Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małe igraszki

Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci

Polecane posty

Manika74 masz rację dom to skarbonka, ale super skarbonka. Wczoraj kupiłam sobie doniczkę do kwiatka i mój mąŻ miał radochę jak mi niewiele potrzeba do szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
manika coś wiem o domu Jestem jego \"szczęśliwą\" posiadaczkąI nie wiem w co najpierw pakować kasę w barierki czy płot:D A tak serio to mam w nosie dom tak naprawdę .Wole dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga teraz ja rozpoczynam nową stronę, a tak naprawdę wczoraj chcieliśmy przymierzyć się do zakupu karniszy ale te które mi sie podobały to na dół naszego domku to 1500 zł także narazie zadowoliłam się doniczką za 50zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja też się z Tobą zgadzam i nie przeszkadza mi że nie mam super firan chociaż mieszkamy na swoim od 2 lat, i nawet przyzwyczaiłam się do komentarzy mojej szwagierki która twierdzi że w firany to już mogłabym zainwestować a ja wolałam pojechać na kilka dni do Zakopanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika grzeszysz , wiek ja Ci dam wiek ty jesteś moja równolatka a ja jeszcze planuje dwójkę , a Ty mi wyskakujesz z wiekiem , haloooooooo , Ty młoda D**po , Aga .. przepraszam Ty na początku byłaś pod nikiem Moje Dziecko , ja jeszcze wszystkiego nie przeczytałam , i chyba nie dam rady , bo Kochaniutkie macie tempo to trzeba przyznać , ja zaglądam jak w robocie mam luza teraz jest ten czas mój M mi nie zagląda przez ramie i nie popędza to sobie pisze . mam prośbę .. jak byście mi przygotowały ściągawkę , taka pomoc naukową abym Was kojarzyła lepiej .. bardzo proszę i szczerze się uśmiecham :D to narazinek muszę co nieco nadrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ściąga dla Izki-1. Jestem szczęśliwą mama 3,5 letniej Karoliny, a w okolicach 20-01-2008 zostanę drugi raz mamą prawdopodobnie synek, chociaż mi bez różnicy byle maleństwo było zdrowe. w tej chwili jestem na zwolnieniu lekarskim i stałam się Mamą i żoną na pełen etet i wcale nie było tak ciężko, aby się przestawić, może dlatego że cały czas jestem w kontakcie z dziewczynami z którymi pracuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Iza jedyna z nas pracujesz poza domem! Sciągawka ode mnie-Aga,30 lat dzieci sztuk jeden-córka Maja Joluś masz to samo podejście co ja!Też wolę gdzieś jechać niż mieć.Za parę lat może mnie nie być i po co mi te firany? Kupiłam nie najbardziej super,tylko takie na jakie mnie tak naprawdę stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie wyłączam na godzinkę,bo mój ślubny przyjeżdża na obiad i jak mnie tu złapie to znowu usłyszę jak ja mam fajnie,bo cały dzień siedzę przed kompem:D no fajnie mam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak Aga my 30 latki podobnie myślimy. Co mi da czy na podłodze będę miała marmur czy zwykłe płytki podłogowe, przeciez nie to najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki ale macie tempo ratunku :D co do domku to też mieszkamy prawie 2 lata i jeszcze nie ma dwóch pomieszczeń wykończonych , kompletnie nie ruszone sam beton , ale co tam i na nie przyjdzie czas hihihih moż , za 2 lata , chyba że uda mi sie mojego tatę zwerbować do pomalowania to może , tak mi sie marzy aby jak mój M wyjedzie na 10 dni udowodnić mu że ja potrafię sam wszystko zaplanować i dopiąć na ostatni guzik , bo on nigdy nie ma czasu , wiecie to jest prawda jak sie wprowadzasz do niewykończonego domu to przywykasz do braku klamek w drzwiach , nie wykończonych wnętrz itp moja teściowa jak sie wprowadzała to powiedziała , że wszystko musi być wykończone bo tak to nie będzie przez najbliższe 20 lat , chyba coś w tym jest , ale z nowy na wszystko od razu niema :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka-1 nam też brakuje u góry 1 pokój jest tylko wytynkowany i łazienka górna jest do zrobienia, ale to ma czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za ściągę :D A ja mam 32 lata i pracuje z mężem .. co nie jest taką super sprawą no może czasami , on jet nawiedzony tylko praca się liczy a dla mnie po urodzeniu Młodego to Młody sie liczy najbardziej przed urodzeniem też potrafiłam 14 h naiwaniać w robocie i praca była całym moim światem , teraz mam inne priorytety i to jest cudowne . A co do firan to ja salon obcykałam za 350,00 Pl wraz z uszyciem to chyba nie tak źle , bo moja teściowa dała prawie 2000,00 to jest kosmos , trochę by mi było żal oj nie przeżyła bym tego i oczywiście na tę chwilę mnie na to nie stać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem :) Jakos ostatnio nie mam nastroju, ani na gadanie, ani na pisanie, dlatego mnie tyle nie bylo. Wogole chodze, zyje jakbym chciala a nie mogla... Byc moze to wina pigulek, mam nadzieje, ze mi przejdzie, bo inaczej to sie zalamie... Samej ze soba mi zle... Juz nie smece :) Widzialam poruszalyscie temat tesciow i nocnika :) Tesciow mam calkiem całkiem, ale czasami potrafia czlowieka wkur****. Ale jakbym miala wybierac miec czy nie miec, to jednak miec :) Tylko wolalabym zeby byli troche dalej, do tesciow mam 6km, a do rodzicow 1,5km... Wolalabym widywac ich raz na pol roku, niz 3-4 razy w tygdoniu... (to sie tyczy i moich rodzicow i tesciow :) ) Co do nocnika to starsza corcia usiadla dosyc pozno, bo dopiero w wieku dwoch lat (ale nie mam do niej zalu, bo miala traumatyczne przezycia z nocnikiem) a mlodszej nie sadzalam jeszcze, ale chyba juz powinnam, ma juz 15 miesiecy :) jak ten czas leci... Jak z mowieniem u waszych dzieci? Moja starsza zaczela bardzo wczesnie i bardzo ladnie mowic, ale mlodszej jakos sie nie spieszy... Widzialam, ze robilyscie zupy grzybowe :) Macie jakis fajny przepis, bo sie przymierzam :) Obiecuje poprawe i czestsze pisanie :) Ostatnio mialam sporo imprez domowych... Pazdziernik to goracy okres w naszym kalendarzu rodzinnym :) Imieniny meza, urodziny moje, corci i mojej siostry... To tez troche czasu spedzilam przy garach, ale nie narzekam, uwielbiam gotowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka - mam 28 lat, dwie corcie, Paula 4 lata i Julka 15 miesiecy :) a i kota - Kluska, 4 lata :) Witam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CAEROLIMA W KOŃCU SIĘ ODEZWAŁAŚ W PREZENCIE PRZEPIS: \"Zupa grzybowa z grzybów suszonych \" Składniki: 2 l wywaru lub wody, 50 g suszonych grzybów - najlepiej prawdziwków (ok. 10 - 12 grzybków), 2 łyżki masła, 1 cebula, 125 ml śmietany, 1 kopiata łyżka mąki pszennej, sól, pieprz, koperek, ew. 2 - 3 kostki rosołowe. Sposób przyrządzenia: Opłukane i oczyszczone grzyby zalać częścią zimnego wywaru i moczyć ok. 2 h, następnie gotować do miękkości (20 - 30 min.). Ugotowane grzybki wyjąć, pokroić w paseczki i podsmażyć na maśle, dodać bardzo drobno pokrojoną cebulę i też podsmażyć. Całość oprószyć mąką i lekko zrumienić. Dodać wywar, również ten, w którym moczyły się grzyby. Gotowaćy na małym ogniu ok. 15 min., często mieszając. Przed podaniem zabielić śmietaną i doprawić do smaku. Podawać z kluseczkami - najlepiej łazankami i posypać koperkiem Dobra idę dalej robić obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za przyjecie do grona Carolima to masz babskie grono :D cudownie , a planujesz chłopca ? :P Jola a jak sie czujesz jak zdróweczko ? 🌻 Aga czyli staracie sie od roku o maleństwo życzę powodzonka 🌻 ja jeszcze nie ale za dwa latka kto to wie , z resztą w moim przypadku to czas trochę może ociupinkę nagli ale ociupinkę , pocieszam sie :P a z Maniką znamy się z marcówek 2006 , tam jesteśmy razem od lutego 2007 , ku wyjaśnieniu mojego sformułowania w jej kierunku to tak z zażyłości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam przepis ale nie wypróbowała od razu mówię , mam w zamiarze zrobienie na placki ala pizza , też z jakiegoś forum od razu sie przyznaje :P PLACUSZKI O SMAKU PIZZY Składniki: 5 pieczarek 1 marchewka 20 dag żółtego sera Te składniki zetrzeć na grubej tarce. Pieczarki można troszkę podsmażyć jak kto preferuje. Wedle uznania. Reszta składników: 1 papryka 1 cebula 20 dag wędliny(jaką kto chce boczek kiełbaska itp.) te składniki pokroić w drobną kostkę CIASTO 2 jajka 9 łyżek mąki pszennej 3 łyzki mąki ziemniaczanej woda Wszystkie utarte i pokrojone składniki wymieszać z sola, pieprzem i wegetą. Odstawic na poł godz zeby trochę zmiękło. Zrobić ciasto. Wody wlac tyle aby ciasto miało konzystencje gestej śmietany. Wlać to do wymieszanych składników i wymieszać. Kłaśc na patelnię i smażyć placuszki. Podawać polane ketchupem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka :D jak na razie to wystarczy, dzieciaczki sa cudowne, ale czasami mam wszystkiego dosyc... Jak na razie nie planujemy, ale kto wie w przyszlosci :) Maz czasami zartuje, ze sobie szczura kupi (faceta), zeby miec towarzystwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny przepis :) Jutro wyprobuje :) A jak robicie placuszki z jablkiem? A i czy zamiast smietany do zupy moge dodac jogurt nat? Jak sobie przypomne jakis fajny przepis to Wam podam :) Ostanio robilam krokiety z miesem i grzybami :) Wyjatkowo duzo grzybow w tym roku bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z powrotem. Podejrzewam że możesz dać jogutr nat. i pewnie smaczek też będzie troszkę inny. Fajny ten przepisik na placki o smaku pizzy. Izka-1 czuję się dobrze tylko mam kłopoty ze spaniem w nocy nie śpię od 3 do 5 i nadrabiam wtedy w czytaniu, ale poza tym ok, trochę skacze mi ciśnienie i miałam plamienia dlatego nie muszę być na zwolnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carolima:D ja do każdej zupy zamiast śmietany daje jogurt naturalny i nie wiele rózni się w smaku;) mąż się nie kapnął, a o ile zdrowiej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja tylko by pomachac lapka. Ja nie pracuje:( chociaz uparcie szukam ale jak slysza ze sama wychowuje dwojke dzieci ,to nagle plusy zmieniaja sie w wielka kreche:O Zapraszam na Kwietniowki 2007 tam wiecej napisalam co dzis u mnie ide kopac ogrodek,bo mam nerwa wiec trzeba sie wyladowac,oj biedny ten szpadel:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka, jest tu też Andzia, nasz rocznik, tylko coś nas ostatnio zaniedbuje:(, ma Jaśka-4,5 latek i Lenke- 4- miesięczną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza, no to jak czytasz ten topik od początku, to już znasz moja przeszłość, a nie ujawniałam jej na marcówkach:P mi nie chodziło o to że już jesteśmy za stare, tylko np. za 6-7lat, będzie stać mnie na dziecko, a tu organizm powie: przykro mi stara, nic z tego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×