Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawdziwa grubaska

!!! uwaga ! zapraszam tu wszystkich mających Prawdziwą Nadwagę! więcej niż 15kg

Polecane posty

Gość prawdziwa grubaska

Serdecznie witam tutaj wszystkich mających prawdziwą, duża (żeby nie powiedzieć otyłą ;) ) nadwagę :) mam nieco ponad 20 lat. waga...98kg - masakra co każdy wie 166cm wzrostu i co? i 3 dzień jestem na diecie :) radze sobie pomogę Wam się zmotywować i odwrotnie mam nadzieje :) zapraszam serdecznie do wymieniania swoich doświadczeń w tym nie wąskim temacie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalafiorka
Nie mam nadwagi,bo przy wzroście 168 cm ważę 54 kg.Ale nie w tym rzecz.Odchudzam się od 15 roku życia (czyli już 15 lat).Moja dieta polega na tym,że od poniedziałku do piątku jem tylko obiad,tzn. rano kawa w pracy,ok.16.00 obiad i nic więcej.I to mi wystarcza,na szaleństwa pozwalam sobie tylko w weekendy,czasem pizza,piwo,kolacja,słodycze.i muszę powiedzieć Wam,że świetnie to się sprawdza u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska
tylko pozazdrościć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwa...- a na jakiej diecie jesteś? Ja na MŻ, ale ciężko mi czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dołaczę sie do was bo temacik w którym się udzielałam niestety padł a nadwagę mnam znaczną bo BMI wskazuje nawet otyłość Ale dziś na wadze kolejny sukcesik 1,5 kg mniej niżw zeszłym tygodniu i w tej chwili jest już 107,1 kg przy wzroście 183 cm chciałabym zjechać do 90 a moim marzeniem jest 83 kg. odchudzma się już od 4 tygodni dietą MŻ A zaczynałam półtora roku temu z 122 kg czyli zeszło mi jużprawie 15 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a) ni chcę siętruć prochami b) lepiej wydać kasę na jakieś przyjemności np kino czy teatr niż na coś co byćmoze mi nie pomoże a ma skutki ubczne c) przy braniu pewnych leków ani adpiex ani meridia są niw wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym fajnie mi sie chudnie tak powoli ze świadomościąze tak jak to robię nie przyniesie mi pottem efektu jojo, bo ja juz na zawsze zminiłam swoją dietę i styl życia i nie wróce do dawnych nawyków i przyzwyczjeń, bo niechcę tak ciepieć jak jeszcze póltora roku temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, że bez prochów! wydaje mi się, że większości kilogramów można się ze spokojem pozbyć silną wolą ;) po co sobie truć organizm? brałyście prochy, żeby przytyć? jeśli nie, to pozbędziecie się ich też bez chemii a przy dużej nadwadze szybko lecą kilogramy, a to poprawia humor i motywuje do dalszej walki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska
no ja jestem dopiero w 4 dniu walki o trochę lepsza figurę.... mam czas do...świąt, tak sobie założyłam, co nie znaczy że po świętach będę sie obżerała...nie nie nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska
:) bywa i tak! jest myślę dużo takich osób jak my...nie marze już nawet o schudnięciu mocno...ale o zdrowiu by było ok...no i troszkę o ciuchach bo sie nie dopinam :( pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska
moja dieta to 7 zdrowych zasad żywienia....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwa... - opisz proszę dokładniej 7 zasad. Jak możesz oczywiście. Ja ciągle jestem w trakcie poszukiwania odpowiedniego sposobu odżywiania. Zajrzę jutro ups. dzisiaj znaczy się. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska
witaj!!! oto moje zasady: 1. nie jem słodyczy w ogóle 2. nie jem pieczywa żadnego 3. nie jem po godzinie 16:00 nic 4. staram się spacerować, sprzątać, cokolwiek byle się ruszać.... seks najlepszy wiadomo ;)...najprzyjemniejszy :D 5. nie łącze białka z węglowodanami (albo jem ziemniaczki i surówkę, albo mięsko i surówkę) 6. nie ważę się co tydzień...ani miesiąc.... po prostu z radością ubieram dawne ciuchy...gdy już się w nie zmieszcze 7. nie poddaję się, rozmawiam o mojej nadwadze i uśmiecham się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja mam podobne zasady, tylko nie jem po 18:00 i ważę się co jakiś czas, ale nie za często. Ograniczam węgle do minimum. No i staram się polubić siebie, kupuję sobie ładne ubrania, bo wbrew pozorom można nawet w rozmiarze 44, dbam o siebie i nie przejmuję się innymi. Jak im się nie podoba mój rozmiar, to niech patrzą na kogoś (coś) innego. Grunt to pozytywne nastawienie. Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiagosia
masz racje :) ważNE BY SIEBIE SAMą ZAAKCEPTOWAć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Weszłam dzisiaj na wagę (wieczorem, bo rano zapomniałam), a tam 1 kg mniej! Cieszyłam się jak dziecko.I jak tu nie akceptować siebie? Kupiłam sobie wczoraj płatki owsiane i otręby pszenne i napycham się nimi, zamiast chleba i pysznych bułeczek ;) do tego czerwona herbata, rowerek i brzuszki. Jest świetnie! Prawdziwa...- jak ci idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej chetnie sie do was przyłacze :) jakis topic w ktorym sie udzielałam umarł smiercia naturalna, wiec szukam nowego :) przyjmiecie mnie :)? wiec moze cos o sobie waze około 90 przy wzroscie 176 cm mam 22 lata i chyba takie najwazniejsze wiadomości to to... całe zycie starm sie zgubic balast ale brak silnej woli to moj problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zafajdana
prawdziwa grubaski-----------widzę, ze nie masz pojecia o zasadach niełączenia produktów!!!!!! nie łączysz białka z węglowadanami i uzasadniasz to że jesz ziemniaki z surówką albo mieso z surówką?????? wiekszej bredni nie słyszalam! więc chcac ci pomóc, świadamiam, ze można łączyć białko z weglowodanami (najlepiej rano np. chleb razowy z białym serem i pomidorem ale BEZ MASŁA!) albo białka z tłuszczami (czyli mięso (mieso to tłuszcz i białko) z warzywami, nie wolno wtedy węglowodanów, czyli zieniaków ryżu, chleba itp.) o ziemniakach to w ogóle lepiej zapomnij, sa tuczące bo maja wysoki indeks glikemiczny jedż wg tych zasad a schudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! A u mnie sukces! 2,5 kg mniej. Trzymam się twardo. Co do białek i węgli to zafajdana ma rację. Ja węgle ograniczyłam i efekty widzę. Oby tak dalej! Trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska
idzie mi cudownie :) i jestem dumna z siebie.... :) zapraszam chętnych :) i witam nowe osoby :) zafajdana... ehhh....mów co chcesz.... dietetycy wiedzą więcej niż TY.... a to co robię jest na pewno ok bo juz tak kiedyś schudłam 14 kg :)ale dzięki za rady...nawet te niepotrzebne uciekam teraz na boisko póki jescze w miare pogoda jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska
poza tym i tak i tak schudne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa grubaska
do freek :) super że coraz więcej osób się do nas dopisuje :)) powodzenia życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zafajdana
prawdziwa------dietetycy mówią inaczej?????????? przecież ja sobie tego nie wymyśliłam sama! poczytaj troche ignorantko, a sie dowiesz jak jest naprawdę. ja skończyłam wydzial żywienia człowieka na sggw i wiem co mówię. nie łaczy sie tłuszczów z węglowodanami i w ogóle najlepiej ogranizyć węgle do minimum (agro ;)) lepiej mnie posłuchaj, bo dobrz ci radzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co można łączyć? Najkrócej: białka z tłuszczami, a tłuszcze z węglowodanami. Oto prawidłowe połączenia pokarmów. Mięso — zielone warzywa Chleb, ziemniaki — zielone warzywa Zielone warzywa — wszystkie białka Orzechy — zielone warzywa, kwaśne owoce Jaja — zielone warzywa Tłuszcze zwierzęce — wszystkie rośliny zbożowe Rośliny zbożowe — zielone warzywa Rośliny strączkowe — zielone warzywa Owoce niekwaśne — kwaśne mleko, jogurt Kwaśne owoce — orzechy, kwaśne mleko, inne kwaśne owoce Najgorsze połączenia Polegają na jednoczesnym spożywaniu białka z węglowodanami i są niebezpieczne dla zdrowia. Oto o­ne. Mięso — Pieczywo, kasze, ziemniaki, cukier, miód Chleb — wszystkie białka, owoce, cukry Zielone warzywa – mleko Jaja — mleko, skrobia, słodycze, kwaśne produkty Tłuszcze zwierzęce – wszystkie białka Rośliny zbożowe – wszystkie białka, słodycze, mleko Jak jeść, czyli kawa na ławę Powyższe wyliczenia mogą wydawać się skomplikowane, stąd podajemy przykłady prawidłowo skomponowanych posiłków. -Stek z gotowanymi warzywami -Ryba z marchewką -Jaja sadzone z sałatką warzywną -Ser żółty z pomidorem, papryką i kiszonym ogórkiem - Szynka ze szparagami -Chleb z sałatką warzywną -kasza z gulaszem warzywnym -ziemniaki z warzywami z wody -ryż z warzywami -makaron z warzywami w sosie pomidorowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zafajdana
wiesz co, to co ześ wkleiła to jakieś zasady odżywiania, ale napewno nie na odchudzanie! wcinaj kaszę z gulaszemi i schudnij, powodzenia! łuszczu nie łączyc z węglowodanami, no na litość boską!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Nie mam aż tak strasznej nadwagi, ale proszę powiedzcie czy mogę się przyłączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×