Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Dzień dobry. Brak mi słów.. oglądam TVP... na wszystkich programach te same, podobne wiadomości.

U nas tez o tym mowia na wszystkich kanalach ... :-(... Straszna tragedia dla tylu rodzin ... i w dodatku niektore z nich juz przeciez tyle wycierpialy... :-( Poobiednia kawe pomimo to postawie : > > > > > > > ....

Dzień dobry - a życie toczy się dalej... pozostaną tylko pytania - często bez odpowiedzi. Stawiam kawę :D może jednak któraś z Was dziś tu zajrzy....

10 kwiecień 2010 - Barka http://www.youtube.com/watch?v=jGUZ9qk9tOo

Witam wieczorkiem Strasznie smutny weekend. Pozdrawiam Was i życzę spokojnej nocy

Witam i aromatyczna kawa kusze :-) : > > > > > > > ... Mam zaleglosci w pracy... w piatek po powrocie z obiadu komp mi w pracy wysiadl.... cale popoludnie labowalam ;-) a jak wychodzilam do domu to kolega odpowiedzielany za nasze maszyny jeszcze nad nim siedzial.... ale odzyskalam wszystko w nienaruszonym stanie :-) Wczoraj pojechalosmy do rodzicow kwiatki im podlac i listy ze skrzynki wyjac bo oboje sa w Pl.... wlasnie w sobote bylo wesele kuzyna corki... tak to jest : jedni sie smuca, inni sie raduja... jak pisze Kaszubka : zycie toczy sie dalej... Goja - zgadzam sie z Toba, smutny... Nie wiem czy to dlatego ze mieszkam za granica, ze nie interesuje mnie polityka ale ja to odbieram nie jako tragedie narodowa, tylko jako tragedie osobista rodzin ofiar... Oczywiscie ze Polska stracila wielu wybitnych ludzi, oczywiscie ze Prezydent zasluguje na Zalobe Narodowa, oczywiscie ze ten wypadek jest mocno symboliczny i rozrapuje stare rany, ale jak dla mnie to ma to wymiar czysto ludzki ... wielu ludzi utracilo najblizszych i w takich chwilach pojawia sie zaduma nad kruchoscia zycia ludzkiego ... Dea - hop, hop !!! Napisz choc pare slow, jak Olenka po antybiotyku ?! Wracam do pracy ... jak znajde chwilke to Wam jakas fotke z week-end'u posle.

Witam-widze ze macie tu bardzo cieplutki klimacik..na pewno nie dam rady poczytac wszyskich stron,ale widze ze piszecie o wszystkim.pijecie nawet razem kawke..fajnie..:)

Koti - jesli masz ochote to zapraszamy do naszego grona :-) ... kawka i dla Ciebie sie znajdzie !

Witam i coz tu napisac....brak poprostu slow,pozostaje nam pamiec i modlitwa... a zycie plynie dalej i nie bedzie inaczej.. Rebeko dla mnie tez polityka to nic ciekawego i staram sie nia nie zajmowac,ale czasami jak w okienku cos leci w to mimo chodem obejrze i kilkoro z tych ludzi znam z widzenia i nawet z pogladow...ale w obliczu tego co sie wydarzyło to nie ma znaczenia,tak samo zal mi tych z ktorymi sie zgadzalam jak i tych ktorych nie lubialam......nie potrafie sobie wyobrazic tego co musza przezywac rodziny tych co zgineli.... A na fotke oczywiscie czekam z utesknieniem... Sprawdzilam na mapie gdzie ta miejscowosc i powiem ,ze bardzo blisko bo w Dobrzeniu mam kumpele i mozna by cosik pokombinowac ,a w czerwcu to juz ciepelko i nawet motorkiem mozna by podjechac ....no zobaczymy.....:P u mnie wczoraj maz przeszedl "chrzest" bojwy z Brianem,cala niedziele mial go na glowie i .....zdal na piatke ,obaj przezyli bez matki:) bede teraz konczyc,ach zapraszam jeszcze nowa osobke do nas na stale...KOTI 71 witam serdecznie i zagladaj czesciej.... na razie ...milego dzionka

Wywolana sie zglasza :) Mam troche pracy, ale serca w to nie wkladam wiec staram sie jak najwiecej obijac ;) oz, taki leniwy poniedzialek sobei funduje :D:D:D Wlasnie przed chwila rozmawialam z kolega (Anglikiem) o tym co sie wydarzylo w sobote I o moich odczuciach. Podobnie jak Rebeka, dla mnie to wiecej tragedia ludzka, I zal mi troche ze nie czuje sie bardziej czescia naszego Narodu, ale coz, te 24 lata na obczyznie chyba robia swoje :o Koti, nie badz wstydliwa ;) I dolaczaj!!! Jak powiedzialas, jest u nas bardzo cieplutko I milutko, choc ostatnio cos pustawo Ja od dzisiaj jestem na surowej fazie ataku Dukana :o psychologicznie absolutnie nie nadaje sie do diet! Bo wszystko do czego zbiegaja sie moje mysli to "rzeczy zabronione" :o Ale jutro bedzie juz lepiej. Narazie Kobietki

troche mnie wtajemniczcie o czym tu sobie piszecie.

Dzień dobry [kwiatek[ Znalazłam w necie ciekawą [dla mnie] stronkę http://www.nautilus.org.pl/index.php :D i nie ma mnie - utonęłam w lekturze. Koti - piszemy o wszystkim - również o pogodzie... co chwile coś innego - w zależności od naszych humorków :D Dea - jest ostatnio pustawo... ale nic na to nie poradzę. U mnie spokój - nic się nowego nie dzieje - to o czym mam pisać? pamiętnika nie prowadzę hihihi mam ładne fotki i szukam natchnienia... pasującej muzyczki... makabra - tak trudno mi coś znaleźć... a tyle piosenek w necie :D

Koti, piszemy o zyciu i o tym i owym - jak pogaduszki dobrych przyjaciolek. Kaszubko, ja tez nie zawsze zdolam sie odezwac :( ale myslami jestem zawsze z wami i wiem ze ty tak samo :) szef wola, obym tylko czegos nei przeskrobala ....

Witam Nie mogę już oglądać tv, dobrze, że nie mam na to czasu. Dziewczyny ja podobnie jak Wy polityką się nie interesuję, zbyt zagmatwane dla mnie :-) ale strasznie mi szkoda rodzin tych ofiar, tych młodych ludzi, którzy mieli tyle planów. Przykre to wszystko, ale tak bywa. Rebeko a na jak długo przyjedziecie w czerwcu? Ja sprawdzałam odległość, mam 128km, potrzebuję ok.2 godz. na dojazd. Po drodze mogę zabrać Anię, a jak Ruda dojedzie do Wrocka, to ją również zabiorę :-) Koti witaj w naszym gronie. Nawet nie próbuj czytać wszystkiego. Ja dołączyłam do dziewczyn 2 lata temu, stron było znacznie mniej, ale nie dałam rady przeczytać archiwalnych wpisów przy tych gadułach :-D Idę zaraz spać, bo dzisiaj cały dzień chodziłam i ziewałam. Ja jutro mam pierwsze, ważne spotkanie z klientem. Proszę o trzymanie kciuków :-) Spokojnej nocy. Buziaki dla wszystkich

Maldunek z kawa :-) : > > > > > > > .... Dea [kwiat) - sciskam za Ciebie mocno kciuki !!!! U mnie tez glowka do diety nie gotowa :-O... codziennie wieczorem jak patrze w lustro to mowie "DOSYC"... i nastepnego dnia nie potrafie sie powstrzymac :-O i codziennie pozwalam sobie na wieksze lub mniejsze grzeszki :-(... Goja Ania - w Pl bedziemy napewno przez 2 week-end'y : pierwszy to chrzest Ali (06.06), drugi wesele (12.06) ... W kazdym razie mysle ze jak w niedziele 13.06 bedziemy wracac z wesela to moglibysmy gdzies po drodze zachaczyc ;-) ... Jesli tylko nie bedzie Wam przeszkadzala obecnosc M (bo go pociagiem do Bielska po weselu nie wysle ;-) ) to mysle ze moglybysmy o czyms pomyslec.... ? Ale by bylo fajnie !!!! :-) Kaszubko - nie zawsze jest o czym pisac, to fakt... ale ja sie ciesze ze mimo wszystko wiele dziewczyn zaglada tu regularnie, chocby tylko po to zeby kawe razem wypic i lapka pomachac :-) ... Lepsze czasy (czytaj : piatkowe imprezy ;-) ) jeszcze wroca !!! Koti - moda, pogoda, dzieci, praca, duze i male radosci i smutki... ot, codzienne zycie przecietnej "troche straszej trzydziestki" ;-) Nie musisz czytac calego archiwum !! Napisz, jesli masz ochote kilka slow o sobie, pytaj jak masz ochote cos wiedziec o nas i wskakuj do nas na pogaduszki :-) Wracam do pracy... bedzie ciezko bo jedna reka zacisnieta za Goje (napisz jak poszlo !) ale moze soebie jakos poradze :-D Buziole !!

no wlasnie Goja, pisz szybko jak poszlo bo ja caly czas jedna reka po klawiaturze jezdze ;) Rebeko, no nie! Ja lece 12go do Katowic na 40tke psiapsiuly w .... Bielsku!!!! Wracam 13go po poludniu .... argh, bedziemy tak blisko a jednoczesnie tak daleko ..... Ja od wczoraj na Dukanie... latwo nie jest, bo bez warzyw bez owocow :o ale ja musze w koncu w stare ciuchy wlezc!!!! stawiam espresso (ja bez cukru bleeee) . . . . . . . .

Dea (bo mi przedtem nie wyszedl a nie zostawie Cie bez ;) ) - nie zartuj !?! Noz qrde, !!!! A nie masz mozliwosci zostac w Bielsku do poniedzialku ? Bo podjechac do opolskiego chyba nie dasz rady ...? Mnie sie Dunkan podoba bo ja ogolnie bardzo lubie i mieso i nabial.... tylko boje sie ze nie wytrzymam ... to dieta dla osob ktore lubia w kuchni eksperymentowac (i wogole w kuchni spedzac czas ;-) ), bo ilez mozna jesc kurczaka z fasolka szparagowa :P ... No i pozniej te 10 dni na kazdy kilogram... Ehhhh :-(

wiem Rebeczko, cholercia, zesmy sie wczesniej nie zgadaly!! Wracam od razu w niedziele (i pewnie na kacu) bo nie chce M samego z dziewczynami na caly WE zostawiac, dobra matka ja :) 3 i 4go bede w Hamburgu z praca i mysle ze jak na jeden miesiac to troche za bardzo ich opuszcze. No i kupione bilety. Nic, bedzie innym razem :o Albo moze wy wszystkie 13go do Pyrzowic sie zjedziecie zeby mi pomachac? :D:D:D Koniec czerwca bedziemy wszyscy w Pl ale w Gdansku, Kaszubko, moze podskoczymy do ciebie na truskawki? ;) albo na ta zalegla parapatowke do She? :D:D:D kurcze, dzisiaj musze zajaca szukac .... hmm, nie lubie takich dni :o

hihihi ja tylko na chwilę, żeby uwolnić Wam rękę. Dzięki kochane poszło dobrze :-D oczywiście transakcja nie jest jeszcze zamknięta, ale to spotkanie było początkiem sukcesu. Spadam dalej pracować, wieczorem postaram się zaglądnąć

heh siedzac w necie wpadlam na stronke z taka fajniutka gierka, ale zabawaaa http://puzz.pl/?p=5wPFXqdDh4uP

Uffff, moge puscic :-D I tak dobrze ze do trzymania paleczek potrzebna tylko jedna reka :-D Dea - a bedziesz mogla juz do tego czasu jesc truskawki :-P ? Poobiednia kawa : (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? ... Tez dzisiaj mam w miare luzno... ale sie nie nudze.... szukam zaproszen na chrzciny :-)

Dzień dobry Truskawki są świetne, jeśli chodzi o zgubienie paru zbędnych kg :D ale czy pod koniec czerwca już będą u nas - to jest dopiero pytanie :D w sklepach, na targu będą - ale chyba jeszcze nie nasze... a mi chodzi o te z ogródka - świeżutkie, piękne, smaczne.

Kochane, prosze, podajcie Wasze typy na zaproszenie... http://www.kartkaodciebie.com.pl/chrzest_recznie_robione.html Mnie sie chyba najbardziej podoba ZCHRR10 .... ale czekam na Wasze opinie :-)... Spadam do domu :-) ... MILEGO WIECZORU !!!

Rebeko, jesli wszystko pojdzie tak jak trzeba, to tak bede mogla juz jest truskaweczki!!! Ale juz wiem ze troszke zgrzesze "po drodze" :p mam dwie imprezy, w ten czwartek i w sobote ....

witam no,moj syn nareszcie bez gipsu i jutro wreszcie normalnie pojdzie do szkoly....ufff...on sie chyba tak nie cieszy jak ja i nawet go rozumiem,no ale naprawde juz nie mam sily patrzec jak siedzi ciagle na kompie...:( u mnie jutro maja wstawiac te wytesknione drzwi i okno ,potem jeszcze maly remont i moze wreszcie uda nam sie jakos ten dom doprowadzic do normalnosci... Rebeko ja juz opracowuje plan spotkania i bardzo sie ciesze jesli Goja rowniey bedzie w stanie dolaczc a moze jeszcze ktoras pani sie skusi...ostatnia opcja to spotkanie u mnie w domu lub w Opolu w jakiejs knajpce.lub w Krapkowicach to dosyc blisko autostrady .....wydaje mi sie ze najlepiej bedzie jak bedziecie w Polsce to sie zdzwonic i wtedy cos ustalic konkretnego....najgorsze jest jednak to ze na tej mojej formie odchudzania to ja napewno w tak krotkim czasie nie bede wygladac zadowalajaco ale coz ,nie wszystko mozna miec;P...co do obecnosci meza to jak najbardziej jestem za,bo moj raczej tez bedzie ,to sobie beda mogli o meskich sprawach pogadac.... co do zaproszenia to u mnie w domu wygrala nr 47... Dea no qrcze szkoda,to by dopiero bylo fajne spotkanie...nawet jakbys była na kacu:P Goju ciesze sie ze wszystko poszlo po Twojej mysli...chociaz tym razem nie zalapalam sie na trzymanie kciukow,ale ja zawsze dobrze Wam wszystkim zycze wiec moze cosik tych moich zyczen tez troszke pomoglo :P Kaszubkodzieki za poczte,ja niestety znowu mam zaleglosci w ogladaniu,ale kiedys sie do nich napewno dobiore:).. bede juz konczyc ,bo jakos tak czas mi dzisiaj sie skurczył przez ta wizyte u lekarza i musze sie sprezyc ,by wyrobic sie przed wizyta w "biurze"...milego wieczoru wsiem

witam Widze ,ze dzisiaj ja kawke musze postawic:):P...no to prosze bardzo stawiam pelny termosik swiezo zaparzonej a obok ?....oj chyba nic ,bo przeciez nie bede kusic :):) u mnie deszczowo i brzydko,taka pogoda na lezenie w lozeczku pod kocykiem z dobra ksiazka....no coz pomarzyc nawet lekarz nie zabroni...a tymczasem jakos nie umiem spac ,no to sobie pracuje... sle moc buziakow i na razie milego dzionka wsiem

Zeby oslodzic kawe ,to poslalam cosik poczta @...

Ooooo, ranny ptaszek nam juz kawe postawil :-) Przyda sie bo u nas tez mzawo i ponuro :-(... Ania - a wiesz jak ja bede wygladac po calonocnej balndze ?! :-D :-D :-D :-D Dzieki za zaproszenie ale nie bedziemy Ci sie na glowe zwalac, Krapkowice czy Opole to nam juz wsio rowno : do jednego i do drugiego mamy po drodze :-) Tyle ze do Opola Goja ma troche blizej, a jak juz sie zdecyduje taki kawal swiata jechac, to moze jej troche zycie ulatwimy ;-)...? My planujemy wracac po sniadaniu, zalezy o ktorej Ala wstanie, ale mysle ze kolo Opola bedziemy ok10h00-11h00... To be continued ;-) ... szczegoly dogadamy przez maila zeby tu nie zasmiecac :-), ok ? W dalszym ciagu uprzejmie prosze o glosy :-) ... dzis wieczorem bede zaproszenie zamawiac. MILEGO DNIA

Witam i ja u nas tez szaro i ponuro sie zrobilo i an dodatek sie ochlodzilo :o Oby tylko nie padalo bo znowu, glupia glowa, zapomnialam parasolki kawe lapie, liste podpisuje. Rebeko, chyba sie jeszcze nie rozbudzilam bo nie lapie ... jakie glosy? jakie zaproszenia? Aniu!!!! Ty tego przystojniaka wycaluj od cioci!!! No przeciez to chlop jak dab!!!b Dluuuuugi sie wydaje! No i cudownie i zawsze usmiechniety! Widac ze dziecko szczesliwe! Buzka przeogromna dla Was!

Witam Spotkanie jest organizowane :) jak by co to może ja się też wybiorę na kawę, dajcie znać co ustalicie :)