Jak facetowi zależy to poczeka i nie gadać mi tu głupot!

\"co za desperatka oddaje sie facetowi po \" -- > ŻADNA desperatka. desperatki to na siłę chcą chłopa przy sobie zatrzymać

Żeby pójść z facetem do łóżka trzeba mu zaufać...a zaufania nie buduje się po 5 randkach....Lepiej poczekać niż się sparzyć, że trafiło się na dupczliwego kłamczucha..

Ale takie podejscie rozumie tylko kobieta ktora ma szacunek do samej siebie a nie taka co sie puszcza a pozniej ryczy bo facet zostawił ją po gorącej nocy na 2giej randce.

\"a jaki jest najlepszy seks? Ano z kobietą, która Cię kocha...a nie z ...\" nie ma zasady... najlepszy sex jest z kobietą dobrą w łózku... z kobietą o identycznym temperamencie i podejsciu do sexu... dobrze, jelsi kocha ale nie musi nas kochać

moherem tu wieje :P

dla kobiety, która jest normalna i ma zdrowy stosunak do seksu takie przetrzymywanie też jest karą - jak facet jest fajny to chyba jakiś przejaw sadomasochizmu ;)

Mowcie sobie co chcecie ale ja zawsze trzymam się zasady ze jesli facetowi zalezy to poczeka i nigdy w zyciu nie mialam sytuacji ze facet zostawil mnie po tym jak poszlismy do łóżka...ale wy chyba nie mozecie sie pochwalic tak jak ja co nie Komieczne i samanta??

Klaudka, z ust mi wyjelaś, nie musze juz nic pisać:D:D

zdecydowanie znam więcej takich kobiet które ryczą bo je facet po kilku miesiącach (lub latach:O) zostawił (czekania bądź już \"z sexem) bo się strasznie zaangażowały, nagrodziły go przecież sexem a i tak odszedł.. normalnie potwór jeden ;) co do tych statystyk - że 5 randek bla bla bla - żeby wszystko było takie proste jak piszesz.. normalnie banał - jak mogłam całe życie tego nie wiedzieć? szook :O:O:O

"Zeby pojsc do lozka trzeba mu zaufac", ale bzdura.Zaufanie w lozku moze byc zgubne nawet po 20 latach malzenstwa, kiedy facet przezywa druga mlodosc i przynosi do domu kajdanki i pejcze...zeby pojsc z kimkolwiek do lozka i kiedykolwiek trzeba byc odpowiedzialnym

brzmi to staroświecko ale dla kobiety rozpoczęcie spania z facetem jest dowodem zaufania, miłości i oddania. Facet tego nie zrozumie...w niego nikt nie wchodzi... A sportsmenki to małolaty, zawiedzione mężatki i stare dupy już trochę zdesperowane, że lepszy rydz niż nic.

sama sobie zaprzeczasz :D przetrzymywałam tyle czasu facetów i żaden mnie nie zostawił - znaczy.. że nadal z wszystkimi jesteś? Klaudka - :):) dokładnie - masochizm.. mogłabyś mi desperatko pozazdrościć :) i chyba tak właśnie jest..

tutaj kazdy ma racje, sa tacy ktorzy wola z seksem poczekac (nie mam na mysli w celu nagrody dla faceta/kobiety) po prostu potrzebuja tego czasu dla siebie...sa tacy ktorzy ida na calego po kilku dniach bo sprawia im to przyjemnosc, nie rozumiem tylko po co przeforsowywac tutaj "swoja prawde" ? Czy Wy az tak strasznie czujecie sie ze swoimi wyborami ze musicie sobie poprzez forsowanie udowadniac ze to co robicie i jak to robicie jest najlepszym rozwiazaniem?

Dodam, ze ze swoim narzeczonym poszlam na calosc na 1 randce i co ?/PO to zeby go zatrzymac bo taki z niego apollo?Dlatego, ze oboje , jako dorosli ludzie chcielismy tego..On nie uznal mnie za latwa panienke a statystycznie wiekszosc ludzi wypisuje bzdury wierzac w nadmuchane idealy zamiast narzucajac innym swoje poglady :)..

desperacjo - kobiete ktora czeka dłuzej niz miesiącspławiam z zasady... po co mi potem rycząca baba, ktora sie zakocha, a okaze sie, że w łóżku była fatalna i nie ułozy nam sie na pewno... poza tym nikt mnie nie bedzie sexem szachował

nie no, akurat z zaufaniem się zgodzę - w pewnym stopniu trzeba ufać facetowi, z którym sie idzie do łóżka, z tym że nie chodzi tutaj o taki typ zaufania, co to przed ołtarz się od razu kfalifikuje (zresztą z zaufaniem nigdy do końca nie wiadomo - nawet przed ołtarzem, no ale to była przenośnia)

ja piętnuję przetrzymywanie faceta i sex jako nagrode bo uwazam to za oczywiste chamstwo i glupote

komiczne i dlatego przetrzymuje facetow zeby nie trafic na takiego skurwiela jak ty heheheh

taki dupcyngiel odwali sie ode mnie po 2 miesiacach i bardzo dobrze bo ja nie szukam kogos takiego dla kogo seks jest calym swiatem

nie odpowiedziałas mi

samanta o jakiej ty nagrodzie ciagle chrzanisz????przetrzymuje faceta zeby miec pewnosc ze nie ide do lozka z takim dupkiem jak komieczne

a On nie czeka na kogos kto go przetrzyma jak psa na lancuchu

OMG!!!!!!!!!!! Jestem desperatką, bo poszlam z moim facetem do łózka na pierwszej randce!!:P Cóż.. nie zostawił mnie:P:P:P

desperacjo, no akurat na komicznym to bys sie przejechala, facet ma dwie twarze, moze nawet wiecej...sam siebie nie rozumie stad ten belkot non stop o tym samym...czyli...MAM RACJE! ;-)

Ale pirdoly,naprawde troche rozsadku.A slyszalas ilu facetow potrafi udawac latami aby cos osiagnac?I co to za slowo "przetrzymuje".Uwazaj aby ktos Ciebie glupio nie przetrzymal

Napisałam, że są wyjątki..miałaś szczęście, intuicje, nosa...albo oboje jesteście mało atrakcyjni fizycznie... Ale w większości przypadków rozsądniej jest poczekać..

ok juz odpowiadam. Nie jestem z wszytskimi bo rozstalismy sie po dlugich związkach.Miałam 3 długoletnie związki a chodziło mi o to że żaden z moich ex nie zostawił mnie bo mnie "przelecial" i osiagnol swoj cel.A wy jesli tak podchodzicie do tych spraw moge sie zalozyc ze macie na swoim koncie facetow co to chcieli tylko jednego i sie zmyli...

nagroda w postaci sexu za przetrwanie pół roku :O to jak - napiszesz ze to marna prowokacja czy cos mi zmyslisz na poczekaniu o tych swoich facetach

głupia jestes desperacja - prawdziwego yebake, zaliczajacego seryjnie panny, nakreca taka trudna do zdobycia... i wlasnie bedzie łaził za nią przez pare miesiecy... dymajac na boku inne oczywiscie i dlatego jemu sie nie spieszy a normalny facet uzna, ze to strata czasu... Znam takie jak Ty - ktore sie ceniły.... najpierw wlasnie spławiły swoimi gierkami wszystkich fanych facetów... az dobiły do 30 i zdesperowane (bo kolezanki juz zamężne) puszczały sie z byle kim....

aha, wczesniej wysłałaś niz ja posta to ILE ty masz lat? ja nikogo nie zdobywam. jak mi zależy to pragnę. proste