Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małe igraszki

Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci

Polecane posty

dokładnie tak dziewczyn na początku było sporo, a teraz cisza. Hb delektuje się wizytą u Teściów. Mam nadzieję że znosi to dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Skorkę, zaczęłam pisać ale musiałam wyjść do sklepu i jak przyszłam to dopiero dokończyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci szczerze ze nie wiem jak to poszlo z Dawidem. jak mial dwa lata nie mialam tego problemu ale wtedy bylo cieplo i on latal na golasa po ogrodku i sam zajarzyl. a ten maluch jakos nie jest skory do wspolpracy no ale Twoja Maja to zdecydowanie przebila wszystkie maluchy jakie znam ciesz sie masz rozgarnieta corke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co samo tak jakos wyszło z tym sikaniem do nocnika.Ona po prostu traktowała nocnik jak krzesełeczko:)I cos tam zawsze wyskoczyło:DPotem już pokapowała i awanturowała sie jak jej chciałam zalożyć pampera.No to nie zakładałam.Czasami się zesikała,bo nie zdążyła to się porozbierała i i tak posiedziała na nocniku:)A twój Kajtek to w ogóle chce usiąść na nocnik czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nocnik jest mu calkowicie obcy jazeli juz to sadzam go na muszle , nie boji sie ale dlugo tez nie posiedzi . widzi ze starszy rat z tego kozysta wiec mu chyba latwiej ale to len i wygodniej mu w pieluche o wlasnie sie obudzil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pędzę odkurzać.Potem jeszcze wyszorować podłogi i koniec na dzisiaj.To będzie pewnie jakaś 15 jak się wyrobię:DBędę zerkała tu co jakiś czas:) A Manika pewnie na budowie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super to Ty masz juz z gorki. ja jeszcze mam przed soba obiad , pranie i kilka nieoczekiwanych wydarzen ktore na mnie czekaja jak to prz takich osiolkach bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skorka jak będziesz miała chwile czasu to napisz jak masz na imię.Może być zmyślone,byleby było,bo jakoś mi tak głupio bez imienia:) mam poodkurzane i zaczenam szorować,a mała siedzi w kibelku z latarką od 15 min i tak jej fajnie:D jola na jakim etapie porządki???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna czyli po prostu aska mieszkanie wlasciwie ogarniete, chlopaki po pierwszej dzis klutni wiec to tez w normie. a teraz czekamy na pana domu zeby w milym towarzystwie wypic popoludniowa kawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i kawka mniam mniam Wy pewnie macie mężów dziś w domu.Ja sama:(M.wróci dopiero wieczorem.Został mi tylko komputerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i znowu ja🖐️ prowadzę monolog hihi mam ochotę upiec ciasto,ale nie wiem jakie.Musi być coś prostego ,bo ja za bardzo nie umiem piec:D to znaczy nie próbowałam:)Umiem upiec tylko drożdżowiec.Podobno to najtrudniejsze ciasto,a mnie wychodzi to może inne też bym upiekła? Nie macie czasami jakiego przepisu takiego dla mnie:)?? Tylko,że was nie ma:(( za oknem pada deszcz,Mai już się nudzi jak nie wiem co,a ja mam dosyć plasteliny i puzli:( mogłyśmy jechać do teściów,ale dzięki:) nikt nas nie chce odwiedzić,nikt buuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem to troche glupie ale wczoraj staralam sie nie zabic na rolkach Uczylam sie na nich jezdzic ale dobrze ze nie widzialyscie jak mi to wychodzilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja kawka:) Asia ja tez bym chciała pojeździć na rolkach,ale chyba bym sobie zęby wytrzasnęła na chodniku na mojej ulicy taki prościutki:) Chyba wczoraj wywołałam wilka z lasu.Chciałam gości no to mam.Teściowa wpada na kawkę po południu:(:(:(A niech jej tam będzie,bo wnusi juz ze 3 tygodnie nie widziała.Maja się cieszy aż piszczy rudamaxi Jak całe popołudnie na kogoś czekałam to cię nie było:DA o północy sie włączasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica23
witam mamusie...jestem tu nowa i chcem sie przywitać..... Mój synuś ma dwa latka i 4 mies. i dzisiaj zaczynam 13 tc. :0)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ witamy.Jesteś Kasia? wszystkie tu mamy prawie dzieci w tym właśnie wieku:)Jak ma na imie twój synek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pojde na latwizne i skopiuje to co napisalam u kwietniowek Wczoraj mialam ciezki dzien o 10 wyszlam z domu z niunia zajecia mialam od 12.30 ,potem niania sie spoznila ale bylo ok bo wykaladowca tez dotarl na wyklad z 20 min pozniej,potem byla przykra czynnosc (placenie za ksiazki)ale przynajmniej mam juz wszystkie :)dobrze ze mielismy syminarium tylko przez godzinke bo promotor musial wyjsc.Wiec biegiem na przystanek i tak zamiast o 20 to jechalam do domciu o 19 .Potem poszlam odebrac Konradka od przyszywanej babci Jasi,a ze babcia Jasia to zloty czlowiek wiec musialam wejsc zjesc drugie danie i wypic najpierw ciepla herbate,chociaz ja chcialam byc jak najszybciej w domciu.I tak w domu bylismy dopero o 21 .Potem szybka kapiel dzieci ,Konradek musial zajac sie troszke Vikunia bo nie chciala jeszcze spac a ja szybko musialam rozpalic w piecu bo bylo zimno w domciu.Potem dzieci jak juz zasnely usiadlam wygodnie na kanapie i pijac herbate doszlam do wniosku ,ze chyba nie tak do konca daje sobie rade ze wszystkim,ciagle wszystko w biegu.I bardzo sie boje jak bedzie wygladalo jezdzenie z mala na wyklady w zimie ,ona jest tak przywiazana do mnie ze nie moge jej tu zostawic na caly dzien beze mnie bo by sie zadarla a ja zamiast slychac na wykladach wykladowcy to ciagle bym myslala co u Viki.Nie wiem co mam robic Cholernie ciezko jest jak wiesz ze mozesz liczyc tylko na siebie,ze nie ma tej drugiej osoby ktora mogla by cie wesprzec swoim ramienie i odciazyc z czesci obowiazkow No to sie wygadalam :D sorrki za styl i za literowke ale jakbym zaczela czytac to pewnie ym wszystko skasowala a musialam to z siebie wyrzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja co odpowiem błyskawicznie.Dajesz sobie rade i z tego co widzę wcale nieźle:)Ja bym nawet w połowie tak pewnie nie potrafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudamaxi o chorobcia bedziesz moja idolka a ja myslalam ze sobie jakos radze (jeszcze z zebami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci spia mamy sie relaksuja to jest najmilsza chwila calej doby :) tez to lubie kolorowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skorka daj spokoj bo do idola to straszna przepasc mnie dzieli,ale bardzo dziekuje a ja wlasnie pije karmi i powiem wam ze ja tak marudzilam bo ja niewyspana bylam a teraz wyspana karmi sacze i jest juz super:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny oj rudamaxi wyśpij się spokojnie to zaraz będzie lepiej:D Tylko kiedy tu się wyspać,co?I jeszcze ta pogoda dobija.Latem człowiek ma jakos mniej problemów:)U mnie najgorzej jest w lutym,zawsze depresja jakieś 3 tygodnie.Jak byłam w ciąży to nawet w szpitalu wylądowałam w lutym,bo lekarz,aż się wystraszył.Mam nadzieje,że już lepiej u ciebie.A powiedz mi jak to jest w tygodniu?Kto zajmuje się córeczką?Ty pracujesz? Jola mąż w pracy??Bo jak on jest w domu to cię wcięło na cały weekend:D hb nadal u teściów:( A gdzie Manika??????? I jeszcze myślałam o figlarce.Nagle zniknęła 2 tygodnie temu i nie wiadomo co u niej.Kupowała zakupy dla dzidzi.Mam nadzieję,że wszystko ok. carolima,ty tez czasami coś pisałas.Jak dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Mąż w pracy. A ja z niczym nie mogę zdążyć spałyśmy dzisiaj do 9 jak zabite dobrze że się Karolcia obudziła i zaczęła domagać się śniadanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mam Męża na sobotę i niedzielę to zawsze gdzieś nas wyciągnie. Wczoraj pojechaliśmy na cały dzień na spacer głównie po molo w Sopocie, oczywiście namawiał jeszcze na basen, ale ja teraz już z moim brzusiem się nie odważę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×