Praca na stanowisku Telefoniczny Doradca Klienta

Dostałam propozycję pracy na stanowisku: Telefoniczny Doradca Klienta.Wiem tylko,że praca ta nie polega na sprzedaży.Zastanawiam się czy warto.Czy jest to fajna,rozwijająca praca? Byłabym wdzięczna za wszelkie Wasze opinie,zwłaszcza od osób,które pracowały/pracują na takim stanowisku. Aha,jeszcze jedno - praca ta jest na umowę zlecenie.

stanowisko nic nie da - moze podaj branze/firme

Branża: Marketing - Reklama - Public Relations Jest to pewna firma ze Śląska :)

z Plusa po 2 miesiącach :( ale to zależy od presyspozycji... ja np dostawałam świra

A mogłabyś sprecyzować to "dostawanie świra" :) Tzn. praca była taka zła? A co sądzicie o tym,że jest to praca na zlecenie?

do: ************111 W ogłoszeniu wyraźnie zaznaczyli,że (cytuję): "Praca ta nie polega na sprzedaży! Praca polega na telefonowaniu do Naszych Klientów i zapraszaniu ich na wykłady, które Firma organizuje na temat profilaktyki zdrowotnej."

siedzisz sobie w cieplutkim pomieszczeniu ze słuchawkami na uszach i czekasz na telefon od osoby która chciałaby się dowiedzieć coś na temat danego produktu np: ceny, promocji,usterek technicznych itd i tp. Ja byłam takim doradcą na infolinii TP i Cyfry + Praca nie jest zła, ale trzeba być odpornym na stres bo ludzie są różni, niektórzy dzwonią tylko po to aby nawyzywać i zbesztać z błotem bo im już się usługa nie podoba, a ty musisz jeszcze grzecznie przeprosić i podziękować.

No coz, na sprzedazy nie polega, ale na pewno na pozyskaniu jakiejs tam grupy ludzi zeby przyszli na te wyklady. Oczywiscie wszyscy to beda mieli gleboko w gdzies (te wyklady) i beda sie na ciebie wkurzac ze im dupe zawracasz. Ty bedziesz miala pensje uzalezniona od ilosci osob ktore przyjda na wyklady i cele takie, ze w zyciu ich nie wykonasz, chyba ze cala rodzine na te wyklady zaprosisz. Ogolnie rzecz bioac sprzedaz nieco zakamuflowana, ale to dalej to samo. Telemarketing to gowno, przez 8h dziennie w kolko to samo gadasz, takie same reakcje ludzi (w wiekszosci), wyniki mizerne w porownaniu z oczekiwaniami pracodawcy. Dzien swistaka normalnie, wrogowi nie polecam takiej pracy...

To o czym ty ewa mowisz to infolinia, a z opisu Yenefer wyraznie widac ze to nie to. Infolinie jeszcze da sie przezyc, przynajmniej jak ktos dzwoni (nawet zeby cie opierdolic) to on ma biznes a nie ty.

Pracawoałam w call center ponad rok... Praca jest fajna TYLKO na poczatku-jest to robota dla osób jak ja to mówię "nieruchawych" czyli spokojnych, takich, których energia nie roznosi. Nie jest to praca dla osób zywiołowych, pełnych zapału checi. Praca na ogół nie rozwija. Strasznie ogłupia. Siedzisz i dzwonisz-w kółko mówisz to samo-po 8 godzinach padasz na pysk-jestes zmeczona psychicznie. Pół biedy, jak dzwonią do Ciebie...ale i tak na dłuzszą metę-koszmar. Ja piszę to z punktu widzenia swojej osoby-nie uogólniam. Wiem, że ta praca nie jest dla mnie-ale jak nie spróbujesz to się nie przekonasz.