Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

NWA

!!!!!!!ZAKŁADAM KLUB POZNANIAKÓW I POZNANIANEK !!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Anoola***27............. .nie dokońca się z tobą zgodzę chyba wolałabyś aby twój facet zarabiał 1800 np a nie 1200 mam racje dla mnie to logiczne Darietta .............. cześc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat to ile bedzie zarabial to jego sprawa bo ja jestem sama na swoim utrzymaniu i jestem niezależna. Chodzi mi o to, ze nie strawiłabym w domu faceta który by nic nie robił albo uprawiał szermierke pilotem przez pół dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anoola***27 .............ja myślę że jednak to ile zarabia facet jest ważne i najlepiej aby zarabiał dużo chyba że żyję w innym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NWA ja również jestem zdania ze nie ważne ile facet zarabia tylko to co ma w głowie i takie tam dla mnie facet musi mieć to coś i nie zaglądam mu do portfela wręcz przeciwnie jeśli widzę że facet w jakiś sposób próbuje pokazać mi że ma siano to mnie odstrasza już raz na bogatym chłopaku sie przejechała i więcej nie mam zamiaru w prawdzie tam jego rodzice mieli forsę ale co to nie on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co ja patrze z troche innego punktu widzenia bo mam swoje mieszkanie, utrzymuje się sama i mi facet w kontekscie tego zebym miala za co żyć nie jest potrzebny, dlatego pisze że jest mi to obojętne ile będzie zarabiał. Pewnie że wysokośc zarobków wpływa na jakąś tam pewnośc siebie, poczucie własnej wartości itd. a w przypadku męskiego ego tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niechodzi tu o pewnośc siebie ale takie rzeczy np samochód, ile facet zarabia ma znaczenie i większośc dziewczyn się do tego nie przyznaje ale to ma znaczenie takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co NWA bylam przez 6 lat z takim facetem, który miał pieniądze, super samochód itd i najważniejsze były dla niego pieniądze, rzeczy materialne i interesy. Nie, dziękuje bardzo.... To nie jest najważniejsze. Pewnie, że pieniądze ułatwiają życie ale nie one powinny być celem w życiu tylko środkiem do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NWA trzeba przyznać najpierw że są różne dziewczyny są takie co patrzą czy facet ma kasę samochód i dla nich reszta sie nie liczy ale są tez takie co patrzą na coś zupełnie innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anoola***27 ........masz rację ale czasami życie inaczej wygląda a to generalnie kobiety lecą na kasę :(:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NWA nie denerwuj mnie ;-) to generalnie kobiety lecą na kasę należy napisać tak to generalnie niektóre kobiety lecą na kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaryzykuje i napiszę tak WIĘKSZOŚC KOBIET LECI NA KASĘ smutna prawdz :(:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie się wydaje, że we wszystkim trzeba zachować umiar. Jest czas na pracę i powinien być czas dla drugiej osoby. Niektórzy za dużą wage przywiązują do pieniędzy. Darietta ma rację, dla jednej dziewczyny najistotniejsza będzie marka samochodu i grubośc portfela a dla drugiej to czy ma facet w głowie poukładane. A kobieta powinna sama zadbać o siebie i najgorsze co może być to uzależnienie finansowe od drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem NWA z jakimi kobietami miałeś do tej pory styczność ale nie zgadzam się zupełnie z Toba. Jak kobieta ma odrobinę honoru, ambicji i zdrowego rozsądku to sama o siebie zadba i nie będzie patrzyła na to, że facet ma pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również sie z tym nie zgadzam bo po co mi facet z kasą samochodem a co w głowie nic nie będzie miał i nie będzie mnie w żaden inny sposób pociągał z reszta poznając faceta nie zawsze widać ze ma pieniądze i co jeśli mi sie spodoba to co mam już nie zwracać uwagi bo nie ma kasy ja zaczynam znajomość od cześć jak masz na imię i takie tam a nie od tego ile masz kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra to może teraz pogadamy o naco zwracacie uwagę patrząc na faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już pisałam parę stron wcześniej ale proszę bardzo, napiszę jeszcze raz. Facet musi mieć poczucie humoru, musi być inteligentny i bystry, mieć to coś co trudno określić w paru słowach... błysk w oku, uśmiech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zwracam uwagę na wzrost i uśmiech(ale tylko przez to że noszę aparat ,tzn jakoś jak go mam to zwracam uwaę na ząbki),i proporcja ciała (niechodzi tu o wagę), i podstawa OCZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć NWA...co ty za dziewczyny spotykasz,jak im mówisz ile zarabiasz to uciekają?bez przesady Kiedy poznałam mojego faceta zarabiał 1300zł,mieszkał u rodziców i co drugi weekend jeździł do szkoły do wrocławia,nie miał samochodu ani oszczędności i co z tego?Pokochałam go i koniec.Mineło 5 lat mamy mieszkanie,dziecko i mnóstwo perspektyw na przyszłość.Niestety w naszym przypadku zarobki jednej osoby 2tyś miesięcznie nie wystarczały na wszystkie zobowiązania finansowe utrzymanie domu i trzy osobowej rodziny.Jesteśmy na jego utrzymaniu a on niestety założył firmę i wyjechał za granicę.Czasami jest mi przykro że jest daleko nie widuje syna i zapirdala na nasze utzrymanie.Ale cieszę się bo wiem że to się z mieni i znowu bedziemy razem działać,tylko niestety w tej chwili nie mamy takiej możliwości,nie mam rodziny która mogłaby zająć sie synkiem , opiekunka sie nie kalkuluje a żłobek odpada bo już to przerabialiśmy.Nie oddam tam dziecka żeby miał codziennie sraczkę z nerwów,tylko dla tego że mam ambicję i nie chcę być pasożytem.Wiem Anoola że pisałaś to w innym kontekscie ale troszkę mi sie przykro zrobiło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estravaganza jeśli Cie uraziłam to wybacz, nie miałam takiego zamiaru. Tak jak napisałam, piszę ze swojego punktu widzenia i to moja opinia. Nie musicie się ze mną zgadzac. Twoj przypadek to zupełnie co innego bo macie dziecko, wspolny dom i zaczynaliście \"od zera\" budując wszystko razem. Chodziło mi o te dziewczyny pasożyty które tylko patrzą na to, jak się \"ustawić\" z facetem który ma pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×