faceci, czy sa wsrod was tacy, ktorym zalezalo..

kitikat : to dobrze bo wydawalo mi sie ze pisze cokolwiek chaotycznie:-P no niby tak tylko ze wlasciwie to jest taka jedyna osoba ten kolega co jest takim naszym wspolnym znajomym a reszta to tak niekoniecznie i to by moze dziwnie wygladalo gdybym zadzwonila do niego a ten kolega by nie szedl bo zawsze jak sie spotykalismy to w tym gronie. Ach kurde z facetami:/

perla z lamusa: gupoty opowiadasz, nie stwarzaj problemu bo go nie ma, w koncu zawsze fajnie miec wieksze grono znajomych, a zreszta on przeciez Ciebie zna i to ma mu wystarczyc ;)

kitikat : moze masz i racje, dzieki:-) ja to lubie jak ktos czasem do mnie tak twardo powie bo mnie to przywraca do pionu:-P

perla z lamusa: napisalam jak na prawde mysle;) a zreszta fajnie komus cos dobrego poradzic i teraz czekac na pozytyny rozwoj wypadkow;)

kitikat: no wiadomo:-P w kazdym razie jak bedziesz miala jakies zapytania co do swojej sytuacji to wal smialo tez:-)

perla z lamusa: eee :P co mam mu powiedziec :P hehe

kitikat : no dobra a wlasciwie na czym stanelo? dzwonisz do niego? kiedy bylo wasze ostatnie spotkanie ?(pisalas o tym wiem ale topik sie rozrosl i znalezc nie moge:-P)

perla z lamusa: zartuje sobie;) a ostatnio sie spotkalismy jakis miesiac temu, ale po drodze troche gadalismy;) a widzimy sie tak z 2 razy w tygodniu tyle ze w sensie ja gdzies biegne, on gdzies biegnie i tyle z naszego widzenia:P a jesczez sie z nim nie umowilam:P

kitikat : heh a jak boga kocham myslalam ze serio pytasz:-P no to nie trac czasu, a to ja myslalam ze wy sie wogole nie widzicie a tu sa jednak jakies spotkania.To rzuca inne swiatlo na cala sprawe:-P

perla z lamusa: co masz na mysli?

bo nie wiem czy dobrze zrozumialas:P sama siebie tez teraz nie zrozumialam:P ale spotkalismy sie zeby pogadac mies temu, natomiast widzimy sie przelotnie ok 2 razy w tyg jak np ide do pracy albo gdzies sie spiesze;)

perla z lamusa Historia jakich wiele - zerwałem z dziewczyną. niebieski77

kitikat : a bo np jak on sie zachowuje jak sie widzicie przelotnie?To ci duzo moze powiedziec czy warto wogole podejmowac jakies dzialania, no i co wogole wtedy se soba nie rozmawiacie czy jak? Niebieski 77: no wlasnie wiem ze zerwales bo wyczytalam niechcacy na innym topiku ale czy mozna spytac dlaczego?

perla z lamusa: jak juz wczesniej napisalam nie rozmaiwamy bo ja ciagle gdzies biegne:P chociaz raz nam sie udalo;) ale to doslownie 5 min natomiast jesli chodzi o jego zachowanie to ladnie powie \'czesc\' i sie zawsze usmiechnie;)

perla z lamusa Wiesz po prostu za dużo wypiła, później jakaś sprzeczkaz jej strony na koniec dostałem w twarz - miałem dość. Spotkałem sie z nią po 2 tygodniach miala już nowego. To wszystko. Teraz sie lecze z (M)arzeń. niebieski77

jeden krok w przod, dwa kroki w tył i tak od kilku lat, raz ja chce, potem on chce, ale nie umiemy sie w czasie skoordynowac :) moze czas wziasc sprawy w swoje ręce :) juz dzis!

ja tez sie leczę z marzeń.... trudno dojść do siebie po rozczarowaniu....może za dużo głupich ksiązek się naczytałam....może nie warto wierzyć w miłość....w prace nad związkiem, przyjaźń, ale nie miłość!!!

kitikat: to moze czas przestac sie tak spieszyc co?:-P bo moze jak ty tak zawsze lecisz to wcale nie wygladasz na zainteresowana nim. Niebieski 77; coz, dziewczyny sa rozne ale jak ona po 2 tyg znalazla se nowego faceta to faktycznie nie warto chyba se zawracac glowy nia, chociaz kazdy inaczej odreagowuje ale ja bym tak nie potrafila. A wierz mi fajnych dziewczyn jest naprawde jeszcze duzo na tym swiecie:-) spa_cja: nie trac wiary, ja juz tyle razy cierpialam tez ale naprawde czlowiek potrafi wszytsko odreagowac- to tylko kwestia czasu. A w milosc dalej tez wierze mimo ze na logike juz nie powinnam. A w twoim przypadku znajdz se jakiegos konkretnego faceta stanowczego, przy ktorym bedziesz wiedziala ze cie chce i jest tego pewien. Nie lamcie sie, ja tam wierze ze wszyscy bedziemy szczesliwi- to takie optymistyczne przeslanie na dzisiaj:-P

nie wierze w nic!!!!!!!!!!! nie chcę już optymizmu, choc zawsze był treścią mojego zycia... stawiam tylko na Tolka Banana

spa_cja: nie mow ze nie wierzysz, bo tak naprawde wiara daje nam wszytsko, rowniez nadzieje perla z lamusa: no widzisz a ja sobie znow mysle ze czemu ja mam sie pierwsza oddzywac, przeciez on powinien, choc powoli chyba udaje mi sie wychodzic z tego bo to jest bledne kolo... trzeba umiec rozmawiac o uczuciach ;)

ale nadziei juz też nie mam..... i mieć nie chce juz nigdy!!!!!!

spa_cja A ja nie wierzę w to co piszesz! :) niebieski77

niebieski...... przekonaj mnie ..... Bo ja bez wiary w piekno nie jestem sobą... Uczę w szkole, wieć to samo przez się sie rozumie... kiedys myslałam, że mnie z pozytywizmu wyrwano, teraz myslę, że z romantyzmu....

*więc :)

jakimi antybiotykami wyleczyć się z marzeń, by nie osłabić organizmu?????

spa_cja Najlepiej sie zakochać, wtedy wszystko jest piękne. Wybacz ze pisze z opóźnieniem - jestem w pracy. niebieski77

ale ja już się tyle razy zakochiwałam.... i tak za tamtym tęsknię.... tym, który nie jest gotowy!!!!!!!!!!!!! moja głupota nie zna granic....!!!! Niebieski77-----> sam napisałeś, że trzeba się z marzeń wyleczyć... Co kobieta, to nowe marzenie? tak to jest???

spa_cja Tak, ja chce się wyleczyć tylko z (M)arzeń po niej na inne jestem otwarty :) I Ty też powinnaś być niebieski77

to sie w Tobie zakocham ;) jestes daleko....nie zranisz.... ;)

spa_cja Obiecuje :) niebieski77