___Czy ktoś ma już teramin ślubu na 2009 rok?_____

peienka obejrzałam deepblack i powiem, ze straaasznie mi się podobają. Super super super. Na targach dostalam plytkę jednego kamerzysty, ktory bierze 2900, a jest gorszy od tego wybranego przez ciebie. Zatem, jeżeli cię stać, to myslę , że warto. Te teledyski to cudenka zwlaszcza ten, ktory ma podklad U2 "desire". Czadowo to wyszło. A montaż miodzio...

Do madzianietki: Z okolic Wrocławia, a w zasadzie we Wrocławiu bywam tak często, że mogę spokojnie powiedzieć że ze stolicy Dolnego śląska

wrotka, ja mieszkam 45 km od wrocka:) i tam sobie studiuje obecnie zaocznie:)

Madzianietko! Ja w zasadzie mieszkam jakieś 30 km od Wrocławia i też sobie we Wrocku studiuję, ale dziennie ;-). Ej, a może my z tej samej uczelni i może się nawet jakoś znamy (może Ty jesteś koleżanką koleżanki jakiejś dalszej koleżanki??). A skąd jesteś konkretnie? Ja z big city Oława, ale już niedługo z big city Oleśnica ;-).

Witam wszystkie nowe dziewczynki !! ;) Madzianetka taka data dlatego, ze moj facet nawet kurna nie pamięta kiedy ja urodziny mam więc pomyślałam, że jak będą dwie szóstki w dacie to nie ma chuja we wsi, żeby zapomniał :D :D :D :D a u Ciebie ? ;)

a w ogóle to stwierdzam, że dawno mnie tu nie było :O :P :D ale to dlatego, że wynajęliśmy mieszkanie i je teraz remontujemy więc kurna na kafe prawie wcale czasu ni mom :O

TEORIA-->ale ci dobrze:) my mieszkamy z moimi rodzicami, heheh masakra:) Wrotka --> a ja jestem ze Świdnicy.

Teoria a u mnie taka data, ponieważ fajnie wyglada 6.06 i dlatego, że mielismy miec w tym roku.ale cos nam nie wyszlo, wiec najszybszy i najciekawszy wydawał się nam czerwiec:) no i najważniejsze , że SALA BYŁA WOLNA W TYM DNIU, bo sierpien był cały zawalony!! ale u Ciebie to niezły pomysł ehee:)

a mozna mnie tez dopisac :P) Nasz Slub 27 czerwca 2009 :D

upssss gapa ze mnie bo ja juz na liscie widnieje :P ewuska86 hehe sorki, dawno tu nie bylam, zapomnnialo mi sie :P pozdrawiam :D

uuu bajagaga my w tym samym dniu :D milo :)

a planujecie jakies niespodzianki, po prostu cos innego ? :)

chcialam sie do Was przyłaczyc slub planuuemy na sierpien 2009, dokaldnej daty nie mamy jeszcze bo nic jeszcze nei zpalanowane ani ksiedza, ani sali, czasu troszke jeszcze jest, ale z checia bede czytala co robicie i jak bo pewnie sie przyda

Madzianetka :D :D ej laski byłyście już w kościele ????? jak sie dzisiaj wkurwiłam to oj ! :O moja koleżanka z pracy też ma ślub 06.06 i w tym samym kościele co my i z głupa poszła w piątek i co się okazało ?? że godzina 14 i 16 są już zajęte czaicie bazę ??? :O :O kurwa póltora roku przed aaaaaaaaaaaaa :P :P no i ona się waha miedzy 15 a 17 i my też między 15 a 17 i chyba my weżmiemy 17 a ona 15 albo jeszcze w sumie nie wiem :D także kurna lećcie do kościoła bo może być zonk :P :D

lilia nad stawem witaj w naszych szeregach:) jak widac jeszcze niewiele sie tu \"Dzieje\" ale mysle ze w przyszlym roku temat ruszy pelna para:) ja na razie mam przerwe w przygotowaniach bo w sumie jest za wczesnie na reszte- fotografa,kamerzyste, sale i zespol juz mamy, a reszta przyjemnosci czeka na pozniej :)

teoria no niezle, ja nawet jeszcze nie myslalam o ksiedzu a tu widze juz terminy pozajmowane, straszne , a ta kolezanka to nie fajna :O ja bym wziela 15, bo 17 to chyba za pozno? a zreszta juz sama nie wiem..

zle zrozumialam twojego posta ( ze niby Ci kolezanka termin zajela) stad haslo "niefajna kolezanka" sorry :)

15 to strasznie wczesnie jak na czerwiec ja mam ślub 13.06 o 18.00 i zastanawiam się czy czasem nie powinnam była zaklepać 19. W czerwcu przeciez wieczory takie długie, jasne i gorące

ja o 16 , msza trwa godzinke no i zyczemnia przed kosciolem, zanim dojedziemy na sale to juz bedzie 18.00

a my chcemy ślub na 14 :) trochę mnie nastraszyłyście i chyba też w tym tygodniu nawiedzę księdza ;)

witam wszystkie dziewczynki:) ciekawa jestem w jakich rejonach Polski mieszkacie, skoro planujecie slub na tak pozna godzine i juz jest takie oblozenie na przyszly rok. ja ostatnio bylam zamowic msze w kosciele na nasz slub [termin na 20.06] i bylam dopiero druga - pierwszy termin jest na kwiecien. u mnie jest tak, ze raczej wybierane sa wczesne godziny slubow - w moim kosciele sluby sa od godziny 11 do godziny 16 i z tego co sie orientuje raczej w wiekszosci kosciolow tak jest na slasku [gornym slasku:)] no i jestem bardzo happy, bo zarezerwowalismy wstepnie zespol na wesele - panmajster:) jedziemy w sobote na ich koncert sprawdzic jak sie spisuja na zywo i ustalic szczegoly:D:D zycie jest piekne..... .........gdyby jeszcze jakims cudem znalazl sie fajny fotograf, ktory zapewnia rowniez obsluge video to bylby chyba raj na Ziemi;) stad prosba do dziewczyn ze slaska ----> jakbyscie znaly jakas taka ekipe, to dajcie znac:) pozdrowienia dla wszystkich

aaaa ja mam msze na 13:)

Cait a skąd dokładnie jesteś?? Ja też z górnego śląska :) Zespół mam już na oku muszę tylko zadzwonić i popytać.. A co do kościoła to nie będzie problemu mieszkam na wsi i tu nie ma takiego ruchu hehe :p

Jejku! Ja jestem z centralnej części kraju (Łódź) i tu u nas śluby zaczynają się od 16.00 najwcześniej. Sama wybrałam 18 i zastanawiam się czy nie za wczesnie. Co region to obyczaj :)

Powoli zaczynam wpadać w panikę - może ja też już powinnam iść do kościoła oficjalnie termin zaklepać? Bo nieoficjalnie to ksiądz jest moim bardzo dobrym kolegą i jak On sam mówi \"dla mnie wszystko\" ;P. Chociaż październik mało popularny więc myślę, że problemów nie będzie ;-). Co do ślubów o godzinie 11:00: współczuję młodej, bo nie wiem. o której godzinie trzeba wstać żeby się na 11 na ślub wyrobić. Przecież fryzura, makijaż trochę czasu zajmują. A w tym dniu raczej wolałabym być wyspana i bez worków pod oczami jak jakieś zombie...

u nas na szczęscie nie powinno być problemu z godziną, pewnie bede miała na 16:) ale... nie obraziłabym się, gdybym mogła mieć nawet o 17 :D moim skromnym zdaniem, to troszke lepiej jak godzina jest późniejsza. ale to tylko moje skromniutkie zdanie;D

wrotka--> no nie wiem czy taki mało popularny, moje koleżanki biorą w październiku 2008 :)

a jest ich 5 hihi

nigdy nie byłam na weselu, które zaczynało się później niż o 15. ja sama chciałam mieć właśnie na 15, ale niestety wtedy jest normalna msza (mam ślub w święto). pozostaje nam 14 :) i jak siebie znam to będę tak zestresowana, że już od 5 nie będę mogła spać :P

No to morał z tego taki, że w weekend wyciągam mojego mena z domu i idziemy do księżulka termin rezerwować. Waham się między godziną 15 a 16, ale raczej 15, bo boję się, że jak wyjdę z kościoła to mi się już ciemno na zewnątrz zrobi. Chociaż z drugiej strony Madzianietko powiem Ci, że u mnie dziewczyny robią wszystko byleby mieć wesele w wakacyjne miesiące - decydują się nawet na ślub w tygodniu. Dla mnie to trochę chybione mieć sobie ślub na przykład w środę. Ale ich sprawa. A tak nawiasem, też tak Was czasem dziewczyny ogarnia taka niechęć do organizacji tego wszystkiego? Są dni, że usiedzieć nie mogę, bo coś tam jakiś pomysł mi wpadł do głowy i muszę go zapisać w moim \"dzienniku przedślubnym\" (niestety mam straszną sklerozę i jakbym tego nie zrobiła, to pewnie bym zapomła :P), a są też takie - na przykład dziś - że palcem mi się kiwnąć nie chce w tej sprawie. Do tego dobija mnie moja ciotka, która organizuje ślub mojemu kuzynowi jakiś miesiąc przede mną i chce na niego wydać około 30 tysięcy (znaczy się każda ze stron po 30 tysiaków). Dosłownie wymyśla takie pierdoły jak rzeźbione owoce na stołach jako ozdoba, pokaz sztucznych ogni, samolot z szyldem, wypuszczanie gołębi lub motyli po kościele, fontanna czekolady i mnóstwo innych pierdołek. Nie jestem o to zazdrosna, bo dla mnie to zbędne atrakcje - ale męczące jest to, że muszę tego wysłuchiwać. Poza tym mi szkoda kasy na coś, na co i tak zapewne nikt zbytnio nie będzie zwracał uwagi.