Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Dzien dobry Kochane Ciezki dzien juz za mna ale jeszcze nie koniec-znowu zepsul mi sie piec od centralnego - mam zimno w domku i nie mam cieplej wody na dodatek gaz mi zakrecili,wczoraj wieczorem byl tylko jeden huk i z pieca zaczela leciec woda -dzis zadzwonilam na pogotowie gazowe,przyjechal mily pan i stwierdzil ze musze dzwonic przez mieszkaniowke,no tak ale czekam na telefon juz dwie godziny i dalej nic a w domku zimno-cholera napewno dzis juz nie przyjada i co? zostajemy bez wody i gazu-fajnie.brrrr normalnie mam zimno w domu. -jakos damy rade,po prostu na wieczor nagrzeje mieszkanie a rano zakrece gaz,trudno przeciez sie nie ulatnia. Rebeko - wieczor przelecial jak z bata strzelil a pospiewalalm za wszystkie czasy-od rocka po hip-hop :D ale warto bylo,wracajac do Twoich humorkow to normalne one sa w okresie ciazowym ale nie mozna tego wykorzystywac,pamietam kolezanke w ciazy i powiem Ci ze nie szlo z nia wytrzymac,chociaz tak juz myslalam ze ja raczej nie mialam takich stanow bo w sumie tak jakos u mnie szybko przelecialo,zycze TM powrotu ,,rottwailera,,w domku hihi,a Tobie duzo,duzo cierpliwosci. Kaszubko - trzymam Cie za slowo,licze na ta zime bo chcialabym zobaczyc jeszcze troszke sniegu i z niecierpliwoscia czekam na fotki. Dea - u mnie ptasie mleczko w sklepie stoi 3,50F a w Netto 2,80F - tylko w Tesco nic takiego nie mam ale ma za to inne slodkosci,jest w czym wybierac- osobiscie to w sklepie tez uwazam za drogie...gratuluje spedzenia czasu w kuchni,widze ze juz podchody robisz do kaczuszki. Wesola - podrzuc troszke tego sniegu. Goju - ah jaki weekend mialas wyczerpujacy ale za to oderwalas sie troszke od codziennosci,a wracajac do kaca to mam dobry sposob na niego ale to napisze na @ wieczorkiem-sposob dobry tylko jestes glodna caly czas :D - a teraz zycze udanej reszty dnia a ja juz pedze po M -dzis w domku na zmiane z dziecmi,dobrze ze obiadek zrobilam wczoraj aaa i jeszcze dzis mialam pierwszy dzien sama w pracy z moja podopieczna=bardzo mila kobieta 84 lata maz 82 -ludzie super -do piatku robie tam codziennie 1,5 godz....do uslyszonka pa,pa.

Skonczylam... uciekam do domku :-) MILEGO WIECZORU... nic nie obiecuje :-P

Były u mnie dziewczynki - czas zleciał błyskawicznie :D Basia interesuje się obróbką zdjęć - mamy wspólny temat. Kasia resetowała komp mojego syna. Teraz pojechały do domu ze swoją mamą - z ledwością im się udało - Danusia jechała zaledwie 40 km na godz - szybciej nie mogła - ostro pada śnieg i do tego jeszcze wiatr - bałam się, że już nie dotrą i będą musiały zawrócić, albo gdzieś po drodze utkną.... tak już w przeszłości bywało :D

Dziś zrobiłam tylko jedno zdjęcie: http://www.garnek.pl/kama13/3695810 Teraz śniegu jest więcej :D

http://x.garnek.pl/ga6718/2a80a5cfc8dfd7a3692793a3/w_koncu_snieg.jpg Tak dziś było w lesie w Rumii - Mika na spacerze... tam od wczoraj mcno sypie śnieg :D

Cześć dziewuszki bardzo serdecznie pozdrawaim. Jak nie będę totalnie padnięta to jutro wieczorkiem jako słomina wdowa zajrzę Przesyłam tymczasem

dzisiaj tylko tyle. Miałam z Wami spędzić wieczór, a tymczasem zrobiła mi się mała powódź w łazience :-(. Jutro Wam opowiem, teraz idę spać. Dobranoc. Miłych snów P.S. Mi się chyba rury przyśnią :-)

witajcie kobitki! dziś wstałam trochę wczesnie po nocnej zmianie,ale spac mi się niechce..śnieg u nas pada..,chyba zaraz podjadę do wulkanizatora zmienic oponki....Goja długo cwiczysz,ja też chodziłam ale padaka nie mam czasu wiecznie coś ...życze ci wytwałości w tej dyscyplinie sportu Erato,wiem co to znaczy siedziec w domu bez ogrzewania przeżyłam to 2005 roku cała zimę przemarzliśmy to było dla nas coś strasznego,jeszcze w dodatku sąsiadowi rura pękła i ja miałam powódz w mieszkaniu możesz sobie wyobrazic,a w miszkaniu 10 stopni..... ale ty tak nie zmarzniesz jak ja... pozdrawiam was dziewuszki

może ktoś mi podpowie co dziś gotuje,to może odgapię

Dzień dobry i jeszcze ten kwiatuszek dla Was: http://fothost.pl/show.php/1145784_n3.jpg.html można tu wrzucać zdjęcia bez rejestracji - szybko i bez kłopotu :D Trochę zimy: http://www.mikolaj.1k.pl/ i śniegu: http://www.platek.1k.pl/ Meg - jeszcze się nie dobudziłam :D jeszcze nie w głowie mi obiad - a mam własnego kucharza -niech on pomyśli co ugotować :D Napadało dużo śniegu - tak po łydki i..... przed chwilą w lokalnym, kaszubskim radiu powiedzieli, że ma dziś u nas padać deszcz :D

Meg - a kawa gdzie ;-) ? :-D :-D. Ja nic nie gotuje :-P ale cos mam ochote na kurczaka ... ;-) Goja - nie uzywasz \"Calgon\'u\" ;-) :-D ... zartuje, wiem ze zalanie lazienki nigdy nie jest wesole ...:-( Rybko - zagladnij :-)... dla Ciebie tez :-) Kaszubko - Sliczna zima :-) i obrazki na dobry humor :-) ... A ja tez dzisiaj widzialam namiastke sniegu ;-) : rano bylo -2°C ( brrrrrr :-O ) i sasiedzi szyby drapali :-D Kawa na stole : \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ ... MILEGO DNIA !!

Rebeko idę do ciebie na kawę tylko proszę mocną.... szkoda,że nikt nie gotuje fajnie macie,ale mi się chce obiadu... może ktoś mi powie jak robicie te piękne buzki....ja też chcę

Meg :D zajrzyj tutaj: http://forum.o2.pl/emotikony.php Wychodzę teraz na spacer póki jest możliwa pogoda....

Witajcie

meg ja zrobiłam na obiad zupę jarzynową i gulasz z dziczyzny, a do tego czeskie knedliki Kaszubko piękne zdjęcia Wszystkim życzę miłego dnia i posyłam Zaglądnę później

a ja bym zjadła pomidorową :)

Meg - kawa-szatan dla Ciebie:-D Goja - widze ze Twoje podroze odbijaja sie na Twoim menu ;-)... oj, zjadlabym takiego knedlika :-) ... moze przy nastepnej podrozy do kraju ... ? Wesola - tez bym zjadla :-) ... moze zrobisz ? Kaszubko - milego spaceru :-) !

dziendoberek! no i znowu kulinarnie sie zrobilo ;) Goja, nie zazdroszcze powodzi, mam nadzieje, ze wszystko juz naprawione. A ten objad tos ty kiedy kobieto zrobila? Wydaj tajemnice, ile godzin ma twoja doba???? Wesola, z ryzem czy z makaronem? ;) Ja natomiast mam ochote na cos lekkiego, nawet nie wiem co... wczoraj wracajac do domu kupilam kalarepe i wcielam cala jeszcze przed dotarciem do domciu, hihihi. cos za mna lazilo. Kaszubko, o to niezle was zasypalo. Ja tez chce biala zime!!!! Hihi, wtedy bym w domku siedziala bo w Londynie wszystko sie zatrzymuje przy polcentymetrowej warstwie sniegu :D:D:D Meg, wiesz, ja gotuje obiado kolacje, bo z pracy wracam dopiero ok 18.30 - 19. I dzis tez nie wiem co do gara wlozyc :(

Rebeko, ja tez o ta kawke szatan prosze bo powieki cos dizs sile grawitacji odczuwaja ... dzisiaj mam za duzo roboty :o nie ma czasu na nudy ale ja mam dzis odwiedziny Pana Lenia :o

Dea - kawke prosze bardzo : \_/... pana lenie mozesz do mnie podeslac... ja dzis mam spokoj :-) A co do tej zimy ... francuzow jezdzacych samochodem po zasniezonej ulicy trzeba zobaczyc chociaz raz w zyciu : wszystkie kabarety sie nawet nie umywaja :-D :-D. Na poprzednim mieszkaniu mielismy przed oknami droge z dosyc ostrym podjazdem pod gorke... czasami mialam niezla zabawe, jak sobie przypomne to Wam posle kilka fotek :-D :-D Lece na kurczaka ;-) :-)

Witam wszystkich Poprosze rowniez o kawke a ja sobie najpierw poczytam,przyszlam wczesniej bo okolo 12-ej zapowiedzieli sie panowie do pieca (oczywiscie)wczoraj nikogo nie bylo,ale za to zaplace duzo za prad,dmuchawa hulala caly wieczor,nie szlo w domu wytrzymac,a gdzie sie wykapac-o zgrozo mysle ze juz dzis bedzie po wszystkim,wola 10 razy w roku przyjezdzac niz wymienic drugo piec. -ok lece poczytac

Kaszubko - foteczki znowu superanckie :D teraz bedziecie z Basia rywalizowac w foteczkach ;) (zartuje oczywiscie) - milego spacerku zycze Rybko - my tez Cie pozdrawiamy -wyluzuj troszke Goju - ciezka sprawa z tym zalaniem Meg - te szkody zwiazane z moim piecem trwaja juz caly rok,ten piec jest wadliwy i co jakis czas cos tam puszcza i woda leje sie z kazdej strony, a na obiadek mam piersi z kurczaka duszone w warzywach - hihi poczekajcie niedlugo dokoncze bo przyszli panowie - BEDZIE CIEPLO .

Już jestem wolna :D i spacer zaliczony i była też wizyta Maciusia i jest jeszcze Kasia.... i nie ma u mnie dziś Pana Lenia.... pogoniłam go i widzę, że zawędrował do Dei :D Spacer był udany - zakupy też [dostałam w promocyjnej cenie wędliny]. Mam prawie 40 zdjęć [od mojej Ani]- to istne sesje zdjęciowe z wczorajszego i dzisiejszego dnia. Zdjęcia są świetne - większość z nich wrzucę na Garnek. Zobaczycie na niektórych również dużo śniegu :D Erato - moja Basieńka szybko się wprawia - widziałam co wczoraj wieczorem wrzuciła na NK. http://fothost.pl/show.php/1146124_Basia3.jpeg.html http://fothost.pl/show.php/1146123_Basia2.jpeg.html http://fothost.pl/show.php/1146122_Basia1.jpeg.html Kończę, bo Kasia mnie pogania... chce coś mi pokazać w necie :D

Jestem ale mocno zdenerwowana piec zepsuty a nie moga dodzwonic sie do glownego szefa zeby podjal decyzje,cholera wiem ze dzis gotowy nie bedzie-albo wymienia na nowy albo musza wszystko ze srodka dac nowe-jakie oni maja problemy-zaproponowali nam grzejniki do czasu zrobienia i ulge na energii,i co mi po tym-kuchnia rozgrzebana i wykapac sie normalnie nie moge-przypominaja sie czasy jak to sie mylo kiedys w ,,misce,, :D ale czekamy!!! Rebeko - oj knedlika tez bym zjadla-ah ta Goja kusi co? a jak Twoj kurczaczek? Dea - o kurcze -kalarepa- jak ja dawno nie probowalam,ale widzialam karczochy -musze zrobic bo jeszcze nie jadlam Kaszubko - Basienka robi juz super fotki,i swietna zabawe macie obie- a zima widze calkiem,calkiem. Wesola - lubie z ryzem :D Pozdrawiam wszystkie panie i zycze Milego Dnia

Zastanawiam się co robić, czy iść już do domu, czy jakieś zakupy po drodze, ale chyba najpierw coś do Was napiszę, bo nie wiadomo co mnie dzisiaj znowu spotka. Ta zalana łazienka, to sprawka sąsiadki z góry, a raczej sprawka jakiejś wrednej rury, która pękła i zalała jej łazienkę i moją + kawałek przedpokoju. To stało się ok.22, więc zadzwoniłam do spółdzielni i akurat mi się udało trafić, że akurat pod tym numerem kogoś zastałam. Pan chciał mnie spławić i powiedział, że rano ktoś przyjdzie, ale Zadyma to moje drugie imię i hydraulik był za 10 minut. Dea niestety moja doba ma tylko 24 godz. i gotowanie obiadu często dzielę na wieczór dnia poprzedniego i ranek dnia bieżącego :-) tak więc wczoraj wieczorem zrobiłam gulasz, a rano zupę. Ale prawda jest taka, że jak przychodzę z pracy, to cały czas coś działam i nie mam za bardzo czasu, żeby sobie poleżeć na kanapie i pooglądać telewizję. Nawet mój jedyny serial oglądam z doskoku. Kaszubko zdjęcia cudne jak zwykle, a Basia prawdziwa fotomodelka. Znowu zaczyna mi się jakiś ciężki czas. Od wczoraj udaję, że mam świetny humor, ale dzisiaj już mi się chce ryczeć, kurde nie wiem czy tym moim hormonom już totalnie odbiło, czy o co chodzi? Posyłam Wam i . Postaram się wieczorem zaglądnąć. Pa

Później Was poczytam - dziś mój dzień hiihihihi Kasia już poszła, ale Ola i zaraz będzie Basia :D W międzyczasie zdążyłam cześć zdjęć zrobić i posłać na Garnek :D http://www.garnek.pl/kama13/3703235 http://www.garnek.pl/kama13/3703231 http://www.garnek.pl/kama13/3703224 http://www.garnek.pl/kama13/3703217 http://www.garnek.pl/kama13/3703201 http://www.garnek.pl/kama13/3703189 http://www.garnek.pl/kama13/3703181 http://www.garnek.pl/kama13/3703170 http://www.garnek.pl/kama13/3703164 http://www.garnek.pl/kama13/3703161 http://www.garnek.pl/kama13/3703156

idę sobie zrobić kawę, kto chętny ?

zajrzałam. Nikowo niet więc wezłam dupkę w troczki i znikłam dobrej nocy

Narazie tylko Wam kawe postawie : \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ .... bo mam pilna prace, ale pozniej do Was zagladne :-) MILEGO DNIA !!!

Skoro jest już kawa, to ja do kawy dokładam kinder bueno, świeżutkie, prosto ze sklepu :-D dzisiaj była taka promocja, więc są one bez kalorii.