Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

Meggie, zajrzałam. Straszna tragedia:( Spubuję czegoś poszukać w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wszystkim,mysłałam ,ze dzis będe pierwsza,ale mnie Kiwi ubiegła,no ślij zdjecia brzuszka Kiwi ślij:) A ja dziś miałam okropny sen,związany z ... nawet nie chce o tym myślec:(:(:(:( A gdzie reszta?? Kawka?? Powiedzcie mi jeszcze czy Wam tez tak wypadaja włosy?? ponoć w ciąży ich stan się poprawia ,ale ja nie zauważułam poprawy wręcz odwrotnie:( Kiwi jak się psuję coś to na całego,nie martw się na pewno to drobna usterka.Dobrze,ze masz internet w pracy to mazesz troszke pobuszować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ubiegłam Cię Aniu. Wszystkie dziewczyny pewnie chrapią jeszcze:) Z włosami to poradź się lekarza. Faktycznie, w ciąży powinny być w dobrej formie. Może brakuje Ci jakichś witamin i mienrałów? A morfologię masz w normie? Ja juz po rynku. Zakupiłam 2 pary rajstop dla pierworodnej i rękawiczki. Bez sznurka, mama będzie musiała dziergać jakiś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Kiwi morfologie mam ok,tak muszę zrobić poradze sie lekarza,hmm co do witamin to łykam tylko teraz Feminatal N.przed ciązą łykałam silice,no ale wiadoma,ze teraz nie mogę :(Ech Własnie dziwi mnie to ,bo tyle osob pisze o poprawie a ja mam wrażenie,ze mi garsciami lecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wypraszam sobie tego spiocha:) ja o 7 raniutko jak ten szczygiel wstalam , i popedzilam co tchu odadac odrobine krwi do badania... Kiwi tym razem nie bolało , była inna pielegniarka ,a pozatym wypiłam pyszne pozywne kakałko i nie zrobilo mi sie slabo...:) jutro dzwonie po wynik zobaczymy co bedzie ... a apropo brzuszka to wybulilo mnie odrobine bardziej z prawej strony, jeszcze nie mam brzuchola do pokazania ale ja juz widze ze po prawej rece cos zaczyna sie dziac:):) nawet mąz cos zauwazyl Pinia co do tesciowej to masz racje to jedyny sposob . Tylko szkoda mi czasem ze wydaje kase na cos co i tak nam sie nie przyda :( no coz takie zycie A dzis pierwszy etap w wykupie mieszkania . Juz niedługo i bedzie całkiem nasze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja slyszalam ze z reguły sie poprawia stan wlosow , ale moze byc tak ze zaczna wypadac,Moze pogadaj z ginem na ten temat przy okazji wizyty... mnie na ten przyklad strasznie cera sie pogorszyla , a tez mowia ze ma byc piekna i gladka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniu, to jeśli wierzyć przesądom, corka się szykuje:) Powodzenia z wykupem mieszkania. My, niestety, mamy na kredyt. ale już za 29 lat bedzie nasze:p:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie by bylo jakby corka byla:)oj fajnie. (a najbardziej by sie tesciowa ucieszyla) Kiwi 29 lat zleci jak wtenczas;) my naszczescie wykupujemy na tescia bo ma 98% znizki a potem on ma przepisac je nam I mimo tej znizki i tak sporo sie zadluzylismy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miniu pociesze cie ze ja nigdy klopotow z cera nie miewam ale w ciazach to poprostu katastrofa... nawet na dekolcie mi sie robia jakies krosty gdzie ja nigdy na dekolcie nie mialam nic (nawet biustu hihi :P)!!! i z marcinem jak bylam w ciazy bylo to samo... tez mi kazdy mowil ze dziewczynka bedzie bo oprocz tych wypryskow strasznie spuchlam na twarzy (i nie tylko) i wygladalam jak monstrum poprostu... zdjecia za jakies 2-3 godziny powysylam bo i baterie padly w aparacie i maz ma kupic jak z pracy bedzie wracal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my mamy to szczescie ze macka (mojego meza) rodzice kiedys wykupili to mieszkanie co my w nim teraz mieszkamy i macka mama zmarla niestety a tata wyprowadzil sie do babci (swojej mamy) i w ten sposob mamy mieszkanie swoje wlasne bez kredytow... fajnie co??? glupi to ma zawsze szczescie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia ...sprawiedliwosc musi byc. Ja mam odkad skonczyłam 14 lat caly czas jakies syfki i w koncu mogły by przestac sie pojawiac, a tu niestety nic z tego:( A co do biustu to usmialam sie serdecznie.. No nie przesadzaj ,widziałam zdjecia i wcale a wcale nie brak Ci niczego:) a na fotki Twoich zdobyczy czekam...Moze do tego jakies aktualne zdjecie brzusia przeslesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jak w miarę kasy będzie, to będziemy próbowali iść na większe mieszkanie. Głupi ludzie (czyt. ja i mąż) wzięli m-3 zamiast M-4 i teraz jeczą. Tzn,. jęczę głownie ja, bo mój mąż jest optymistą i mówi, że juz niedlugo kupimy pół domku:p No, jak sobie namalujemy chyba... A wygląd w ciąży to bujda. Ja w poprzedniej ciąży wyglądałam ladnie, i w tej też. Tak samo. Po ciąży za to masakra z cerą. Mam tak suchą, że aż mi się złuszcza. Przed ciążami: cera mieszana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi cos z hormonem tarczycy ale nie pamietam co dokladnie.. Nie wiem czy mam sie martwic bo kazala mi zrobic jak najszybciej i zadzwonic o wynik na drugi dzien z rana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi fajnie by bylo miec domek... u mnie rodzice wlasnie koncza dom i beda sie moze na wiosne wprowadzac. Strasznie sie Ciesze bo dziecko bedzie mialo gdzie na wakacje jeezdzic. Moze to nie klasyczna wies ale przynajmniej za miastem i na swierzym powietrzu.. a moze i kroliki beda :) a wieczorami ognicho z pieczonymi ziemniaczkami mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mini nie martw sie ta tarczyca!!! jak masz niedoczynnosc to moze byc zle (ale nie musi) a jak nadczynnosc to juz nic sie nie musisz martwic... chodzi o to ze przy niedoczynnosci jak sie jej nie leczy to dziecko moze sie urodzic z niedorozwojem umyslowym (alez to groznie zabrzmialo)!!! ale jak bedziesz leczyc to nic ci nie grozi... ja o tym ze mam niedoczynnnosc tarczycy dowiedzialam sie jak bylam w 4 miesiacu ciazy z marcinem i od tego czasu dopiero sie lecze a moj syn jest zdrowym i naprawde madrym dzieckiem (takiego cwaniaka dawno nie widzialam)... wiec chodzi tylko o to abys szybko podjela leczenie... jak bedziesz leczyc to nic nie bedzie ani tobie ani dziecku wiec sie nie martw... a z badan to pewnie robilas tsh ft3 i ft4 taki standard na poczatek... to pierwsze to hormon tarczycy we krwi a te dwa ostatnie to hormony przytarczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do cery hmm to mnie też się pogorszyła,tez nie miałam z nia problemów jesen syfek przed okresem i tyle ,a teraz kolo ust pelno jakis małych krostek i co jakis czas \'\'rafineria\'\' mi wyskakuje hhehee.Oczywiście tłumaczę to sobie tym,ze corcia mi odbiera urodę:):P CO do kredytów na mieszkanie też długo sie nad tym zastanawialiśmy,moj mąz miał 2-pokojowe mieszkanie (własnościwe)zaraz po Naszym ślubie Jego mama wyprowadziła się do swojego narzeczonego,teraz już meza(wdowa jak juz pisalam kiedyś,wyszła powtórnia za mąz) i tak sobie mieszkalismy przez rok,zastanawiajac sie czy nie zamienic mieszkania na 3-pokojowe.W miedzy czasie cały czas zastanawialiśmy sie czy nie przeprowadzic się do tesciow własnie.Maja Oni duzy dom ,cała góra bylaby Nasz a,tylko musielibysmy ja generalnie od podstaw wyremontowac.Rozwazylismy wszystkie za i przeciw ,bo to zawsze mieszkanie z tesciami. W końcu sprzedalismy mieszkanie i kase władowałismy w ten dom.Mamy osobne wejscie ,tylko wspolne podworko:) Nie zaluje tej decyzji (mam nadzieję,ze nie będe zalowała)mieszka nam sie dobrze,czasem jest tak ,ze nawet przez 3 dni w ogółle sie nie widzimy z Nimi. hehhe jedynym plusem jest to ze jest piec w piwnicy i trzeba palic,zeby kaloryfery były gorace.Dopiero w przyszłym roku planujemy ocieplic dom . No a plus to same wiecie,ogródek ,taras swoj na gorze mamy i wo gole duzy ogrod:) Tylko moja mama troche narzeka,ze jedna babcia bedzie czesciej widywała wnuka.No i troche daleko bo autobusem tam gdzie mieszkałam 50min.a samochodem okolo15 UFFF koncze ,gotuje ogorkową:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniu ,a dlaczego musiałas zrobic takie badanie ,tak się zastanawisciam teraz jak pisze Asia o tej niedoczynnosci i nadczynnosci,ze ja sama nie wiem jak to ze mna jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini, ja się na tarczycy nie znam wprawdzie, ale gdzieś czytałam że dużo kobiet w ciaży ma jakieś problemy z trczycą i że to nie jest groźne. więc na pewno nie masz się czym martwić. Aniu, fajnie, ze macie oddzielne wejścia. J, mimo calej sympatii do teściowej, bym sie chyba z nią pozabijała w jednym mieszkaniu:p Minus piece, ale..zawsze możecie wybudować kominek i się dogrzewać wieczorami. Super rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania to odwazna jestes dziewczyna.. a plus tej decyzji to napewno nianka pod reka:) Asia mnie kazala zrobic tylko Ft4... ale dobrze wiedziec ze to nic strasznego a skierowala mnie bo zmierzyla mi tetno i wyszlo wysokie bo 100/minute. a ja w trakcie prasowania jestem , lece konczyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu hmm no własnie ja sama nie wiem czy mam jakieś problemy,kurcze beznadziejnie to brzmi ,ale ja nie wiem .Teraz jak pójde do lekarza,to wypytam sie o to. KIWI -kominek to Oni maja na dole :D taki z prawdziwego zdarzenia,super to jest. MINIU-czy jestem odwazna ??hmm chyba troche tak,moja siotra na pewno by sie nie zdecydowała no takie zamieszkanie.To była naprawde trudna decyzja,ale miejmy nadzieje,ze za pare lat nie będę jej żałowac.To osobne wejscie jest naprawde super,my mamy swoja łazienke ,swoja kuchnie .Kazda z Nas prowadzi swoja \'\'gospodarke\'\' Na pewno nie zdecydowałabym sie jakby milei nawet 10 pokoi,ale na jednym pietrze i np.wspolna kuchnia i łazienka.To wtedy nigdy!! Balabym sie np.takich sytuacji:Gdzie jest to mleko co tu jeszcze wczoraj było w lodówce,albo kto zjadł ostatnią parowke HEHHE A co do niani to hmm pewnie ,ze jakas pomoc będę miała tylko,ze i tak moja tesciowa pracuje i wraca codziennie przewaznie kolo 19 -20 wiec moze na weekendy ,jak bedziemy chcieli gdzies wyskoczyc bedzie pomoc. Kurcze teraz to ja sie martwie z ta tarczycą :(jak to u mnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu hmm no własnie ja sama nie wiem czy mam jakieś problemy,kurcze beznadziejnie to brzmi ,ale ja nie wiem .Teraz jak pójde do lekarza,to wypytam sie o to. KIWI -kominek to Oni maja na dole :D taki z prawdziwego zdarzenia,super to jest. MINIU-czy jestem odwazna ??hmm chyba troche tak,moja siotra na pewno by sie nie zdecydowała no takie zamieszkanie.To była naprawde trudna decyzja,ale miejmy nadzieje,ze za pare lat nie będę jej żałowac.To osobne wejscie jest naprawde super,my mamy swoja łazienke ,swoja kuchnie .Kazda z Nas prowadzi swoja \'\'gospodarke\'\' Na pewno nie zdecydowałabym sie jakby milei nawet 10 pokoi,ale na jednym pietrze i np.wspolna kuchnia i łazienka.To wtedy nigdy!! Balabym sie np.takich sytuacji:Gdzie jest to mleko co tu jeszcze wczoraj było w lodówce,albo kto zjadł ostatnią parowke HEHHE A co do niani to hmm pewnie ,ze jakas pomoc będę miała tylko,ze i tak moja tesciowa pracuje i wraca codziennie przewaznie kolo 19 -20 wiec moze na weekendy ,jak bedziemy chcieli gdzies wyskoczyc bedzie pomoc. Kurcze teraz to ja sie martwie z ta tarczycą :(jak to u mnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu a jakie masz objawy? tzn co Cie zaniepokoilo? Ja nie czuje jakichkolwiek objawow. byc moze wszystko jest ok i dlatego a puls mialam podwyzszony pewnie bo sie zdenerwowalam podaczas badania:) uff koniec prasowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu nie martw sie bo jakbys miala cos z tarczyca to bys miala jakies objawy i lekarz napewno by to wychwycil i skierowal cie na badania a skoro nie kieruje to znaczy ze wszystko wpozadku... poslalam wam zdjecia bo maz z bateriami wrocil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mini a ten podwyzszony puls to jest normalny u kobiet w ciazy (tak mi powiedziala kardiolog bo tez mialam podwyzszony)... chodzi o to ze kobieta w ciazy ma wiecej krwi w sobie niz normalnie i zeby serce to wszystko przepompowalo to musi troche szybciej pracowac... u ciebie jeszzcze doszedl stres zwiazany z badaniem... wiec pewnie wszystko jest wpozadku... i tego sie trzymaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia dotarly zdjecia. no masz tego sporo. Mnie najbardziej przypadlo do gustu to zółte body z krolikiem i zielone spodenki . Piekne ,juz sobie malego smyka w tym wyobrazam A powiedz mi Asiu czy masz jeszcze tą chuste o ktorej pisalas.. Moze jak nie bedziesz jej uzywac to odkupilabym sobie ja od Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mini poszukam ale nie obiecuje... nie widzialam jej juz prawie 5 lat i nie wiem czy nie zostala na starym mieszkaniu ale sprawdze jeszcze w piwnicy... jak znajde to ci ja darmo oddam bo mi niepotrzebna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu,ja nie dostałam zdjęc:( Piniu a TY gdzie sie \'\'włóczysz\'\' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×