Planujemy dzidzię na czerwiec/lipiec 2008

Kamcia trzymaj się kochana, wyobrażam Sobie co czujesz. Sama miałam guza mózgu, mając 15 lat. Po taty śmierci który zmarł na raka płuc nie mogłam się odnaleźć, żyłam w strasznym stresie i po roku wykryto u mnie guza w głowie , niestety to nie lekarze mnie uratowali a wspaniała bioenergoterapeuta z Jeleniej Góry (Claudia), lekarze tylko rozkładali ręce wciskają mi kity że to migrena. Miałam straszne bóle głowy i zawroty. Po kilku-kilkunastu seansach wszystkie objawy znikły a wyniki były idealne. Jeszcze przed seansami miałam straszne wyniki OB 80, leulocyty podwyższone na maxa. Poczytaj sobie o Claudii, skąd wzięły się jej zdolności na jej stronie internetowej: Jest już ona znana na cały świat i nawet pacjenci z USA ją sciągają do siebie. Nie tylko leczy ale stawia również diagnozy, wyleczyła z różnych chorób moją mamę, ciocię i dużo tu wymieniać..... leczy nawet najcięższe przypadki Zyczę twojemu tacie szybkiego powrotu do zdrowia. Jeżeli masz jakieś pytanie to pytaj bo dużo o niej wiem.

strona internetowa: www.claudia-om.com

Mirabelka jak tam twój tydzień starań, chyba już minął z tego co pamiętam?? Ja mam dzisiaj trzeci dzień @ i już zaczynam od przyszłego tygodnia:-) To musi być owocny cykl! Dzisiaj nie mam zafajnego dnia musze iść na zabieg usunięcia pieprzyka-brodawki z pleców, która znajduje się w miejscu ramiączka od stanika . Lekarz mówi że cały czas jest drażniona a to nie jest dobre, więc lepiej chuchać na zimne. Nie cierpie szpitali! A potem ide do ortodonty na kolejną wizytę :-(

Dziewczyny wczoraj wynalazłam w swoich wynikach, że mam tyłozgięcie, tyłopochylenie macicy. Jak myślicie czy są jakieś problemy z zajściem w ciąże? Wyczytałam gdzieś na forum, że niektóre miały i musiały stosować odpowiednie pozycje...?

Hej Zakrza, ja przyznam szczerze, że jestem raczej sceptycznie nastawiona jesli chodzi o bioenergoteraputów... ale widocznie pomagają, skoro tak mówisz.

Mikulina tak do końca to nie jest ona bioge... ona sam tak nie che żeby ją nazywano. Jej zdolności się wzięły nie z jakieś szkoły czy magii. Ona całe życie ćwiczyła yoge u najlepszych mistrzów i kiedyś wpadła w głęboki trans. 2 miesiące leżała w szpiatlu i lekarze nie wiedzieli co się z nią dzieje, jak się przebudziła to okazało się że ma te zdolności. Zresztą na pierwzej wizycie jak do niej idziesz to nie mówisz jej co ci jest ona sama Ci mówi, potem idziesz do lekarza robisz badania i okazuje się że miała racje. Ja i moja mama szczególnie byłyśmy sceptycznie nastawione ale po tym jak się przekonałyśmy, zmieniłyśmy zdanie. Ludzie którzy do niej chodzą są w szoku bo uratowała nie jedną osobę od śmierci. Wiem że to jest dziwne ale coś w tym jest!!

Mirabelciu, widzę że wpadłas dzisiaj w wir pracy labo dalej przeglądasz torebki :P??? hehehe

Dziewczyny...ja już dziisja uciekam. Dzisiaj przyjdzie Pani na pomiar kuchni:D:D Już się nie mogę doczekać co wymysli :) Buziak do jutra

Dziewczyny dzisiaj miałam totalny nawał pracy i dlatego mnie nie było. Poza tym musiałam wyjechać kupić pare rzeczy do biura, no i tak zleciał dzień pracy. Torebki już zamówiłam więc na razie nie oglądam, może coś na wiosne :). Zakrza dziś mój 25 dzień cyklu, w sumie przy moich długich cyklach jeszcze jest szansa na poczęcie. Ale już tyle razy w tym miesiącu próbowałam, że musi się udać. Może już się udało. Cały czas od wczoraj ksręci mi się w głowie i pobolewa mnie brzuch jak na okres, a do niego jeszcze sporo, więc kto wie. Na razie daje na luz nie mysle o tym, za dużo roboty mam teraz w pracy. żegnam się dziewczyny. Do jutra.

dzięki dziewczyny za słowa otuchy, to dużo daje, naprawde. jade z tata w piatek do sosnowca na konsultacje z lekarzem ktory ma robic operacje, zobaczymy na kiedy bedzie termin. jestem naprawde dobrej myśli, tata tez. nazywam go józef guzowaty (ma na imie jozek) hehehe tyled tego jest, kazdy gdzies miał w rodzinie stycznosc z tym dziadostwem, ale jka widze większosc przypadkow skonczyla sie powodzeniem tata sam mowi ze jak bedzie po wszytskim to poijdzie gdzies do kogos probowac medycyny niekonwencjonalnej -- mamy na oku takiego chińczyka :-) okokokokoo zycze pieknego i udanego weekendu!!!1 napewno wszytsko pojdzie z planem!!!!!!! najlepsze zyczenia zmykam teraz do pracy.. buziaki

Witajcie z rana, niestety dziś znowu zaczynam dzień nawałem pracy. Odezwe sie później.

a mam jeszcze pytanko. Chcę kupić sobie okulary do komputera, co napisać w podaniu do szefa żeby mi je sfinansował. Podanie musi być super napisane, bo mój szef to taki porządnicki jest :)

Witajcie dziewczyneczki Jestem dzisiaj strasznie spiąca może kawa postawi mnie na nogi. Mirabelciu, trzymam kciuki żeby ta wredna @ nie przyszła do ciebie w tym miesiącu!! A co do podanie, to nic mi nie przychodzi go głowy...ale pomyslę.

Hej dziewczyny!!! Mirabelka masz wadę wzroku czy chcesz kupić okulary z osłoną?

nie mam żadnej wady, własnie chcę okulary z osłoną, by mi się chronić oczy przez komputerem

w poniedziałek zarejestrowałam się do okulisty i teraz sie zastanawiam, co napisac w podaniu do szefa

Ja niestety mam wadę wzroku :(:( Dziewczyny, a ja Wam nie powiedziałam o wczorajszym spotkaniu z panią projektant.... No więc rozwiązanie w kuchni jesli chodzi o szafki zaproponowała super, oczywiście zgadzająć się na moje wizje :D W piątek mamy przyjść z mężem po 15 zobaczyc projekt czy nam odpowiada czy nie. Była z pracownicą i pracownica też zrobi projekt my wybierzemy :D Już zaczyna się coś dziać konkretnego w sprawie moich mebelków :) Cieszy mnie to! Płytki na połowie kuchni już są...ładnie wyglądają :)

Może napisz, że z uwagi na pracę przy komputerze i ryzykiem związanym z ...hmmm nie wiem może...pogorszeniem wzorku prosze o..... Kurcze nie wiem....jakoś to ładnie \"ubierz\" w słowa :)

Może...DOFINANSOWANIE..... to się od razu chłop nie załamie :P

Kawka dzisiaj jest pyszna wyjątkowo. A ja dziś idę na manicure po 15...:D

Tak mi się marzy weekend w jakimś kurorcie SPA...:) mmmm

w poniedziałek będę musiała sie zwolnić do okulisty i wtedy przed wizytą szefa zagadnę, czy pisac jakieś podanko czy wystarczy faktura za okulary. Poza tym w kadrach się popytam co i jak. Chciałabym jakieś takie fajne okularki, nie noszę za często makijażu i chcę by one były ozdobą oczu :)

mikulina mi też się marzy takie spa, ale to drogie jest kurcze, a szkoda :(

No... mnie na takie SPA niwe stać niestety :(

Dziewczyny jeszcze niecałe 3 godziny do 15 i w końcu do domu.

Ha ha...nasza Mirabelcia i jej odliczanie czasu :D

Dobrze, że tak odliczasz, bo przynajmnije wiem ile jeszcze nam zostało do końca pracy ;) Jeszcze tylko jutro i znów weekend. Czy też masz wrażenie, że czas pędzi jak szalony i dni nie wiadomo gdzie umykają...???

Muszę się wybrać na solarium, żeby troszkę lepiej się poczuć tej jesieni:) Pojutrze ślub Dorotki...:) Fajnie

ja chyba dziś sie wybiore na solarium. A co do tych dni to mi się wloką niemiłosiernie, najgorzej jest w nocy, bo prawie spać nie mogę- masakra.