Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamcia83

Planujemy dzidzię na czerwiec/lipiec 2008

Polecane posty

właśnie wróciłam z miasta i wpłaciłam zaliczkę. Na dworze cieplutko, a ja rano szłam w szaliku :). Słoneczko ładnie świeci - oby jak najdłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny już 12, dziś czas dośc szybko leci. Jeszcze tylko 3 godzinki, słoneczko świeci dość ładnie to może i na zakupy się wybiore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sobotę wybieram się z mamusią... spodnie chce kupic sobie. A słoneczko powoli wychodzi po porannej zimnicy. Chyba czas na druga kawkę :) Czas rzeczywiściue dzisiaj syzbko leci, szeryf teraz był...na 10 min i wyszedł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Jestem czerwcówką z tego roku, trzymam za Was kciuki kochane dziewczyny, żeby się udało i żeby wszystko było ok! Mikulina jesteś z Gliwic i ten sam rocznik co ja🌻 Mam nadzieję, że masz dobrego lekarza, jak nie to zapraszam na czerwcówki 2007 na pewno doradzę:) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem dobrej myśli, jak już może czytałaś staram się teraz 2 cykl. Okaże się po 20 października co z tego będzie, ale jestem pozytywnie nastawiona. Wspieramy sie z dziewczynami, bo razem raźniej, a gdy pojawia się u nas mamusia, taka jak ty, to wogóle jest super, bo takie osoby są przykładem że się udaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udaje się Mirabelko. Mnie też nie udało się za pierwszym razem, także wspierajcie się dziewczyny, myślcie pozytywnie i wbrew pozorom nie starajcie się tak bardzo, bo stres nie pomaga;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stres i ciągłe myślenie o dziecku jest najgorsze. Wiem to, bo moja koleżanka i kuzynka bardzo chciały być mamami i nie od razu się udało, czekały kilka miesięcy - gdy sobie odpuściły - dziecko sie pojawiło. Dlatego my na tym forum staramy się rozmawiać o wszystkim, żeby nie myśleć tylko o dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to prawda! Ja za pierwszym razem męża codziennie napadałam, żeby nie stracić okazji :O, ale potem przeczytałam, że to też nie dobrze i lepiej co drugi dzień. Zastosowałam i Pawełek począł się dokładnie rok temu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak będziecie miały jakieś pytania lub wątpliwości zaglądajcie na czerwcówki 2007 na pewno doradzimy najlepiej jak możemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki klo, jak nam się uda i będziemy czegoś potrzebowały to się odezwiemy. Dziewczyny już prawie 14, jeszcze tylko godzinka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochanę, ja dzisiaj zalatana. Dopiero sobie usiadłam i z pół godziny temu wróciłam do domu. Przygotowania, dalej tak samo, nerwy nerwy nerwy. Jakie mikulina kafelki wybraliście. Co do tych okien i panów olewaczy. A niby tak się im k... źle powodzi, ale klienta olewać mogą. Widać stać ich na to. Nienawidzę takiego zachowania. Tu w Krkowie też się to często zdarza. A ile sobie życzą za swoje usługi. Szkoda, że nie kręcą już kolejnych odcinków \"USTERKI\" to byśmy się dowiedziały jacy z nich fachowcy. Bo nie raz przylazł jeden z drugim i g... zrobił, a kasy wziął, że hohoho. Ja nadal nie mogę się skontatować z serwisem pralki, więc dalej hula po łazience. Nadal jestem chora, boli mnie głowa i wogóle okropnie się czuje. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Piszę do Was w oststni juz wieczor w moim mieszkanku, jutro już jetsem w mamy i przez cały weekend odcięta od świata wirtulanego. Dzisiaj panowie wstawili nam drzwi do łazienki i sypialni...tzn. jeszcze pianka montażowa schnie :) Kafelki na ścianę wybralismy takie jasne - kremowe, na podłogę kawa z mlekiem :p Poza tym dzisiaj poszliśmy się umówić na pomiar kuchni, żeby juz zrobić projekt kuchni i szafy do zabudowy do przedpokoju. Pani przyjdzie we wtorek :) Oczywiście na meble czeka się 4 tyg. a może nawet 5. Jeśli chodzi o dzidzię, to jakos teraz o tym nie myślę. Nie mam kiedy... Przez najbliższy miesiać pewnie też nie będę mysleć, dopóki sie całkowiecie z tego syfu nie uwolnimy ;) Echh jakoś to będzie, nie załamuję się. Dzisiaj jestem nastawiona optymistycznie, tym bardziej, że remont idzie do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę do łazienki...strzelę sobie maseczkę... wyreguluje troszkę brwi... a potem idę do łóżka z Mastertonem...:D Buziale, do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie z rana! Dziś znowu troszkę luziku bez szefa. Nawet radio trochę głośniej nastawiłam :) Dzisiaj piątek- ostati dzień pracy przed weekendem. Tak,tak tą sobotę i kilka następnych mam wolne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja ja mam dzisiaj dośc...moje wychodzenie do pracy codziennie wiąże się z przebrnięciem przez tonę kurzu...brrr w sumie dobrze, że wybieram się do mamy. Jutro przynajmniej zjem śniadanko :D Póki co-czas na kawę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też sennie i szaro za oknem, chociaż nie tak bardzo zimno, oby dzień zleciał tak szybko jak wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas piątki w firmie zawsze są szalone i jest baaardzo dużo prayc-chyba, że szef wyjeżdza :) Wtedy od mnierj więcej 13:00 wszyscy sa w weekendowym nastroju...juyż jakieś pogaduchy o pierdołkach :) Śmiechy chichy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w pracy strasznie zimno, chyba piec nawalił, bo ja się dogrzewam swoim grzejniczkiem, a i ciepło ubrana jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam porabiasz Mirebelciu? Udajesz że pracujesz? :P Co się dzieje z Kamcią??? Nasza Dorotka pewnie zabiegana przed weseliskiem... :) A gdzie Ronja, córka zbójnika??? Gdzie te kobietki nasze się podziewają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikulina ja na nic dzis siły nie mam, tylko cały czas się lenię. Nudy jak cholera, nic nie robie praktycznie. A nasze koleżanki rzeczywiście gdzieś poznikały i nie dają znać o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×