Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Dzien Dobry z kawka (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Pochmurno u mnie i nie zanosi sie na lepiej no chyba,ze po poludniu :) Rebeko - Zapomnialam,ze Ty masz juz urlop :) To wypoczywaj Kochana ile mozesz. Mam nadzieje,ze moze jakims fartem te rowery sie jadnak znajda? chociaz ten Paryz jest tak wielki ale jednak zawsze jest nadzieja. Sprawa bojlera wyjasniona,juz pisalam,ze jednak musimy kupic terme do lazienki bo ja mam niestety problem,zeby umyc glowe. Jak wiecie moje kudelka sa juz tak dlugie,ze na noc musze robic warkocza bo nie zasne,wlosy placza sie na d...:) i nie da rady sie przekrecic na bok a w lazience juz tragedia,jak je umyc jak wody na otarcie tylko :) Mam nadzieje,ze niedlugo juz kupimy i wreszcie wroci do normy wszystko. Rzena - Kochaniutka,posylam do Ciebie dobre fluidki,na pewno szybko wyzdrowiejesz i zycze milej i udanej majowki. U nas niestety wolnego nie ma i trzeba pracowac :) No mowie tutaj o moich domownikach bo ja przeciez Pani Domu jestem :) hehe Pytasz o D juz Ci pisze Kochana. D zlamal noge w zeszlym tygodniu,dalismy im taki komplet ze skory 3-2-i 1 - chlopak przyjechal z kolega po odbior,jak wychodzil z auta z sofa to niefortunnie stanal i noga mu sie zeslizgnela i spadl na kraweznik lamiac przy tym wiezadlo czy wezadlo nie wiem dokladnie co to bo nie pamietam ale chlopak zalatwil sie na kilka tygodni. Sprawa mieszkania prawie wyjasniona,czek ana decyzje o przyznaniu mieszkania,myslimy,ze to tylko formalnosc.Poza tym wszystko ok.dziekuje. Ok moje mile teraz lece do kuchni bo mamy dzisiaj gosci jak to przy piatku :) Milego Dnia zycze i jestem na podgladzie.

Dzien Dobry z kawka (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Pochmurno u mnie i nie zanosi sie na lepiej no chyba,ze po poludniu :) Rebeko - Zapomnialam,ze Ty masz juz urlop :) To wypoczywaj Kochana ile mozesz. Mam nadzieje,ze moze jakims fartem te rowery sie jadnak znajda? chociaz ten Paryz jest tak wielki ale jednak zawsze jest nadzieja. Sprawa bojlera wyjasniona,juz pisalam,ze jednak musimy kupic terme do lazienki bo ja mam niestety problem,zeby umyc glowe. Jak wiecie moje kudelka sa juz tak dlugie,ze na noc musze robic warkocza bo nie zasne,wlosy placza sie na d...:) i nie da rady sie przekrecic na bok a w lazience juz tragedia,jak je umyc jak wody na otarcie tylko :) Mam nadzieje,ze niedlugo juz kupimy i wreszcie wroci do normy wszystko. Rzena - Kochaniutka,posylam do Ciebie dobre fluidki,na pewno szybko wyzdrowiejesz i zycze milej i udanej majowki. U nas niestety wolnego nie ma i trzeba pracowac :) No mowie tutaj o moich domownikach bo ja przeciez Pani Domu jestem :) hehe Pytasz o D juz Ci pisze Kochana. D zlamal noge w zeszlym tygodniu,dalismy im taki komplet ze skory 3-2-i 1 - chlopak przyjechal z kolega po odbior,jak wychodzil z auta z sofa to niefortunnie stanal i noga mu sie zeslizgnela i spadl na kraweznik lamiac przy tym wiezadlo czy wezadlo nie wiem dokladnie co to bo nie pamietam ale chlopak zalatwil sie na kilka tygodni. Sprawa mieszkania prawie wyjasniona,czek ana decyzje o przyznaniu mieszkania,myslimy,ze to tylko formalnosc.Poza tym wszystko ok.dziekuje. Ok moje mile teraz lece do kuchni bo mamy dzisiaj gosci jak to przy piatku :) Milego Dnia zycze i jestem na podgladzie.

Hej dziewczynki Rebeka no jakoś mi pod górke z tym zdrówkien :( już nie mam pomysłu co na to zrobić tabletki maści i nic ,febra z tego kataru w nosku .Ciesze sie że wreszcie odpoczniesz os pracy ,no i więcej czasu dla Alis bedzie :) Pozdrawiam Kochana i miłego wypoczynku zycze EratoStrasznie mi przykro z powodu D :( kurcze chłopak ma też pod górke... Kaszubka miała racje z tym rokiem przystępnym...gdzie słysze stale ludzie jakieś kłopoty maja:( Ja też mam nadzieje że z mieszkankiem to tylko formalności,ważne że już jesteście u siebie i spokojnie możecie planowac przyszłość,może juz bez kolejnych przeprowadzek do innych KRAJÓW hahaha...myśle że już czas na stabilizacje ;) jak myślisz? A Majówki u ciebie nie ma w cale i ludzie normalnie pracują czy tylko Twoi do pracy muszą? Mój szwagier jest kierownikiem w piekarni i to w miare durzej w naszym krajku i niestety wszystkie dni pracuje i co za tym idzie siorka przymusowo w domku.Gdyby nie to pojechali by z nami.. My jedziemy jutro koło 11-00 no wiem puźno jak na wyjazd,bo zawsze o 06/07 godz.najpuźniej wyjeżdżamy,ale tym razem jedzie z nami TRENER Sz akala i musimy na niego czekać , własnie teraz wraca z Rzeszowa z zawodów TAEKWONDO (kolejne kwalifikacje zawodników do lipcowych miszczostw Polski) A jedziemy do jego miasra rodzinnego i w sumie nie chcemy bez niego. Nie mam pojęcia czy tam będzie dostęp do neta,w telefonie nie moge znalesc naszej stronki tak więc może mnie nie być aż do kolejnej niedzieli nie stresujcie sie... Aha dzisiaj byłam z famili...haha...na TERMACH MALTAŃSKICH była promocja "Miasto za pół ceny i za 2h.37zł.jak za darmo,bo poprzednio za 90zł 3h.:D No to się opłaciło :D prawda? No wiem że tak ,tak tylko kliknełam . Otworzyli dzisiaj baseny zewnętrzne ze zjeżdżalniami i poszaleliśmi z Dawidem M nie lubi zjeżdżalni od czasów Hiszpanii miał przykry incydent i nie lubi;)a ja mam uszy pozatykane hihi...i slysze jak w beczce :P Oki rozpisałam sie hehehe ,ale to nic przynajmniej sobie poczytacie i pomarudzicie na mnie Papa ide jeszcze na tarasi ..Kot ze mną???????????????????????? pozdrawiam wszystkie panie i do miłego

Witam ale upaly.......................

Witam i od razu tez przepraszam za nieobecnosc,ale nie dalam rady,jak to w zyciu najpierw obowiazki a potem przyjemnosci i niestety tym razem na przyjemnosci czasu zabraklo,a co najgorsze ten przyszly tydzien chyba to samo mnie czeka:(...no ale kawal pracy zrobione i nawet mi cosik dzieki temu na wadze ubylo takze nie bede bardzo narzekac... moja corcia skonczyla w piatek liceum,teraz tylko matura przed nia i powoli juz cala rodzinka zaczynamy sie stresowac...:Psyn natomiast pisal egzamin gimnazjalny no to tez pewna porcje nerwowki nam zaserwowal...on jest taki skryty ,ze wolami sie z niego nie wydostanie slowa ...tyle powiedzial ,: "chyba dobrze"jak sie dopytywalismy o te egzaminy...a dla mnie to stanowczo za malo zeby mnie uspokoic,no ale coz przeciez nie bede go torturowac:):)zeby wydusic cos jeszcze... Rzeno {kwiat] pytasz sie o sasiada,no trafilas z tym pytaniem:P...bo wlasnie nas adwokat zawiadomil ze 8 maja bedzie rozprawa,i nie wiem co to bedzie bo jak tylko o tym mysle to mi sie cisnienie podnosi na maksa i chociaz nie jestem msciwa to wcale bym sie nie pogniewala gdyby Twoj sen okazal sie snem proroczym,tyle ze daje glowe ze jakbym pogonila go widlami to napewno by mnie policja za napasc czynna zamknela za kratkami ,a na to nie moge sobie pozwolic ,bo dla mnie moja rodzinka wazniejsza niz sasiad a wierze ze sprawiedliwosc i tak kiedys tym panem sie zajmnie:P... Zycze milego odpoczynku i jak tylko uzyskasz dostep do naszej stronki to sie melduj,i dbaj o zdrowko!!!! Rebeko widzisz jak to ta Pogoda :):P zlosliwa bywa:P...ale mam nadzieje ,ze jeszcze troszke masz urlopu i bedzie bardziej udany... Eratonie jest Ci za goraco z taka iloscia na glowce:P...bo ja mam teraz takie wlosy co mi siegaja do ramion i w te cieple dni to tylko spiete ,bo inaczej nie daje rady...podobaja mi sie dlugie nie powiem ze nie tyle ze przy moim zajeciu,to chyba bym nie zarobila na te szampony i wode zeby myc czasami nawet 3 razy dziennie,niestety bywa i tak,bo jak wejde do biura to one jak gabka chlona tez "zapaszek" i jak tu potem np do sklepu jechac nic nie pomoze tylko pod kran... ale moj slubny tez teskni za czasem jak mialam takie do polowy plecow tyle ze ja wtedy za sekretarke bylam a nie to co teraz:P Wesola nie chcesz troszke wiaterku ,zeby upaly ochlodzil ,bo u mnie dzisiaj jakis halny chyba sie zaplatal i szalej,takze wszystkie okna musze pozamykac bo inaczej glowy domownikomurywa:P... na koniec sie pochwale ,a co:P...moja corcia znowu ma swiadectwo z czerwonym paskiem i zastanawiam sie po kim to takie zdolne,no oczywiscie bardzo jestem z niej dumna tym bardziej ze wiem ze ona sama sobie to wypracowala...ale dalej nie wie co studiowac,no oczywiscie jak zda mature...juz teraz prosze o tzrymanie kciukow! i jeszcze jedno,normalnie mam" zalobe"niestety musialam sie na wieczne czasy w piatek pozegnac z moim kochanym zabkiem i tylko dziura mi po nim zostala i bol:(...juz 3 dzien na przeciwbolowych i jak tak dalej bedzie to bede chyba musial do tego dentysty wrocic w poniedzialek ,bo zeba nie ma a mnie dalej boli:(:(... i tym optymistycznym akcentem sie dzisiaj pozegnam:Pzycze Wam milego dzionka i przyszlego tygodnia,bo ja dalej musze rekawy zakasac i uprawiac moja zywicielke takze nie wiem czy sie pokarze...

Witam babeczki :) Za oknem piekne slonce wiec pozdrawiam slonecznie, choc wcale mi nie wesolo :(... urlop mi sie skonczyl i wlasnie probuje sie choc troche do pracy zmobilizowac.... jak mi to wychodzi widac na zalaczonym obrazku :P :P Erato - podziwiam Cie z tymi wlosami !! I troche zazdroszcze :P ... piekne wlosy to fantastyczna ozdoba, mnie nieststy natura poskapila ;). Ania - gratulacje dla corki !!! Zaciskam mocno kciuki i za Jej mature i za Wasza rozprawe z sasiadem. A tak przy okazji ... piszesz ze rozprawa 8-go .... to w Pl 8/05 nie jest dniem wolnym ?!? Rzena - bawcie sie dobrze i wracajcie wypoczeci !!! Wesola - Kawe Wam jeszcze postawie : \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> .... i jednak bede sie musiala do tej pracy zabrac .... slonce za oknem wcale mi w tym nie pomaga :O, najchetniej bym do domu wrocila i na lody sie z Ala wybrala :) Dobrze ze maj to taki "dziurawy" miesiac ;) i sporo wolnego ... moze jakos przeleci :). A pozniej jeszcze tylko czerwiec i wakacje :) I tym optymistycznym akcentem ;) ...

Majowka,majowka.........kurcze za oknami impra na maxa:D:D:D:D:D:D:D:D zycze mjowego dobrego wypoczynku :)

Majowka :) tak,tak...To co na pochod trzeba isc :) Tak mnie wczoraj starszy syn przestraszyl a wlasciwie nie on,tylko jego boss. Zadzwonil wczoraj telefon,ze moj syn mial wypadek w pracy i czeka na ambulans,boze,nogi sie ugiely przede mna,pisalam wam,ze pracuje w firmie,gdzie sa przywozone meble debowe i tam dopiero je rozladowuja i przewoza do sklepow. Okazalo sie,ze spadl mu na stopy karton 100kg,co najwaniejsze,w pracy nie dali pracownikom butow z blacha i pan dyrektor przestraszony,przyjechalo pogotowie,zabrali go do szpiatala,przeswietlenie,zmiazdzony maly palec u stopy,reszta ok-ale noga w gipsie. Wrocil ze szpitala to taka zdenerwowana bylam caly dzien,ze odbilo mi sie to w nocy.Siedzielismy do rana z synem bo tak go bolalo,tak mi go szkoda bylo ale postawil sprawe jasno,nie bedzie sie domagal odszkodowania ale za to ma 100% platne i stawke jak manager,tylko co sa warte pieniadze jak zdrowko szwankuje. Dzis juz od rana wycieczki kolegow z pracy w odwiedziny do syna,szef przyjechal,tanczy kolo niego a ten wariat sie smieje dzisiaj ale co przezyl to jego. Ufff,ide poczytac co tam napisalyscie dobrego :) Pozdrawiam caly sklad.

Hej Poczytalam,obiad zrobilam,wlasciwie to juz wszystko na dzis :) Annapo - Gratulacje dla cory,jest sie czym pochwalic. Trzymam kciuki na 8-maja,moze wreszczie sie juz wyjasni cis z tym sasiadem. Rebeko - Bardzo szybko zlecial cos ten twoj urlop :) przypuszczalnie nawet nie wypoczelas...ale moze nastepny bedzie dluzszy. Rzena - U nas niestety nie ma wolnego w maju.hmmm,tylko w PL pozwalaja sobie na tyle dni wolnego :) ale glowa do gory,moze i tutaj kiedys pieknego dnia spojrze w kalendarz i zobacze na czerwono :) Przyjemnego leniuchowania. Wesola Pierwszy maja zaliczony? pochod byl ? Wracajac do wlosow drogie panie,Ja juz nie scianalam wlosow od 15-ego roku zycia,tylko skracalam. M-c temu scielam jakies 20cm,to byl moj pierwszy raz od niepamietnych czasow. MM kochane ma slabosc do dlugich wlosow,kolory to juz mialam wszystkie ale korci mnie cos zrobic,napewno zmienie kolor i moze jakas grzyweczka? albo pocieniowane. Problemem juz sa dla mnie te wlosy bo poki moglam sama wszystko robilam z nimi a teraz hmmm.....no ale albo sie chce miec dlugie albo nie,moje juz sa do polowy tylka,wiec skracam jak moge :) ale dziekuje za mile komentarze. A teraz co kawka? (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?

Dobry wieczór Wiem, powinnam wcześniej się odezwać, ale nie chciałam pisać na „gorąco gdy jeszcze różne emocje mną targały. Za bardzo zdenerwowała mnie partnerka starszego syna gdyby przestrzegała tej reguły „Wolność słowa nie zwalnia od kultury osobistej i szacunku do drugiego człowieka gdyby ale ona jest inna :D W lutym wymyśliła sobie, że powinniśmy przeprowadzić się do nich, a nasze mieszkanie komuś wynająć :D co to, to nie. Stracić swoją niezależność, zamieszkać w obcym miejscu? Jeszcze raz po tygodniu spytała się, czy nie zmienię swojej decyzji no to jej powiedziałam, że mowy nie ma i że jeśli kiedyś zajdzie taka sytuacja iż sami sobie rady nie damy to przeprowadzimy się do którejś z córek. One mieszkają w pobliżu :D W odwecie próbowała napuścić syna na mnie że go nie kocham, że on dla mnie się nie liczy, że nie zależy mi na ich wspólnym dziecku itp. Pisała też do mnie SMSy o różnej treści w końcu zadzwoniłam i powiedziałam, że ma się ode mnie odczepić, że kasy od nas i tak nie wydobędzie [i tak dużo już pożyczyliśmy prawdopodobnie na wieczne nieoddanie] :D i darmowych służących też mieć nie będzie. Jest po studiach, ma zawód, ale od pewnego czasu nie pracuje dlaczego? Nie wiem i chyba nie chcę wiedzieć :D Za każdym razem, gdy miała zacząć pracę, zawsze nagle ciężko zachorowała i o dziwo szybko z choroby [nie leczonej] wychodziła, gdy nie musiała jednak pracować :D Mogłabym jeszcze więcej pisać o jej wybrykach, ale to chyba wystarczy? I tak się rozpisałam :D Wciąż mój skuterek jest w naprawie za dużo wolnych dni od pracy i dlatego wszystko się przeciąga.

Dzien Dobry :) z kawka (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Kaszubko Nie przepadasz za ta synowa widze :) ale znasz ja i wiesz co sadzic o niej. Mysle,ze rozwiazesz ta sprawe po swojemu,znam Cie troszke :) Trzymam kciuki a swoja droga to ladnie jak ktos sie martwi o Ciebie a co na to Twoje corki? Pogoda nas nie rozpieszcza do poludnia ale za to po poludniu i wieczorem mam tak goraco w sypialni,ze chyba latem bede musiala zaslaniac okna bo nie wyrobimy :) Zapraszam na tarasik.

Dzien dobry :) Lece na taras..... Cos sie zachmurzylo pochod.....bylo ich kilka, ale z zadnym nie poszlam hi,hi,hi......;)

Dzień dobry Erato - troszkę poznałam tą moją prawie synową :D i według nas [to znaczy reszty rodziny] jej nie chodziło o mnie i męża oraz troskę o nas, lecz o naszą kasę i darmowych opiekunów do dziecka. Ja zgadzając się na jej propozycję wpadłabym z deszczu pod rynnę. Oni mieszkają na bardzo górzystym osiedlu i w dodatku na 6 piętrze. Mowy by więc nie było o moich wypadach na skuterku :D Mąż lubi swoje zajęcia w ogródku - też by się to skończyło. U siebie robimy co chcemy i kiedy chcemy :D :D

Kaszubko - Jasne-c u siebie to u siebie i masz racje,gdzie Ty z tym skuterkiem na 6-ym pietrze :) dobre,niezle to sobie wymyslila,kazdy sie doklada do zycia i opieka darmowa :) Ludzie maja tupet. Wesola - U nie tez cos pochmurno,slonko cos nie chce wyjrzec.

Kawke Wam dzisiaj postawie, a co ;) ..... Prosze sie czestowac : \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> \_/>... :) Za oknem ponuro a tutaj zawsze milo :) to wpadlam do Was humor sobie poprawic :) Erato - no rzeczywiscie, musialas sie niezle strachu najesc :(, ciesze sie ogromnie ze na malym palcu sie konczylo. Powrotu do zdrowia dla syna !!! Ja dwa tygodnie urolpu mialam wiec jednak odpoczelam troche.... tylko zaluje ze w domu a nie na spacerach i wycieczkach.... Kaszubko - rezolutna babka z Ciebie i wiem ze nie pozwolisz "synowej" w kasze sobie dmuchac :) ! Niektorzy to naprawde tupet maja :O.... tak jakby inni nie mieli swojego zycia tylko do ich uslugi mieli byc :O NIEDOCZEKANIE !! :) Wesola - no wiesz ?!?! Nie bylas na pochodzie ???? Mam nadzieje ze chociaz w TV ogladalas ;) :D :D 1-szy maj minal, na pochodzie tez nie bylam :P, ale za to dostalam od M i do Ali bukiecik konwalijek na szczescie :) Wczoraj do poznej nocy ogladalismy z M debate prezydencka... i jak zwykle okazalo sie ze jest wybor miedzy Dzuma i Cholera ;) .... jeden chce sie w Robin Hooda bawic, zabierac bogatym i dawac biednym a przy tym do wora "bogacze" wsadza wszystkich ktorzy zarabiaja ponad srednia krajowa :O, drugi chce zastapic jedne podatki innymi.... polityka to jednak nie dla mnie :D :D dobrze ze nie glosuje. Ale przynajmniej wiemy co nas czeka w zaleznosci od tego kto wygra :P Praca czeka wiec sie zmywam .... milego dnia zyczac :)

Witam Czwartkowo :) Rebeko - Dzieki za kawke,mile i wskazane :) Mowisz,ze jednak wypoczelas ale przydalby sie dluzszy urlop. Wiesz,my ostatnio tez ogladalismy z M obrady z sejmu bo bylismy bardzo ciekawi co tez oni tam wymysla z tym planem awaryjnym bo okazalo sie,ze pierwszy raz w historii Anglii,Anglicy nie maja planu awaryjnego i coraz wieksza recesje. No coz,zyjemy tutaj to musimy wiedziec na czym stoimy ale polityka nie jest moja mocna strona i raczej ogladam tyle o ile :) Kwiatuszki dostalas,jakie to mile jak Ci tak dwa skarby usmiech na twarzy wywoluja dla Alice. No tak moje dziecko juz pierwsze dwa dni bolu zaliczone,tera juz z gorki,wczoraj ogladalismy ta jego noge ale widze,ze nie jest zle,wytrzymala bestia na bol :) (pewnie po mamusi hihi) juz kolorki wyszly na stopie ale nie jest zle,dobrze,ze to ten maly palec.Ufff. Dzisiaj mamy urodziny synowej,fajna dziewczyna ale jak juz pislalam starsza od syna o 6lat ale dogaduja sie,moj syn juz taki dojrzaly,jesli chodzi o zycie,podziwiam go za to bo widze w nim siebie,ta zaborczosc i to,ze ja wam kiedys pokaze :) Najwazniejsze,ze zyje im sie dobrze. Mieszkaja z nami,kazdy ma swoj pokoj,nikt nikomu nie wadzi,dobrze jest. Tylko smiac mi sie chce bo ona czyli Jenna miala dwa lata temu wypadek na koniu,spadla z niego i zlamala sobie noge,po roku wsadzili jej tam dwie sruby,3tygodnie temu jedna sruba jej sie przesunela i dziewczyna chodzi o kulach ale 9-ego ma operacje na szcescie. Tylko teraz wyobrazcie sobie taka sytuacje. Idzie Jenna z moim synem,ona o kulach,on kuleje i podjezdza samochodem corka z chlopakiem i on tez o kulach. Taki ubaw mamy z nich w domu,same sieroty :) wracajace do domu (czyt szpitalu) :):):) Ok to na tyle bo musze leciec do miasta,cos kupic na prezenst dziewczynie a M budzil mnie dzisiaj,zbym wziela auto,nie spacerowala po deszczu,tylko mi sie tak wstac nie chcialo.......hmmm,to teraz na piechotke...a do miasta mam teraz kawkaleczek. Ok do uslyszenia.

Dzien Dobry :) Pochmurno dzis u m nie ale kawke wam postawie kochane moje (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Milego Dnia zycze

Kawke w przelocie porywam (dzieki Erato :) ), macham i uciekam :) .... dla wszystkich !!!

Witam z Mazur. Pogoda wymażona aż sie nie spodziewalam,cisza spokuj.żabki rechoczom,żvrawie na jezierze, tak jak zawsze mówiłam że nigdy na Mazury,bo komary jak samoloty,tak teraz twierdze ze wroce tu nieraz.Mrągowo male i skromne ponoć dopiero latdem dzieją sie tam cuda i kantry szaleje. Bardziej Mikołajki przypadły mi do gustu,wreszcie świerzą rybe z jeziorka moglam zjesc. Gdyby nie dzieci i ich wieczne fochy to było by juz całkiem dobrze hehe... Teraz siedzimy na pomoscie i pijemy zdrowie wszystkich co nie mogą hahaha oki pozdrawiam i całuski.. Nie czytalam co u was ale dziektje za zyczenia papa

Witam mam nadzieje ze moja nieobecnosc mam usprawiedliwiona,no moge stwierdzic ,ze moje lany zawodowe zostaly wykonane i teraz powinnam miec zdziebko wiecej czasu,no niestety nerwy mam jak na postronkach ,bo nie dosyc ze matury to jeszcze sasiad glupieje a w tym jakies uroczystosci rodzinne ...czyli naprawde sie nie nudze a do tego wszystkiego upaly tez mi daja do wiwatu,bo jakby nie bylo ja pracuje na dworze :(... w moich planach mialam na wiosne zajac sie na powaznie ogrodem przed domem i korzystajac z kilku dni wolnych corki ,doprowadzilysmy go do jako takiego wygladu,no przynajmiej juz nie straszy :P nie jestem ogrodnikiem i nie mam do tej pracy serca ale przynajmiej juz nie boje sie tam wejsc...niestety tego mojego wysilku zadne zwierzatko nie chce uszanowac,a kury to w ogole mialy radoche ,bo ziemia ruszona to lepszy dostep do robali :),co je z jednej strony pogonilam to z drugiej wchodzily i w koncu po 3 dniach maz zamontowal takie male ogrodzeni i teraz mam spokoj i przy okazji kolejny problem bo nie idzie wjechac kosiarka bez kombinowania ... no ale kosze 1 na dwa tygodnie a za kurami rzeba bylo kilka razy sie przeleciec...niestety na podworku zasadzilam tez lkilka takich malenkich kwiatuszkow i tego juz chyba nie uda mi sie uratowac,no chyba ze zrobie jakis plotek...tesciowa po pierwszej dzialalnosci tych kur,to powiedziala ze jak by to ona sie tyle narobila to te kury juz dawno bylyby w zamrazarce:P... a ja na razie co one wykopia to ja na nowo wsadzam i zastanawiam sie komu sie pierwszemu znudzi ta zabawa... Kaszubko za zadne skarby sie nie daj wmanewrowac w taki uklad,bo nie ma jak byc pania u siebie i uwierz wiem co mowie...lepsze ciasne ale wlasne niz nie wiem jakie palace...moze pozyczyc Ci widelek zebys miala czy poprzec swoje stanowisko w tej sprawie ,a o syna sie nie martw,chyba nie jest taki glupi zeby dopuszczac do siebie mysl ze go nie kochasz... Erato rzeczywiscie macie teraz jakas kumulacje tego gipsu w rodzince,ale to minie,a wazne ze tylko na tym sie skonczylo...ciesze sie ze moj slubny Cie nie widuje ,bo on tez baaardzo lubi jak kobieta ma dlugie wlosy i pewnie by oczu od Ciebie nie odrywal ,a ja jakos nie mam sil na takie poswiecenie... Rebeko ja od polityki to jak najdalej sie staram i to tylko ze wzgledu na moje zdrowie psychiczne,bo jak czasami niechcacy slysze co politycy wymyslaja zeby nam zycie umilic ,to sie zastanawiam komu brakuje piatej klepki:Pmnie czy im? a na dzien dzisiejszy to mialabym ochote zaprosic tych co reforme emerytalna wymyslaja ,zeby tak sobie popracowali u mnie przez zniwa,wtedy moze ne jeden by pomyslal jeszcze raz...ciekawa jestem czy taki 67 letni senator dalby rade...zaloze sie ze nie... Wesola mam nadzieje,ze juz sie zycie w stolicy troszke unormalnilo i bedziesz miala troszke ciszy i spokoju... no dobra chyba tyle na dzisiaj bo marzy mi sie pozycja z nogami na scianie a to wyklucza pisanie:P:) pozdrawiam caly sklad i mysle ze tym razem szybciej sie odezwe

Witam mam nadzieje ze moja nieobecnosc mam usprawiedliwiona,no moge stwierdzic ,ze moje lany zawodowe zostaly wykonane i teraz powinnam miec zdziebko wiecej czasu,no niestety nerwy mam jak na postronkach ,bo nie dosyc ze matury to jeszcze sasiad glupieje a w tym jakies uroczystosci rodzinne ...czyli naprawde sie nie nudze a do tego wszystkiego upaly tez mi daja do wiwatu,bo jakby nie bylo ja pracuje na dworze :(... w moich planach mialam na wiosne zajac sie na powaznie ogrodem przed domem i korzystajac z kilku dni wolnych corki ,doprowadzilysmy go do jako takiego wygladu,no przynajmiej juz nie straszy :P nie jestem ogrodnikiem i nie mam do tej pracy serca ale przynajmiej juz nie boje sie tam wejsc...niestety tego mojego wysilku zadne zwierzatko nie chce uszanowac,a kury to w ogole mialy radoche ,bo ziemia ruszona to lepszy dostep do robali :),co je z jednej strony pogonilam to z drugiej wchodzily i w koncu po 3 dniach maz zamontowal takie male ogrodzeni i teraz mam spokoj i przy okazji kolejny problem bo nie idzie wjechac kosiarka bez kombinowania ... no ale kosze 1 na dwa tygodnie a za kurami rzeba bylo kilka razy sie przeleciec...niestety na podworku zasadzilam tez lkilka takich malenkich kwiatuszkow i tego juz chyba nie uda mi sie uratowac,no chyba ze zrobie jakis plotek...tesciowa po pierwszej dzialalnosci tych kur,to powiedziala ze jak by to ona sie tyle narobila to te kury juz dawno bylyby w zamrazarce:P... a ja na razie co one wykopia to ja na nowo wsadzam i zastanawiam sie komu sie pierwszemu znudzi ta zabawa... Kaszubko za zadne skarby sie nie daj wmanewrowac w taki uklad,bo nie ma jak byc pania u siebie i uwierz wiem co mowie...lepsze ciasne ale wlasne niz nie wiem jakie palace...moze pozyczyc Ci widelek zebys miala czy poprzec swoje stanowisko w tej sprawie ,a o syna sie nie martw,chyba nie jest taki glupi zeby dopuszczac do siebie mysl ze go nie kochasz... Erato rzeczywiscie macie teraz jakas kumulacje tego gipsu w rodzince,ale to minie,a wazne ze tylko na tym sie skonczylo...ciesze sie ze moj slubny Cie nie widuje ,bo on tez baaardzo lubi jak kobieta ma dlugie wlosy i pewnie by oczu od Ciebie nie odrywal ,a ja jakos nie mam sil na takie poswiecenie... Rebeko ja od polityki to jak najdalej sie staram i to tylko ze wzgledu na moje zdrowie psychiczne,bo jak czasami niechcacy slysze co politycy wymyslaja zeby nam zycie umilic ,to sie zastanawiam komu brakuje piatej klepki:Pmnie czy im? a na dzien dzisiejszy to mialabym ochote zaprosic tych co reforme emerytalna wymyslaja ,zeby tak sobie popracowali u mnie przez zniwa,wtedy moze ne jeden by pomyslal jeszcze raz...ciekawa jestem czy taki 67 letni senator dalby rade...zaloze sie ze nie... Wesola mam nadzieje,ze juz sie zycie w stolicy troszke unormalnilo i bedziesz miala troszke ciszy i spokoju... no dobra chyba tyle na dzisiaj bo marzy mi sie pozycja z nogami na scianie a to wyklucza pisanie:P:) pozdrawiam caly sklad i mysle ze tym razem szybciej sie odezwe

Witam :) No i mamy nowego Prezydenta :D .... Francja w lewo skrecila i az strach sie bac co to teraz bedzie ;) :D ... no nic, pozyjemy - zobaczymy. Ania - ze zwierzakami to juz tak juz jest ze my swoje a one swoje :D ... Mam nadzieje ze uda Ci sie jednak troch rygoru na podworku wprowadzic ;) i uszanuja Twoja prace :) .... Trzymam dzisiaj za Was mocno kciuki !! Rzena - no widzisz, komary komarami a jednak warto :) Ciesz sie ze dobrze sie bawicie... a na dzieci nie zwracaj uwagi ;) .... szkoda sobie nerwow psuc :P i tak nic nie zmienisz... taki wiek :) Pozdrowienia dla chlopakow i buziaki dla Ciebie !! Poniedzialkowa kawa na stol : \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> ... a ja do roboty wracam .... ktos musi pracowac zeby zalatac ta astronomiczna dziure w budzecie, ktora lewica nam zafunduje :P ... MILEGO DNIA !!

Dzien Dobry :) Wpadlam po kawke,tak aromatycznie pachnie no i przeciez Rebeka ma nowego prezydenta :) to trzeba toast wzniesc. Ja tak na chwilke Kochane bo u mnie dzis Bank Holiday Monday i wszyscy w domku,obiadek juz od wczoraj,zrobilam pyszna pieczen,wiec zmykam do wanny na relaks. Jutro sie odezwe,Milego Dnia zycze Dziewczyny

Dzień dobry Poniedziałek to od dziś fajny dla mnie dzień :D W sobotę mój laptop odmówił posłuszeństwa :D na podstawie mojego opisu co się z nim działo część rodzinki doszła do wniosku, że albo rozwalił się zasilacz lub [co gorsze] główna płyta. Dziś przyszedł fachowiec - odpalił kompa i włączył się :D nic mu nie dolegało. Zaskoczyło mnie to - a ten pan na moje pytanie: jak to się stało? powiedział: proszę pani, to już nie jest pierwszy raz, że tak się dzieje - pewnie sama moja obecność czaruje te komputery :D widocznie moje dłonie potrafią leczyć komputery przez sam dotyk :D Jutro pod wieczór przyjdzie znowu do mnie - tym razem wszystko z kompa właduje na zewnętrzny dysk, potem sformatuje dysk w kompie, przeczyści cały komp i na końcu wrzuci mi Windows 7. Hmmm, a już myślałam, że muszę kupić nowy laptop. Poczytałam wszystko co napisałyście... dla Was.

Dzien Dobry we Wtorek :) Kawka na stoliczku (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Weekend szybki ale fajny,teraz tydzien krotszy o jeden dzien bo jak juz pisalam u nas byl jeden dzie wolnego wiecej :) Annapo - Zazdroszcze Ci ogrodeczka,ja lubie takie klimaty niestety,nigdy nie mialam swojego na dluzej niz rok a zawsze chcialam ale widocznie tak ma byc. Rebeko - Jak tam Paryz? wszyscy swietowali pewnie nowego prezydenta i balowali do rana :) Tutaj pokazywali co nieco w TV Kaszubko - Gdybys wiedziala to bys zrestartowala tylko komputer i obylo by sie bez fachowca :)Trzymam kciuki,zeby nic powaznego sie nie stalo. She -Fotki sliczne,udala Wam sie ta wyprawa. Ide zrobic obiadek moje mile bo czasu mam nie za wiele i troszke rzeczy musze dzisiaj zrobic. Do uslyszonka

Witam babeczki i kawa czestuje :) : \_/> \_/> \_/> \_/> \_/> ... Do kawy, wzorem Wasolej ;), dobry humor dokladam : :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Kaszubko - to sie wlasnie nazywa "zlota raczka", hehe ;) ... Dobrze ze Cie wydatek ominal :) Erato - swietowali ci co na Niego glosowali ;) ... hehe, ciekawa jestem jak dlugo ta euforia potrwa :D :D Fajnie sie twoje posty czyta : relaksujaca kapiel w poludnie :), tylko pozazdroscic :) U nas ok, tylko M Alice rozpieszcza na maxa :O.... Nie wiem co mam z tym chlopem zrobic, az strach go dziekolwiek z domu puscic bo zaraz cos Ali kupi, wczoraj rano ich z domu wygonilam bo chcialam w spokoju dom ogarnac to wrocili z hulajnoga :D.... smialam sie ze chyba dla siebie to hulajnoge kupil, tylko bedzie musial kilka kilogramkow zgubic :P :D :D .... Po poludniu juz Alice hulajnoge wyprobowala i zaadoptowala :), ta poprzednia do lamusa :) Dzis znow do pracy sie ciezko wychodzilo :(... niby dobre te wolne dni ale czlowiek sie przez to tak rozleniwia :P .... mam dzisiaj lenia jak stad do Warszawy !!! Normalnie NIC mi sie nie chce :O a juz najmniej pracowac ;) .... uprzejmie prosze o kopa w tylek :P :D MILEGO DNIA !!

I przy glupocie nowa stronka moja :) :D

Witam z Srode :) Rebeko -Dziekuje za kawke i humor. Ja juz od rana na nogach,zawiozlam synowa do szpitala na operacje,jutro rano ja odbieram,biedulka,3 tygodnie ze zgietym kolanem,szkoda mi jej ale coz,moze juz bedzie lepiej. Darek natomiast w gipsie zostaje okolo 5-m-cy a pozniej operacja i cwiczenia,czyli jakis rok czasu,dlugo. Rebeko - Alice musi byc bardzo szczesliwa,wychodzac z tatusiem na spacerki,ach te dzieci,zawsze ciesza sie z prezentow,jak ja lubie takie minki radosne :) dla niej. Mowisz,ze kapiel relaksacyjna nie wskazana w poludnie :) Wiesz u mnie w pewnym sensie spowodowane tez to jest pecherzem,nie moge go wyleczyc,juz probowalam tego co Dea mi napisala o tym specyfiku,zrobilam miesieczna kuracje i nic,poki cos biore nie boli,przestaje zaczyna,wiem,ze mam bakterie ale nic na nia nie dziala a jak juz zaczyna mnie bolec,to ide do wanny do dosyc cieplej wody i mocze sie w wodzie :)z solami i wymyslam rozne kapiele,pozniej skarpetki i cieple dresy i dwa dni spokoju ale jak tylko zapomne zlozyc skarpet,do widzenia,na nowo-Nie mam juz zil z tym walczyc,musze zadzwonic do brata,zeby kupil mi furagin,to przynajmniej dziala. Ok to na tyle w tym temacie bo musze wypelnic dokumenty,mam pieniazki do zwrotu od banku za ubezpieczenie kredytu i firmy az sie prosza ode mnie o podpis,wiadomo maja z tego niezle sianko a ja niezla gotowke za dwa m-ce :) czekalam do ostatniej chwili z tym i prosze.Gdzies tam banki nieslusznie pobieraly oplate za ubezpieczenie i teraz maja milionowe kary i ja sie zalapalam na to,wiec sie ciesze :) Ok juz lece,bede na podgladzie.

Erato - wcale nie "niewskazana", a wrecz przeciwnie ! :) Sama bym chetnie do aromatycznej pianki wskoczyla :) Jak tylko mozeesz i jesli Ci to pomaga to korzystaj, kochana ! 5 miesiecy w gipsie to baaaardzo dlugo :( ... no i rehabilitacja po operacji :O ... oj, ciezko :( Na szybki obiad lece i pora sie wreszcie do roboty zabrac ;).... cale przedpoludnie na necie przebablowalam :P to teraz bede zaiwaniac jak maly helikopterek ;), hehe :D :D

Witam oj nowa stronka to ja tez sie zamelduje,a co:P... Eratotez kiedys bralam furargin,ale pamietam tez ze kazano mi pic napar-wywar lusek z fasoli,tyle ze nie pamietam czy mi to pomagalo,leczylam sie tak na nerki ok 2 latek,raz bylo gorzej raz lepiej i w koncu mama znalazla gdzies specjaliste,troszke nas to kosztowalo ,ale on przynajmiej zrobil badania i powiedzial ze niepotrzebnie bralam te specyfiki,przepisal cos innego i po 2 miesiacach do dzis nie mam problemu,oczywiscie musze troszke dbac odrogi moczowe,np,nie dla mnie jakias fikusna bielizna:(ale przynajmiej nie boli,a bywalo tak ze juz sama krwia sikalam i zwijalam sie z bolu przy 41 stopniach goraczki,pamietam tylko ze lekarz stwierdzil ze to nie nerki tylko pecherz mi nawala ... no i tak to bywa,czasami najwazniejsza jest pozadna diagnza...zycze zeby Ci sie to udalo osiagnac bo wiem co to za bol i nawety wrogowi nie zycze Rebeko byle tylko nie spelnilo sie powiedzenie "po zlym panie jeszcze gorszy nastanie":(a tak w ogole to co my szaraki mozemy??? nic tylko trzeba sie dostosowac i pchac ten swoj wozek... Kaszubko ja tez juz tak mialam,moj komp nie chcial sie odezwac do mnie ,a jak tylko przyszedl spec to sie okazalo ze mu nic nie dolegalo,ot zlosliwosc przedmiotow martwych i tez sie cieszylam ze tylko 30 zl stracilam ,chociaz ten pan nawet tego nie chcial,ale sie uparlam ,bo w koncu musial do mnie przyjechac i jakis tam czas poswiecil... u mnie tak poza tym to nawet nie jest zle:)...wczoraj mielismy rozprawe ale trwala cale 10 minut :P:) a sasiad przyjechal z cala rodzina nawet z zagranicy przyjechali a my tylko we dwoje z mezem:( chyba myslal ze nas iloscia pokona,no bo wagowo to napewno nie mamy szans :P:)no coz tak tylko sobie zartuje ,bo co mi zostalo...a powaznie to pani sedzina zapytala sie czy nie zmieniamy stanowiska i czy swiadkami sa te same wczesniej podane osoby i wyznaczyla kolejny termin rozprawy ...i tyle... juz sie boje ile za te przyjemnosci przyjdzie nam w koncu zaplacic:(...mam nadzieje ze nie bede musiala sprzedac majatku:):) no nic pedze na podworko powalczyc z chwastami,bo juz zaczynaja niszczyc moje dzielo....no to milego dzionka ,drogie panie:):)...