Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

witajcie surfitka nic dodać nic ująć, ja też uważam że nie ma się co śpieszyć. Teraz córeczka elmirki wszystko przyjmuje dobrze, ale nie wiadomo jak się to może odbić na niej w przyszłości. Jak dla mnie to poprostu lekkomyślność. Fakt może nie nasza sprawa, ale nie potrafię czytać tego spokojnie. Agula ja podaję lekarstwa małemu strzykawką - ja mam akurat taka która była dodana do paracetamolu, ale może być normalna strzykawka z apteki( 2 czy 3 razy zdarzyło mi się podać małemu paracetamol i tak też podawałam wodę koperkową na kolki.) JAk Wiki była mała to czasem podawałam jej syropki wlewając go do smoczka od butelki. agula szczerze powiedziawszy to nie miałam głowy do tego by pisac do martusi. Mały strasznie marudził. Od dwóch godzin śpi w łóżeczku, tzn niby śpi bo budzi się co 10 min i tak biegam po podać mu smoczek i pogłaskać go po główce. Wieczorem miał stan podgorączkowy -37,2. Czy to możliwe że to po szczepieniu - ale to chyba zbyt duzo czasu minęło od wtorku. Jeszcze myślę że to ząbki, niby na dziąsełkach nic nie widać, ale jak przejechałam mu palcem po górnym dziąsełku to zapłakał. Mam nadzieję że to nic poważnego Aha rodzice przylatują na 12 dni, troche będą u nas a trochę u mojego brata. teraz uciekam popatrzeć na telewizorek-chyba american pie 2 leci to się troche odprężę i może Baileysa się napiję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek ja też nie podaję żadnych witamin, nawet d3,ale zacznę teraz podawać te d3 bo koniec słoneczka chyba mamy. A jak to w Anglii bywa jak zacznie padac to i 2 tygodnie może padac bez przerwy. Mleko jest przeciez tak skomponowane że jest tam wystarczająca ilość witamin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane! do mam ktore wprowadzają cos do diety swoich pociech: polecam kaszkę na smaczny sen (bobovity-niby po 4mies ale nie zaszkodi na pewno), za pierwszym razem jak dałam to mojej coreczce to w "proporcjach kaszkowych" (130ml i 4-5 łyzek kaszki) i podawalam Meli łyzeczką bo geste bylo (ładnie mi z niej je na szczescie ;) ), zas ostatnio zrobilam juz na mleku - 150ml mleka modyfikowanego + 2łyzki kaszki . podałam z butli i zjadła jak nigdy całą flaszkę!! (moze lubi smak bananów??) spała od 21 do 5:30, potem mleczko i dalej do 9-ej. wiec jak ktoras sie nie wysypia itp moze pomóc , ja nie moglam narzekac bo Mela mi sie nawet na samym mleku budzila raz, góra dwa razy w ciagu nocy. robie tez jej soczki march-jabluszkowe w ciagu dnia (staram sie robic raz na dzien),czesto sie zdarza ze wypija do ostatniej kropelki. kupkę przez tą kaszkową diete moze robi rzadziej ale robi systematycznie ze tak powiem ;) i nie ma zaparc wiec problemu tez nie ma. jakie kaszki i inne takie wy polecacie? buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demiluna ja czytalam gdzies ,ze w mleku modyfikowanym jest wystarczajaca dawka vit d3 ,ktora potrzebna jest dla prawidlowego rozwoju dziecka.W polsce pamietam ,ze zawsze pediatra kazal podawAC WITaminke,a tu w Niemczech tech.Moja polozna jak przychodzila na poczatku doradzala mi zebym podawala tak do roku,zwlaszcza ze idzie okres jesienno-zimowy i brak jest naslonecznienia. A latem ,wystarczy 1 minutka promieni slonecznych na buzke czy raczki dziecka nawet wcieniu,by ta dawka dzienna byla zachowana.Ja bede podawac do roku,chybaze lekarz zaleci inaczej. Jesli chodzi o kaszki to ja zaczynam z tym po 4 miesiacu,teraz tylko podaje jabluszko tak 4-5 lyzeczek,uwazam ze to wystarczy.Zgadzam sie z dziewczynami,ze jeszcze zdazy sie najesc w zyciu i nie ma co przesadzac i eksperymentowac na malym zoladeczku,na to jeszcze przyjdzie czas!!!!!!!!!!!!!Ja przy kazdym dziecku wprowadzalam powoli posilki nie ma co sie spieszyc ,bo to roznie bywa.Ja swojemu Kubie balam sie jabluszka podac,zaczelismy od czubeczka lyzeczki i teraz najwyzej 5,moze jutro jedna wiecej,a co mowic tu o cielecinie !!!!!!!!!!!!!!!chyba bym nocy nie przespala ,bo myslalabym ze cos mu sie stanie moze. papulki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek ja do teraz wstrzymywałam się z podawaniem wit d3. W Polsce jak moja WIki była mała lekarka zaelcała podawać właśnie do roku po jednej kropelce dziennie. Teraz też właśnie tak będę podawać. Ja pytałam czy tutaj podaja dzieciom d3 to powiedzieli mi że nie praktykują. Co do jabłuszka to ja pierwszy raz podałam mojej Wiki jak miała 3 miesiące i 2 lub 3 tygodnie, ale to było na zalecenie pediatry. Wiki miała wtedy problem z zaparciami i jabłuszko jej pomagało. Z tym że lekarka radziła żeby na początek podawć małej jabłuszko ze słoiczka bo pewne i przebadane. Jak skończyła 4 miesiące powoli wprowadzałam jej marchewkę i potem stopniowo rozszerzałam jej dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demiluna,dkladnie tak samo robilam jak Ty,teraz sie troszke pospieszylam z tym jabluszkiem ,bo 1 raz podalam jak maly mial 3mies i tydzien,ale pozostane tylko na jablku do 4 miesiaca ,jak skonczy 4 to powoli wprowadze inne lekkie posilki i tak stopniowo.Ja tez podaje ze sloiczka ,takie ekologiczne. Dziewczynki ,a jak wagladaja u was znizki i nadwyzki kilogramowe.Ja musze jeszcze pozbyc sie 7 kilo do moich 59kg,a potem moze jeszcze z jeden kilogramek. Ale ile to potrwa jak ja wlasnie przed 15-oma minutkami pojadlam sobie troszeczke,no gloda mialam!!!!!!!!!!!hihihiJak to jest ,ze czlowiek narzeka ,a taki lakomy jest,co za zywot czlowieka poczciwego hihihi A gosia 29 to juz spi???????????????????????moze z malym sobie chrapie!!!! paaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak wisze w tym necie bo dzieciaczki oczywiscie spia,a mezus w pracy na noc i sama jestem,spac mi sie jeszcze nie chce i tak sobie klikam...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zobaczcie, jak Maya oglada telewizor z wanny;D Wyslalam pare fotek na interie Pozdrowienia, i dobrej nocki, jutro napisze wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek ja też dziaisj i najbliższe 3 nocki sama z dzieciaczkami w domu bo mąz w pracy i wraca dopiero o 7 rano. Mały na szczęście śpi teraz w miare spokojnie a ja sobie siedzę i po necie buszuję, tak naprawdę to zal mi iśc spać bo w końcu mam chwilę tylko dla siebie. U mnie z waga porażka. Niedawno pisałam wam że waga fajnie spada, nie ważyłam się jakiś czas , a tu wczoraj weszłam na wage i 3 kilo znowu na plusie. Niby nadal waże mniej niż przed ciążą, ale powrót do starych nawyków żywieniowych po zakończeniu karmienia piersią zrobiło swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka a co tak małą zaciekawiło w telewizorze??Musiało byc naprawdę ciekawe. Przesłodka niunia. Mój Julek ostatnio nie lubi się kąpać. Bardzo zrobił się ruchliwy i tak bryka że nie da się go utrzymać i ciągle trzaba go przekładać więc chyba nie czuje się zbyt pewnie. No cóż trzeba przeczekać aż będzie siedział. Narazie radzę sobie jakos w ten sposób że nalewam do wanienki tylko odrobine wody i kładę małemu pod główkę zwiniety ręcznik tak ze może sobie sam leżeć. Drugą wanienkę mam profilowaną z takim jakby siedzeniem ale jakoś nam nie odpowiada. Dobranoc dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana !3 kilo na plusie???ja bym sie cieszyla,teraz mnie to wkurza ta nadwyzka ,bo zawsze szcupla bylam,kazdy mowil\" powinnas przytyc\",cholerka i maja przytylam ale i tak zgubie,znam siebie,Ja zawsze mialam hopla na punkcie figury i jakbym nie schudla to chyba by mnie deprecha dopadla.Nigdy nie miala nadwagi,ale odbilo mi zaczelam sie odchudzac to bylo pare lat temu i przyznam sie po cichutku,ze prawie wpadlam w anoreksje,ale jak sie zobaczylam na zdjeciach jak ja wygladam taka chuda to pierwsze co zrobilam ,obzarlam sie ciastek,lodow itp.,chcialam w jeden dzien przytyc. Mysle ,ze twoj maluszek pospi sobie teraz ladnie to najlepsza pora na gleboki sen,a jak byl troszke marudny to i zmeczony. Ja juz 3 noc sama!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Nie mam do kogo geby otworzyc.Demiluna ,dobrze ze czlowiek internet ma ,przynajmnie w necie mozna pogadac.Czego to ludzie nie wymysla.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek kochana 3 kg na plusie tzn że w przeciągu ostatniego miesiąca przytyłam 3 kg. Nadwyżki to ja mam znacznie więcej. Oj dużo za dużo. Kilka tygodni po porodzie ważyłam 6 kilo mniej niż przed ciążą, a w ciągu miesiąca 3 kg powróciły. Zawsze było mnie za dużo, kiedyś udało mi się schudnąć 16 kg i było w miarę w porządku do czasu kiedy zaszłam w pierwszą ciąże - musiałam przyjmować leki na podtrzymanie, niestety nic nie dały i po poronieniu musiałam stosowac tabletki anty i wtedy waga znowu rosła, potem druga ciąża znowu zagrożona, znowu leki na podtrzymanie(hormony-a to powoduje u mnie znaczny przyrost wagi) I na dodatek jak urodziłam wiki dałam się namówić na cerazette - mimo rygorystycznej diety przytyłam bardzo dużo. Teraz to że przytyłam znowu to tylko i wyłącznie moja wina. Muszę skończyć z niezdrowym jedzeniem. Ale niedługo zacznę gotować małemu zupki to może i ja będę się nimi żywić. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje ,jak sie bierze tabletki to i tyje sie ,moze nie zawsze ale z reguly tak jest.W sumie tuszczu w nich nie ma hehehe,ale powoduja zwiekszone laknienie.Nie martw sie kochana ,schudniemy kiedys.............Chyba tez sie przezuce na zupki synka jak skonczy 4 miechy hihihi,ale ja to obzarciuch jestem,lubie sobie pojesc.Moj maz zawsze sie pyta, gdzie ty to wszystko pchasz??????Ale on cieszy sie jak ja jem,a szczegolnie jak on cos ugotuje wtedy musze jeszcze pochwalic go ,ze pycha.Teraz troche uwazam sie ograniczam,ale jak schudne to sobie odbije ,przynajmniej 1 dzien sobie porzadnie pojem..........Wypadaloby isc zaraz spac,ale nie chce mi sie za bardzo,a jutro oczy na zapalki bede trzymac,bo pospac czasami dluzej tez sobie lubie ,ale coz...........DZIECI!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek ja juz uciekam bo mi dzieciaczki pewnie za 6 godzin pobudkę zrobią a i Julek pewnie za godzinkę o mleczko się upomni. Dobranoc i do jutra. A jak będziesz niewyspana to chętnie cię rano kawą poczęstuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka laseczki:P Wczoraj rano pojechalismy do Gdyni na zakupy-mala sprzedalismy babci;) maz kupil fajna kurtke a ja plaszczyk:) i zas humorek poprawiony;)) Za to dzis beda nudy straszne bo do mojej mamy nie mozemy isc bo tata jets chory ,grypka go chwycila a ja malej nie chce zarazic.W sumie maz tez cos zlapał wiec obawiam sie ze Martynka i tak zlapie jakies gowienko :( Co do tych zywien Elmirki-no coz tez nie popieram ale ona chyba mysli ze kazda tutaj jej na zlosc tak pisze a przeciez to chodzi o dobro maluszka..... Nie wiem czy moge malej na noc podac jakas kaszke? Za 7 dni bedzie miala 4 miesiace. Mama Meli cos polecala wiec moze ta sprobuje? Ja daje malej wit C w kropelkach-jeju jak ona sie krzywi po nich:)) Nie wiem jak dlugo bede jej ja podawac bo lekarka powiedziala ze mam ja laczyc z tym proszkiem na oczyszczenie nerek ,zobaczymy co potem bedzie? Wiecie co ja juz sie wogole nie waze.....wole nie psuc sobie humorku,moim zdaniem waga stoi w miejscu.... Mala spala od 20 do 5 bo byla juz glodna i tak budzi sie od ponad tygodnia-kiedys wytrzymywala do 6 a teraz widac ze ma wieksze potrzeby:) a potem sala dalej do 8 dlatego ytam o ta kaszke bo wiadomo ze jest bardziej kaloryczna i syta wiec moze spalaby mi po niej dluzej? My wychodzimy na spacer codziennie -no bynajmniej sie taramy -jak nie pada a jest zimno to tez idziemy-zabunkruje mala w wozku i idziemy chociaz na chwilke ,przeciez musi sie jakos uodparniac co nie? Ja juz po porannej kawie a tu jeszcze nikogo nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry gosiek pogudka wstawaj bo kawusia stygnie. Dziewczyny dla was też kawusia przygotowana. A u mnie takjak i wczoraj strasznie leje - normalnie sciana deszczu. A do tego tak wieje że aż huczy. Buu i znowu trzeba będzie w domu siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kochane :) U nas dzisiaj piękna pogoda,słoneczko świeci :) Mały dzisiaj dał mi w kość,co 2 godz.się budził :( Ja Eryśkowi podaję raz dziennie po1 kropelce witaminy D3. Jeśli chodzi o wage to nadal 4 kg na pusie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, Demiluna wyspalas sie? Malutki grzeczny? Gosiek jak daleko masz do Bremen? Martynka pech chcial, ze bliziutko ode mnie otworzyli ogromne centrum handlowe z super sklepami, tez jezdzimy co jakis czas na zakupy, ale mi to humor poprawia, maz kupil mi wczoraj spodniczke w kratke, i czarny golfik do tego czarne kryjace rajstopy, i wyglada super!!!! Elmirka to chyba sobie poprostu jaja robi z tym zywieniem, albo jest zbyt pewna siebie. Ewcia a jak z kupkami u Eryczka? Moja mala od kiedy karmie ja butelka robi codziennie, a na piersi to bylo ostatnimi czasy raz na 1,5 tygodnia- chyba caly pokarm sie wchlanial. Karmie jeszcze tak 3 razy na dobe cycem. Moja panna wlasnie ucina sobie dzemke, a ja musze sie troche do kupy zebrac, i cos porobic. Pogoda u nas okropna- pada, wieje, i zimno jest, brrr... Mierzejka my tez bedziemy kaszke Sinlac jesc, tylko musze uzgodnic z lekarka od kiedy zaczac, bo Maya niestety alergie pokarmowa ma, i u mnie im pozniej, tym lepiej z wprowadzaniem nowosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Milka Eryś nadal bardzo rzadko kupki robi a rekord jego to był 23 dni bez kupki,oczywiście byłam z nim u lekarza- naszczęście wszystko było ok :) tak trawi mój pokarm w całości :) teraz jest tak samo kupki nie ma,ale gdy mu podam odrobine jabłuszka lub marchewki to odrazu kupcie robi :) Milka twoja malutka ma skaze,a wiec jakie mleko jej podajesz?a kaszki,jakie bedziesz podawać,są bez mleka? Mój Eryk też ma skaze,ale ja nadal cały czas karmię go piersią,może przejde na mieszanke,bo nie wiem jak jeszcze długo wytrzymam na diecie :):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski,dzieki za kawusie,smaczna byla.Moj maly pospal znow ladnie do 9.00 i na szczescie sie wyspalam,bo wczoraj zabalowalam troche w necie z Demilunka hihihi My po obiadku,a maly troszke spiacy sie robi i marudny z tego powodu,zaraz pewnie utnie sobie pol godzinna drzemke,bo dluzej w dzien to on teraz nie spi,ale to wystarczy,bo calkiem grzeczny jest. Milka do Bremen ode mnie tak okolo 200km jest! Gosia 29 ciemieniucha u mojego nie powraca,ale ciagle smaruje delikatnie zapobiegajaco. U nas tez zimno bardzo i caly czas leje,slonca to juz dawno nie bylo,siedzenie w domu czeka. Martynka mysle ze mozesz juz podac kaszke ,ale ja bym na razie podawala tylko na noc.W ogole za duzo kaszek to nie za dobrze,bo rozpychaja zoladek i tucza,wszystko z umiarem.Lepiej jak dziecko bedzie gotowe to podawac normalne,tresciwe jedzonko,kaszki to taki tuczacy rozpachacz,moim zdaniem,ale tez zamierzam podawac tylko,ze nie za czesto .Mleczko,jedna kaszka dziennie ,obiadek i deserek to chyba ok jesli chodzi o karmirnie,ale oczywiscie jeszcze trzeba poczekac na takie menu!!!!! Martynka,oby mala nie zarazila sie od taty ,bo szkoda dzidzi. Ewcia taka przymusowa dieta dobrze robi,tym przynajmnie masz wieksza motywacje i jestes zmuszona skoro Erys ma skaze,szybciej zwalisz kilosy hihihi i rzeczywiscie jabluszko jest super na zrobienie kupci.pa pozdr i jeszcze tu wpadne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek masz racje,dieta dobrze robi :) tylko że ja odkąd jestem na diecie to nic w dół :( dziwne hmmm próbowałam cię odnależć na nk,ale coś mi to słabo idzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia ,Malgorzata Zajac ,Ratzeburg,tylko imie z literka l, bo ja nie mam polskiej klawiatury i nazwisko z literka a, musi zadzialac, goba i gosia29 mnie znalazly paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski podpisuje liste obecnosci bylismy dzisiaj na dluugim spacerku w koblenz, tj jakies 120 km od nas, u nas padalo a tam zobaczylam w necie ze nie pada i jest troche cieplej to spakowalam chlopa dzieciaki i pojechalismy na pare godzin pochodzic wzdluz renu, poogladac zabytki i troche odpoczac od codziennosci :-) az mnie nogi bola i mam dosc maly oczysicie na spacerku zadowolony i sporo przespal a teraz chce sie bawic wiec nie ma wyjscia musze sie isc nim zajac zajze pozniej obiecuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !! Chyba mnie jesienna chandara bierze :( nic mi sie nie chce , wszystko mnie wkurza buuu J do tej pory nie dawalam Gabi zadnych wit. - lekarka nie kazala, a teraz przepisala jej multiwitaminy z zelazem , no i mala nie chce tezgo pic .Wcale jej sie nie dziwie jest bardzo kwasne. Na dodatek ma brunatny kolor i nie chce sie sprac z koszulek , wszystkie pieluszki tetrowe mam zaplamione. Dajej jej teraz po kropelce, dwoch i troche polknie , na ale jest z tym zabawy bo mam jej dawac ok. 20 kropelek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nudna niedziela , siedzimy w domku Demiluna fajnie , ze dzieci posiedza ci tyle czasu spokojnie w samochodzie . Z moimi da sie gdzies pojechac nie dluzej niz pol godziny, potem zaczyna sie orkiestra. Spacerkow Gabi tez nie znosi, to znaczy chcialaby zeby ja nosic i z rak podziwiac swiat :( W domu jej nie nosze , lezy w lezaczku albo na macie eduk. , nie mam tu nikogo z rodziny ,wiec tez nikt nie przyzwyczaja jej do raczek. W wozku prawie nic nie widzi oprocz nieba i chyba jej sie nudzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez ciagle 6kg na plusie i chyba tak zostanie do poki bede karmic bo organizm trzyma jakis zapas tluszczow na gorsze dni :) Jem normalnie , nie odmawiam sobie dobrych rzeczy , ale tez duzo sie ruszam , latam od jednej do drugiej :P Milka , mierzejka.... piekne te wasze dziewczynki :) Gosiek35 .... ale masz przystojnych synkow, a najstraszy to kawaler jak malowany, pewnie panny sie za nim juz ogladaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula ja jestem! hihihi U nas tez nudna niedziela,caly czas w domku.maly od 20 spi wiec mam wolne.Najstarszy i sredniak tez w lozkach,bo jutro szkola i przedszkole czeka.Ale za tydzien u nas ferie jesienne wiec znow bedzie od rana pelna chata. Diewczynki odezwijcie sie ,co u Waszych pociech nowego??????????pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×