nie rozumiem jak można być starym żeby się nie dorobić i dalej mieszkać w bloku.

nieprawda bo najlepsze ogórki to są te co mieszkają ze mną w słoiku

nie moglabym sie nadziwic, jak ktos woli mieszkac na zadupiu pod miastem, tracic kupe czasu na dojazdy, upodlac sie codziennym staniem w korku. Smieszy mnie kompleks bloku - jakas nowa moda! Zwlaszcza ze teraz buduje sie nadal bloki , tylko za straszna kase i nazywa apartamentowcami( hehe - a to standard wlasnie blokow na normalnym swiecie ). Za 15 lat beda rownie odrapane, bo budowane sa tandetnie,zeby tylko wyrwac kase od klienta. Ja mieszkam w domu, ale wlasnie na stare lata chce sie przeniesc do mieszkania - w bloku, czy apartamentowcu - jak zwał tak zwal - w centrum - blisko , malo sprzatania, malo okien do mycia, brak klopotow z ogrodem, nie trzeba tego pilnowac. A inna rzecz - obecni emerycie maja na ogol bardzo marne emerytury, nawet jesli maja wyzsze wyksztalcenie i pracowali na sensownych stanowiskach - po prostu kiedys byly inne pensje dla wszytkich - niby skad teraz maja wziac kase?

sie nie dorobić i nadal mieszkać w słoiku ?

ale ogórki mówiły ze...

ale jeszcze mam taki pomysł zeby zamieszkać w buraku w środku tylko ne wiem czy bede miec blisko do sklepu i czy nie bede nmiec problemu z autobusami