Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Cos tu dzisiaj pustawo ;) .... ale moze sie ktos na popoludniwa kawe zalapie ;) ? No to prosze sie czestowac : \_/> \_/> \_/> \_/> .... ja sobie ta poranna od Erato odgrzeje :P .... duzy kubes kie przyda bo w nocy za dobrze nie spalam.... Erato - moja szyja juz lepiej, przy gwaltownych ruchach jeszcze boli, ale jestem w stanie juz nia powoli i delikatnie ruszac, nie musze sie obracac wokol wlasnej osi :D Mam nadzieje ze Twoje gardlo tez Cie szybko popusci :) W zasadzie na dzisiaj prace skonczylam, jeszcze tylko kilka duperelek i week-end zaczynam :) wiec pomimo lekkiego handikapu humorek dopisuje :) .... czego i Wam zycze !!! PS : Rzena - zlaz z roweru !!!! Na Tour de France sie szykujesz ?!? :D :D :D Zdaje sie ze jakies zdjecia obiecalas :P ....? PS2 : Goja - wpadnij podzielic sie nowinkami z parkietu ;) PS3 Rudamaxi - jak dzieci ? PS4 Kaszubko - tak Cie ogrodek pochlonal ...? A moze wnuki ....? A moze krzyzowki ....? A moze ksiazki ....? ;) PS5 Wesola - troche zaniedbujesz ostatnio topikowe obowiazki ;) :D PS6 : Dla calej reszty po :)

Dzień dobry Melduję się :D Rebeka ani ogródek, ani książki i krzyżówki :D trochę wnuki :D i dopadło mnie brzydkie choróbsko [trochę mnie przewiało w ostatnią sobotę]. Dziś pierwszy raz od kilku dni nie mam podwyższonej temp... oj, żebym tylko nie wywołała wilka z lasu... czai się to draństwo jeszcze w pobliżu. Winne temu są te okropne skoki temperatury na dworzu. Zmiany pogodowe są przeokropne... w pierwszych dniach maja przymrozki :D a ja do tego jestem meteopatką. Od soboty jestem w domu... dziś jest słońce i niby ciut cieplej, ale wiatr paskudny daje o sobie znać. Maciek też czeka na cieplejsze dni - umówiliśmy się na przejażdżki poza miastem :D może nawet będzie krótki wypad do lasu :D Młodszy syn w tym roku postanowił trochę nam [tj. mnie i mężowi] urozmaicić czas. Zdecydował, że pojedzie z nami do Trójmiasta [kilka razy, bo i Gdynia, Sopot, Oliwa], do Łeby i w rodzinne strony męża. :D może jeszcze zaliczymy półwysep helski. Erato - kiedyś ostatnia rata wpłynęła do jednego z banków o kilka godzin za późno - naliczyli odsetki... 19 gr i trzeba było zapłacić. Teraz ten akurat bank ma do zwrotu niecałe 20 zł - od ponad roku nie mają czasu, aby tą kasę nam przysłać :D

Dizeń dobry :D stawiam kawę... w termosie :D Znalezione w necie :D Miłość jest ślepa Powiadają, że pewnego razu spotkały się na Ziemi wszystkie uczucia i cechy ludzkich istot. Gdy Znudzenie ostentacyjnie ziewnęło po raz trzeci, Szaleństwo, jak zwykle obłędnie dzikie, zaproponowało: - Pobawmy się w chowanego! Intryga, niezmiernie zaintrygowana, uniosła tylko lekko brwi, a Ciekawość, nie mogąc się powstrzymać, spytała z typowym dla siebie zainteresowaniem: - W chowanego? A co to takiego? - To zabawa - wyjaśniło żywo Szaleństwo - polegająca na tym, iż ja zakryję sobie oczy i powolutku zacznę liczyć do miliona. W międzyczasie wy wszyscy dobrze się schowacie, a gdy skończę liczyć, moim zadaniem będzie was odnaleźć. Pierwsze z was, na którego kryjówkę trafię, zajmie moje miejsce w następnej kolejce. Podekscytowany Entuzjazm zaczął tańczyć w towarzystwie Euforii, Radość podskakiwała tak wesolutko, iż udało się jej przekonać do gry Wątpliwość, a nawet Apatię, której nigdy niczym nie dało się zainteresować. Jednakże nie wszyscy chcieli się przyłączyć. Prawda wolała się nie chować, w końcu i tak zawsze ją odkrywano. Duma stwierdziła, że zabawa jest głupia, ale tak naprawdę w głębi duszy gryzło ją, iż pomysł wyszedł od kogo innego. Tchórzostwo z kolei nie chciało ryzykować. - Raz, dwa, trzy - zaczęło liczyć Szaleństwo. Najszybciej schowało się Lenistwo, osuwając się za pierwszy lepszy napotkany kamień. Wiara pofrunęła do nieba, a Zazdrość ukryła się w cieniu Triumfu, który z kolei wspiął się o własnych siłach hen, na sam szczyt najwyższego drzewa. Wspaniałomyślność długo nie mogła znaleźć dla siebie odpowiedniego miejsca, gdyż wszystkie kryjówki wydawały się jej idealne dla przyjaciół: krystalicznie czyste jezioro było wymarzonym miejscem dla Piękności, dziupla - w sam raz dla Nieśmiałości, motyle skrzydła stworzono dla Zmysłowości, powiew wiatru okazał się natomiast najlepszy dla Wolności. W końcu Wspaniałomyślność schowała się za promyczkiem słońca. Z kolei Egoizm znalazł sobie, jak sądził, wspaniałe miejsce: wygodne i przewiewne, a co najważniejsze - przeznaczone tylko, tylko dla niego. Kłamstwo schowało się na dnie oceanów, a może skłamało i tak naprawdę ukryło się za tęczą? Pasja i Pożądanie w porywie gorących uczuć wskoczyli w sam środek wulkanu. Niestety wyleciało mi z pamięci, gdzie skryło się Zapomnienie, lecz to przecież mało ważne. Gdy Szaleństwo liczyło dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć Miłość jeszcze nie zdołała znaleźć sobie odpowiedniego miejsca. W ostatniej chwili odkryła jednak zagajnik dzikich róż i schowała się wśród ich krzaczków. - Milion - krzyknęło na końcu Szaleństwo i dziarsko zabrało się do szukania. Od razu, rzecz jasna, odnalazło schowane parę kroków dalej Lenistwo. Chwilę potem usłyszało Wiarę rozmawiającą w niebie z Panem Bogiem. W ryku wulkanów wyczuło natomiast obecność Pasji i pożądania. Następnie, przez przypadek, odnalazło Zazdrość, co szybko doprowadziło je do kryjówki Triumfu. Egoizmu nie trzeba było wcale szukać, gdyż jak z procy wyleciał ze swej kryjówki, kiedy okazało się, iż wpakował się w sam środek gniazda dzikich os. Trochę zmęczone szukaniem Szaleństwo przysiadło na chwilę nad stawkiem w ten sposób znalazło Piękność. Jeszcze łatwiejsze okazało się odnalezienie Wątpliwości, która, niestety, nie potrafiła się zdecydować, z której strony płotu najlepiej się ukryć. W ten sposób wszyscy zostali znalezieni: talent wśród świeżych ziół, Smutek - w przepastnej jaskini, a Zapomnienie... cóż, już dawno zapomniało, iż bawi się w chowanego. Do znalezienia pozostała tylko Miłość. Szaleństwo zaglądało za każde drzewko, sprawdzało w każdym strumyczku, a nawet na szczytach gór i już, już miało się poddać, gdy odkryło niewielki różany zagajnik. Patykiem zaczęło odgarniać gałązki... Wtem wszyscy usłyszeli przeraźliwy okrzyk bólu. Stało się prawdziwe nieszczęście! Różane kolce zraniły Miłość w oczy. Szaleństwu zrobiło się niezmiernie przykro, zaczęło prosić, błagać o przebaczenie, aż w końcu poprzysięgło zostać przewodnikiem ślepej z jego winy przyjaciółki. I to właśnie od tamtej pory, od czasu, gdy po raz pierwszy bawiono się na Ziemi w chowanego, Miłość jest ślepa i zawsze towarzyszy jej Szaleństwo.

Witam i o zdrowie pytam Poprawiam sie i stawiam wino biale i czerwone a i pisze z nie swojego kompa bez znakow polskich ale to Jarzabek trener trzeciej kategorii hi,hi,hi,hi,hi,hi,hi,hi................................................ -

Poniedzialkowe czesc .... Czy u Was tez tak pieknie za oknem ? Ja sie normalnie nacieszyc nie moge, i tylko zaciskam kciuki zeby tak juz do lata zostalo.... normalnie "chwilo trwaj" :) Jarzabek - :D :D Dzieki za winko.... na dzien wybieram biale, z odrobina wody, zebym po pierwszym kieliszku nie spiewala ;) .... jeszcze by mnie zwolnili.... juz nawet nie za picie tylko za falszowanie :P Kaszubko - no to sie Wam zapowiada prawdziwe globtroterskie lato ;) Fajnie :) Stawiam kawe : \/> \/> \/> \/> \/> \/> .... i do pracy sie zabieram, wszystkim milego dnia zyczac :)

Witam Mały juz najgorsze ma za soba i na chwilke udało mi sie klapnac,wiec tak szybko Was pozdrowie...steskniam sie juz za Wami ,ale widze ,ze wszystkie tez zajete i nawet udało mi sie przeczytac zaległosci... U nas ta choroba tez przez zmiany pogodowe:(...Maly troszke sie przeziebil i mial nizsza odpornosc no i przyplatao sie zapalenie jamy ustnej...a to juz horrror...nikomu nie zycze:(...w buzi pełno takich bolacych plamek,przez co Mały 4 dni nic nie jadl ,no poza rosolkiem w plynie i teraz juz zjada takie zupki w sloiczkach dla niemowlat,spadl na wadze tak ze kosteczki mu widac,w dodatku nawet pic nie za bardzo umial...strzykawka mu podawalismy i wsrod placzu lykal....a najgorsze ,ze oczami by jadl i pil a co wzial do buzi to ryk i krew mu leciala,i tak dzien i noc...leki jakos po dwoch dniach jakby przestaly dzialac,temperatura sie utrzymywala,no i skonczyło sie na zastrzykach :(...no ale teraz juz jest spora poprawa takze mysle ,ze bedzie juz tylko lepiej... troszke nas to wszystkich wyczerpalo i przydaloby sie choc kilka chwil oddechu ale gdzie tam:(...no coz takie zycie... na razie pozdrawiam wsiem i do kiedys [czesc}

Witam i Ja Normalny tydzien zaczynamy-kto zaczyna,to zaczyna,ja nie narzekam na wolnym,tylko w portfelu echo hihi,zobaczymy jak w tam w czwartek bank sie do mnie odezwie :) Wesola - winkiem czestujesz ? hmm,poprosze biale,po czerwonym mam plamki :) Rebeko - wlasnie-u mnie tez lato 22 na plusie,zyc nie umierac :) Annapo - oj szkoda Brianka,nigdy moje dzieci tego nie mialy i wspoczuje maluszkowi,biedactwo nie moze jesc, a moze jakies soczki chlodne.Trzymam kciuki,zeby szybko przeszlo i dla malego.Ty tez sie trzymaj Kochana i do nastepnego Kaszubko - Dziekuje serdecznie,numer mi sie przydal,porozmawialam z bratem,zadowlony i nie moze doczekac sie do pracy,on to jest pracoholik jednak i teskni juz za PL.hmmm. Tak pieknie -zapraszam na tarasik.

Zaraz lece na tarasik, Erato :) tylko dwa slowa szkrobne ..... Ania - biedny malenki :( :( :(.... nie wyobrazam sobie, u nas jak byl glupi katar to juz mie sie serce krajalo a co dopiero takie jazdy :(.... Mocno kciuki za Was zaciskam, mam nadzieje ze teraz juz bedzie z gorki i Brajanek wszystko szybciutko nadrobi i za kilka dni jak paczek w masle bedzie wygladal :) !! Popoludniowa kawa na stol : (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? ..... i leceeeeeeeeeeee !!!! :D

Hi,hi,hi,hi,hi winem częstowałam wcześniej ,ale widzę,że chętni nie zawiedli;):P

Dzień dobry :D świeże powietrze jednak męczy :D :D trochę fotek wrzuciłam do Garnka, jutro dalszy ciąg. Robi się coraz bardziej ciepło :D pewnie niedługo już zrzucę sweterki :D Annapo - starszy syn [wówczas trzyletni] też miał zapalenie jamy ustnej. To była makabra. Wesoła - może raz byś piwo postawiła? :D :D też bywa smaczne :D Erato - u mnie też zaczęło się lato :D a podobno w ciągu najbliższych dni ma dojśc do 28 st ciepła. Rebeka - kciuki to też zaciskam :D a jednocześnie po cichu marzę, aby nie było zbyt gorąco - tak z 25-27 st w zupełności mi wystarczy :D

no ja to juz dzisiaj ani na tarasik ani na wesole winko sie nie zalapie :( ale tak to juz jest, kto pozno przychodzi ten sam sobie szkodzi :D Aniu, jejku ale meczarnia dla Brianka! Tez zaciskam mocno wszystkie paluchy zeby to byl juz koniec!!!! Sciskam Was! a lekarz czasami nie podpowiedzial jak by to podbudowac troszke odpornosc Brianka? Moze jakies witaminy? probiotyki? U nas tez ladnie a mialo padac, nie narzekam bo pewnie i tak zimno i deszcz zdarzy jeszcze przyjsc. Erato, no mnie sie kiedys zdarzylo, przed samym Bozym Narodzeniem! kupowalam mase prezentow a ze kwota przekroczylam moje srednie dzinne wydatki (tak wedlug banku) ze postanowili mi karte zablokowac bez zadnego uprzedzenia! no i na Swieta M musial za zarcie placic bo ja do po swiat 'zablokowana' bylam :o Mam pytanie do ciebie - jaka telewizje polska przez internet ogladacie bo nie pamietam a nie chce mi sie stronek przewracac? Dobrego wieczora wszystkim, kto przy winku, kto przy piwku, kto juz klapnal

Witam i kawka czestuje ? prosze bardzo a co? nie bede taka,dzis juz o 7-ej wstalam M potzrbowal nawigacji hihi :) Kaszubko - na garnek zaraz lece i zobacze,co tam wrzucilas? dzieki-u mnie juz 23 na plusie. Wesola- ja nie widzialam,ze Ty dzien wczesniej czestowalas,zrewanzuje sie i dzis krem z kukulek stawiam :) Rebeko - nie pracuj tyle,tarasik czeka :) Dea - deszcz? nie zartuj-u mnie tak slicznie,posylam slonko na wszystkie strony swiata -hihi ..A Toje dzieciaczki slodkie,widzialam fotki na Facebooku,jak duzej slicznie pomalowalas buzke :) Wracajac do telewizji sciagnij sobie IPLA na kompa,masz tam wszystko co chcesz,ja juz prawie wszystko obejrzalam -hmmm,slyszalam jeszcze o kino5.pl tam sa filmy ale widzialam tez TVN i takie rozne polskie programy,jest w czym wybierac ogolnie.Milego ogladania. A teraz zapraszam na dwor :) Pozdrawiam wszystkie i dzis ja pierwszy raz wystawiam liste obecnosci hehe !!!

Oooo!!! Coz to sama kawkuje dzisiaj? Mam przerwe,wzielo mnie na przemeblowanie :) Kawka popoludniowa i tarasik-Hop,hop :)

Czesc dziewczynki Oj strasznie was przepraszam,ale jakos za szybko wszystko sie dzieje i czasu mi brakuje. Rebekanie krzycz juz na mnie proszeki na przeprosiny.Faktycznie duzo jezdze na rowerku i na jakis maraton bym sie chetnie zapisala ,ale u mnie rowerowe s\a za cięzkie dla mnie :(nie te latka hihi...no fatk że fotki obiecałam ,ale tych konkretnych jeszcze nie zrobi\lam ,poprawie sie kochana poprawie.;) Deapisalas o weseku pary ksiazecej i powiem Ci ze sie uśmiałam,nie zeby bylo śmieszne ,ale dlatego ze opisalas te stoly i zabawy na ulicy,dokladnie tak jak ja ogladalam w kolorowym polskim tygodniku:)jednak wyszlas? no i dobrze taka okazja szybko sie nie powtorzy:D KASZUBKAnawet i fajnie ze nie zrywasz kwiatow z ogrodu tam tez musi byc pieknie.Ja nie mam ogrodka ani dzialeczki temu zawsze mam jakies w domu:D teraz od tygodnia przynosze bez:)i konwalie ,uwielbiam ich zapach.Kaszubko zacznij wierzyć ;)marzenia sie spełniają Annapo buziaki dla synusia od cioci ,mam nadzieje że już wyzdrowiał:(...ponarzekaj ile chcesz...zawsze mi taki pisalam ze nie mam sie przejmowac ze sie rozpisuje ,no widzisz mm sie postaral ,ale tez ma swoje za uszami i jakos nie moge o tym zapomniec:(a jesli chodzi o kanape to ja zmienilam dopier jak syn miał 4 lata ,strasznie uwielbial rączi wycierac w cis miekkiego...hihi...wiec nie kupuj jeszcze bo szkoda:D ERATO KOCHANA...nie moge sie powstrzymac od jeżdzena na rowerze i wcale nie jest prawdą że się od tego chudnie ,to jakies bzdety...tyle że nogi mam wytrzymałe i coraz danej moge jeździć. Kiedyś z Kuźnicy (to miasteczko w HELU)na konied Helu nie mogłam dojechać a teraz 3h,na rowerku to pikuś.Oj zrobie te zdjęcia i wyśle zrobie:)...Z bankomatami tak bywa ERATO ,ciesz sie kochana że jeszcze nie trafilas na taki z ukrytą kamera i nie wykradli Ci całej kasy. No i chyba tyle na dzisiaj...acha ,na majowce tez bymam poza domkiem;)....a moze na tarasik wieczorkiem??? Ja ide jeszcze jest w miare cieplo:Dpozdrowienia dla reszty dziewczynek papapapapapapa....

No widzisz, Erato , jak to czasami bywa.... no ale popracowac tez czasami trzeba ;) .... dzisiaj mam luzniej to sobie na male conieco pozwalam ;) :) Nie zostala Ci jakas kukulka po tym kremie ;) ....? Chetnie bym zjadla :P Rzena - no nareszcie :), bo juz myslalam ;) ...Ja bym nie byla pewna czy na rowerze nie chudnie ;) .... wagowo moze i nie ale za to rozmiarowo :P :) Naprawde nie widzisz zadnej roznicy po ubraniach !? Dea - do diety juz wrocilas ? Moze mnie znow troche zawstydzisz :P.... choc mam wrazenie ze na mnie juz ZADNA motywacja nie dziala :O :( ... Kaszubko - dla mnie ideal to 27-30 ;) .... cieplolubna jestem :) :D :D Stawiam kawe : \/> \/>\/>\/>\/>\/>\/>... i dzisiaj ja na taras zapraszam :)

Witam Czwartkowo :) Oooo-sama nie jestem i na tarasik juz lece,tylko sprawdze,czy mam kukulki :) Rzena No Kochana w bioderkach schodzi,nie mow,widze po swoim synu i kondycja masz racje-gwarantowana.Powodzenia i szerokiej drogi . Rebeko Oj kukulek niemam ale zostaly mi ,,michalki,,reflektujesz? ja ich nie odmawiam i tez widze,ze silnej woli niemam haha.Juz wygrzebalas sie z pracy? J jakas rozleniwiona jestem :) i cos od dwoch dni coraz mocniej kregoslup czuje ale za tydzien juz scan,nareszcie. Kaszubko Wiesz co? ogrodeczek masz sliczny,tylko usiasc i podziwiac. Dobra -lece na taras!!! Kto z nami?

Dobry wieczór:) Rebekaja myslałam że mi sie spodnie ze starosci rozciągneły hihi...mówisz że to przez rower? Może ,musze zwrocic na to uwage;)kupowałam w sobote bluzke na komunie siostrzeńca i rozmiar raczej ten sam,w sumie to dopiero od 28.04 jeżdze i to nie codziennie bo czasem pogoda nie pozwala,ale czas pokarze czy się chudnie:D Eratomam nadzieje ze masz racje bo raczej o to w tym wszystkim chodzi:D czas o siebie zadbać w moim przypadku...hihi... i lekarze mowią że dla kręgosłupa to wskazane :rower i basen...a co zTWOIM kręgosłupem nic nie mozna zrobić? (oczywiście poza operacją)Powiem Ci kochana że jak ja mam jakieś bole (a zdarza się to coraz częściej)to chodze do osteopaty na masarze ,a raczej na rozciągnięcie mięsni głatkich bo często one są przyczyną bolu.Fakt że skoliozy nie da sie w ten sposób wyleczyc ,ale ortopedów mam już serdecznie dosyc jak na razie...dzieki za życzenia i mam nadzieje że droga będzie szeroka hihi...papa Zostawiam ptasie mleczko dla łasuchów;)właśnie otworzyłam pudełeczko i starczy dla wszystkichdobranoc.

Kawka na stoliku i serniczek dopiero wyciagniety z piekarnika,mniam :) Pomylilam sie o jeden dzien -ja to mam haha,u mnie wczoraj byl Czwartek :) Rzena Jasne Kochana,odczujesz szybko spadek wagi i wyskoczysz nam niedlugo Laska w bikini,moze mnie zmotywujesz do czegos:) A co do kregoslupa,za tydzien w Sobote mam scan to zobaczymy,w kilka tygodni przysla wyniki,mam nadzieje,ze szybko to bedzie-bo nasilaja sie bole przy zmianie pogody. Ok zycze wszystkim Milego Dnia i zapraszam pozniej na tarasik :D

Hello Erato serdeczne życzenia urodzinowe!!!!!! Tobie szczególnie życzę dużo zdrowia, samych radosnych dni, szczęścia, miłości, spełnienia najskrytszych marzeń. Nie gniewajcie się na mnie za moją absencję na kafe, ale ostatnio mam całą masę spraw na głowie. W niedzielę moja Martusia ma komunię i nazbierało mi się trochę w związku z tym. Próby w kościele, poza tym wszelkie zakupy, sprzątanie i strojenie kościoła weszło w zakres moich obowiązków :-) A jeszcze na dodatek w sobotę mamy bardzo ważny mecz, walczymy w barażach o awans do I ligi, no i ok. 17-tej muszę pojawić się na hali. Ogólnie mówiąc dużo się dzieje, marzę o tym, żeby był już 22 maja, bo jestem wszystkim strasznie przemęczona. M nie dość, że nie pomaga, to jeszcze utrudnia mi życie jak może. Ale cóż, live is brutal, muszę jakoś dać radę. Nie miałam nawet czasu poczytać co u Was słychać, mam nadzieję, że wszystko jest ok. Życzę Wam i Waszym dzieciaczkom zdrowia, pięknej pogody i miłego weekendu (gdybym się już nie pojawiła w tym tygodniu). Pa

Erato wszystkiego najlepszego i zdrowka, zdrowka, zdrowka!!! A wszystko inne samo przyjdzie!

Po obiedzie witam :) ... smacnego dla tych ktore jeszcze przy stole albo dopiero beda zasiadac :) Erato - oj, Ty niedobra ;) czemu sie nie przyznalas !!? Wszystkiego najlepszego, kochana, zdrowka dobrego i humoru radosnego na kazdy dzien.... a do tego jeszcze garstke spelnionych marzen i duza kisc milosci !! Goja - serdeczne zyczenia dla Martusi !! Niech ten dzien bedzie dla Niej pieknym przezyciem :) ! A dla Ciebie wytrwalosci i jak juz bedzie po wszystkim DUZO wypoczynku !! Rzena - tia, ze starosci sie rozciagnely ;) :D :D :D... Grzeczna dzisiaj bylam, deseru nie wzielam wiec zostalo mi troche miejsca na 2 michalki i maly kawalek sernika od Erato i kilka ptasich od Rzeny ... a w zamian kawe zostawiam : \/? \/? \/? \/? \/? ... MILEGO DNIA dla wszystkich !!

Dziekuje serdecznie za zyczenia Kochane jestescie [serce Szampan na stol wjezdza \/\/\/\/\/\/\/\/-prosze nastawiac kieliszki :) Goju Trzymam mocno kciuki za syna i Wszystkiego Naj dla Martusi,faktycznie to Wileki Dzien dla Niej -pamietam jak sama czekalam,kiedy wreszcie zaloze sukienke,ach co to byl za dzien. Goju a reszta sie nie przejmuj-jak Dea mowi-samo przyjdzie.Powodzenia :) Dea Dziekuje Rebeko Nie przyznalam sie - bo jak pomyslalam zobaczylam na NK dzisiaj ta 6-ke z tylu to az sie przestraszylam -brrr-hihi :) A powiedz,co Ty takiego jadlas na ten obiad-moze jakies pomysly? Powiem Wam,ze sie zdenerwowalam dzisiaj w banku-jeszcze 10 dni mam czekac,M sie tak zdenerwowal -jutro idzie do banku bo to wlasciwie jego konto,bedzie awantura-oj bedzie. Dobra koniec marudzenia-moze na tarasik?

Erato, nieslychanie dziwne z tym bankiem bo przelewy do 3 dni roboczych zazwyczaj ida ... Rebeko, mamy randke na sushi 19 lipca!!!! Troche daleko w przyszlosci, ale wczesniej sie nie dalo. Tylko nie wyjezdzaj mi czasami na urlop!!!!!

Dea - bardzo dziwne-tym bardziej,ze u nas Barclays i HSBC sa na tej samej ulicy,oni twierdza,ze musza wyjasnic pomiedzy bankami-ten bankomat nalezal do HSBC,my mamy w Barclays,jutro ide z M najpierw do HSBC zapytac,czy zeczywiscie ten bank sie z nimi kontaktowal,rozmawialam z adwokatem,on mowi,zebym nawet nic nie robila w tej sprawie bo nikt sie tym nie zajmie,ej mowie Ci ile mnie to nerwow kosztuje a oni obracaja pieniedzmi.

Erato Nie życzę Ci smutku na Twoim sercu i na ustach bladoróżowych Nie życzę Ci samotności wśród ludzi i pod dachem nad głową Nie życzę złych ludzi w Twoim sąsiedztwie Nie życzę chorób i innych plag tego świata Tobie i bliskim Nie życzę Ci ludzkiej zawiści i poniżenia, które tak łatwo spotkać w tych czasach Nie życzę Ci niedostatku i niepowodzenia w domu i pracy Twojej Nie życzę Ci kłopotów i zmartwień wszędzie gdzie jesteś Nie życzę Ci niespełnienia wszystkich Twych marzeń, zamierzeń i planów Te moje nieżyczenia prosto z serca płynące Niech się spełniają w każdą rocznicę Urodzin. Od wczoraj w Garnku są zdjęcia z tzw. sesji zdjęciowej :D miłego oglądania :D Piszecie o bankach - dobry temat :D kasa męża wpływa do banku zawsze około 18-19 dnia każdego miesiąca :D od kilku lat pobrać je można 23-24. Bank tak długo przetrzymuje pieniążki.

Dea - SUPER !!! :) 19 lipiec to piekna data :) :) ... Zaczynam odliczac dni ... dzisiaj J-67 ;) :) Erato - ja za rok "4"-ke z przodu zobacze .... i co z tego :P Wczoraj sie salatka rzymska zadowolilam, ale dzisiaj na obiad polecam grila : szaszlyki, do tego sos barbacue, frytki i goooooora majonezu :P.... co Ty na to ? :D Bo ja sie pisze ;) ... w koncu dzisiaj piatek, week-end'u poczatek :) :D :D Kaszubko - Slonce rozsylam na 4 strony swiata, kawe stawiam : \/> \/> \/> \/> \/> \/> .... i do pracy sie zabieram.... spozniona do pracy dotarlam bo dzisiaj u nas znow strajk, wprawdzie tylko na 2 liniach kolejki ale oczywiscie w tym na mojej :O .... MILEGO DNIA !!

Wesoal - :P :D :D :D

oj cos nam Wesola ostatnio szfankuje ;) :p Rebeko, super!!!!! troche sie balam ze cie nie zastane bo lipiec taki troche urlopowy jest, ale swietnie, odliczajmy dnie wiec!!!! Kaszubko, banki to zlegalizowani zlodzieje. najlepszym sposobem na przechowywanie pieniedzy jest pewnie znow materac ;)

Dea - urlopowy, urlopowy... ale nie dla nas :( Zdaje sie ze w tym roku znow nigdzie nie pojedziemy, najwyzej tak jak w zeszlym roku jakis WE w Normandii.... Mame z "posterunku" chcemy w tym roku zwolnic na dluzej, zeby miala 5 tygodni wypoczynku i zeby mogla rodzinke odwiedzic i tate troche przy budowie wspomoc, wiec bierzemy z M urlopy osobno : On w sierpniu a ja pierwsze tygodnie wrzesnia. Kaszubko - widze ze truskawki kwitna ;)... juz za chwileczke, juz za momencik ;) .... :) Pisze teraz bo jutro mnie nie bedzie, zawiozlam dzisiaj M do pracy i jutro z Ala na caly dzien do dziadkow uciekam :) ... tata we wtorek do Pl leci to niech sie jeszcze wnuczka nacieszy ;) Wlasnie przed chwila domek po lebkach ogarnelam ;), teraz sie udaje na zasluzony wypoczynek :) Ala sobie dzisiaj zazyczyla spac bez pampersa, wiec prosze o trzymanie kciukow ;) Buziaki i milej soboty dla wszystkich !!

witam....to ja ,mam nadzieje,ze jeszcze mnie pamietacie?:P...sorki za te nieobecnosc,ale naprawde krucho u mnie z czasem...przez ta chorobe Malego wszedzie mi sie porobiły zaległosci i nie umiem wyjsc na prosta:) w dodatku jakims cudem udalo mi sie zahaczyć o biblioteke i teraz wieczorkiem czytam zamiast spac i potem sie dziwie ze mi sil brakuje.....:P:)..no ,ale dosyc o mnie.... Erato na zasadzie ,ze dobrych zyczen nigdy za duzo,prosze przyjmij jeszcze cala fure najlepszych zyczen,zdrowka,milosci i opieki aniołow we wszelkich poczynaniach....przepraszam ,ze tak pozno....mam nadzieje,ze wybaczysz a ja sie postaram w przyszlym roku byc na czas:P... Gojuja juz dawno przyznalam ,ze mezszczyzn nie rozumiem i chyba juz nie zrozumiem i jest mi przykro ,ze tak Ci ten Twoj dopieka ale wiem ze z Ciebie silna kobietka i dasz rade...zycze mimo wszstko by Komunia byla wspanialym duchowym przezyciem... Rebekodziekuje za slonko:)u nas dzisiaj zimno i wieje takze jutro przydaloby sie troszke ciepelka....jak tam postepy z nocnikiem...nam sie na razie udalo pozegnac pana smoka nawet bezbolesnie... no nic znowu pozno sie zrobiło a ja jeszcze mam na stanie dzieci szwagierki takze jutro moze trzeba bedzie szybciej wstac,no to zmykam ...postaram sie teraz czesciej meldowac...a na razie zycze spokojnej nocy i milych snow a jutro dobrego dnia...