Kto płaci za bukiet panny młodej - ja sama czy narzeczony?

moja swiadkowa zaproponowala ze zajmie sie bukietem i jej ciotka zrobila mi pieeekny bukie z roz herbacianych , naprawde przesliczny , wszyscy sobie z nim robili zdjecia i podziwiali go :) a czy to wazne kto placi za bukiet ?

zależy kto chce to zrobić, wydaje się, że każdy. Narzeczony może owszem, ale chyba ładniej szybciej i pewniej było by gdybyś sama go załatwiła, zrobiła, do pasowała do sukni. Twoj bukiet , twoja suknia wiec to musi sie komponować razem, a nie wiadomo jaki gust w komponacji ma facet.

a kto płaci? przecież nawet gdyby kosztował 50 zł, a napewno mniej to i tak to jest mało w porównaniu do sukni czy kasy wydanej na jedzenie i salę

nie znajdziesz bukiety ślubnego za 50 zł. minimum 150

chcesz bukiet to płać sama. Blachara!

Bukiet zamawiam sama ale odbiera narzeczony i przyjeżdza z nim do mnie przecież, to jak ja mam za niego zapłacić?

To kto zapłaci za bukiet musicie chyba ustalić między sobą.

Zgodnie z tradycją płaci narzeczony. Tak jest przynajmniej w moim regionie. Tak samo jak za obrączki.

obojętnie kto zapłaci, byle by było ... no nie? dogadajcie się ludzie...

Jejku a nie płacicie razem za ślub i wesele? Co za różnica kto zapłaci.

Ciekawy artykuł na temat płatności za bukiet Panny Młodej widziałam ostatnio na http://www.oprawa.gdziewesele.pl/Dekoracje/