Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Hej dziewczyny!!! Podpisuje listę;) gojajakbyś zgadła, ze dla mnie ten upływający czas jest na plus-jeśli chodzi o mieszkanie:P A wzięłam sobie urlop na porządki, zeby po malu wyrzucac niepotrzebne rzeczy zeby miec mniej do przenoszenia na nowe:P A w poniedziałek mój syn ma impreze urodzinową-10 lat, bedzie gromada dzieci, szukam za zestawem karaoke ale na razie mi nie wychodzi:P Pozdrawiam Was wszystkie,bez wyjatku,papapapa

Witam w sobote Nareszcie doszlam do siebie,juz nie pamietam abym kiedykolwiek tak sobie pofolgowala,w ten dzien czulam sie super,nawet spac poszlam normalnie ale na drugi (czyli wczoraj)myslalam ze padne,usnelam jak dzidzius na dodatek spalismy na materacu bo w domu juz prawie pustki,najsmieszniejsze ze budzimy sie w nocy a tu taki flak okazalo sie ze materac przepuszcza na korku,hmmm pare dni sie pomeczymy :D Siostra dzwonila,ze spadlo troche sniegu a tu juz +14 dzisiaj,ciekawe co? Wybieramy sie zaraz do sklepu po jakies gotowce bo ani kuchenki ani micro ;););) Rebeko Myszka faktycznie teraz najwazniejsza,a pogoda u Was super z tego co widzialam,to nic tylko spacerowac,jak jej wloski napisz,scieraja sie juz czy jeszcze ma normalne? fajnie ze spi malutka,widac ze raczej nie bedziesz miala klopotow w nocy,dziecko mozna nauczyc por karmienia,przynajmniej ja tak mialam ze swoimi,ostatnie jedzenie mieli o 10-ej albo 11-ej wieczorem i spali do rana,no z drugim bylo troszke inaczej bo juz jak mial 5 m-cy to musialam dac butelke,po prostu sie nie najadal i wtedy jak mu dalam pierwsza to spal mi 11 godz. chodzilam i sprawdzalam czy oddycha bo spal jak przyslowiowe niemowle,a on wtedy sie najadl to mial wszystko gdzies hihi,zycze Ci tak samo przespanych nocy jak mialam Ja :D buziaki dla Was i malutkiej Myszki. Goju Mam nadzieje,ze juz uporalas sie ze swoimi oczkami,Kobieto kiedy Ty znajdujesz czas na to wszystko? ale widze,ze po czesci kazda z nas jak nie zrobi wszystkiego sama najlepiej to nie usiadzie spokojnie :D wiec witaj w klubie zapracowanych gospodyn,ktore od czasu do czasu narzekaja na nawal obowiazkow ale dalej robia to samo-Ja wczoraj sie smialam ze od dzis nie musze gotowac hihi,az do czwartku :D Poklikam do Was jeszcze z promu,bede miala jakies 1,5 godz. a teraz jeszcze musze uprzatnac ten balaganik,ktory mam na podlodze :D dobrze ze fotele zostaly to mam gdzie usiasc.Pozdrawiam i zwolnij troche. Kaszubko dziekuje za wszystkie przesylki od Ciebie i piosenki,musze dodac ze zdolniachy te Twoje wnuczki,takie dziela dziewczyny robia ale chyba maja to babci,jak Twoj skuterek? masz juz okazje sama posmigac? jak z pogoda w waszych stronach? Pozdrawiam Rudamaxi Fajnie ze Twoj synus tanczy taniec towarzyski,zawsze lubialam ogladac takie wystepy,musisz byc dumna mamusia,zycze Ci powodzenia a i kliknelam w stopke. Rybko 3 dnia laby aj jak dobrze,odpoczywaj i jak zakupki ze szwagierka? udane?acha,wiesz ja zgodzilabym sie na wagary,pod warunkiem ze przyjd ai powiedza mi o co chodzi,sama bylam w ich wieku i wiem jak to jest,czasami pozwalam im zostac w domu ale musieli mi podac dobry powod,dlaczego? mysle ze tez poawolilas :D Annapo Kochana Ja caly czas podrzucam slonko do Ciebie,a tam temperaturka jeszcze przed 10 oj,oj,nie zazdroszcze,ale slyszalam ze mabyc to rekordowe lato jesli chodzi o temperature,pozyjemy,zobaczymy,nic sie nie martw ja o Was nie zapomne a wrecz przeciwnie,bede szukala szybko cos do lacznosci,hihi.Fotki zaraz bede robic jak tylko zajedziemy.buziaczki dla ,,brzusia,,. Dea dziekuje Kochana,czasami tak masz racje takie imprezy z mety sa fajniejsze,niz te planowane,ja sie zle czulam na zoladku,ale dzis juz ok,nawet zjadlam sniadanko a to juz cos.Jak nasza Myszka? czeka na dzidziusia czy juz jest zazdrosna? bo dzieciaczki male taka maja,najpierw niby sie ciesza ale jak juz przychodzi ten moment,to czuja sie odepchniete,niektore nawet sa wrecz zaborcze,ale mysle ze Myszka jakos sobie poradzi z uczuciami.Piszesz,ze ciezko Ci juz wchodzic po schodach,no a tu idzie ciepelko -kurcze poradzisz sobie,silna z Ciebie babeczka,trzymam kciuki aby wszystko sie dobrze ukladalo. She buziaki dla synka,duzy juz chlopak z niego,a skad wymyslilas taki prezencik? czy on ama to tego jakas smykalke? zycze powodzonka w zakupie..a jak w szkole? -a teraz zycze wszystkim milego dnia a ja lece juz -do uslyszonka pa,pa.

Dobry wieczór lepiej późno niż wcale :D Dziś był Maciuś - rozkoszny łobuziak - zaczyna rządzić - sprawdza co może, co mu wolno :D gdy czegoś nie mógł dostać - kładł paluszek na swoje usteczka i mówił "ciiiii"

Dzien dobry niedzielnie Slonko,slonko i jeszcze raz slonko-aj jak fajnie posylam do Was i troszke plusowej temperaturki,kawke stawiam w termosie gdyby ktos byl chetny i zycze milego dnia Kaszubko Macius juz fajny chlopak,a teraz sprawdza babcie jak moze daleko sie posunac-aj te dzieci sa takie urocze jak malutkie,buziaki dla niego i dla Ciebie oczywiscie-Kaszubko wylaz z tego doleczka bo cos malo Cie tutaj...

Dzień dobry Erato nie siedzę w dołku - to jedynie wstrętna pogoda sprawia, że nie czuję się najlepiej :D daje mi się we znaki reumatyzm - bolą mięśnie, stawy, kości - to skutki i tych wcześniej połamań i tego, że wiele lat temu [gdy byłam dzieckiem] mieszkaliśmy w wilgotnym mieszkaniu. Jeszcze nawet nie miałam 10 lat, gdy już był u mnie reumatyzm [ tak wtedy stwierdzili lekarze]. Kiedyś nie było odpowiednich lekarstw - teraz nie ma dobrych lekarzy u nas... ze świecą trzeba szukać dobrych fachowców. Odkryłam przez przypadek, że mam w kompie prawie 90 niby ramek przydatnych do mojego PhotoFiltre... i nawet nie wiem od kiedy to mam - pewnie Kasia mi to wrzuciła, a ja szybko o tym zapomniałam. Posługując się tymi ramkami i wykorzystując przezroczystość mogę następne sztuczki wyczyniać ze zdjęciami... sprawdzanie tego zajęło mi dzisiaj cały ranek :D Erato - u Ciebie już wiosna - a tu ????? Dalej jest mglisto i ponuro buuuu kiedy będzie słonko ???

Ja tylko Wam wpadlam \"DZIEN DOBRY\" powiedziec, bo zaraz otwieram bar mleczny ;-) a pozniej na spacerek sie wybieramy... od wtorku nam zapowiadaje deszcz wiec trzeba jeszcze ladna pogode ;-) wykorzystac :-) Erato - narazie jeszcze Alice ma wloski, nic sie jej nie wytarly :-) ... A co do tych imprez ;-)... ja zawsze wolalam takie \"na zywiol\", bez planowania... nawet jesli trzeba bylo pozniej to odchorowac ;-) :-D Kaszubko (kwiat] - slicznie dziekuje za przesylki... powiem Ci ze mi seerce stanelo jak przeczyalam tego maila a dziecku i psie... a pozniej juz smialismy sie z M prawie do lez :-D :-D Tyle mam czasu... wiec dla wsystkich sle po i jak dam rade to zagladne wieczorem ...bede sie strala, ale nic nie obiecuje ;-) :-)

Kaszubko Oj Kochana wspolcuje Ci bo wiem co to znaczy,sama zmagam sie juz od kilku dni z bolem i za cholerke nie odpuszcza,dzis po nocy to nawet nerki mnie bola,ale to wina materaca,chociaz mam pod spodem duzo naukladane ale zawsze to podloga,na dodatek pod spodem sam beton,ale juz niedlugo i przyjdzie lato to bedziemy mialy miseczki usmiechniete :D Oooo i widze ze faktycznie masz zajecie-tyle ramek to znowu zaczniesz nam tworzyc cudenka ;) Pozdrawiam i milej zabawy zycze z fotkami...u mnie faktycznie wiosna,a nawet mozna powiedziec lato,wszyscy chodzimy w krotkim rekawku,na dworze +15 ale wiatr chwilami chlodny. Rebeko Jasne ze spacerek wskazany skoro tak ladnie sloneczko swieci,ale tutaj slyszalam takze o deszczach w nastepnym tygodniu-tylko ze ja juz ich nie doczekam,zaczynaja padac w dzien naszego wyjazdu,buziaczki dla Alice,dzisiaj kolezanka mojego syna urodzila coreczke,a moje dziecko siedzi i sie smieje ze ona w tym samym wieku i juz malutki bajtel bedzie smigal,kiedy on zaczyna sie cieszyc mlodoscia,coz mlodosc,a ta dziewczynka dosc duza 3,600..hmmm,wcale nie malutka...tylko zdrowka zyczyc -niedlugo pewnie podeslesz nowe fotki ,,Myszki,, jak sie taka fajniusia robi nie? moze zdaze zobaczyc przed wyjazdem,z gory dziekuje i Pozdrawiam. Wczoraj dzwonila moja mama a dzis mam wyrzuty sumienia bo lekko sie scielysmy,ona mysli ze te moje dzieci dalej takie malutkie,juz jej sie nie podoba ze starszy ma dziewczyne,a bo za wczesnie,a to jeszcze cos-ja w jego wieku mialam juz dziecko dwu-letnie,on na dodatek nie pije,pomaga mi w domu co ona jeszcze by chciala,aj te kobiety przy menopauzie,mysle ze ja taka nie bede...pochwale sie ze dzisiaj ,,Dzien Mamy,, i moje skarby mnie zaskoczyly,kwiatuszki,czekoladki,teraz M pojechal po gotowca a mnie nakazali posiedziec i odpoczac-hmmm-moze powinnam sie przeprowadzac co jakis czas nie :D Jak juz wspomnialam moga odetnac mi neta i nie bede dostepna ale bankowo napisze z promu-jak na razie zycze wszystkim milej reszty dnia i sle duuuo slonka i Pozdrawiam reszte skladu

Ja dzisiaj mam podobne samopoczucie jak Erato w piątek. Wczoraj byłam na meczu. Jechaliśmy autobusem razem z zawodnikami i kibicami i tak się integrowaliśmy, że dzisiaj jakoś tak niedobrze mi jest, sama nie wiem dlaczego ;-) Życzę Wam miłego wieczorku i do zobaczenia jutro.

Do domu wpada uradowany mąż. Mówi do żony: - Kochanie wygrałem szóstkę w totka. !!!!!!!!! Żona siedzi cicho i nagle mówi: - Mamusia nie żyje. Na to mąż krzyczy z radości: - Ja p....e kumulacja

Rebeko - ja z drżeniem ściągałam to zdjęcie psa - a potem nastąpił wybuch śmiechu hihihihi to było bardzo dobre :D Caluśki dzień była to mżawka, to deszcz... nawet Psotka nie chciała wyjść na dwór.... ona nie cierpi wody. Erato - przez tyle lat sama wychowywałaś dzieci - więc teraz wszelkie pouczenia lub uwagi są zbędne.... to Ty znasz swoje dzieci najlepiej, Goja - współczuję, ale nie żałuję - cierp ciało, jeśliś chciało hihihiihi też przez kiedyś przechodziłam - znam więc dobrze takie samopoczucie. Dobranoc wszystkim

Buzka dla Wszystkich, ja dzisiaj odpoczywalam na calego a ze byl tez Dzien Matki to objadlam sie tez wspanialymi czekoladkami, ktore dostalam juz wczoraj od Myszki :) A teraz zlapalam odbicie mojej tylniej czesci w drzwiach do ogrodu i az mi sie plakac zachcialo, brzuch jak brzuch ale tylek czemu mi tak rosnie???? No ale juz neidlugo :) Jeszcze sie pochwale bo Myszka uczy sie pisac ABC z tatusiem i dzis samodzielnie napisala mi literke a. Ach, nasze radosci! A teraz lulu, niechetenie zaczynam tydzien w pracy, juz mam dosc.....

Witajcie Godzinę temu przeszła burza z piorunami, teraz świeci słońce. Popada śnieg jeszcze dziś? Może.

a ciebie stać na przyjaciół ?

witam Po przerwie weekendowej melduje sie posłusznie na stanowisku...Mimo ,ze nie integrowałam sie z zawodnikami jak Goja i nawet nie byłam na zadnej imprezce niestety weekendu nie wspominam za dobrze,cały czas meczy mnie zgaga i nudnosci i ogolnie samopoczucie pod psem ... A poniedziałek tez ciekawie sie zaczal...pogoda podobna jak u Rybki ,tyle ze u mnie juz i snieg popadał...:( a ponoc juz wiosna... No pobiadoliłam troszke ale teraz juz koniec... She...wszystkiego najlepszego dla syna,nastepne urodziny juz w nowym mieszkanku,zobaczysz jak to szybko zleci...ja sie nie przeprowadzam ,ale tez by mi sie przydały takie porzadki,szczegolnie u dzieci,pełno rzeczy maja ktore ponoc bardzo potrzebne i nie wolno ich wyrzucac ,ale jak dla mnie to słuza tylko jako miejsce na kurz... Erato...nie zazdroszcze tych polowych warunkow,chociaz sama teraz teznie potrafie pozadnie sie wyspac,momo ze nie spie na ziemi:)... dzieki za słoneczko,tylko chyba troszke za daleko ma i niestety nie umie sie do nas przedostac w calęj okazałosci... Co do kłotni z mama ,to za bardzo sie nie przejmuj ,bo szkoda zdrowia,a ona moze nie tyle chce Cie pouczac ile poprostu sie martwi i tylko w ten sposob potrafi to okazac?...Ja nawet nie wdaje sie w takie dyskusje,bo nie ma sensu,kazde z nas ma prawo do swojego zdania ,ale tez nie mamy prawa go komus innemu narzucac.... Rebeko...wykorzystuj te ładna pogode na całego:) nie ma jak swieze powietrze i słonko...u mnie mleczarnia na razie w fazie gromadzenia zapasow ,i coraz obfitsza ku uciesze M,a mojemu ubolewaniu,bo niestety jakies nieszczelnosci sie pojawiaja i czasami sa przecieki:),ale u mnie to norma...powiem Ci ,ze fotki Alice stosuje czesto jako terapie podnoszaca na duchu...jak juz mam dosc to ogladam i wiem ze warto sie pomeczyc i tez sie doczekac takiej pociechy... Kaszubko...o naszej słuzbie zdrowia to lepiej chyba sie nie wypowiadac...bo rzeczywiscie znalesc dobrego lekarza graniczy z cudem....i niestety raczej nie widac zeby sie miało cos na lepsze zmienic... Goju...mam nadzieje,ze juz Ci przeszło te nieciekawe samopoczucie,nie zazdroszcze,no ale coz nie ma nic darmo :)... Dea...mam dla Ciebie dobra rade hi,hi poprostu nie patrz na tyłek ,po co sie dolowac...;)jak jeszcze przez te drzwi przeszłas bez problemu ,to przeciez nie jest zle;) Gratulacje dla zdolnej uczennicy,no i taty .... Zycze duzo slonka i oddalam sie jeszcze troszke polezec ,poki maz nie przyjdzie na sniadanko....miłego dzionka...

Maly glodomorek nakarmiony :-D ... wiec sie melduje :-) i caly termos kawy stawiam :-) Erato - u Was to juz naprawde \"final countdown\" ... wspolczuje spania na materacu ale zazdroszcze troszke tego poekscytowania zwiazanego z wyjazdem ... mysle ze wszyscy jestescie pozytywnie podminowani i juz nie mozecie sie doczekac...? A mama sie nie przejmuj... Ona napewno chce Ci pomoc, i tylko zla metode wybrala... Goja - podoba mi sie ta \"integracja\" :-D :-D. Mam nadzieje ze dzisiaj juz OK ...? Dea - brawa dla Twojej myszki ... i tatusia :-) Wierze Ci ze do pracy nie masz juz serca wiec oslodz sobie zycie czekoladkami a na tylna czesc ;-) nie zagladaj... czego oko nie widzi tego sercu nie zal ;-)... Rybko - w marcu jak w garncu ;-)... a pozniej przyldzie \"kwiecien-plecien\"... Byle do maja :-) Ania - ciesze sie ze fotki moga miec taki dobry wplyw :-) Ja sobie na mleczarnie ostro ponarzekalam w klinice bo mi przez noc o 2 rozmiary urosla (!!) ... na szczescie szybciutko wrocilo wszystko do normy. A wielkie przetrzepanie szafy tez mam w planach... jakos tak sie ciasno zrobilo :-P i musze sie za to zabrac bo jak wyrusze na zakupy to nie bede miala gdzie nowej garderoby schowac.... :-D Powiem Wam ze wczoraj wieczorem przeszlam maly kryzys :-(... za zadne skarby nie umialam malej nakarmic, starsznie sie rzucala i wiercila, nie pojadla dobrze wiec nie umiala tez zasnac... oj, poplakalam sobie troszke na temat \"jaka to ja wyrodna matka jestem ze wlasnego dziecka nie umie nakarmic...\" :-( ... a pozniej tatus wzial sprawy w swoje rece, uspal mala, ja poszlam spac i po 3 godzinkach wstalam i karmienie i usypianie bez zadnego problemu bylo :-)... Zawsze mowilam ze zmeczenie to nasz wrog !! Dzisiaj szaro za oknem, i w dodatku chlodno... wiec nie jestem pewna czy na spacer pojdziemy ... zobaczymy :-) Zycze milego dnia i posylam po dla calej ekipy !!

Dzień doby :) Jestem ,jestem :) Między szukaniem nowego operatora na dostawę internetu......... Pamiętam o Was i w miarę możliwości zaglądam :) Posyłam Wam po i po Powrót zimy nastąpił brrrr........

Rebeko...nie chce Cie martwic ,ale jeszcze nie jeden podobny kryzys Cie czeka ,czasami czlowiekowi rece opadaja ale nie mozesz popadac w taka skrajnosc ,ze \"wyrodna\" z Ciebie matka...co tez Ci do głowy przychodzi!...Pamietaj ,ze dla Alice jestes najlepsza matka jaka moze miec i ze ona tez moze czasami miec gorszy dzien...Jesli jest zdrowa ,to wszystko sie ułozy,nawet jak czasami pokaprysi...Moja Niki miała kolke przez ok 10 miesiecy i bywały dni kiedy miałam ochote wyjsc i zostawic ja płaczaca ,bo juz nie dawałm rady ,nic nie pomagało ,ani kołysanie ,ani kapiele ,ani noszenie na rekach darła sie tak ze skora cierpła,i tez sobie wyrzucałam ,ze pewnie marna ze mnie mama,ale to naprawde tak nie jest... z kolki Niki wyrosła ,a przyszły inne problemy i tak juz chyba zostanie,ale nie zmieni sie jedno zawsze bedzie moja ukochana corka i tego sie trzymam.... Takze głowa do gory!Jeszcze jedno przy okazji tego kryzysu mogl sie tata wykazac a to tez jest bardzo wazne....

Wesoła....no nareszcie :)...jakze sie ciesze ,ze Cie widze;)owocnych poszukiwan,a na temat zimy nic nie powiem ,moze jak nie bedziemy sie nia przejmowac w koncu nas zostawi w spokoju ;)

No to ja wam przeslylam troszke promyczkow!!! Co prawda mialo sie juz I tu pogorszyc, ale jak narazie wiosna u nas trwa :) Rebeczko, nie jeden niestety taki krysysek przejdziesz :o tak juz bedzie, dopoki Alice ci z domu nie wyjdzie ;) Ale jednego badz zawsze pewna - jestes jedyna I najlepsza matka jaka Alice mogla miec! Dzieki za rady dziewczyny, tak bede chyba robic. Fakt ze nie mamy lustr w domu, wiec po cholere ja sie przegladam w szybach??? Przestane je tez myc to I mniej bede widziec ;) Ok, teraz wracam do pracki :o Duze dla Kazdej z osobna

Dzisiaj już dobrze :-) za to pracy mam dużo. A jutro jadę na narty. Bardzo sportowao zapowiada mi się tydzień. Poniedziałek, środa, piątek ćwiczenia, wtorek narty. Chyba się zakwaszę na maxa :-D

Dea...ja bym jeszcze proponowała jakies zasłonki,na te okna,a juz najlepiej to znalesc w otoczeniu kogos z wieksza pupa i zobaczysz zaraz Ci ulzy ;)A tak juz bardziej serio ,to przy Myszce tez Ci sie tak figura kształtowała? Goja ...ja bym zaproponowała jakies ptasie mleczko ,zeby zneutralizowac te kwasy ....

hmmmm... ptasie mleczko powiadasz. A jak to się ma do tych moich ćwiczeń? :-D

Kochane - jestem - ale dziś co chwilę mam gości :D Rozpiszę się później.

Już wieczór - były moje najstarsze wnuki - Paweł i Basia przybyli na skuterach... Kasia - autobusem ze szkoły. Oczywiście Paweł musiał Basi pokazać mój skuter i dziewczyna zrobiła kilka rundek. Lubię gdy właśnie te najstarsze są u mnie... ile jest śmiechu, przekomarzania :D Goja - jedząc ptasie mleczko szybciej zapomnisz o swoich zakwasach... to przecież słodycze :D Dea - słoneczko doszło - ale później znów zrobiło się brzydko, ciemno. Wesoła - poczekamy cierpliwie - może uda się szybciej znaleźć tego operatora... Rebeko - to dopiero początek - jeszcze niejedną noc będziesz mieć nieprzespaną :D ale chrzest bojowy już jeden zaliczyłaś. Annapo - ja nie spodziewam się dzieciątka, a tez niezbyt się czuję - myślę, ze to duży wpływ zmiennej pogody. Rybka - u nas niby miała być też burza... przeszła jednak bokiem. :D

chyba za duzo sloneczka powysylalam na lewo i prawo, bo u mnie nic nie zostalo :( na dodatek zrobilo sie tak mrozno jak w grudniu :o alez wiosne mamy! Aniu, a wiesz, cyba tak samo mi sie figura ksztaltowala przy pierwszej ciazy! widac taka juz moja natura, wiec nie mam co narzekac! Jak juz bedzie po wszystkim to poprosze Goje o troche tych jej energii zeby jakos sie doprowadzic do pozadku ;) ok, ide robic cwiczenia bo egzamin za dwa dni a ja zupelna tabula rasa!!! do jutra acha Kaszubko, zapomnialam powiedziec jakie te twoje najstarsze wnuczki ladne!!! super dziewczyny!

witam Jedno dziecie własnie wyprawiłam do szkoly ...a po dziecieciu zostal właczony komp wiec korzystam z okazji...;) Dea i widzisz nie ma tak zle,jesli i za pierwszym razem bylo podobnie tzn ,ze niedługo znowu wrocisz do upragnionych kształtow,ja przy pierwszej ciazy \"wykształcilam \" sobie bioderka i zostały na potem,a teraz raczej wypinam sie tylko w brzuszku,bo pupe i tak mam wystarczajaca...;)...A ten egzamin w czwartek?,bo wiesz chcemy Ci pomoc i posylac dobre fluidy i trzymac kciuki... Goju to mleczko jest jaknajbardziej potrzebne przy cwiczeniach,przeciez bez niego to juz w ogole nie miałabys co spalac;) przy Twojej ruchliwosci kalorienie maja szans :) Kaszubko na pewno masz racje ,bo u mnie juz od 17 lat spory wpływ na samopoczucie ma własnie \'Pogoda\" ;)...mysle jednak ,ze wnuki skutecznie poprawiaja humorek... Nasza Erato juz pewnie odlaczono i pozostaje tylko zyczyc jej udanej przeprowdzki i cierpliwie czekac ,bedzie troszke pusto :(... Ide teraz zrobic cos z soba ,zeby ludzi na ulicy nie straszyc ,a potem musze odwiedzic bank i sklepy ,ale postaram sie zajrzec po powrocie ... miłego dzionka

No to ja dzisiaj bufet otwieram i sniadanie Wam stawiam : jest kawa, cacao, herbata a do tego sok pomaranczowy albo jablkowy i grzanki z konfitura albo z nutella :-) Wesola - szukajcie a znajdziecie ;-) ... powodzenia ... Fajnie ze zagladasz i milo ze pamietasz :-) Ania , Dea , Kaszubko - macie swieta racje ;-) ... i tego sie bede trzymac :-). Goja - znow na narty :-)... zdaje sie ze jestes jedyna osoba na tym topiku ktorej ta niekonczaca sie zima nie przeszkadza :-D Baw sie dobrze !! Pozdrawiam goraco i ... uciekam ;-)... znow dlugi i bogaty w wrazenia dzien przed nami ;-) :-) MILEGO DNIA

Ania - uprzedzilas mnie :-)... ale nic to :-D. Udanych zakupow !

witam kochane od wczoraj chodze taka snieta oprocz spania nic mi sie nie che zmierzylam sobie cisnienie a tam 50/60 i puls 98 :shock: .I chyba nie mam sie co zastanawiac tylko strzele sobie kawulca wszycy jestesmy zdrowi niunia ostatnio ma takie chimery ze juz nie wyrabiam ale dzisiaj odkrylam przebita dolna prawa piatke wiec juz wiem o co jej chodzilo i chodzi;) Macie po -u rebeka wyluzuj to normalne myslenie kazdej zmeczonej matki ze sie jest nie udolna matka ,ze sie robi cos nie tak,ale dla swoich dzieci i tak zawsze jestesmy,najlepsze,najukochansze i najpiekniejsze:D

....wpadłam do Was na kawę.;).Pozdrawiam serdecznie..... Zajrzę później to się wytłumaczę.....