Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
zuzu85

Robaki pod skórą?!

Polecane posty

Gość horsi
Mój syn ma niedobór żelaza i lekką anemie do tego niedobór wit D3 i tak kiedy zaczęłam u niego leczyć przeziebienie(3 syropy które się miały uzupełniać)do tego maść sterydowa przeciwko alergii+witd3 tran żelazo w zastrzykach wapno sab simplex i naprawde nie pamiętam co jeszcze popatrzyłam w przekrwione oczka Kuby i zaczęłam szperać po necie i w googlehttp://www.parelli-info.waw.pl/forum/viewthread.php?thread_id=669 to był pierwszy link od góry. Zaczęła się przygoda z odrobaczaniem kąpiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horsi
Ja i Kuba chyba jednak skorzystamy poza kąpielami jeszcze z chemi podanej na tym pierwszym linku bo nie dajemy rady- poza włosogłówką boje sie że to moga być lamblie bo one też żyja sobie w jelicie i podkradają żelazo i D3;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horsi
Życzę Wam powodzenia w zwalczaniu tegoi ohydztwa!!! i jak możecie to prosze Te Osoby którym się chciało spróbować o zdanie na ten temat.... Do usłyszenia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o co chodziiii
ale to jakieś bzdury... no nie wierze że nagle polacy mają ich na potęge... może w innych ciepłych krajach.. ale nie tu... litości, ktoś sobie niezłe jaja robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko1980
Ja tez robilam ten zabieg tydzien temu u zielarki w okolicach Tarnowa i rzeczywiscie wylazlo cos ze mnie. Nie wiem tylko dlaczego sie nie ruszalo??? Czulam jak wychodzi spod skory ale ciagle mam watpliwosci czy to sa robaki. Wyglada to jak zrolowana skora, no sama nie wiem. Mam ziolka w domu i powtarzam kuracje sama za pare dni na mnie i moim mezu. Mam kilka tych zwijkow w probowce i szukam miejsca gdzie by to oddac by mi to przebadano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro wypróbuje na twarzy , posmaruje twarz miodem z mąka, ciekawe co bedzie...czy wyjdą robuny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez pseudo
gazia napisz proszę jakie byly efekty ? aż sie boję jak myślę o tych paskudstwach brr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasozyty SCAM!!!!!!
To jest jednak sciema. Juz od poczatku wydalo mi sie podejrzane, ze one sie nie ruszaja. Otoz zrobilam test. Siedzialam w wannie z ziolami, polewajac sie nimi wg. instrukcji. Bylo mi tak goraco ze myslalam ze wykorkuje, no ale nic, siedze i sie polewam Nastepnie wylalam na siebie sztuczny miod i wcieram go. Minelo kilka minut, nic nie wychodzi. No to wzielam make i dodalam ja do miodu i dolalam wody by rozcienczyc. Wcieram i magicznie wychodza te "robaki". no to sciagam je ze skory, wyrywam wrecz co poniektore. Wzielam ta zwijke i rozgniatam to palcem i co sie okazuje widze tam maly cieniutki wlos. Otoz wg mnie to maka wchodzi do porow (mieszkow wlosowych) oblepia cebulke i roluje sie dookola wlosa. Rzeczywiscie wyglada to jak pasozyt. Ba, nawet po wyjsciu z wanny ( a siedzialam tam chyba z godzine testujac na wszystkie mozliwe sposoby) zostaly mi w okolicach zuchwy po wytarciu recznikiem. Sterczaly biale ze skory, tak jak to opisuja w internecie. Tylko ze to jest maka na wlosie. Podobno te robaki wychodza bo sa skuszone slodkim, no to robie drugi test, smaruje sie samym miodem.... Niestety nie wyszly chocbym niewiem jak tarla. Nic, zero, ani jeden! A przeciez na cukier mialy sie skusic??? Maka nie jest slodka az tak zeby zrobilo to roznice w slodkosci samej mieszanki. Jest jednak potrzebna znachorkom i innym szarlatankom bo roluje sie na wloskach, i sprawia wrazenie ze to pasozyt! Jeszcze jeden argument przemawia za tym ze jest to sciema. Przed zabiegiem u pani zielarki mialam robiony masaz z kurkuma i innymi brazowymi, barwiacymi ziolami. Zaraz po masazu pani kazala mi sie umyc pod prysznicem, ale za nic tego cholerstwa nie moglam zmyc,bo bylo to rowniez zmieszane z olejem do masazu, wiec poszlam z lekko zabarwiona skora na zabieg oczyszczania z pasozytow. Naturalnie ziola zabarwily make i dlatego "pasozyty" mialy brazowo-szary kolor w zabiegu u zielarki, a u mnie w domu byly biale, bo moja skora nie byla niczym zabarwiona. Tydzien temu byly szaro-brazowe a dzisiaj biale jak snieg??? Naprawde musze powiedziec, ze te "pasozyty" maczne ;-) wygladaja jak prawdziwe , wychodza ze skory prosto pod paznokcie, z gladkiej skory robi sie chropowata, ale jest to niestety bardzo dobra sciema i gwarantuje wam, ze jakbyscie do tej zielarki co ja poszly na zabieg to byscie nabraly sie na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w najnowszych
"Wysokich obcasach" są obśmiane te wasze wynazaki typu "robaki spod skóry"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korkarz
Całe szczęście, że się twoim mięsem nie żywiły bo przy tej ilości robaków to by Cie prędko zjadły.... mniaaam : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość speedy78
robaki pod skora? ;] Nie życzę nikomu. Mam sam ;[, jestem podczas 2 serii leczenia, to juz 3 ci miesiac tej wizyty. Nistety ciagle nie wiem co to jest. Naszczescie pomaga crotamiton, podejrzewam dlatego ze jest to jakas odmiana swierzbu. Objawy: Wszystko zaczelo sie w lipcu, w okolicach krocza zrobila mi sie pod skora mala cysta, okolo 3 do 5 mm pod skora. Po okolo 2 tygodniach pekla, wyciagnalem z niej klebek wlosow, przekonany ze to tylko wrost zdezynfekowalem rane i zapomnialem o sprawie, niestety pekniecie nie chcialo sie goic. Zbagatelizowalem sprawe i stwierdzilem, ze pojde do lekarza po powrocie z wakacji. Kiedy z nich wrocilem bylo juz za pozno, Na domiar czego moj pies zafundowal mi zestaw wszy lonowych i glowowych, gdzie dzien wylegu przypadal na dzien mojego powrotu z wakacji, dlatego nie zwrocilem uwagi na duzo grozniejsze gryzienie. Kiedy po 2 dniach wszy mialem juz za soba, nadszedl czas wylegu nieproszonego goscia. Caly zut wylegal sie na raz, okolo 20 osobnikow, kiedy je poczulem bylo juz za pozno, podczas wgryzania sie w skore zrzucaly wylinke okolo 1cm i 0,5mm srednicy, Nastepnego dnia odrazu do lekarza i diagnoza swierzb. Wszystko szlo ok smarowalem cialo po szyje i robaczki gnely, niestety nie wiedzialem ze juz mam je na twarzy, oraz ze zaatakowaly mojego psa, zanim zdawalo ze juz po wszystkim minelo 2 miesiace, spalona skora na calym ciele i na twarzy. Miesiac pozniej (chwila obecna) - moj swierzb norweski okazuje sie byc okolo 3, 4 centymetrowym robakiem ktory przetrwal gleboko wewnatrz nosa wcinajac mi przegrode, po czym kiedy leki przestaly dzialac urzadzil sobie gniazdko na samym czubku nosa pomiedzy nozdrzami. I teraz moje pytanie - Czy jest tutaj ktos kto moze mi powiedziec co to jest. Teraz dane techniczne: -dorosla samica: biala, polprzezroczysta, dlugosc okolo 3-4 cm, takie widzialem poruszajace sie w nosie pod skora, oraz taka zlapalem na policzku kiedy szukala kawalka zdrowej (nieleczonej) skory w okolicy swojej norki, -sklada jaja pod skora okres inkubacji okolo 4 tygodni, zrzucaja wylinki -swedzenie jest tylko wtedy gdy mlode wgryzaja sie w skore, w pozostalym czasie praktycznie niezauwazalne, -atakuje zwierzeta -dzisiaj chcialem fizycznie usunac 1 sztuke z klatki piersiowej bo cos czulem ze opiera sie leczeniu- to byl blad - bedzie blizna. Norka znajduje sie pod skora tak okolo od 1 mm jest wypelniona skoropodobna nitkowata substancja. Gleboka na okolo 5 - 6 mm i o podobnej srednicy (tez okolo 5mm), Substancja jest calkowicie cialem obcym, jest jak splatane kleiste nitki aby ja usunac trzeba wlozyc w rozerwanie jej sporo sily. -kiedy atakuje plecy to najprawdopodobniej ginie ale pojawia sie nowe znamie i wywoluje miesniobole. -potrafi wgryzac sie gleboko w cialo i ma spory apetyt - 1 samica zjadla walec ze skory o wymiarach 5mm na 5 mm. -najprawdopodobniej sa wstanie zaatakowac czlowieka z zewnatrz jak i od srodka przez uklad pokarmowy, podczas ataku przez uklad pokarmowy przegryzaja sie przez sciany jelita i dalej do skory gdzie tworza cyste. Podsumowujac: Widzialem jeszcze 1 osobe ktora miala praktycznie identyczne objawy ale nieuzyskala odpowiedzi. Prosze tez nie pisac to swierzb czy to swierzb norweski (przynajmniej bez naukowych dowodow i podania zrodel), z powodu takiego swierzb nie atakuje skory twarzy, natomiast swierzb norweski to ogromne ilosci swierzbowcow liczone w 1000 sztuk, nie wyobrazam sobie ze ktos moglby przezyc nawet 200 sztuk mojego przyjaciela, ze wzgledu na jego apetyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latifa latifa
jak tak to czytam to mnie pieta zaczela swedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość speedy78 masz oskara
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kossen
Speedy, twój przypadek z pewnością nie jest spowodowany przez pasożyta popularnego. Nie ma diagnozy lekarskiej, skoro prowadzisz już leczenie? Jestem szczerze ciekawy... Dracunculosis medinensis - jedyny nicień pasożytujący pod skórą, którego znam. Co do glisty ludzkiej - z pewnościa nie bytuje w tkance podskórnej, jak we wcześniejszych postach ktoś kombinował. W płucach - owszem. Są to wrota autoinwazji - po odkaszlnięciu i połknięciu nowy osobnik zasila kolonię w układzie pokarmowym. Może również przeprowadzać inwazję w innych narządach - ale tworzy tam pseudocysty, tzw. guzki robacze. Nie żeruje, może upośledzać działania narządu w sposób podobny jak guz nowotworowy. Popularne pasożyty czyniące szkody w mózgu to przywra płucna. Większość populacji jest nosicielem nużeńca ludzkiego (Demodex folliculorum), zazwyczaj przebiega nieobjawowo, może powodować specyficzny rodzaj "trądzika". Jednak nie wygląda jak robak - jest to roztocz, stawonóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitar
Byłem z dziećmi na takim zabiegu w Chrzanowie (Lubelskie). Jest tam pewna specjalistka w tej dziedzinie. Widziałem na własne oczy jak te robaczki pokazują główki, czuć je było też pod ręką. Są to drobne czarne kropki, podobne do maku, ale jeszcze mniejsze. U starszego syna (3 lata) wychodziły głównie na dole pleców na wysokości brzucha i na karku. U młodszego (1 rok) mniej na plecach, trochę na barkach, ale pojawiły się też na twarzy w okolicach baczków. Z tego co mówiła pani, to pasożyty umiejscowione w mięśniach żywią się krwią, a wychodzą do słodkiego. Następnie się je goli i po zabiegu. U młodszego jeszcze wychodziły ze skóry po całej kąpieli. Pani powiedziała żeby je przegolić jeszcze w domu wieczorem przy kąpieli, bo jak skóra jest ciepła i rozgrzana, to robaczki mogą wychodzić przez jakiś czas, ale nie wrócą już, tak przynajmniej stwierdziła pani wykonująca ten zabieg. Nie sądzę żeby były to sklejone włoski mąką czy coś w tym rodzaju, bo u dorosłych to nie wychodzi. Próbowaliśmy na żonie. I bardzo strasznie to też nie wygląda. Przeraża tylko fakt ile tego w nas siedzi. Zabieg powtarza się co 5 tygodni. Kosztuje 60 zł za dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssss
demodex czyli samica nużeńca ale skubana zrosła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabr
witam, niestety robaki pod skóra są możliwe i to sa prawdopodobnie nicienie. od pewnego czasu zauwazyłam u siebie na skorze pokrzywke czyli wyglada to jakby jakis robak pod skora sobie siedzial a potem sie przemieszczal w inne miejsce np po 2h, swedzi jak cholera, wiem ze pokrzywka moze byc spowodowana od uczulen pokarmowych itp. zaczelam sie leczyc bo dolegliwosc zaczela sie pogarszac, poszłam na badanie bio rezonansem i wyszło ze mam sporo pasożytów w swoim organizmie m.in włosogłówke, gliste ludzka, owsiki, candide, lamblie i jeszcze pare innych, zaczełam ogladac rozne filmy i czytac na ten temat i sadze ze moga sie zagniezdzic pod skora, na razie nie robiłam zabiegow typu maka i miod i ze maja wylazic ze mnie. stosuje biorezonans oraz pije rozne ziola i stosuje lewatywe, nie wychodza mi na razie przez skore lecz poprzez lewtywe widze mnóstwo glist wychodzacych z mojego organizmu np dzis wyszlo ze mnie cos 7cm bialego wygladajacego jak glizda, widok byl paskudny. wysyłam linki na ktorych mozecie dowiedziec sie ze robale pod skora niestety moga byc. http://www.smog.pl/wideo/10391/usuwanie_nicienia/ http://www.merlin-zdrowie.pl/?id=pasozyty ps. mam nadzieje ze niedługo sie tego pozbede Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaaffaaaaahaa
Bosz.... nie mogę się nadziwić, jacy ludzie mogą być durni... ponoć mamy XXI wiek, ale jak czytam ten wątek to widzę wczesne średniowiecze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość <._.>
Posiadam tabletki ivermectin 12 mg. Chetnie odsprzedam po przystepnej cenie. patrolek_777@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja maj
ZASTANAWIA MNIE jedna rzecz .ROBAKI TASIEMCE MOGA Zagniezdzac sie w płucach,miesniach i mózgu,najbardziej interesuje mnie jak przegonic je z mózgu by móc je wytruc np balsamem kapucynskim. polecam kazdemu przy odrobaczaniu lewatywy z piołunu mocnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maju maj ja pije zioła szwedzkie takie co się samemu w domu robi,podobno świtne na robactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stiven
Mam pytanie:gdzie dokładnie mieszka ta "zielarka z Tarnowa" Chciałbym się do niej wybrać bo słyszałem o niej dużo dobrych rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiełbasa!
Ludzie ! wysmarowałem sie tym miodem i mi zaczęły wychodzic stadami ! rzuciły sie na moją rodzine, zdzarły sąsiada i jego kota Pomozcie ! a tak serio : wrzućcie na luz, po co sobie wmawiac jakies robale ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aarchia
Tez poprosze o adres. wrew wszystkim ktorzy uzali mie za wariatke mowie ze oe istieja te roaczki zatruwaja zycie moje i mojej dwuletiej corki. ratuku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa rozne robaki ktore u czlowieka moga mieszkac pd skora. moga to byc nawet larwy owadow np much (ale to nie takie muchy jak te ktore mamy tutaj). Moze to byc jeden duzy, wiecej malych... rzecz w tym ja sie cos takiego ma to sa objawy (chocby swedzenie czy zmiany na skorze). i oczywiscie nie wystepuja one czesto. jak zaczelam to czytac to sie przerazilam, bo okropnie brzydza mnie takie rzeczy. slabo mi sie zrobilo i wszystko mnie zaczelo swedziec i wszedzie robale widzialam. poczytalam wiec sb w internecie, encyklopediach, przypomnialam lekcje biologii itd. Podzczas tego mojego "badania" obejrzalam film o pasozytach. widac na nim mezczyzne z robakami w mozgu i w oku, jakas kobieta miala je w sercu, inny facet mial rane na piecie i nic z tym nie zrobil wiec robaki mu tam "zamieszkaly"... Podano tez dane, ze prawie 100% osob ma lub mialo pasozyty. To brzmi naprawde strasznie podczas ogladania bijacego serca zjadanego przez wielkie biale paskudne robaki. ale potem czlowiek zaczyna myslec. Faktycznie kazdy mial kiedys (lub ma) jakies pasozyty. Ale nikt na filmie nie wspomnial o tym, ze sa to glownie bakterie, niegrozne ameby, owsiki, wszy, kleszcze, pchly... A wiec statystyki moze i prawdziwe, ale to nie znaczy ze nas wszystkich od srodka zjadaja robale! A wracajac do tematu, to ogarnijcie sie ludzie! sa takie pasozyty, ktore mieszkaja pd skora. te najbardziej typowe sa malutkie i robia "tuneliki" pd skora tak, ze to widac (troche jak korniki, ale oczywiscie o wiele mniej). Poza tym to bardzo swedzi. Nie wykluczam, ze moga byc tez takie "wylazace" ze skory, ale zadko kto je ma. tu wszyscy pisza, ze to maja (co po niektorych widac ze zmyslaja a objawy z internetu wzieli), a przecierz gdyby to takie powszechne bylo jak wszy kleszcze czy owsiki lub tasiemce to juz dawno bysmy o nich wiedzieli. Zacznijcie sie martwic dopiero jak zobaczycie objawy, choc tez lepiej wtedy nie panikowac bo swedzenie i zaczerwienienie to moze byc milion roznych rzeczy, a pasozyty to tylko jedna z nich. najlepiej wtedy pojsc do dermatologa lub lekarza, a on bd wiedzial. A co do tych, co tu wciskaja ze prababka madrzejsza od wszystkich specjalistow, co kiedykolwiek istnieli, to blagam was! skoro nawet studentka medycyny mowi wam ze o czyms takim nie slyszala tzn ze czegos takiego nie ma inaczej juz ktos by to nazwal i wymyslil lekarstwo. a te pasozyty skory co nie sa zmyslone to, jak juz mowilam, sa zadko spotykane i da sie poznac po objawach. i oczywiscie nie wyglada to tak drastycznie jak sb teraz wyobrazacie. a co do tego, jak mowilyscie "nawija sie na patyk" jest typowy dla afryki, szczegolnie okolic nilu. starozytni egipcjanie takie mieli. mieszkalam kiedys w egipcie i czesto podrozuje (egipt, ameryka poludniowa...) i jeszcze nie mialam zadnego pasozyta w zyciu (no moze wszy i owsiki w przedszkolu) wiec to nie jest tak, ze latwo to "zlapac". wystarczy dbac o higiene, myc rece i owoce. nie trzba jak tn hipohondryk codziennie grzebac w kupie i non stop myc rece plynem antybakteryjnym (co zreszta nie jest zalecane bo przez nie i przez antybiotyki w miesie, ktore spozywamy, kiedy ktos jest powaznie chory moze umrzec bo antybiotyki juz nie dzialaja). niezle sie rozpisalam. mam nadzieje, ze chociarz kogos uspokoilam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aarchia
prosze mi powiedziec gdzie moza zroic te badanie przez naswietlanie wykrywajace pasozyty prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danutaewa56
ja brałam leki na robale i nic natomiast po hiperbarii zaczęły wyłazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teevee
czy ktoś ma może kontakt do tej zielarki z Chrzanowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×