a wakacje spędzać same na podwórku lub co najwyzej w parku lub nad pobliskim zalewem. Ty będziesz zadowolona, ze masz dużo dzieci, ale czy one będą szczęśliwe patrząc na wystrojone koleżanki, kolegów, na to jak inni umawiają się do MacDonaldsa po szkole (a Twoje nie pójdą, bo skąd im dasz na jakiś zestaw każdemu nawet po 15 zł, gdyby tak szły co jakiś czas...Czy będą się czułuy świetnie zazdroszcząc innym wyjazdów w góry, nad morze??? Nie sztuka mieć dużo dzieci, lepiej mieć jedno i zapewnić mu dobrobyt. Jednemu zawsz się w życiu pomoze, nawet potem może zamieszkać z rodzicami jak założy własna rodzinę, a gdzie pomieścisz np. 3 dzieci z małżonkami, wnukami, jak nie będą miały gdzie mieszkać??? Teraz czasy trudne jeśli chodzi o pracę i mieszkania, a co dopiero za pare lat! To powiesz swoim dzieciom potem \"masz 18 lat radź sobie sam\", \"nie pójdziesz na studia bo nas na to nie stać, idz dfo pracy, dołóż się do utrzymania domu\", \"nie ożenisz się, bo nie masz gdzie mieszkać\" itp.Wtedy te dzieci będą szczęśliwe, będą dla siebie skarbem??? WĄTPIĘ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdrg
do haaa ? jak ja moge chciec 2 dziecko jak spirale sobie załozyłam pomyśl troszeczke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdrg
i nie chce 2 dziecka nie dla tego ze niby biede klepałam a własnie wręcz przeciwnie rodzice dobrze do tej pory stoja z kasą tylko dla tego ze 2 to juz lub wiecej to OGROMNE poświecenie i w ogole jedynak ma lepiej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdrg
to było do jedynactwu mowie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do JEDYNACTWU MÓWIĘ NIE
Zakładasz, ze dwoje dzieci TAK, ale troje to już NIE, a co jak druga ciąża okaże się bliźniacza???? (Albo trojacza??? )To co potem usuniesz???? czy urodzisz i będziesz mieć 3 lub 4. Mam dwie koleżanki, które z drugiej ciąży urodziły BLIŹNIAKI, a wcale tego nie podejrzewały, nie brały pod uwagę, bo nie ma w ich rodzinach bliźniaków!!!! Teraz mają po 3 i same mówią, że ciężko im w wychowaniu, opiece, ciężko finansowo, mieszkaniowo... Miałyby po tym jednym to miałyby wygodę i spokój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do jedynakom mówię nie Przeczytaj sobie poprzednie strony to zobaczysz,że wiele z nas ma kasę, własne mieszkania, stać nas nawet na 3kę dzieci...ale nie chcemy mieć więcej niż jedno!!! Piszesz,że zapieramy się nogami przed dwójką dzieci (a ty dlaczego zapierasz się przed większą ilością..)że musiałyśmy być bardzo biedne... nie zawsze tak jest, sama mam koleżankę bardzo bogatą jedynaczkę, która sama świadomoie też chce mieć tylko jedno dziecko.ja też biedy, jakiejś nędzy nie miałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkalddddd
właśnie tutaj widać głupotę matek, gdzie już niejednej tłumaczyłam, ze nie mam drugiego dziecka bo nie chce i gdzie spotkam się z niezrozumieniem. W naszym kraju kobiety są tak nieświadome jak w średniowieczu, uważają, że rodziny mają jedno dziecko bo nie mogą mie więcej, też się spotykam z takim twierdzeniem. Wstyd mi za was kobiety, że tak myślicie, niby mamy 21 wiek a ciemnogród, gdzie wśród was panuje przekonanie, że kobieta ma rodzic i nie ma prawa nic do decydowania o sobie, bo to przecież kobieta rodzi, bo to zazwyczaj kobieta zajmuje się opieką nad dzieckiem. Jak chcecie to róbcie i rodźcie sobie, ale nie każda taka pusta i daje się zagonic tylko do garów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynactwu mowie nie
Jak okaze sie, ze to ciaza blizniacza czy trojacza, bede zadowolona, bo zawsze marzylam o duzej rodzinie!!!! :-P Nie, jedynak NIE MA lepiej.... Przemawia przez was egoizm, wygodnictwo.... nie myslicie o dobru dziecka w kategoriach spolecznych, emocjonalnych, tylko matreialnych. Czasami lepiej miec jedna bluzke mniej i pojechac na Mazury zamiast na Malediwy, ale miec tego swojego brata lub siostre....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdrg
EEETAM dziewczyny takie gadanie np. do jedynactwu mowie nie to jest czysta zazdrosc nic wiecej ze nasze dzieciaczki bedą miały wakacje baseny co tam tylko bedą chciały oczywiscie w granicach rozsadku:-) a oni niestety ale wszysko muszą juz liczyc i wydawac razy dwa a to szarpie po kieszeni wiem bo mam bardzo dobry przykład ze wspomnianymi juz szwagierkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klofi
Jak ktoś twierdzi,że trzeba mieć dwoje dzieci i nie wierzy,że można chcieć tylko jedno...to może ja odpiszę mu tak: Jak tak bardzo chcesz mieć dzieci to dlaczego nie troje..ja nie wierzę,że chcesz tylko dwoje może chcesz 3,7ro dzieci a zajść w ciążę nie możesz... AŻ TO ŚMIESZNIE BRZMI..ale w odwecie to napisałam.. KRÓLOWE WPADEK będą zachwalały posiadanie 3 dzieci, bo jeszcze w chęć posiadania dwójki można uwierzyć..ale trzecie to w większości WPADKA...a 4,5...to już 100%wpadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdrg
a co? nie chcesz dac dziesku wakacji? to niestety sa sprawy materialne jak by nie było i wszystko inne załoze sie ze dziecko chciało by cos wiecej niz tylko 1 bluzke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdrg
nie zgodze sie z tobą i juz mowie do jedynactwu mowie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynactwu mowie nie
dlaczego 2 a nie 10??? Bo przesada w zadnym kierunku nie jest wskazana... A dlaczego ty masz faceta? nie lepiej samemu wychowywac dziecko??? wiecej miejsca w mieszkaniu by bylo :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynactwu mowie nie
nauczcie sie czytac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nigdzie nie napisalam, ze nie wierze wam, ze chcecie miec 1 dziecko. Ja PRZECIWKO jedynactwu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdrg
ty chyba strasznie musisz byc nie szczesliwa to do jedynactwu mowie nie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jedynactwu mowie nie
ty naprawdę kobieto jesteś chora, idź lepiej do lekarza bo tą swoją głupota skrzywdzisz tylko dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdrg
czemu sie tak odrazu denerwujesz ?:-) idz poszukaj sobie jakis kropelek na uspokojenie i meliski zaparz:-) widocznie jest w tym troszke prawdy skoro tak reagujesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×