Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

amarilis to do miłego ....

Anarylis - nie wymiekaj ;-) :-D

W sumie Amarylis to delikatny kwiat... ;-) Dobranoc !

Rebeko ten prima aprilis będzie mi sie długo odbijał. Wczoraj, chcę iśc do pracy i .... a moje klucze w torebce. Co robić??? dzwonię do córki do szkoły. Nie odbiera. Więc nie zastanawiając sie długo, bo czas goni lecę do szkoły. Mieszkanie zostawiam otwarte. Lekkomyslnie? Owszem, ale nie widziałam innego wyjścia. Szkoła tuż za rogiem, więc nie minęło 10 min jak byłam z powrotem. Ale nie koniec przygód. Wracam z pracy i spotykam wychodzących z domu męża i córkę. Więc nie musiałam czekać na nich, po prostu dali mi klucze. A okazało się jeszcze że moje małe gamoniowate dziecko zapomniało o kluczach i myślało, że zgubio. Co się malutka spłakała to jej. A jeszcze wieczorem ten skurczy syn powiedział że długu nie zwróci. No co, nie ciekawy dzień?

ech, drink jeden ale jego moc wielka :D coś mi się widzi jakoby podwójnie już. ebeko ja jednak nie wymięknę, śmigam po drugiego :D

no co jest !!!! wpusci tym razem czy nie !!!!!

Rebeko kto zaś Cię trzyma?

oooo, wpuscilo :-)... to ja tez sobie drinka zrobie :-). Wyplutam jakas :-O... chyba to ta wiosna co nie chce przyjsc :-(. Dzien niewesoly mialas, faktycznie :-(... trzeba sobie powiedziec : "ale to juz bylo" :-). Ja mialam wczoraj dobra wiadomosc ;-)... ale jeszcze poczekam, do konca tygodnia zanim coz powiem, bo moze to tylko prymaaprylisowy zart byl ...? Mam nadzie ze nie ... wwiec jakbyscie mogly troszke kciuki potrzymac to by bylo fajnie ...

no, Rybko, trzyma i nie chce puscic :-D... Do szalenstwa brakuje mi tej godziny ktora nam zabrali :-O :-D

ja bedem trzymać. Ty za mnie też plz

Nie ma sprawy !!! Juz sie robi :-) ! Nie trac nadziei, moze to tez tylko zart byl a jutro pieniazki na koncie beda ;-)...?

wolę do rączki :P

osobiscie tez wole :-P :-D... ale juz nie pamietam kiedy mialam w rekach jakas wieksza sumke :-D :-D Kiedys to byly czasy :-)... z reklamowka papierkow na zakupy sie chodzilo a dzis ...? Kawalek plastiku w portfelu i nawet sobie czlowiek policzyc nie moze :-D... i jakos latwiej sie wydaje :-O

hej a u mnie wrocily cudne wspomnienia najpierw po 20 polecialy mi troszke wody plodowe i pojawily sie skurcze wiec do 24 czekalam na rozwoj sytuacji ale chcialo mi sie spac wiec poszlam ,ale po 3 obudzil mnie skurcz wiec pocichu by nikogo nie budzic spakowalam do torby rzeczy dla dzidzi i zeszlam na dol do kuchni ,zrobilam sobie herbate wzielam kartke,dlugopis i telefon do reki z boku na stole postawilam laptop i tak pijac herbate zapisywalam na kartce skurcze i pisalam na kwietniowkach o dziwo nie tylko ja nie spalam:D

Rudamaxi - patrz, a ja nie zajazylam daty :-)... Jak tam lepiej Ci juz... czy lepiej nie mowic :-P :-D

troche lepiej;)Bede Żyć,tak szybko sie mnie nie pozbedziecie:D Aniu huraaaa zluż gratulacje mlodej mamie niech sie dzidzia zdrowo chowa.

oj chyba jednak mi gorzej jak ja napisalam"zluż",porazka:O

Mam nadzieje ze sie nie pozbedziemy :-D. Morowa babka z Ciebie :-D

Rebeko nie koniecznie pieniążki ;)

imają się mnie qdłate myśli... a męża niet w domu :P

oj rybka ja juz nic nie powiem o kudlatych myslach .ZON juz dawno przekroczyl zenit:P

Rybko - tak czulam :-P... ale nie chcialam zeby bylo pozniej na mnie...bo ja tez sama :-D

... i w tej rozpaczy idę pobuszowac w lodówce. Niech choć poprawię sobie humor jakimś serkiem czy czymś podobnym

Rudamaxi - bedziesz faktycznie musiala sie przeprowadzic... tylko najpierw zrob dobry wywiad srodowiskowy : ilosc (i przede wszystkim JAKOSC :-P) wolnych sasiadow :-D :-D :-D

Rybka- ja Cie chyba udusze ;-) :-D... po tym Twoim serku glodna sie zrobilam i cala miche spagetti carbonara do kompa przywloklam :-O... Wiec teraz, mile panie, prosze sie czestowac, bo jak zjem to sama to niedlugo nie bede miala w czym do pracy chodzic :-O :-D :-D

rebeko jedz kochana, a co nam , czrnym wdowom pozostało :D

co pozostało? No, spagetti, serek, ogóerczek i .... picie :D A dobry humor nie opuści

Dobry humor ? Nigdy nie opusci !!! Nawet jak na chwilke sobie gdzies pojdzie to i tak wroci ;-) :-D. Zdrowko Rybko !!! Tanczmy na wulkanie ;-) :-D :-D :-D!!

kankana

sorki, wymiękam. muszę się wypoziomować. O 7.00 pobudka, a wcześniej przyjdzie moja kicia ( tak około ) piatej pomruczeć i poprzytulać się. potem może jej do kociego łebka przyjść wynalezienie jakiejs zabawy, czyli harce nocne. A bywa tak. Ogólnie jakby tak złożyć, zsumować, zkomasować mój czas snu to niewiele by wyszo, a mówi się że dużo śpię. Każdy szelest mnie budzi. Rebeko też pomykaj w objęcia Morfeusza ( z braku laku dobry i taki kit ) Ruda przytul się do Wikusi i Konradka i tez milych snów. Dobranoc kochane babeczki