Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

Witam Tyllka i inne dziewczyny! Tylka a może jesteś naprawdę w ciąży, przecież mówiłaś że masz mieć niedługo, na dniach ja bym zrobiła test na Twoim miejscu. U mnie 23 d.c. objawów brak tylko powiększyły mi się piersi, bolą, ciężar delikatny w dole ale bez bólu brzucha. Ja nie robię sobie nadziei tak jak mówiłam. Aha i wczoraj miałam straszne wzdęcia nie do wytrzymania,raczej nie narzekam na pracę jelit. Masakra. Idę pić kawusię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki. Mam do Was pytanie. Byłam już w ciąży niestety poroniłam w zeszłym roku,staramy się z mężem o dzidziusia. Mam nieregularny cykl ostatnio 28 dni jeszcze wcześniej 33 dni. Ostatnią @ miałam 31 stycznia ok. 24-25-ego dostałam dziwnych brązowych plamień które trwały 3 dni takie blado brązowe,wspomne że w połowie miesiąca przez jedną noc ostro wymiotowałam i myślałam że to zatrucie,zrobiłam test 17-ego ale wyszedł negatywny od tamtej pory nie powtarzałam testu a miesiaczki brak...dziś całą noc nie spałam bo ciągneło mnie coś w brzuchu w dole,zawsze zasypiam na brzuchu a teraz nie mogę bo zaraz mnie coś uciska i chce mi się siu siu,niedawno się załatwiałam i na papierze zauważyłam blado różowe plamienie i nie wiem już co myśleć a tak pragnę dzidzi...tęsknie za maleństwem które zmarło rok temu :( napiszcie proszę co o tym myślicie... buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki. Mam do Was pytanie. Byłam już w ciąży niestety poroniłam w zeszłym roku,staramy się z mężem o dzidziusia. Mam nieregularny cykl ostatnio 28 dni jeszcze wcześniej 33 dni. Ostatnią @ miałam 31 stycznia ok. 24-25-ego dostałam dziwnych brązowych plamień które trwały 3 dni takie blado brązowe,wspomne że w połowie miesiąca przez jedną noc ostro wymiotowałam i myślałam że to zatrucie,zrobiłam test 17-ego ale wyszedł negatywny od tamtej pory nie powtarzałam testu a miesiaczki brak...dziś całą noc nie spałam bo ciągneło mnie coś w brzuchu w dole,zawsze zasypiam na brzuchu a teraz nie mogę bo zaraz mnie coś uciska i chce mi się siu siu,niedawno się załatwiałam i na papierze zauważyłam blado różowe plamienie i nie wiem już co myśleć a tak pragnę dzidzi...tęsknie za maleństwem które zmarło rok temu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie :):) Malwinko nie uwazasz ze przy zacizeniu byłaby wyzsza tempka ?? rano miałam 35,8 uwazam ze to nie ciaza.... choc mam wzdety strasznie brzych i czasem mnie pobolewa ale nie sadze zeby to było to ;/ Uwazasz ze Twoj organizm daje ci sygnały ze masz mieszkanca pod seruszkiem ?? U mnie hmmm 29m dzien cyklu ;p jeszcze 4 dni i sie okaze ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobie test jutro jeśli nie dostanę @ boję się że się rozczaruję :( chyba zawracam głowę...pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze mnie piersi bola i jak nacisnełam sutki to jakis taki przezroczysty plyn wyciekl. nie uzo wrecprawie nie zalwazalnie - chyba eka mnie wizyta u ginekologoa :('

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie bardzo bolą piersi, schodziłam ostatnio po schodach i podtrzymywałam je rękoma bo tak bolały...bolą mnie dziś jajniki a nigdy tak nie miałam przed miesiączka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basica ja myślę, że to ciąża u Ciebie z Twoich wypowiedzi wynika, że to objawy ciąży. Zrób test koniecznie i podziel się z nami dobrą wiadomością koniecznie!!! :) Tyllka jeśli masz temp. rano tak niską to znaczy że coś się dzieje, może jakieś wahania hormonalne, jeśli dostaniesz @ to idź do lekarza bo to nie są normalne zachowania organizmu. zrób sobie badania krwi przede wszystkim jakieś hormony itp. Jeśli chodzi o mnie to w pierwszej ciąży miałam przeczucia 4 dni przed terminem spodziewanej @, to było ewidentne przeczucie. Ciągnięcie w dole brzucha które nastąpiło gwałtownie. Poczułam ciężar i wiedziałam że na 95 % to jest to :) Przeczucie nie myliło za kilka dni test pokazał 2 kreseczki. Jeśli chodzi teraz o sytuację czekam na takie znaki, jednak nie mogę stwierdzić nawet w 10% że to ciąża. Wszystkie znaki wskazują równie dobrze stan przedmiesiączkowy. Fakt że to dopiero 23 d.c. a ostatni cykl był 28 dniowy. Wcześniejsze naprawdę różne ale oscylują pomiędzy 28-31 dniowy cykl. Więc zobaczymy. Co dzisiaj zaobsewowałam nawet nie wsłuchując się w swoje ciało to zakłuło mnie w piersi prawej strasznie mocno, że aż wzdrygnęłam i trwało ze 2 minuty. Nie wiem czy jeśli nie oczekiwałabym 2 kreseczek zwróciła na to uwagę :) Więc wszystko jeszcze możliwe!!! Co więcej o tej porze cyklu podczas ostatnich cykli od 17 d.c. mniej więcej bolał mnie brzuch bardzo powiedziałabym natomiast teraz takie ćmienie prawie nic!!! Nie czuję aby mnie bolał co mnie zadziwia. Czasami coś tam zaboli nawet wczoraj delikatnie kłuło podczas siedzenia ale tak jakbym chodziła to pewnie bym tego nie zauważyła. NIE WIEM CO O TYM MYŚLEĆ CZAS POKAŻE!!! Czy któraś miała aby przed @ nic ją nie bolało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamzamiar jutro sie rejestrowac do ginia nie tylko jesli chodzi o te temp, ale o te saczenie przy nacisku z piersi jak i to ze od 6 miesiecy zle sie przed @ czuje (mdlosci bóle brzucha i kłucia jajników) gdziesz przeczytałam ze to moze byc problem z prolaktyna. jak jest za niska - dochodzi czesto do poronien (tak miałam przeciez!!) jak jest za wyskoka mozga byc upławy z sutków. WIEC IDE DO LEKARZA i mam zamiar sie zbadac bo pod koniec roku chcemu zaczac starania o kolejnego maluszka. bo teraz jak by było cos to wpadka, ale w grudniu lub stuczniu planowalismy zaczac kolejne.... zobaczymy jak bedzie bo podejzewam ze z chormonami nie jest tak łatwo je wyregulowac chyba.... \Malwinko ja kiedys bezobiawowo mialam przed okresem. pamietaj ciało jak i zachowania organizmu sie zmieniaja zwłaszcza jak chce sie miec dzidiusia ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację TYllka :) Organizm nasz płata nam figle niebywałe!!! Ale cieszę się, ze możemy podzielić się naszymi spostrzeżeniami o swoich przeczuciach bądź nie :( A Ty pędź do lekarza czym prędzej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Nie odzywałam się długo. Niestety, moja ciąża należy już do przeszłości. W 10 t. c. dostałam plamień i okazało się, że maluszek przestał się rozwijać, nie biło mu serduszko. Nie współczujcie mi, nie litujcie się - napiszcie tylko, że z tym da się żyć, że tak się po prostu zdarza i że jeszcze będzie dobrze. Pozdrawiam serdecznie. Malwina - dzięki wielkie za serce i wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwio ja rok temu w kwietniu poroniłam w 9 tc i byłam szczęśliwa że będę miała dzidziusia...niestety spotkało mnie to samo co Ciebie i uwierz mi że da się z tym żyć. Od pół roku staramy się o dzidziusia i już nie miałam nadziei, dziś zrobię test i zobaczymy...ja musiałam wysłuchiwać bardzo przykrych komentarzy rodziny ze strony mojego męża i chyba to mnie najbardziej podłamało bo sama siebie pocieszałam a inni sprowadzali mnie na ziemię. Głowa do góry Sylwio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwuś przykro mi, ,musze to napisac bo tak jest, wspieram cie i pamietaj,ze my jestesmy tutaj i zawsze mozesz na nas liczyc jesli bedziesz chciala sie wygadac albo poprostu pobyc z kims w rozmowie nie koniecznie na przykry temat.Takie rzeczy sie zdarzaja niestety i to cesto z niewiadomych przyczyn (moja przyjaciolka stracila ciaze blizniacza w 8tc ale szybko sie pozbierala). Buziam cie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwo da sie życ najpierw jest bardzo ciezko ale pozniej jest lepiej... wiem cos o tym ma 2 Aniołki juz w niebie.... Malwinko mam juz umówiona wizyte na 17 moze dostane jutro lub pojutrze @ wiec odrazu zrobie cytologie.... przydałoby sie. na razie nei czuje sie na @ ale jestem pewna ze wstreciucha przyjdzie lada moment;p a Ty jak sie czujesz?? Mnie bardzo piersi bola od rak do sutków:( Dobrze miec takie osoby jak wy ze mozna sie czegos dopytac i wogole dzielic uczuciami, odczuciami i wogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko cytologi nie mialam roionej cale wieki :O wyobrazcie sobie,ze w ciazy tez mi nie zrobili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki mogę się Wam pochwalić że u mnie dziś pokazały się dwie kreski :) jestem szczęśliwa bardzo. Wam też się uda bo wszystkie na to zasługujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia bardzo się cieszę, że mogłam Cię chociaż trochę wesprzeć i fajnie, że mamy kontakt nie tylko poprzez to forum. Pozdrawiam Cię :) Tyllka ja tez muszę zrobić cytologię. Staram się robić raz na rok. A ostatnio robiłam z 1,5 roku temu. U mnie 22 dzień cyklu. Jestem zmęczona ale nie chce mi się spać tylko mam duży ból mięśni, boli mnie kręgosłup, ból piersi, czasami kłucie w lewej piersi, ból podbrzucha ale dużo mniejszy niż zawsze o tej porze. Prawie nie wyczuwalny, od czasu do czasu coś zaboli. Co do tego kłucia muszę sobie usg piersi zrobić. I od czasu do czasu coś mnie zakłuje w jajniku ale tak tyci tyci. Jestem obrzmiała jak przed @. Dziubassku marsz na cytologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu 84 wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Masz rację wszystkie zasługujemy na dwie kreseczki i na radość z macierzyństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny 8 razy starania w ciągu 10 dni czyli od 8 dnia cyklu do 18 dnia cyklu to chyba przesada :) :( A temperatura aktualnie 37,3 ale to norma przed @ u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia bardzo się cieszę, że mogłam Cię chociaż trochę wesprzeć i fajnie, że mamy kontakt nie tylko poprzez to forum. Pozdrawiam Cię :) Tyllka ja tez muszę zrobić cytologię. Staram się robić raz na rok. A ostatnio robiłam z 1,5 roku temu. U mnie 22 dzień cyklu. Jestem zmęczona ale nie chce mi się spać tylko mam duży ból mięśni, boli mnie kręgosłup, ból piersi, czasami kłucie w lewej piersi, ból podbrzucha ale dużo mniejszy niż zawsze o tej porze. Prawie nie wyczuwalny, od czasu do czasu coś zaboli. Co do tego kłucia muszę sobie usg piersi zrobić. I od czasu do czasu coś mnie zakłuje w jajniku ale tak tyci tyci. Jestem obrzmiała jak przed @. Dziubassku marsz na cytologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, serdecznie gratuluję i życzę Ci z całego serca, aby tym razem wszystko dobrze się skończyło. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta wszystkiego naj :) z okazji naszego święta KOBIET:) Coś mi się pomyliły dni cyklu u mnie, dzisiaj mam już 25 dzień cyklu, czyli lada chwila wszystko się wyjaśni. Nic mnie nie boli od czasu do czasu tylko tak jak okres ale bardzo słabo, tylko delikatne kłucia czuję, ale takie bardzo małe, jakby mi ktoś szpilki wkładał. Ostatnio miałam cykl 28 dniowy, więc jak już to w weekend się okaże, czy przyjdzie ta zołza :( I temp. mam 37,5 stopni, czyli jeszcze wyższa niż wczoraj. Zawsze wieczorem mam o wiele większą a wczoraj po 19 godzinie miałam tylko 37,3. Czyli rośnie mi. Czuję się tak jakbym miała mieć grypę, ale nie czuję, że się zbliża przeziębienie. Tyllka jak Ty się czujesz? Dostałaś @? Dziubasku gdzie jesteś??? Validosku jak Ty się czujesz wszystko dobrze, Haniu??? Odzywajcie się!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta wszystkiego naj :) z okazji naszego święta KOBIET:) Coś mi się pomyliły dni cyklu u mnie, dzisiaj mam już 25 dzień cyklu, czyli lada chwila wszystko się wyjaśni. Nic mnie nie boli od czasu do czasu tylko tak jak okres ale bardzo słabo, tylko delikatne kłucia czuję, ale takie bardzo małe, jakby mi ktoś szpilki wkładał. Ostatnio miałam cykl 28 dniowy, więc jak już to w weekend się okaże, czy przyjdzie ta zołza :( I temp. mam 37,5 stopni, czyli jeszcze wyższa niż wczoraj. Zawsze wieczorem mam o wiele większą a wczoraj po 19 godzinie miałam tylko 37,3. Czyli rośnie mi. Czuję się tak jakbym miała mieć grypę, ale nie czuję, że się zbliża przeziębienie. Tyllka jak Ty się czujesz? Dostałaś @? Dziubasku gdzie jesteś??? Validosku jak Ty się czujesz wszystko dobrze, Haniu??? Odzywajcie się!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny wszystkiego NAJ :* mi niestety nie hce sie swietowac... z mezem chyba juz totalnie sie miedzy nami psuje... nie czuje nawet ze to Dzien kobiet. Malwinko Ty tez zrób cytologie. ja nie mam jeszcze @ troche mnie brzusio bolal i piersi coraz mocniej ehhh przpraszam nie che mi sie pisac musze poplakac..... pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego NAM:) Sylwia bardzo mi przykro, wiem co czujesz...mój dzidziuś odszedł też w 10 tc...i wtedy bardzo źle to zniosłam...Każdego dnia pamiętam ale już nie rozpaczam...czas leczy rany, mam cudownego męża i córeczkę, warto żyć:).... to już 3 lata a czasem jakby wczoraj:( Tylka nie ciekawie u Was...a co się dzieje? Dlaczego się nie dogadujecie? Ja mogę tylko zaproponować szczerą rozmowe, u nas bynajmniej to zawsze pomaga. Trzymam za Was kciuki!!! Dziubasek:) Validos jak sięczujesz?:) Malwinko... może jesteś w ciąży, temp tak ładnie rośnie?...:) może zrób test? Basia! Gratulacje:) melduj jak sie czujesz. U nas po staremu. Byłam na bilansie miesiecznym dzisiaj i Hani wyszło za dużo płytek we krwi, w czwatrek mamy zrobić mocz. Ale podpobno tak sie zdarza u małych dzieci... lekarka mówi żeby się nie przejmować. No i mamy dostarczać więcej żelaza w pokarmie. Miłej nocki:) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyllka coś się psuje, dlaczego tak myślisz??? Powiedz. Mój mąż zapomniał o moich imieninach 22 lutego i co, też się rozryczałam wieczorem, powiedziałam, że już nie zawraca uwagi na nasze święta itp. A on na to, że to nie to, że on sobie zakodował, że 23 lutego są ehhhh Za kilka dni przyszedł z 2 pięknymi koszulkami nocnymi :). Dzisiaj żadnych życzeń też nie dostałam, fakt, że jest jeszcze w pracy i przyjedzie ok. 20:30. Ale życzenia można złożyć telefonicznie. Nic ten typ tak ma. U mnie zauważyłam delikatne kłucie lewego jajnika, takie łaskotanie z kłuciem w jednym miejscu już od jakiejś godziny. Poza tym dziwnie się czuję, mam olbrzymie pragnienie. Nie mam ciągłego bólu brzucha tylko takie sporadyczne coś mnie od czasu do czasu zaboli. Właśnie wykąpaliśmy się z synkiem. Haniu nie mam testu w domu, mam tylko owulacyjny hihihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mawinko HAAAAAAAHHAAAAAHAAAA ale zakodował sobie ;p niestety mój 14 lutego zapomniał i jak sie popłakalam to poszedł do sklepu kupił mi ptasie mleczko - prezent dla siebie bo ja zjesc zjem ale nie przepadam;/;/ dzisiaj od samego rana ie ze mna kłuci. ja mam dosc nic od niego nie dostałam bo pieiedzy nie ma!!zreszta jak zawsze. jestesmy sami w domu chciałam wyjsc do sklepu kupic jakies produkty zrobic chociaz sobie sama dla siebie kolacje to wolał połozyc sie spac. Haniiu rozmowa nic nie daje jest coraz gorzej ja wymiekam ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×