Mój chłopak chyba ma inną

Wczoraj wszedl na gg wieczorem i napisal mi ze dzis sie nie zobaczymy bo sie nie wyrobi i chyba dopiero w sobote:( po czym sobie poszedl. a dzis sie nie odezwal jeszcze. Co ja mam o tym sadzic??:(

misia sory ale on ma cie w dupie... nie wie jak z toba zerwac... tez przerabialam to co ty... i zerwalam... po co sie meczyc.. to nie milosc.. to jakies uzaleznienie... nie odzywaj sie nic nie pisz... moim zdaniem to koniec...

nie odzywam sie ani nie pisze, zobaczymy czy pierwszy sie odezwie ale watpie w to:(( boze czemu ja nie potrafie go zostawic??codziennie placze to silniejsze ode mnie, on nawet nie zdaje sobie sprawy jak mnie rani. A ja nie potrafie go zostawić, za bardzo go kocham. Męcze sie w tym zwiazku ale nie potrafie go przerwac.Wiem, ze umre jak mniue zostawi;(moje zycie straci sens:((

jeszcze wiele przed Tobą. Byłam z chłopakiem 3 lata, wszystko robiliśmy razem, wydawało mi się ze jestem bardzo zakochana. Zerwał ze mną. Płakałam strasznie, strasznie, hehe, 2 tygodnie, potem "jak ręką odjął". Wszystko przeszło. Teraz jest mi zupełnie obojetny, może nawet trochę żałuję tego związku. Nawet jeśli sie rozstaniecie to nie jest koniec świata. Faceci zostawiają dziewczyny, żony w ciązy. Odchodzą, zapominają o dzieciach. To jest tragdia...

wiem tylko ja bym chciała o nim zapomnieć, juz go nie kochać, nabrac do niego dystansu. Moze Twój facet Cie kochał, a moj krzywdzi mnie juz 5 miesiecy, mecze sie w tym zwiazku ale nie potrafie zerwac:(((( to jest jakis masochizm chyba??;(((( ciągle mam nadzieje, ze sie zmieni i zrozumie swój bład