niech mnie ktos pocieszy,,,tak mi smutno i źle,,,,

Mam na mysli to ze trzeba im pokazac ze sam fakt ze sa z nami nie znaczy ze nie musza sie starac i ze my im z wdziecznosci ze z nami sa poswiecamy wszystko. Owszem trzeba byc w porzadku - w sensie nie zdradzac, nie umawiac sie z innymi, ale trzeba im pokazac ze my mamy swoje zycie, swoje sprawy i ze nie sa niezastapieni. Moj maz sie dla mnie stara bo jak trzeba to potrafie powiedziec "NIE", potrafie go skrzyczec i sie obrazic.

jezuuu, już tydzień temu chyba wszyscy CI mówili że masz sobie dac z nim spokój. Dziewczyno! (ja myślałem że to już z jakimś nowym się rozstałaś :) )

Agnesina, masz racje z facetami trzeba krotko, bo o ni są prosci a ja zagłaskalalm swojego, bylamza dobra,i teraz cierpie chciałabym poznac kogos ale nikt mi nie odpowiada,,,nie moge trafic,,

mój Penny czeka na ciebie ... mała ...

tak, obrazic nic tak na nas nie dziala jak fochy

Co to za farmazony? Jakieś płaczki, żałości i tęsknota za pseudo-ukochanym. Miał dosyć, znalazł sobie inny obiekt zainteresowań i cześć. A TY \"BIEDNA, POKRZYWDZONA\" odpuść sobie frajera i znajdź wartościowego mężczyznę. PÓŁ ŚWIATU TEGO KWIATU. Nie ten to inny i wyluzuj.

to co mam zrobic zeby zapomniec???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Cindy, trzymaj sie, szkoda Twoich lez....

Na mojego dzialaja ale tez nie wolno z fochami przesadzac. Ja obrazam sie gdy jest ku temu powod, bez powodu to nie. Ale prawda jest ze oni musza sie ciagle starac, nie wolno ich zaglaskac. Trzeba im zostrawic tez troche spacji

gdzie mam znaleźć wartościowego faceta??/ wszyscy chca tylko sexu

dziewczyno! koleś ma farmę świń - jest niebezpieczny! ;)

wcale agnesina nie ma racji nie wszyscy sa tacy sami poprostu nie trafilas na swojego ja to samo moge powiedziec ja swoja kobiete tez bym zaglaskal na smierc ale ona tego nie doceniala ja staralem sie bylem dla niej dobry a ona odwalala wiec moge powiedziec ze kobiety tez sa proste

agnesia.. masz racje..i ja probouje wlasnie nad tym teraz pracowac.. bo jestem w zwiazku..zakochana..i chyba jestem dla niego za dobra..i chcialabym jakos taktownie to ograniczyc ale ciezko mi...

"Ale prawda jest ze oni musza sie ciagle starac," 'oni'? Tylko? A moze obie strony powinny sie starac?

a co ma hodowla świn do tego??? i w ogole czemu wy zdradzacie?

Pewnie, ze wszyscy chca seksu. Ty nie?

i nie tylko

(stado świń zjada człowieka razem z kośćmi w 2 minuty)

On cie zdradzil ze swoimi swiniami?

na samym sexie zwiazku nie zbudujesz..........

:D

:)))))) nie,zdradzil mnie z niby koelzanka!!ale juz z nia nie jest

Cindy, popraw sobie humor. Idź jutro do bukmachera i postaw 10 zł na taki kupon: Barcelona - Lyon 1 Sporting - Manchester Utd 2 Roma - Dynamo 1 PSV - CSKA 1 Arsenal - Sevilla 1 to pewniaki! wygrasz trochę kasy :)

Pytasz jak zapomnieć. Odpowiedź jest prosta, nie myśleć o nim, nie rozczulać się nad sobą, nie dzwonić, nie wracać do wspomnień itd. Robisz to wszystko i wmawiasz nam, że chcesz zapomnieć? Wolne żarty. Aha, i ciesz się że nie odbiera telefonu. Facet nie jest żałosny, tylko w istocie robi Ci prezent. Docenisz to za jakiś czas.

"on a moze ja" --- troche racji ma. Pewnie ze nie wolno fochow strzelac non stop. Sama bym nie potrafila bo jednak kocham mojego i doceniam to co robi dla mnie. Ale jesli sytuacja tego wymaga to potrafie sie wkurzyc, "obrazic" w sensie zeby nie wybuchnac to zamykam sie lub wychodze i nie pukazuje mu sie na oczy przez pare godzin zeby zatesknil po czym nastepuje czula zgoda:))

dzieki za taki prezent!!! to tchorz, a nie facet kazał tej szmacie zadzwoni do mnie zeby mi powiedziala,z e ma inną on nie ma odwagii nawet porozmawiac,to prezent??? niech mi spojrzy w oczy! nie bede krzyczec,aleniech sie spotka,porozmawia

kobieto! olej go sikiem prostym

ale po co do niego dzwonisz?? ja kiedys mialam taka sytuacje z kims iduzo sie nauczylam.. nie mozna dzwonic, wspominac, rokladac zdjec.. a swoja droga od dwoch lat dlugiego zwiazku nie stworzylam.. ale co tam, przyjdzie czas.. ;)

a jesli mozna, jak sie dowiedzialas, ze zdradzil?

agnesina a czemu Ty sie nie kochasz w czasie okresu? ja tam sie kochalam, i bylo cudnie,oczywiscie trzeba byc ostrozniejszym,ale ochote na sex mialam ogromną,jak zawsze