Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Rebeka-...powodzenia....

ewanisiu, ja jakos mam inne doswiadczenie :) w styczniu bedzie juz 12 lat jak tu jestem i jakos nie narzekam. Mysle ze wszedzie dobrze gdzie nas nie ma ;) no moze kara 2 lat wiezienia to troche za duzo ale ja nie popieram prowadzenia i rozmowy przez komorke

Dea-ja rowniez tego nie popieram chodzi o rozmowy ale zobacz do czego to prowadzi...takie kary ? a ztym telefonem to rozmowy toczylam przez dwa m-ce z firma ubezpieczeniowa i wybacz ale oni musza dlugo sie uczyc jeszcze...bylam juz w kilku krajach ale to co widze tu to czasami nie miesci mi sie w glowie .....gratuluje dlugiego pobytu.....

ewanisiu, we Wloszech gorzej :) ja nie mialam problemow z telefonami i tylko raz mi wymienili, ale to byl defekt z fabryki, wiec moze tak duzo na ten temat nie wiem :)

Rebeko, powodzenia! ja tez spadam do domciu moze wpadne pozniej!

dopiero przed chwilą skończyła się moja ponad jednogodzinna rozmowa przez telefon z siostrą - jedno dobre, że to rozmowa darmowa, bo inaczej z torbami byśmy poszły.... Wciąż mamy sobie wiele do powiedzenia - nieważne jest, że często się widujemy i niby wszystko już sobie powiedziałyśmy... ważne, że nigdy nie brakuje nam tematu do rozmów.

ZIMOWA KOŁYSANKA Uśnij laleczko, uśnij laleczko, już całą ziemię okrył śnieg. Dawno już zaszło złote słoneczko, na niebo srebrny księżyc wbiegł. Uśnij laleczko, uśnij laleczko, w lesie pod krzaczkiem zając śpi. Śni mu się białe, ciepłe łóżeczko, ciepła kołderka mu się śni. Śnieg sypie, sypie już usypianki, na oknach, dachach biały kurz. Śpią już śniegowe, śmieszne bałwanki i my laleczko śpijmy już. ------------------------------------------ KRÓLOWA DESZCZU Wierzcie w to sobie, albo nie wierzcie, królowa z bajki mieszka w mym mieście. Gdy na ulicy z kałuż lusterka Królowa Deszczu w lusterka zerka. Wiatr mokre włosy wciąż jej rozwiewa, ona wędruje i cicho śpiewa: „To deszcz, to deszcz, to deszcz szeleści, dzwoni i szumi, to deszcz, to deszcz, to deszcz, ja mowę deszczu rozumiem. Lusterka, lusterka na ulicy małe i duże, czarodziejskie odbicia nieba, choć tak brzydko nazwane – kałuże. Królowa Deszczu znika, gdy latem słońce wynosi promyków naręcza, cichutko barwy podkrada kwiatom, niebo maluje i już jest tęcza. Wierzcie w to sobie, albo nie wierzcie, Królowa Deszczu mieszka w mym mieście.

No tak, zanim ja dotre do kompa to juz nikogo nie ma... :-O. Wylazilam sie po sklepach i nic nie kupilam :-(. Obeszlam wszystkie mozliwe sklepy z bielizna : chcialam kupic ladna, klasyczna jedwabna koszule nocna z delikatnymi koronkami, nie wulgarna + ladne \"déshabillée\"... i albo sa takie na noc poslubna, gdzie wiecej odkrytego jak zakrytego ;-), albo zgrzebne koszuliny dla babc po 80-tce :-O... i nic posredniego. Qrde, czy ja naprawde tak duzo chce ? Podobno w sklepach jest wszystko... tylko nie to czego ja szukam. Powoli trace nadzieje :-O Kaszubko - ja mam taka przyjaciolke (mieszka w Niemczech) ze rozmowa przez telefon to minimum godzina, a jak sie spotkamy to pierwszy wieczor siedzimy zazwyczaj do rana i nie umiemy sie nagadac ;-). No ale my sie widujemy tylko 3-4 razy w roku :-( A rozmow przez komorke za kolkiem tez nie uznaje... zestaw glosnomowiacy mozna juz teraz tanio kupic (nawet te bluetooth) i jesli nie ma innego sposobu na opornych to kary, moim zdaniem, powinny byc takie zeby odstraszaly - moze choc kilku tragedii uda sie uniknac. A teraz juz spac uciekam bo \"...sni mi sie biale, cieple lozeczko\" :-). Do jutra moje drogie

Witam was kochane! Cały dzien w pracy,pozniej ciepłe łozeczko.Czuje sie coraz gorzej,a tu tyle pracy przed swietami.Nie podarzam juz za wami. Pozdrawiam wszystkich goraco!!! Moze w Nowym Roku znajde wiecej czasu na kafeterie. Co sie dzieje z ta kafeteria,albo ze mna cos nie tak,bo ja juz byłam na 208 stronie a tutaj o 10 stron mniej. Pozdro i dla wszystkich

Dzień dobry Co powiecie na kawę ?

Hej :) Ania....plissja nawet dwa kubki...;) Obroty zwiększone na maxa...Zapominam co to sen...Ale jeszcze trochę...Po świętach zaśpiwam w pracy....: Jaki tu spokój na na na na ...:D:D Co się dzieje z kafe, zwariowało ? Strony pouciekały czy jak ?

o kawa dobra rzecz:D ostatnio w tylek w samochod mojego meza wjechal gowniarz seicento bo gadal przez telefon i nie zauwazyl ze przed nim hamuja... i jeszcze chcial zeby policji nie wzywac bo to tylko lekko wygiety zderzak... /u niego pol auta nie bylo;) bo wjechal praktycznie pod nasz/ szkody u nas - nawet nie chce mowic bo w zderzaku mnostwo elektroniki:P na szczescie wredna baba ze mnie i nie bylo mowy o dagadywaniu sie... na szczescie... a zestawy tzw. hands free to chyba juz do kazdego telefonu daja, wiec mozna \"za darmo\" miec bezpieczniejsza jazde i rozmowe ja przez tel najbardziej lubie gadac w marketach i w samochodzie:P ale za jazde z tel w reku tez bym karala surowo, tak jak i za palenie papierosow w czasie jazdy... tyle ode mnie bo czytalma tylko ostatnia strone:D aha, kupilismy wii:D mialo byc co innego a w koncu padlo na to:D pamietam ze ktoras sie zachwycala gra na tej konsoli:)

Pozdrawiam z pracy:) Od 15ej u mnie już będa święta;)) Czyli biegiem ostatnie sprzątanie,jutro zakupy i choinka a w niedzielę wyjazd:) Mam nadzieję,że jeszcze mnie kafe wpuści, aby Wam złożyć zyczenia:)

...Dzien dobry wszystkim u mnie juz kilka dni wolnego wlasnie zaczal sie urlopik....w domku juz posprzatane,prezenty kupione dzis tylko gotowanie .....ale najpierw pyszna kawka ......zafundowalam sobie wczoraj zestaw pysznych herbatek ziolowych ...wiec zapas na dwa tygodnie.....milego dnia wam zycze.......

ja mam nadzieje ze bede miec swieta dopiero w wigilie;) nie chce mi sie jeszcze jesc;)

Hejka !! Z nowymi silami do nowych zadan, moje drogie !!! Zuza - Dawno Cie nie bylo ... niektore posty usuneli (na prosbe zainteresowanej osoby), wiec stronek ubylo. Ania Szpcie - tylko uwazaj zebys silnikow nie przegrzala !! Isa - to ja gralam na Wii u znajomych, ale sama jeszcze nie kupilam. Moze po Swietach... na premie czekam ;-). Jak Ty to robisz ze Ci sie jesc nie chce ? Ja wiecznie glodna jestem :-O Bez_Torebki - impreza w pracy ? Ewanisia - dosiadam sie do kawy :-) Ja znow ruszam na sklepy w przerwie obiadowej !!! Z nowym zapalem :-)... ciekawe na jak dlugo mi go wystarczy ;-).

Cześć dziewczyny Nie mam czasu na przeczytanie postów wstecz. dzis i jutro wolne (huuuura) Ale w domu mnóstwo pracy. Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku bardziej lub mniej ale ok. Pozdrawiam Was bardzo serdeczniście i pomykam do pracy .... w domu.

ostatnie godziny pracy w 2007!!!! W sumie ten rok nie byl az tak niedobry dla nas ale ciesze sie ze sie konczy i czekam z niecierpliwoscia na ten nowy, pelen nowych energii i nadzieii. Wii mowisz ellisa, fajnie dzisiaj wyproboje bo szef przyniosl do biura. Dzisiaj juz takidzien bedzie ze kazdy bedzie sie obijac do ok 13ej a potem mamy szampana, winko i bufet serow. Rebeko, ja tez jak juz mam na mysli co kupic to nigdzie nie moge znalezc. Zazwyczaj taki artykul ukazuje sie po jakims miesiacu, dwoch. Czyli albo jestem jakims dziwnym jasnowidzem albo powinnam byc projektantka mody ;) Ten deshabilliee to dla mamy, prawda? czas na nastepna kawke :) i dla wszystkich

Rybka - fanie ze masz wolne, spokojniej mozna troche do Swiat podejsc. Ja tylko 24.12 mam wolne... a 26.012 juz w pracy i w dodatku sama bede :-( z calej ekipy. Dea - zgadza sie, dla mamy chcialam, bo to jest cos co bedzie mogla w dwoch domach uzywac bo duzo miejsca w walizce nie zajmuje :-). Kawke chetnie, tylko goraca poprosze : zmarzlam na tarasie jak diabli bo u nas nadal mrozno ;-)

juz z tacka lece Rebeko ~~~ _____c\\-/_____

totalna improwizacja i cos nie wyszlo, ale kawka dobra i goraca!

Dea - dzieki, gest sie liczy ! Na winko i sery tez sie pisze - moje ulubione jedzonko ! A jeszcze jak macie truskawki do tego szmpana... :-)

no ja tez sie cieszylam dopoki sobie nie przypomnialam ze przeciez biore antybiotyk :( zdrowko wazniejsze! Jak nie bedzie truskaweczek to wyskocze do sklepiku i ci wezme!

REBEKO FAKTZCYNIE, YARAY ID KUPI FIRANZ DO CRCI POKOJU.

:D :D :D A TO WYGLĄDA MI NA CHIŃSZCZYZNĘ :D:D:D kTO ODSZYFRUJĘ TEMU STAWIAM KAWĘ Z CIACHEM. KLAWIATUA MI SIĘ PRZESTAWIŁA. LECE Z SHIFTEM. NIE MOGĘ GO WYŁĄCZYĆ DIABLI WIEDZĄ CZEMU.

Rybko - to kawke postawisz po obiedzie... jak juz kupisz te firanki do pokoju corki :-P :-D. Lace w tlum :-O

rany, skleroza:O juz zapomnialam kto co komu kupuje:P bo zajelam sie tymi firankami rybki bo chcialam napisac ze w wawce ostatnio cos takiego ladnego widzialam ze zastanawialam sie czy swojej mamie nie kupic;) ale dla odmiany bylo dla krasnali;) co do wii to jakie jest to przekonam sie dopiero po nowym roku, bo to prezent dla malego pod choinke, a pierwszego dnia swiat wyjezdzamy to nie bedzie kiedy przetestwowac.. chociaz ja w ogole nie jestem fanka gier...

ja ide sprzatac salon i kuchnie... kurde, ktos mi zrobil tam bajzel:P a i jeszcze zepsula sie mojej corce komorka chyba uslyszala kafeteryjne rozmowy:O a ja cholera jasna gwarancji nie moge znalezc:O

Witam dziewczyny! Dla kazdej po i ... U mnie znowu wszystko w biegu ,ale najgorsze za mna,obiad juz zjedzony ,lodowka na swieta zapełniona ,barek tez :P,pod choinka tez cos sie znajdzie wiec teraz posłałam meza po karpia i choinke i chyba na tym koniec szalenstwa...Portmonetka jakas chudziutka sie zrobiła ,no ale po wigilii wloze nowe luski ,wiec moze i nowa kasa przybedzie... Corcia niestety wygrzewa sie pod kolderka i jak tak popatrze wsecz to u nas moze ze 2 razy były swieta ,ze nikt nie chorowal ...mam tylko nadzieje ,ze na niej sie skonczy...dostała antybiotyk ,bo to niestety angina i to dosyc paskudna... Eliso u Ciebie chyba tez ta sama osobka grasowała co u mnie ,bo tez bajzel po niej został... Rebeko dzieki za filmiki,Te rzeczy tez by były fajnym prezentem,ja lubie takie smieszne wytwory...A kulke sniegu posłalam do kolezanki ,ja sie zdarzylam uchylic i tylko o ramie troszke zachaczyła... Dea,no teraz juz chyba swietujesz ,ale i tak wszystkiego naj na reszte dnia Rybko,moja klawiatura tez czasami sie dziwnie zachowuje ,ale nawet jak bedziesz pisac wielkimi literami to pisz ,to sie tylko liczy ...a my przynajmiej nie musimy wkładac okularow :p

JESTEM NA KAWKE I TROSZKĘ WAS PODCZYTAĆ. (sZLAG MNIE Z TĄ KLAWIATURĄ) A TU COŚ MAO WAS :( REBEKO MASZ KAWKĘ. pROCENTÓW NIE PROPONOWAŁAM BO TO NIE CZAS. KUPIŁAM 3 METRY FIRANY I TERAZ TRZA SIĄŚĆ DO MASZYNY. DZIS GOTUJĘ NIESTETY OBIAD. OSTATNIMI DNIAMI MĄŻ GOTOWAŁ. JA TYLKO PRZYCHODZIŁAM NA GOTOWE Z PRACY MIALAM POD RYJEK POSTAWIONE. NO MUSZĘ SIĘ POŻEGNAĆ BO WOŁA MNIE MOJA PRZYJACIÓŁKA PRALKA :D