Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

kochane juz wysłałam zdiecia na interie teraz sie wgrały Julci chrzest pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Pamietacie mnie? Chcialam sie pochwalic ze znowu spodziewam sie dzidziusia. Termin na grudzien 2009. Trzymajcie kciuki ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane ja tylko melduje się że żyje jakoś teraz mało mam czasu na wszystko wczoraj moj pierworodny mial przyjęcie urodzinowe to troszke roboty miałam.w dodatku strasznie zle się czułam prawdo podobnie zatrułam się czymś i to doś pożądnie bo w nocy miałam 39 stopni gorączki.Teraz juz troche lepiej.ula super każdego dnia cos innego pokazuje mała mondrala.. Elmirka dzięki za wiadomośc ksiązke juz zamówiłam a od dzisiaj zaczynam troche poczytałam więc wiem o co chodzi... buziaczki dla waszych pociech jak znajde chwile to więcej skrobne buzka ogromna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!wpisuje sie na liste obecności!!!!!!!!!!!!teraz to mam sajgon że hej!!!!!!Kinga tak na czterech wszedzie ze nie nadążam i juz wstaje z czworaków na nogi tak próbuje i juz 2 razy na buzie poleciała i teraz latam jak wariatka za nią a mój jak jest to nogi wyciagnie na kanapie i tyle a ja wielce oburzona i tak w kółko....ech te chłopy......... Ja również przyłączam sie do zyczeń dla Bartusia!!!!!!!!!!!!!Pamiętam jak sie dowiedziałysmy ze juz jest tak sie bałam jak by był mój czy wszystko ok bo jeszxze nie jego pora była no ale póko co ma sie świetni ei tak trzymać!!!!!!!! My bardzo duzo na dworze spędzamy czasu ,obiadów nie gotuje jak mój w pracy jest to tam zje a ja to nic ,a Kini ugotuje a Krystian w przedszkolu zje i ok! AAAAAAAAAA w lipcu u nas są zapisy do przedszkola do tego co Krystian chodzi-po cichu mi powiedziała pani dyrektor przedszkola!nieżle co nie ma roku a juz trza zapisac jak chcemy zeby chodziła!ale powiedzaiła ze jak Krystian tyle czasu chodził to mamy pierwszeństwo w zaspisach no ale ja wole juz zapisać i miec św.spokój! A kiniusia pare dni temu dopiero sama wstała włózeczku na nogi proste a jeszze z lezenia do siadu nie umie dziwne?pewnie z dnia na dzień to zrobi!codziennie coś nowego sie uczy i poznaje zreszta jak kazde nasze dziecko! teraz póki śpi poleze sobie a bym sobie pocwiczyła ale mam lenia.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Rubi dziś kończy 10 miesięcy... No szok w trampkach, kiedy to minęło??? 10 miechów!!! nie umiem w to uwierzyć :) za 2 miesiące roczek... Tylko będzie trzeba świętować wcześniej albo później, bo 20 czerwca będziemy na wakacjach - wybieramy się w serce puszczy augustowskiej. Mąż też chce zahaczyc o mazury, o miejsce w którym spędziliśmy nasze pierwsze wakacje z Rubenkiem (miał wtedy 10 tygoni :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jotka GRAULACJE !!!!!! A jak sie miewa Czarus ?? ( chyba dobrze pamietam imie, tak ? ) 🌻 dla Rubenka na kolejny miesiac :) Melania, jak bym widziala siebie w nocy :( Choc ostatnio nie zapeszajac Gabrysia spi duzo lepiej, budzi sie 2-3 razy i pobudka o 6 !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Agula, Czarus miewa sie dobrze. Wczoraj skonczyl 10 miesiecy. Rozwija sie swietnie. Jest kochaniutki! Nie choruje. Karmie go caly czas piersia. Teraz tylko boje sie troche jak go nosze zeby nie zaszkodziz dzidzi w brzuszku. A Wy co o tym myslicie? A czasami musze go przeniesc czy to do wozka czy do kojca czy fotelika. Jestem calymi dniami sama w domu bo maz pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jotka , moja strasza corka wazyla 13-14 kg jak zaszlam w ciaze z Gabrysia i tez musialam ja czasem nosic , na szczescie wszystko bylo Ok pomijajac moj kregoslop ;) Chyba najgorzej jak organizm nie przyzwyczajony i nagle dzwignie sie cos ciezkiego. A my nasze kluski nosimy juz od dawna :) Ile w ostatnim czasie przybraly wasze dzieciaczki ? Gabrysia przez ostatnie 2 miesiace ani grama. Ma z czego chudnac :P a i ostatnio bardzo duzo sie rusza, chyba to nic zlego, co ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jotka, gratulacje. Agula, u nas tez problem z miejscem. Maz stwierdzil, ze nic nie kupujemy bo brak miejsca..tylko, ze on nie chodzi z mala za rece. Walker jest dobry, ale zakladanie go i sciaganie zajmuje troche czasu a Nina sie niecierpliwi. Agula, ja nie wiem ile Nina przybrala, ale rosnie i przybrala na bank. Widze po ciuchach do wymiany - rajtki krotkie. Moj tata dzis w nocy wyladowal w szpitalu, ja w domu z Nina, mama siedzi w swoim domu i placze. Poki co robia mu badania, bo dostal kolki nerkowej prawdopodobnie od przerostu prostaty ( tyle ustalono podaczas ostrego dyzuru w ubieglym tygodniu). I nic nie wiem wiecej, nawet do szpitala nie pojade poki co bo nie wezme Niny :o Moze cos wieczorem wykombinuje jak maz wroci. Dla Rubenka na 10 miesiecy. 🌻 A ja zapomnialam o Ninkowej 10 - miesiecznicy :) Wyrodna matka ze mnie :P Mierzejka, super ze Anulka podejmuje proby stania i raczkowania. Wkrotce zakoncza sie sukcesem.:) Melania, fajnie ze juz niedlugo u siebie :) I nie potrzasaj dzieckiem, w szpitalu pkazywali nam film, zeby nigdy nie trzasc dzieckiem, bo mozna mu zrobic trwale uszkodzenia mozgu. Lepiej poloz w lozeczku i zostaw placzacego jak juz nie masz sil. Buziaczki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Ja niedawno co do domu zawitalam.Glowa mi peka ze szok,chyba przez ta burze co niedawno tutaj przeszla:O Rano bylismy z mala u pediatry z ta biegunka,zwazyla,zmierzyla w 2 mies kluska przybrala 900g i urosla 1cm:)wiec mam teraz do noszenia 10,4kg hehe moje podejrzenia to nie zatrucie pokarmowe a...robaki!!typu glisty,jutro musimy zaniesc 1 probke kalu i sie okaze,poki co tzreb wyleczyc biegunke,mala dostala do picia sole mieralne,priobiotyk i mleko z obnizona zawartoscia laktozy.Teraz jeszcze tylko my musimy wziasc skierowania na badania... a z pozytywnych rzeczy to nauczyla sie mowic ze swiadomoscia \'\'nie\'\':)wczoraj wieczorem nie chciala spac tylko ogladac program w stylu \'\'smiechu warte\'\',przy filmikach ze zwierzetami i malymi dziecmi smiala sie jakby rozumiala ze to smieszne,ja w ktoryms momencie mowie do niej \'\'spac\'\'!a ona mi \'\'nnie\'\'!dzis rano odepchnela butelke z reszta mleka i tez \'\'nnie\'\':)najbardziej rozbrajajaca jest jak mnie nasladuje,tzn polozy sie na boku i glowe podeprze reka tak jak ja:):)czas kurcze leci... surfitka,oby tacie bole szybko minely! Wszystkiego najlepzego dla chlopakow za 10 mies🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za gratki :) Rubiś dziś na 10 miesięcy super grzeczny. Kurczę, ten czas tak leci nawet nie wiem kiedy on się tak rozwinał, tak urósł. Dziś rozmawiał ze mną tak pięknie. Ja pytam "idziemy papa, tak"? a on "ta". No to pytam gdzie idziemy? a on mówi "papa". Kochany mój. to takie słodkie... I powiedział mi dziś że chce kupkę!!! Mówię wam, byłam w szoku. Zawsze jak zrobi kupkę do nocnika pokazuję mu i mówię, że Ruben zrobił a-a. A potem razem spłukujemy w kiblu i to jest dla niego megaatrakcja. Takze teraz jak juz sadzam go na nocnik to wie co ma robić. No i dziś karmię go i on mówi do mnie "a". No to pytam: chcesz a-a a on: "ta". Nie wiem, na ile to jest świadome, na ile na wyszło po prostu, ale i tak jestem z niego szalenie dumna. No i jak mówię "zrób ti-dit" do dotyka paluszkiem mojego nosa, a jak pytam gdzie jest oczko to dotyka mojego oka. I umie pokazać w książeczce autobus i gdzie owieczka ma oczko :) taka dumna z niego jestem!!! Jak się bawi autkiem robi "brum" buźką. A jak tata jest w pracy, wstajemy rano i Rubi widzi, że taty nie ma, to mówi "tata papa" albo "tata papa bum bum". Normalnie az łezka się kręci w oku, jak tak obserwuję jego postępy... no musiałam go pochwalić dzisiaj :) Surfitka, mam pytanie - ile w stanach kosztują takie przyczepki do rowerów dla dzieci? na allegro to jakiś kosmos! 400zł nówka, po 300 zł używane chodzą... Będę próbowała w Niemczech dostać, jak pojadę, ale... porażka :O czemu ja o tym w zimie nie myślałam??? teraz wszyscy kupują i licytują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze , ze tylko ja siedze w domu , bo u nas deszczowo i wietrznie :O A gdzie reszta ????? Ewcia, gosiek ???? Surfitka, wspolczuje sytuacji z tata, zycze szybkiego powrotu do zdrowia Camomila, a to cwaniara z Claudii :) Juz sie buntuje :P 🌻 dla niej , i oby biegunka szybko minela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, dzięki wielkie. czyli w sumie ceny podobne - bo wlasnie o takie przyczepki mi chodzi. chociac za 60$ mozna kupic a to cena swietna... ciekawe jak tam w niemczech. kurrrcze musze do opola na konsulatu bo mi sie ze 3 lata temu paszport niemiecki skonczyl :( i Rubenkowi musze zalatwic, bo moze we wrzesniu polecimy do USA, a za wize placic mi sie nie chce, taniej wyjda paszporty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi dzis Gabrysia zrobila niespodzianke :) Jutro ( dla was to juz dzis :P ) mala konczy 10 m-cy i 9 -ty miesiac postanowila zakonczyc na stojaco :) Wstala sama , bez zadnego podpierania sie na srodku pokoju !!! Cieszylam sie jak dziecko ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, tata mial 6 h operacje, pekl mu wrzod i wszystko od ok 4 dni wylewalo sie do brzucha :( Na razie jest w spiaczce pooperacyjnej,ale jego stan jest stabilny. Jutro ma sie wybudzic. Hanio to rozmawisz z Rubim jak ja z Ninka. Zrobila dzis si do nocniczka, pyam jej a ee? Ona ee taaa, a ja glupia stwierdzilam, ze skoro zrobila siku i juz jedna kupke to juz wiecej nie bedzie robic, a ona za 5 min zrobila eee. Mowi szi przy sikaniu :) , am, jak je, bam jak sie przewraca i brrum w aucie. Robi tez baziu puc , umie przyniesc swoje buty jak wychodzimy gdzies i podaje do reki. I codziennie prawie zaskakuje czyms nowym. Agula gratuluje Gabi stania :) Ninka w niedziele myslalm, ze sama zrobi pierwszy kroczek, bo stala sama z minutke, niby mysala, ze ja trzymam bo stalam za nia, ale sie o mnie nie opierala, mama ja wolala i prawie co poszlaby, ale stchorzyla i poszla w czworaki. Ale to kwestia przelamania starchu mysle, bo sily juz sa :) No i naj na 10 mies dla Gabi, Oliwi i Kubusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dla Bartusia spóźnione ale szczere najlepsze życzenia urodzinowe-dużo zdrówka i uśmiechu na buzi. Gratulacje dla Eryczka za pierwsze kroczki, dla Gabrysi za stanie, dla Ninki i Rubenka za mówienie i dla całej reszty naszych dzieciaczków za wszystkie nowe umiejętności. Surfitka dużo zdrowia dla taty- dobrze że wykryli problem i przeszedł już oparecję-teraz bedzie lepiej Mój skarb zafundował mi dzisiaj pobudke o 4 nad ranem, obudził się jak zwykle na mleko, wypił sobie i nawet nie myślał o dalszym spaniu - opowiadał sobie chyba jakieś smieszne bajki bo gadał i śmiał sie sam z siebie. A tak pozatym ok, mały też codziennie zaskakuje nowymi rzeczami, ani chwili nie posiedzi w jednym miejscu tylko cały czas raczkuje lub stoi, a najlepiej sie stoi przy pralce jak pierze sie pranie. Uwielbia też jak sie go gni lub gramy w chowanego, tzn ja się chowam a Juleczek mnie szuka, a z wiki robią wyścgi w raczkowaniu - wiki puszcza autko i potem dwaj do autka kto pierwszy- oczywiście Julek nie ma szans ale Wiki jako dobra starsza siostra daje mu czasem wygrać. Moja królewna idzie dzisiaj pierwszy raz ze szkoły na basen na nauke pływania - ale sie stresuję. Ok uciekam bo mały schował sie w przedpokoju. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś tu pusto? my już dawno po spacerku, teraz Ruben śpi, więc lecę ugotować mu obiadek. Wstawka o 6, ale zaczynam się przyzwyczajać surfitka, zdrowia dla Taty... buziaki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu tylko na chwilke... szkoda mi ze nie mam kiedy was czytac... ani pogadac za bardzo... ciesze sie jednak ze topik zyje i piszecie :) moze niedlugo bede miec wiecej czasu na skrobanie... Surfitko__ dzieki ze mnie przywróciłas do pionu !! na pewno nie dam się sprowokować w takich sytuacjach.. nie darowałabym sobie, gdyby cos sie stało Mikolajkowi :( i to z mojej winy u was tez taka piekna pogoda ?? mi po prostu serce pęka, ze musze za biurkiem siedziec... a wy pewnie na spacerkach... Jotka__gratuluje kolejnej brzuchatej mamusi !! Hanio__Rubi mądrala mały widać... przekochane te nasze pociechy... Agula__brawo dla Gabrysi !! zuch dziewczyna !! apropos rowerów to ja własnie zakupiłam krzesełko na rower - hamax sleepy - ma regulacje siedzenia, tak ze w razie czego maluch moze w nim spac na półleżąco... ma dobre opinie... juz nie moge sie doczekac wycieczek poza miasto !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Czytałam Was ale jakoś czasu na pisanie zabrakło. Surfitka trzymam kciuki, żeby z Twoim tatą była wszystko ok - musi być ok!!!!! Całuski dla wszystkich małych zdolniaczków za nie bagatela wyczyny. Dla Bartusia kochanego naszego pierwszego roczniaczka 🌻🌻🌻 Byłam dziś z Kajcią u lekarza, bo gdzieś od ponad tygodnia ma wysypkę na pleckach. Najpierw leczyłam sama ale nic nie dało więc wczoraj ją zarejestrowałam. Okazało się, że to od jakiegoś pokarmu, podejrzewam jogurty i rybę, ale bardziej jestem przekonana do tej ryby. Kaja bidulka się uwyła przy badaniu jak zwykle. Dostała jakiś syrop i maść do smarowania. Co do reszty to nie ma zastrzeżeń, mówiłam, ze jak raczkuje to tak dziwnie jej nóżka czasem się ciągnie ale posprawdzała ją i mówi, że wszystko ok, widocznie jej tak wygodniej a z czasem się wszystko unormuje. Moja kruszynka waży 8,6 kg :) myślałam, że więcej prawdę mówiąc. A wczoraj stały się dwie rzeczy. Zacznę od tej złej :( Babcia Kajcię pilnowała jak spała na kanapie, poszła sobie do kuchni przy garach robić i ją zostawiła, a ona biedna spadła. Usłyszałam tylko łupnięcię, przybiegłam do pokoju, a Kaja płacze na podłodze. Długo nie mogłam jej uspokoić, bo bardzo się przestraszyła i ma wielkiego guza na główce. No trudno, każdemu mogło się zdarzyć, nie ona pierwsza, nie miałam pretensji, mąż też nie, bo wiadomo, że nie specjalnie i nie wiedziała, że Kaja sobie tak szybko wstaje z leżenia na płaskim, musiała się obudzić i siąść i szukać kogoś dookoła, bo była zablokowana krzesłem i poduchami, ale za to jak dziadek przyszedł z pracy to awanturę zrobił straszną, że nie dopilnowane dziecko było, bo ona jest jego oczkiem w głowie, nic się nie liczy tylko Kaja. A teraz ta dobra: Kaja zaczęła mówić \"nie\" zupełnie świadomie hihi. Bawię się z nią w takie coś tak jak w raczek nieboraczek ale mówię: \"Chodzi mucha po suficie. A czy Wy tak potraficie?\" I odpowiadam po chwili \"Nie\". A ona wczoraj wieczorem razem ze mną ja nie, a ona \"Ne\" i tak za każdym razem, a gdy raz ja nie powiedziałam to ona sam mi powiedziała \"Ne\" tak śmiesznie hihi. No i dziś chciałam jej dać zupkę, ona spróbowała i \"ne\", potem jak nie chciała pić soczku to samo. Super!! No i żeby się jeszcze pochwalić to ważyłam się kilka dni temu i schudłam 9kg :) jeszcze z 14 i będzie ok, bo teraz ważę 74kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emlirka__to pogratulować wagi !! ja też walczę ze zbędnymi kilogramami, choc nie jest to zadna drastyczna dieta... i nie ważę się, bo wagi nie mam :( Izka__przegapiłam roczek, to tak szybko zleciało... serdeczne gratulacje i ogromniasty buziak dla Bartusia, naszego wczesniaczka kafeteriowego !! Niech chowa się zdrowo !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane.... ale mnie tu dawno niebyło................ nienadazam was czytac ale jest tak ciepło na dworze ze non stop siedzimy na dworze.. u nas ok... maciek robi postepy chociaz i tak jest w tyle za waszymi dziecmi ale nieprzejmuje sie juz tym tylko czasem zazdroszcze..... jezdzimy na rehabilitacje co tydzien, cwiczymy i fajnie jest... maciek wymyslil nowy sposob poruszania sie... jak siedzi to przyjmuje pozycje do raczkow, potem kładzie sie na brzuch odwrot na plecki i siada znow.... mowie wam opanowal to do perfekcji potrafi tak po całym pokoju.... przyjmuje pozycje do raczkow i buja sie w przod i w tył, siega po zabawki, w łozeczku kleczy ładnie i gryzie łozeczko... i wogole widze postepy i jestem z niego dumna.... moj mały krolewicz skonczył w sobote 10 miesiecy.... jeszcze 2miesiace i beda zdmuchiwac pierwsze swieczki.... ale ten czas leci dziewczyny daje juz czesc, kosi kosi robi, pokazuje gdzie oczko, i nauczyl sie mowic ne ne, no i zaczal juz fochy stroic pokazuje juz nerwy prezy sie i piszczy a w szczegolnosci na dworze jak w wozku jedzie bo juz nielubi jezdzic, musze jezdzic tam gdzie duzo samochodow jest.... oj mowie wam musze juz zaczac go uczyc ze niewszystko co chce to musi miec ale ciezko mi to wychodzi.... wczesniej jak niemialam dzieci a widzialam dzieci kolezanek to myslalam ze ja od malego niepozwole rzadzic soba a tu patrz pomylilam sie.... obiecuje ze czesciej do was bede zagladac.... wszystkiego najlepszego dla waszych dzieciaczkow....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki u naszis wyszedł wrescie drugi zabek tym razem na gorze to ma po jednym na razie 🌻Dla WSZYSTKICH SOLENIZANTOW SPOZNIONY KWIATEK. Surfitko ja tata Zycze mu duzo Zdrowka bedzie dobze. Jak pisałam my juz po chrzcinach alez ona była nie znosna u fotografa tragedia wiec nie wiem jak wyjda te fotki w kosciolku wierciła sie cały czas Julcia dostała złoty łancuszek od chrzestnej ireszte samych pieniołzkow zebrała 2500tys.Chrzciny na trzydziesci osob wyszły nas 4tys złotych bankroctwo mowie wam jak pisałam wysłałam pare fotek na interie Kochane wiecie co ja juz nie mam siły do tej mojej dziewczyny jest taka nie dobra jak mnie nie widzi to wyje i sie strasznie zanosi musze isc z nia do neurologa bo mnie to martwi u nikogo i znikim innym nie chce byc ,masakra jestem zmeczona. Kochane wiecie ze jula miała testy i bylo wszystko ok i przeszlam na bebilon 2 a ona dostała strasznych wzdec i ja juz nie wiem od czego strasznie odchodza jej gazy moze ten bebilon jest zły jutro pojde do pediatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) Jotka gratuluję ! wspaniała wiadomość :) dużo zdróweczka dla was życzę :) ucałuj Czarusia 👄 agula jestem :) Buziaczki dla wszystkich solenizantów 👄🌻👄 gratki dla wspaniałych aniołeczków,naszych kochanych debeściaków :) oj jak superancko nabywają nowe umiejętności :) super !!! agula ale fajnie że Gabrysia taką ekstra niespodzianke wam zrobiła na 10 msc :D ach.....spryciulka ta moja synówka :) zuch Gabrysia zuch !!! U nas wszystko ok,Eryczek szkoli się w chodzeniu. Jakoś nie miałam czasu na kafe :( w niedziele cały dzień w gościach,wczoraj od rana również nas nie było a dziś przyszła koleżanka z synkiem i tak jakoś dzionek zleciał.Teraz mam chwilke czasu,aby coś skrobnąć :) Dobrze skrobłam to zmykam ;) do jutra babeczki,spokojnej nocki życzę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stawiam kawkę :) Strasznie boli mnie łeb już od wczoraj. Wieczorem myślałam, że umrę, aż zasnęłam z bólu. I w ogóle jakoś mi tak ciągle zimno, stopy mam lodowate jak nigdy. Dziś znów się zważyłam już 10 kg mniej hurrrrraaaaaaa!!!! Aha miałam napisać jeszcze raz, ta dieta nazywa się dieta Dukana. To do później, i meldować się bo puchy straszne aż żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki Uwaga - Ania zaczęla raczkować. Hurrrrrrrrrrra. Tak na to czekaliśmy. Wczoraj cały dzień coś próbowała, ale na dwóch kroczkach się kończyło a wieczorem jak wystartowąła do zabawki to byliśmy w szoku, przeszła ok 1m, tylko wydaję mi się, ze jedną nózkę będzie miała bardziej prostą , bo całkiem jej nie zgina mojej szwagierki synek też tak czworakował. Noi wczoraj też zaczęla się dźwigać przy meblach do stania, ale jeszcze jej to nie wyszło. No ale już jestem zadowolona i spokojniejsza, bo w końcu jest to raczkowanie. Ewelona to Maciuś z Anią są na podobnym etapie rozwoju i u niego to też kwestia tylko kilku dni jak ruszy do przodu Ania też miała jak do tej pory tą samą technikę przemieszczania się, siadała póżniej na brzuszek i znów siadała i tak po całym pokoju. Oczywiście wszystkim dzieciaczkom gratuluję postępów w chodzeniu u nas jeszcze do tego troszkę czasu Kasiu moja Ania też potrafi dać mi w kość zwłaszcza jak się nie wyśpi w dzień porządnie to jest mega maruda wczoraj to aż się popłakałam bo już nie miałąm siły, no ale wieczorem mi to wynagrodziła Jak mnie nie widzi to też od razu płacz Ewelona no włąśnie ja też tak mam z Anią że zaczęła nieźle wymuszać jak jest nie po jej myśli to potrafi się wyginać i rzuca wszystkim co mam pod ręką. To złośnica jaka. Moja mam mówiłą że ja byłam taka sama, ach te geny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×