Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

OOOOOO Titowa!!!! To Ty taka psiapsióla jesteś, że PO naszym spotkanku ogórasy robisz??? Trzeba było z wielkim słoikiem przyjechać!!! Wiesz, że ja na słodkie to tak średnio ale kwaśne ostre octowe to mniammmm :P Normalnie muszę Cię nawiedzić w najbliższym czasie choćby tylko po to by tego ogóraska skubnąć - zapłacę nacierankiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! kupilam krewetki i osmiornice. czy ja moge je spokojnie zajadac? sa przetworzone, tzn. gotowane w rosołku i dodane do ryzowej salatki z papryka, ananasem, selerem i koperkiem. pychota, ale nie zaszkodzą bo slyszalam o jakichs zakazach typu sery plesniowe, tatar itp. buziaki!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwinko no u mnie ze smakami to roznie...oglolnie to na kwasne zawsze mnie bierze, czasemzarzuce i czekolade... ale ostatnia kombinacja przed @ gdzie zawsze jem wiecej niz zwykle, bylo... czytak uwaznie: winogrono w jednej raczce a w drugiej sloik chrzanu!!!! :D :D winogrono i chrzan calkiem fajnie! hihihihi ale rewolucji nie mialam! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIOLA kochana z checia wpadla bym na ciasteczko do herbatki:) kochana jestes,ze tak sobie o mnie myslalas🌻 teraz ide ogladac\"mamuski\" hehehe Fisia wraca w poniedzialek a ja jade na kioka dni na domke:) \\mam nadzieje,ze dojade jakos bez problemow natury gastrycznej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banitka jeśli tylko wszystko jest świerze to myślę że nie zaszkodzi. Oprócz serów pleśniowych w których są te bakterie to właściwie w umiarze nic nam nie szkodzi :) A nawet część lekarzy uważa że lepiej zjeść plasterek sera pleśniowego niż mieć na niego tak wielką ochotę że aż nas skręca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuska!!!! psiapsiola psiapsiolom :P ale kwardych ogorow przecie dawac Ci nie bede! kisilam w sobote i jescze na dodatek Krzychu je przyrzadzal bo ja @ dostalam wiec by byo po ogorach! a jak chcesz i sloik i dasz nacieraka to wskakuj jutro w auto i przyjezdzaj! :P ja koncze o 15! ogorachow jest okolo 2kilo wiec oddam CI nawet je wszystkie byle tylko nacierak ten moj leniwy brzuchol zaczarowal! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Tituś "kwardych" ogórasów nie chcę bo nie wiem czym to może się skończyć :P :D:D:D Dzięki za życzliwość :) Wiem, że byś oddała mi swoje ogóraski 😘 i kusząca propozycja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogórasy są pychotne ;) Uwielbiam, no to Titowa Twój organizm się domaga mężczyzny małego, ćwicz ćwicz.... Niech wyjdzie na zdrowie i na 2 kreseczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie małe życzonka, które wkrótce Cie dopadną ;)))))) Chrzanik też niezła sprawa, ja właśnie się wykąpałam i wzięłam proszka (apap-bezpieczny w ciąży) od bólu głowy, bo jakoś dziwnie się czułam.....;( Taka ciężka bląca ta moja głowa była ale już szczęśliwie przechodzi....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uwielbiam też pomidorki świeże z solą ze szczpiorkiem bądź z młodą cebulką i z jogurtem naturalnym lub kefirkiem wszystko wymieszane z solą i z pieprzem.....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi apetytu narobiłyście :) same smakołyki podjadacie :) a ja juz po kolacji :) najpierw dorwałam kanapeczki z wedlinka i ogorka małosolnego i dobiłam sie potem płatkami czekoladowymi z mlekiem, niezła kombinacja hahah, ogorek małosolny i mleko... :) wogole to na czekolade i mleko mnie teraz bierze strasznie :) Shering --- trzymam kciuki słoneczko, ale mysle ze za trzy dni beda dwie kreski, przeciez nawet jak zarodek obumiera to jeszcze przez pewien czas hormony ciazowe sa obecne w organizmie wiec nie sadze by znikły z dnia na dzien, ale oczywiscie opinia lekarza wazniejsza. w kazdym razie trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha zapomniałam dodac ze dzis jestem na połmetku :) jeszcze tylko 20 tygodni do urodzin naszego synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania ja tez mam dzis półmetek:) i własnie wróciłam z kolacji:) hmmmm pojedlismy ostro:) pieknych snów:) Schering trzymam kciuki ja wierze ze wszytsko jest dobrze!!:) i zobaczysz dwie kreseczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to śpicie jeszcze?:-) Validos, Mania, Agi wszystkiego najlepszego z okazji półmetku:-) to gdzie imprezka?;-) Validos to tak jak ja jestes sierpniowa panna młoda:- ) która to rocznica? oby kolejne lata były równie szczęśliwe🌼 schering trzymaj się kochana, zobaczysz dwie kreseczki:-) Kurde już po bólu?:-) Malwina no i narobiłaś smaka ta sałatką i wczoraj ją robiłam. Dziewczyny nie wiem czy to burza hormonów ale strasznie się rozczulam na byle jakim filmie, a do tego jakiś straszny sen dzisiaj miałam:-( idę zrobić capucino:-) i galaretkę do tego:-) Tituś i Andzia co wy laski z tymi ogórkami, głodnemu chleb na myśli?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ja też bym zjadła galaretkę aha dziewczyny pijecie kawę w ciąży i w jakich ilościach ja z rzadka......;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek :) Tituś zapewniam że tego dzisiejszego deszczu a raczej ulewy na pewno nie zamawiałam :( Ty raczej też nie, więc kto? Muszę poszukać winnego... Cebulka -- ja poproszę galaretkę :) wprawdzie na słodkie mam średnią ochotę ale galaretkę bym zjadła... może też sobie zrobię hmmm Kaśka_n -- 🌻 nie ma sprawy jeszcze przypomniało mi się że kategorycznie nie powinno się jeść surowych mięs ze względu na toxoplazmozę a poza tym to zdrowy rozsądek jest najważniejszy :) Mania na serio niezłe zestawienia ale ja tak miałam nawet bez ciąży powiedziałabym że teraz nawet mi się to uspokoiło bo coś nie mam smaka na słodkie Malwina ja w ogóle kawy nie pijam czasem tylko podpijam łyczka mężowi a on pija rozpuszczalną z cukrem i prawie pół na pół z mlekiem. Nie mogę pić kawy bo moja trzustka jej nie toleruje... Miłego dnia kochane dziewuszki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś mi się wydaje że CEBULKA zajada się sama tą galaretką i nie chce mi powiedzieć czy jest z owocami czy też nie :o:-o:O:-O a mnie nabrała taaaaaaaaaaaka ochota na galaretkę :):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼🌻 Ania.K_81 pragnę wspomnieć że nigdy nie lubiłam surowego mięsa i jak do dotąd nic mi się nie zmieniło , ale serdecznie dziękuję za poradę. 🌼🌻 Z moimi mdłościami jest po prostu tak że albo są albo nie. Mogę dziś zajadać się tym czy tamtym a już jutro nie mogę nawet o tym smakołyku pomyśleć. Jak dotąd jem wszystko na co mam ochotę oczywiście w miarę rozsądku. Nie mieszam kisielku z musztardą :D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaska galaretki starczy dla wszystkich:-) z ananasem. a co do mdłości to mi sie niby skończyły niby nie, czasami mnie jeszcze zmuli. jade na chwile do pracy. miłego dnia psiapsióły:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allo :) tu wasz topikowy wielorybek. Poproszę Cebulko moja droga galaretkę oczywiscie owocową bo mięsnych nie lubie za bardzo.Malwina zrobi kawusi Ania z Titkiem podrzucą ogórasa małosolnego-bo tez uwielbiam (Kasiu bez podtekstów proszę) przecież Ty wiesz najlepiej jak :P Wiola jesli Ci ciacho od wczoraj zostało to chętnie sie załapie :) Kaska może surowego mięsa jesc nie powinno sie w ciąży ale metka czy tatar z ogóreczkiem i cebulką niekoniecznie z mięsa wołowego ale z łososia to w ilości dużej łyzki stołowej nie zaszkodzi-polecam pyszne! .....a na koniec naszą topikową panią doktor pewnie naciągnę na Raphacholin i wesprę dziubasska w podtrzymywaniu muszli :D a co-ważne żeby było wesoło no nie??? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Chcę się z Wami podzielić swoim szczęściem. Otóż jestem w 6 tygodniu ciąży! Jestem przeszczęśliwa! I pomyśleć, że jeszcze kilka miesięcy temu wzbraniałam się przed ciążą, choć matka natura nie spała i hormony we mnie buzowały no i ten instynkt macierzyński... Podjęliśmy z mężem decyzję o dzieciątku no i udało nam się już w drugim cyklu! Mam juz pierwsze objawy, co prawda niezbyt przyjemne ale co mi tam! Powodzenia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane dziewczyny:) hmmm no dobra jak obejrzalam ile zajal moj post to tez sie troche zdziwilam:) pewnie czesciowo dlatego ze pisalam go w notatniku. jak jestem w pracy to pisze do Was \"na raty\"- pisze, zapisuje jak musze przerwac i potem wracam do pisania znowu. sprobuje cos zrobic zeby nie bylo tych podwojnych odstepow.ale pomijajac wszystko to ja juz tak mam - jak nie pisze to nie pisze a jak zaczne to...strzezcie sie :D ;) Zaczne moze od podziekowan. Dla Was wszystkich ale najbardziej dla titusia, AniK, validoska i Bolerki. jestescie naprawde kochane! Gdyby nie wy to pewnie nadal \"siedzialabym w dolku\" i sie zamartwiala. Dzieki Wam szybciej sie otrzasnelam. I chyba udaje mi sie zmieniac nastawienie:) Titus ❤️ 🌼 jak czytalam twego posta to mi lzy do oczu naplynely. najlepsze ze akurat kolega przyszedl z jamkimis papierami do mnie, popatrzyl i zapytal czy wszystko w porzadku:) Titus jak Ty trafilas ze wszytskim! najlepsze bylo to o liczeniu daty porodu. ja mam jakis stary numer Claudii z tabelka - data miesiaczki i nizej data porodu. mam takie male marzenie zeby urodzic w maju bo ja jestem majowy blizniak:)ale jednak nie mam cisnienia na to choc byloby milo:) Najbardziej chyba uspokoilas mnie stwierdzeniem ze najwazniejsze decyzje powinny byc podjete bez naszej wiedzy. masz racje ze najwazniejsze to nie tracic wiary ze tam no gorze jest ktos kto wie kiedy i jak bedzie dla nas najlepiej:) Wyslalam Ci kilka moich zdjec. Niewiele mam ich na kompie i sa z zimy :o wiec jakby nie na czasie:) Ale to na dobry poczatek:)Oczywiscie w ramach rewanzu licze na jakies Twoje zdjecie:) validosku -Tobie skarbie tez dziekuje ze mi odpowiedzialas i za te wszyskite dobre slowa ❤️ Wszystkiego najwspanialszego z okazji rocznicy:) mam nadzieje ze milo spedziliscie Wasz dzien:) Koug ❤️ mam nadzie e ze Twoje zyczenia dla mnie, Titusa i Majeczki sie niedlugo juz spelnia. no i dzieki za uznanie dlugosci posta ;) Mam nadzieje ze imprezka sie udala? buziak Bolerko34 - Twoj sen z tabelka dziala na wyobraznie... Ale nie martw sie na pewno sie nie spelni i szybko okaze sie ze zostaniesz mamusia:) chyba kazda z nas musi dojsc do momentu w ktorym naprawde sobie troche odpusci i wlasnie wtedy sie udaje. ja mysle ze doszlam to tego teraz:) w tym cyklu wyliczylam sobie tylko przyblizona date nastepnej miesiaczki zebym potem nie byla zaskoczona. nie wyliczam juz zadnych dni plodnych i zdaje sie na matke nature:) dziubassku - mam nadzieje ze Cie w koncu mdlosci opuszcza. Ale ciesze sie ze nie tracisz humoru, dzielna kobietko! AniuK_81 - 🌼 czy moge Cie slicznie:) prosic o zmiane informacji w tabelce - cykl 10 😭 😡 i ostatnia mies. 05.08. Dziekuje 🌼 W ogole to widze ze nie dalam znac o poprzedniej miesiaczce i data byla jeszcze z czerwca:) a tak mialam policzone wszystko i na wyrywki:) jejku tak was czytam i widze jak wy super gotujecie - a to galaretka, ciasto, obiadek jakis. No obiadki to i ja robie czasem ale zebym kiedys zrobila galaretke to nie :-P najwyzej galaretke z Zotta kupuje :-o Dzis zrobilam barszczyk ukrainski (tak, tak kupilam mieszanke z hortexu i gotowy barszczyk w buteleczce, jakies zeberko) i to tyle moich szalenstw w kuchni:D Na szczescie moj Polowek lubi gotowac i robi ronze pysznosci bo inaczej bym cale zycie na kanapkach przezyla:D W sumie moze to dlatego ze nie ma chlopina wyjscia:) No dobra ale zeby nie bylo ze taka ze mnie kiepska zona, to DOSKONALE SPRZATAM:D Cos nie slychac kurde no. Czyzbysmy mialy kolejna mamusie? Schering- nie wiem co ci napisac Kochana:( Domyslam sie jak Ci ciezko, najgorsza jest niepewnosc. Sprobuj byc dobrej mysli. Nic nie jest jeszcze przesadzone. Zycze Ci upragnionego malenstwa, albo nawet dwoch:) zmykam na razie, zajrze do Was pozniej. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koug ja się piszę obiema rękami na taką imprezkę i wtakim towarzystwie :D A tak poza tym to okazuje się, że z Titusiem mogę się spotkać w październiku w Polsce :D będziemy w tym samym czasie w kraju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jak zawsze uśmiechem !!! tituś dziubassku ciacho uratowałam jeszcze po kawałeczku na dziś .. lece robić kawke bo dawno z wami nie piłam która się pisze ?????? cebulko a ta galaretka kusi bardzo bardzo więc skusze sie na kawałeczek jeśli jest jakiś kawałeczek a aaa zapomniałam wam powiedziec moja przyjaciółeczka o której wcześniej wam pisałam urodziła śliczną dziewczynke (KASIUNIE)dziś właśnie mija jej pierwszy mieś. życia a już dopasowała do siebie wszystkich w domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karla31 -- zmiany w tabelce wprowadzone ale z wklejeniem aktualnej tabelki poczekam na wieści od Schering Wiola podaj też aktualne dane do tabelki :) A ja się chętnie herbatki napiję :) Gratulacje dla koleżanki. Mnie Cebulka tak smaka narobiła galaretką, że moja już się chłodzi w lodówce. Niestety nie miałam ananasa więc jest z brzoskwinią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×