Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Witam w przerwie,pora obiadowa a ja zaczynam sniadanko-dzis spozniona ale za to wszystko idzie ladnie i szybko tylko brak czasu na odpisanie - oh kilka dni to dlugo ale postaram sie dzis napisac o wydarzeniach minionego tygodnia. - zaraz lece ....przestalo padac-do uslyszonka...

- oooo a co ja taka pomaranczka?

Erato bo zapomniałaś o spacji :D ma być Erato 33

Kaszubko wlasnie dopiero doszlam hihi,ale przynajmniej bledu juz nie zrobie :D - pa,pa.....

- co jest?

- pozniej dojde do tego-cholerka :D

-ostatni raz -

Cześć dziewczyny jestem sobie na L4 i dobrze mi z tym ( gdyby nie boały korzonki to byłoby wręcz super ) Pozdrawiam miłego popołudnia

Znów jest biało :D http://www.garnek.pl/kama13/4191413 http://www.garnek.pl/kama13/4191416

Witam ! Troszke znowu mnie nie było,ale myslami cały czas z Wami :)... Ciesze sie ,ze Erato sie pokazała ,bo tez zaczelam sie martwic,ale widze ze to tylko techniczne problemy ,wiec ok... Goju...ja ostatnio we wszystkich dziedzinach zycia troszke zacofana jestem :) i dopiero dzisiaj przesylam najszczersze zyczenia:przede wszystkim duzo zdrowka i okazji do usmiechu ,100 latek i spełnienia marzen ...przy okazji synowi tez moc dobrych fluidkow ,zebyscie oboje pokonali szybko te chorobsko... Moj syn tez ostatnio jakos chorował ,ale na szczescie to tylko jakies przeziebienie i wystarczylo ze poleżał w łozku,łyknął pare witamim i dzisiaj juz jest na chodzie...niestety mimo ,ze tez ma ferie musiał isc do szkoły ,bo mieli probny egzamin ...:( Mnie sie udało wczoraj przezyc dzien bez zadnych dolegliwosci i kolejny raz sie przekonałam ,ze normlnie rzadko kiedy doceniamy takie proste rzeczy... Dzisiaj tez nie jest tak zle ,nawet pojechałam na spotkanie dostawcow naszej mleczarni .....nie bede mowic głosno zeby nie zapeszyc,ale moze wreszcie naprawde bedzie coraz lepiej... na koniec moich wypocin,cosik wesołego ;w srodku nocy obudziło mnie cisnienie na pecherz :) ...wygrzebałam sie z wyrka ...nie zapalałam swiatła,zeby nie budzic małozonka i chciałam załozyc sweter ,zeby mnie nie przewiało...chyba 2minuty walczyłam w zaden sposob mi to nie wychodzilo ...w koncu podeszłam do okna i w swietle ksiezyca okazało sie ,ze to byly spodnie z dresu :)...tak sie smiałam ,ze mało co nie byloby po co isc do wc...oj ,nie ma co ukrywac:starzeje sie ...:0...ja juz sama potrzebuje pomocy przy ubieraniu ,a mnie sie zachciało dzieciecia ,ktore trzeba bedzie tylu rzeczy nauczyc... A teraz juz nie zanudzam tylko posyłam wszystkim paniom moc całuskow i zycząc duzo zdrowka oddalam sie w kierunku kuchni...moze znajde cos na to ssanie w brzuszku...no to

Witam Wzystkie Panie. Dzisiaj tylko krociutko,zle sie czuje i strasznie boli mnie brzuch od rana i zabardzo sobie nie radze...Ciesze sie ze ANNAPOCZUJE SIE LEPIEJ i mam nadzieje ze tak zostanie ,a spodniami sie nie przejmuj nawet ja sie uśmiałam papa uciekam... miłego wieczorku WAM życzeki dla wszystkich

Mam dziś nijaki humor - na nic nie mam zbytniej ochoty.... jutro będzie kolęda.... więc tylko rano, a potem wieczorem będę mogła wejść :D Mam rozbiegane myśli..... biorę się za książki - Basia mi przyniosła... a jeszcze do nich nie zajrzałam :D przy książce się wyciszę. dla wszystkich.... jeszcze dziś zajrzę :D

Rzadko kiedy mam okazje postawic Wam poranna kawe :) A do tego mam jeszcze wspaniale swieze buleczki (bylam jdzis rano po chleb w piekarni francuskiej)! mniam, prosze sie czestowac! No i lista wystawiona, ale cos mi podpowiada ze dzisiaj cos cichutko tu bedzie ... :o

Myslalam ze ja Was dzisiaj powitam kawa, a tu mnie Dea wyprzedzila :-) Ale to dobrze :-) bo nie chcialo mi sie rano isc do piekarni po swieze croissant\'y... :-P... do buleczek dokladam grzanki z konfitura :-) She - prosze mi tu nic nie imputowac ;-) :-D... ja kciuki caly czas trzymalam !! Dziewczyno, zdaje sie ze to juz Twoj ostatni semestr ...? Nie musisz sie juz martwic o stypendium...? \"Nobody’s perfect\", kochana, uwierz ze nikt Ci nie bedzie zagladal czy masz dyplom z \"szostka\" czy tylko z \"trojka\"... I tak zaslugujesz na podziw ze majac na glowie rodzine i prace jeszcze sobie tak dobrze radzisz !!! Dea - znam ten bol z parasolka, nie zlicze ile ich juz w ten sposob stracilam :-O... Nauczona doswiadczeniam do pracy kupuje teraz najtansze :-P... troche mniej mi wtedy zal ;-) Powiedz, serce, nie pijesz wogole normalnej kawy... ? Rudamaxi - duzo zdrowka dla Was obu ... paskudny czas teraz nastal na te wszystkie chorobska :-(... u nas tez pojawiaja sie sie grypy jelitowe i inne dziadostwa :-O... Goja - z tymi urodzinami to tak to jest, niestety :-( : solenizant zawsze najmniej swietuje... i dlatego nie lubie imprez w domu. No ale mam nadzieje ze juz troszke odpoczelas w pracy :-P ...? Szybkiego powrotu do zdrowia dla syna ...i wygon precz ta wstretna opryszczke !!! kaszubko - sliczna zima !!! Wesola Erato - troszke nam stracha narobilas ;-) !! Rybko - poleniucguj sobie troszke... mam nadzieje ze korzonki przejda wzesniej niz skonczy sie zwolnienie ;-) :-P... Aneczko - ja caly czs sciskam mocno kciuki... dosyc juz tej Twojej meki !!! Caluski dla brzuszka ! Rzena - Wlasnie tego sie wystraszylam : gdyby tak (tfu, tfu !!!) Pan Doktor kazal mi lezec... Mam nadzieje ze dzisiaj juz czujesz sie lepiej... ? Zabieram sie za siebie, bo dzisiaj mam oktywny dzien : musze jechac po wyniki do labo, pozniej na konsultacje do kliniki. Wszystkim zycze milego dnia i sle po

Witam Dea Rebeko mam do 26 więc może wydobrzeję. Tym bardziej że mam tylko jednego rebionka w domu aktualnie. Tu mam ferie zimowe, moje dziecie się nudzi sromotnie. To życzę Ci szybkiego załatwienia spraw. she może masz za dużo spraw i zmartwień by rozłożyć siły również dziewczyny stawiam kawę.

Dzień dobry Hmmmm Dea - może to i racja....dziewczyny coraz rzadziej wpadają... :D Wczoraj około godz. 19 zniknął w mojej okolicy zasięg Plusa.... nie było netu... to jeszcze tak straszne nie było... gorzej, że mam telefon również z Plusa... nikt nie mógł do mnie się dodzwonić.. ja również nie mogłam... nawet alarmowe nie działały, dopiero po 22 wrócił słabiutki zasięg. Annapo - teraz już będzie lepiej, bo musi tak być. .. ja przechodziłam każdą ciążę leciutko, za to porody.... ech, nie warto o tym pisać - jeszcze przestraszę niepotrzebnie Rebekę :D Erato - chciałaś coś napisać - a tu nic... :D Rzena - jak z brzuszkiem... jeszcze boli ? Rybka - z korzonkami - na szczęście - tylko raz miałam kłopoty.... nie życzę tego nikomu :D Dla wszystkich .... po południu rozpocznie się kolędowanie.... zazwyczaj do mnie przychodzą około 19... ale bywają wyjątki... i czasem są już o 15,30.

Dzien dobry Kochane Kaszubko tak chcialam cos napisac i nawet mialam troche czasu dla siebie w nocy ale znow nie chcialam klikac M nad uchem- jak widzisz jak nie urok to ....:D - zima piekna u nas juz ani sladu Rebeko aj jak milo posluchac jaka masz radoche z kupowania wszystkiego dla maluszka,fajnie tak na poczatku - troszke Ci tego zazdroszcze ale jak sobie pomysle ile pozniej zachodu to mi sie odechciewa - ja na szczescie nie doloacze do Waszego grona -ewentualnie jako ,,ciocia,, hihi :D milej wizyty zycze i owocnego dnia Dea dziekuje Kochana za kawke i buleczki,jak znalazl na teraz - jak z Myszka bo cos ostatnio slyszalam ze obie was rozlozyla choroba- Ty oczywiscie musisz uwazac na siebie -zreszta wiesz co bede Ci mowic,a z tym wozkiem to ja na Twoim miejscu raczej kupilabym normalny bo Myszka juz dlugo nie pojezdzi a jak przyjdzie ,,niunia,,na swiat to bedzie chciala sama go pchac -- znam to bo sama mialam podobnie i podobna roznice wieku,ale wybor oczywiscie nalezy do Ciebie Annapo jak sie ciesze ze u Ciebie powoli sie juz wyjasnia wszystko i najwazniejsze ze dobrze sie czujesz,trzymam mocno kciuki i zycze szybkiego wskoku na tory She popieram slowa dziewczyn nikt nie jest idealny a Tobie chyle czola za caly Twoj trud i zycie .Powodzenia Rzena mysle ze juz lepiej u Ciebie i dziekuje za pamiec Rybko oj bidulko na chorobowym jestes - przynajmniej troszke odpoczniesz -tylko szkoda dzieci jak maja ferie a tu trzeba sie wykurowac-bedzie dobrze Wesola jak milo widziec ze duzo piszesz,prosze o wiecej :D Meg Milo mi jest Cie widziec ale cosik Cie nie ma co jest? Goju tak masz racje imprezy fajna sprawa tylko wszystko zawsze na naszej glowie - nawet sprzatanie i co to za swieto? ale odbijesz sobie buziaki dla Ciebie i syna - na koniec choroby Rudamaxi - dziewczyny nie bede sie wracac do kilku stronek wstecz-prosze o wybaczenie ale jestem na biezaco,jak wiecie komputery juz sprawne -nowe oprogramowanie i lepszy antywirus ale wiem ze to nie tylko moj zlapalo slyszalam ze duzo ludzi ma problemy z kompami,trudno - ;) - a teraz tak po krotce co sie wydarzylo: - dostalam pierwszy upragniony okres po tak dlugim oczekiwaniu,jest dobrze tylko jestem troszke tym wymeczona - krwotoki,zaslabniecia i takie tam pierdoly ale juz mam umowiona nastepna wizyte u lekarza -teraz zaczynam leczenie,jak na razie czuje sie dobrze i bez komplikacji.uffff. - druga sprawa: zwolnilam sie z pracy ;) za przeproszeniem harowalam jak wol i nie dostalam ani jednej wyplaty,przeciez nie bede pracowac jako wolontariusz nie? sami przyjda w lache ja po prostu to olalam i zaczynam nowy rozdzial, wrocilam do starej pracy i mam dalej babcie na opiece - musze cos robic bo strasznie sie tu zaczyna dziac - wszedzie ciezko z praca,zreszta Dea wie co sie dzieje ... -troche mi ciezko ale dajemy rade, tak sie zajelam sprawami innych ze zapomnialam o swoich i musze kilka rzeczy odkrecic bo sie poglebie w dlugach a w tych czasach trudno sie wykaraskac z niektorych spraw...to na tyle ... -trzecia sprawa: - moj syn ostatnio tak niefortunnie wlozyl kilka rzeczy do komorki ze urwal glowny zawor od wody i oczywiscie nie zauwazyl-dziewczyny mialam w komorce dwa lozka,telewizor,stacje dyskow,jakis sprzet muzyczny -i wszystko poszlo na smietnik - woda lala sie na to trzy dni az dopiero zaczelo przeciekac przez sciany dopiero zauwazylismy -i co i w plecy.... - szukam kupca na plazme i kilka innych rzeczy i jak na razie cicho-postanowilismy juz z tad wyjezdzac ale nic nie mowie bo nie chce zapeszyc a wiadomo jak sie glosno mowi to nie wypali.....ale ja juz chce z tad wyjechac -mam dosc....zreszta dzieci tez,troche za male miasto i duzimy sie juz ...trzeba cos zmienic... - bo wiecie panie jak to jest jak sie wali to po calosci a tu troche cieplej i znowu nostalgia -----eeeeeeeeeee tam,nic mi sie nie chce ....poprosze troche sloneczka... -dziekuje ze martwilyscie sie omnie jak milo jest tak uslyszec ze ma sie oparcie w kims -duza dla Was za to - a teraz zostaje juz w domku i robie obiadek,pozniej mam kilka waznych papierkow do zrobienia,,,naprawde waznych bo jak zignoruje je to sama naloze na siebie kare....juz i tak odsetki wala mnie po kieszeni ....aj jak boli :D ale dam rade nie z takich opresji wychodzilam.... -to co kawka? czy herbatka?

-kurcze jakiego posta walnelam :D

Witam dziewczyny. Kaszubkodzisiaj troche lepiej ,ale bylam u lekarza bo nie przechodziło,wystarczyła wieksza dawka nospy i teraz juz dobrzedzieki za troskeze...pisalas niedawno o wirusach i dzisiaj zadzwonila do mnie mama ze sie slabo czuje i po wizycie lekarza okazało sie ze ma zapalenie oskrzeli własnie wirusowe:(i jeszcze zaczyna sie plątaćgrypa,wszystkie objawy jakie podałas sie potwierdzily...a w kraju to dopiero sie ponoc zaczyna... Eratomi pęka ze smutku Twoich kłopotów i zmartwień ażtyłe złego na raz.Naprawde mi przykro z powodu pracy i strat ajkie sie wydarzyły w domku,szkoda ze nie moge pomucuc,mam tylko nadzieje ze Twoje plany dojdą do skutku i zaświeci dla CIEBIE ogromne SŁONECZKO i wszystko dojdzie do normy REBEKOw sumie ja nie narzekałam w szpitalu,dzieki temu pobytowi mam do dzisiaj trzy koleżanki z sali i spotykamy sie do dzisiaj:D,oczywiście Tobie nie życze niczego podobnego byś nie mosiała przebywac przed i po rozwiązaniu zbyt długo Pozdrowienia dla WSZYSTKICH razem i z osobnamiłego popołudnia...

DOBRANOC ...

Już wieczór :D i kolejny dzień minął.... a ja wciąż czekam na tych facecików od netu.... niby jutro powinnam mieć już wszystko zainstalowane... ale nie wierzę w to :D Nasze kłopoty, zmartwienia - to jeszcze dzieło starego roku..... miał silne złe działanie..... to dopiero połowa stycznia minęła..... nowy roczek już sprząta.... już działa.... będzie dobrze :D same się przekonacie. Dobranoc.... a jutro.... no tak - Dzień Babci.... hurrrrrra - to ja świętuję :D

Dzień dobry :) Termos z kawą i świeże bułeczki drożdżowe z dżemem malinowym :) Świat zawirował mamy 44-tego (pierwszego czarnego) rządzącego w Ameryce wow !!!! Coraj więcej dziwnych rzeczy na tym świecie się wydarza....... Zapowiada się ciekawy rok :)

Cześć dziewczyny L4 to i tochę czasu mam dla Was Na wstępie życzę wszystkim babciom ( szczególnie młodym topikowym ) radości z wnucząt, dużo zdrowia i pogody ducha. Kaszubko oby był ten rok lepszy. Faktem jest, że po działalności poprzedniego nie mogę się do dziś pozbierać. Erato a oczywiście, dla idei już się nie pracuje. A tym bardziej jeśli warunki pracy odbiegają od normy, u mnie np temperatura potrafi spaść do +5 stopni C. I ja też mówię że czas coś z tym zrobić. Nie sposób stracić zdowie za marną kasę, a u Ciebie wręc za nic. I troszkę masz remoncik z racji zalania? Wesoła Ty bułeczkia ja sernikiem częstuję. Wczoraj ( podobnie i dziś ) była pogoda barowa więc opostanowiłyśmy z córcią upiec ciasto jakieś. I mamy sernik. To córa w większości wszystko robiła. Zmykam kawkę kolejną pić.

Dzien dobry. Stolat ,stloat niech żyją wszystkie kochane BABCIE:D Wesoła ankadziekuje za śniadanko właśnie zasiadam do niego:Dcoekawe co ten rok przyniesie? Rybkapozdrawiam...:) Mimo ponurego dnia,życze by był miłu i wesoły:D

Dzień dobry Fakt - dzionek jest pochmurny :D ale u mnie słonko hiihihihi zjawił się młody, ładny chłopak.... od netu... i najpóźniej jutro już będzie wszystko podłączone :D Właściwie to mogłabym każdy dzień zaczynać od wizyty takiego fajnego uśmiechniętego chłopczyka :D Do kawy dokładam kokosanki.... ale zapach hiihihihi

No ta ja sie do kawy podlacze :-)... jesli moge ;-) Erato - dokladnie tak jak mowisz : jak sie wali to na calego :-O... A le najwazniejsze ze ze zdrowiem idzie do przodu !!! Z reszta sobie doskonale poradzisz : dzielna z Ciebie babka i masz pomoc i wsparcie u bliskich. Trzymie kciuki !! Rybko - sernik, mmmmm !!! Rzena Wesola Kaszubko - wszystkiego najlepszego z okazji DNIA BABCI U nas Dzien Babci jest dopiero w pierwsza niedziele marca... ciekawe czy do tego dnia przybedzie dodatkowa babcia ;-)...? A u mnie... no coz, wizyta u anestezjologa przelozona na przyszly poniedzialek (lekarze tez ludzie i tez choruja :-P) a moj nowy Pan Doktor potwierdzil wstepna diagnoze z USG : malutka juz bardzo nisko :-(, szyjka skrocona o polowe :-(, i na KTG wyszly lekkie skurcze, ktorych ja wogole nie czuje :-(... Strasznie sybko to poszlo bo jeszcze 2 tygodnie temu bylam na kontroli i bylo wszystko OK... Dostalam tabletki na skurcze, zalecenie zeby odpoczywac jak najwiecej w pozycji horyzontalnej, jak najmniej chodzic :-O i do kontroli za 2 tygodnie... Jednak dobrze ze zdecydowalam sie na to zwolnienie bo jak sobie pomysle ze moglabym jeszcze do konca tego tygodnia biegac po metrze :-O... Troche mi tylko zal, bo mialam w tym tygodniu malowac lozeczko... a teraz bede tylko patrzec jak M bedzie malowal :-(. No ale sa w zyciu sprawy wazne i wazniejsze :-) A teraz juz uciekam sie wypoziomowac :-P... zyczac wszystkim milego dnia !!

Rebeko wytrzymaj... leż... juz tylko miesiąc Ci pozostał :D Dla wszystkich i ptasie mleczko

Dzien dobry Wszystkiego Naj Babciu Kaszubko!!! A nam pozostalym nie zycze bycia babcia za szybko ;) Rebeko, ja by chyba nie wytrzymala w pozycji lezacej... Wiesz juz jak bedziesz rodzic? Czy we Francji mozesz sama sobie wybrac pozycje do rodzenia? Wesola, chetnie zlapie drozdzowke jesli jeszcze jest :) dzieki! No niby Obama jest pierwszym czarnym prezydentem, nie zapominajmy jednak ze jest on mieszanej rasy. Ale i tutaj tych \"po srodku\" wrzuca sie do tego samego worka... nieslusznie. W UK zwiazki mieszane staja sie wiekszoscia i isntnieja przypuszczenia ze za nidlugo moga wymazac niektore mniejszosci rasowe. :) Rybko, no pewnie, zatrudniajacy ma obowiazek zagwarantowania dobrych warunkow pracy, chyba ze w kontrakcie masz zaznaczone \"praca w lodowce\". Odpoczywaj!!!! Rzena Erato, wiesz co, cos sie musi nareszcie odmienic, bo za duzo juz tych negatywow w Was wali! A syn niech bardziej uwaza, daj mu w leb to bedzie myslal o czym trzeba ;) No to Kanada w kartach, czy jeszcze gdzies indziej?

Dzien dobry Kochane Na poczatek dla wszystkich pan i na przywitanie. Kaszubko Duuuzy z okazji Dnia Babci Rzena Kochana pozaluj mnie jeszcze troszke bo po wczorajszym Twoim poscie moj syn znalazl kupca na plazme - hurrra - jeden klopot mniej i pradu mniej zuzyje -stracilismy na niej 200F a jak glupio sie film oglada na malym hihi- teraz 32 cale to juz maly a tamten byl 52.:D - fajnie ze juz lepiej z Toba i duzo zdrowka dla mamy - na szczescie u nas juz po groznym wirusie ktory nie oszczedzil nikogo ale przyznam ze ten byl tragiczny wszystko boli i trzyma jakies dwa tygodnie -dzieki i Pozdrawiam Wesola -dzieki za buleczki-pycha- i masz racje coraz wiecej dziwnych rzeczy,dzisiaj wyczytalam o tych pieciolatkach co beda je uczyc o gejach i lesbijkach juz w przedszkolu- jak dla mnie to glupota. Rybko masz jeszcze tego sernika? corcia zuch dziewczyna,widze ze lubi juz kucharzyc :D ale to dobrze -przynajmniej sie nauczy,moje pierwsze ciasto zrobione za malolata to mial byc jablecznik a wyszedl zakalec,ale za to zupka mi sie udala,miala byc pomidorowa i byla ale na dwa dni bo zwiekszylam ilosc ryzu hihi...tata mial radoche ze mnie ale rozrobil i wszystkim smakowala. Masz racje z ta praca dla idei - mialam pracowac do grudnia bez kontraktu - pod koniec mieli mi go dac- nie dali trudno,zwolnilam sie i od razu poszlam do Citizens Advice Bureau,mozna tam uzyskac porade prawna nic za to nie placac- a ze znam ich tam to zajeli sie ta sprawa bo umowa byla slowna ktora rowniez sie liczy,poczekamy,zobaczymy,tam tez sie duzo nauczylam,a z tym remontem to nie tak- ta komorka byla na dworze nie sposob bylo to zauwazyc bo rzadko tam zagladamy ale trudno- za glupote sie placi,teraz to mi to nawet na raczke :D dziwne co? ale prawda. dzieki Kaszubko kurcze i kokosanki do tego jeszcze? moze byc,pisze sie na to...rozbawilas mnie tym uroczym mlodym panem hihi,zycze jutra tak samo milego i jeszcze raz duza buzka - Rebeko oj Kochana uwazaj naprawde abys szybciej nie urodzila,przypomnialas mi moja historie z porodu -wlasnie przez malowanie ale mieszkania moj drugi syn to wczesniak 8 m-c - myslalam ze bedzie taki zdechlaczek ale o dziwo nic mu nie jest poza czasem glupkowatym zachowaniem w tym wieku :D - on mi wczoraj wyjechal z tekstem co chcialby dostac na 14-stke :D hihi a ja tak patrze na niego i sie pytam -synus to o czym bedziemy rozmawiac na 18-stke a on mi na to za sam sobie zrobi :D:D widzisz jakie teraz sa dzieci..ale moje i nic nie poradze -trzymam kciuki za Ciebie Dea dzielic nas bedzie tylko kawalek morza hihi,pod koniec m-ca moj M jedzie do kraju tulipanow szukac pracy i wynajac mieszkanie - jak tylko to zalatwi to juz nas nie ma - stawiamy na Europe- dlatego ta zamiana auta a i rodzinka sie cieszy bo blizej i moj brat bedzie czesciej do nas wpadal,no i moj upragniony wyjazd na kilka dni do Polski juz blizej hihi- nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo- jakos od wczoraj mam lepszy humor-aaaa jesli nie dojdzie do zamiany auta to bierzemy je ze soba i przelozymy kierownice - wiadomo na mienie przesiedlencze jest inaczej z rejestracja,wszystko sie ulozy -jakos tak czuje...Buziaki dla Myszki - i koniec a teraz herbatka bo ja dzis juz po kawce kto chetny? -

wiesz Erato normalnie zazdroszczę Ci tej wędrówki po świecie. Tak bardzo lubię zmaniy. Zmiany miejsca zamieszkania i otoczenia. Mieszkam ... gdzie mieszkam od kilku lat i znudziło mi się już straszliwie. Na początku a bo i owszem bardzo mi się podobało, ale spowszedniało.