Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Ewcia, tak ja mialam przeczucie jak ty z Erysiem na odwrot - tzn. mial byc Kubus :P. Mi sie wogole nie spraawdzilo. Widac nie mam przeczuc ;) A co do trojeczki to bardzo watpliwe. Wiec najprawdopodobniej skonczy sie na dwojce, o ile wogole uda sie nam jeszcze zaciazyc :o A co wieku to mi chyba lata stanely..poznalysmy sie ponad 3 lata temu i juz tak zostalo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku jak fajnie ze sie odzywacie... mamy co czytac i przynajmniej sie cos dzieje!!! ewcia jeszcze raz serdecznie gratuluje!!! jesli chodzi o mezow to ja tak jak ty mam cudownego męża, we wszystkim mi pomaga, sam sprzata bo mi nie pozwoli, przychodzi z pracy to cały czas jest z mackiem zebym ja lezała jak łania na łózku, maciek jak sie urodził to było tak samo i wiem ze teraz tez mi pomoze o ile mu czas pozwoli bo teraz jezdzi na tirach fakt jest codziennie w domu ale raz jest o 17 a raz o 23 takze nigdy niewiem kiedy bedzie i nigdy niemozemy nic zaplanowac, chyba ze wekendy..... mamy skarby w domu i czesto niezdajemy sobie sprawy......ej zycie surfitko napewno uda ci ze zajsc w 2ciaze....trzymam kciuki!!! a twoj mąż jest juz z wami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do wieku to ja w kwietniu koncze 30 czyli do trzydziestki bede miec juz dwojke..... a mialam niemiec zadnego....tak mi kiedys pewien ,,lekarz" powiedzial...( ja mam takie problemy jak surfitka) takze surfitko UDA CI SIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super że się zaczęłyśmy znowu odzywać i to chyba za sprawą ciąży Ewci hehe:) Mój mąż to różnie z nim bywało co do pomagania,przy Vanessce było ciężko-chyba go trochę przerosło a ona była bardzo rozkrzyczanym dzieckiem ale teraz przy Mateuszku nie mogę narzekać bo mi pomaga i to dużo:) No nasze czerwcowe dzieciaczki zaraz będą kończyć 3 latka a my nadal na topiku super co nie? Miłej niedzielki wam życzę!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie :) no tak dziewczynki... tak fajnie znów nam się na topiku zrobiło :D mierzejka ciesze się,że do nas napisałaś bo już naprawdę bardzo dawno cię tu nie było :( beja kiedyś mi pisała,że u nich wszystko oki,tylko zapomniała hasła na kafeterie i nie może nam nic napisać :( ewelona no tak to prawda że mamy prawdziwe skarby w domu ! super,że mąż tak dba o was !!!!!!!! a ty jak się czujesz maleństwo daje popalić w brzusiu ? katrina no tak mąż przy Vanessce był swieży a z Mateuszkiem to już miał wprawę ;) goba ja wiem,że napewno tak będzie jak piszesz ale jak narazie dla mnie to takie niespodziewane i taka oszołomiona jestem :O aisha a Olunia chodzi jeszcze w okularkach ? ja byłam w czwartek z Erysiem u okulisty i Eryś musi mieć przez 3 tyg. po 2,3 godz. zaklejane lewe oczko bo troszeczkę zezuje prawym - jak narazie marnie mi to idzie Eryś niechce tak chodzić :( no fajnie dziewczynki już ponad 3 latka jesteśmy razem :) ciekawe co słychać u aguli ona kiedyś tak często pisała a teraz ?? buziam was kochane i dziękuje za gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, witam Was wszystkie po tak dlugim czasie, zagladam tu czasem, tak ze trzy razy w roku no ale widze, ze temat na nowo odzyl! Moja Lila tez ma sie dobrze, od stycznia poszla do tej samej szkoly, gdzie jej starsza siostra (tutaj dzieci ida do szkoly od 2,5 roku), Pampersow juz dawno nie nosi, jest rodzinnym klownem, wszystkich rozsmiesza i sama tez sie caly czas smieje. Teraz czeka na nastepna siostre, ktora ma sie pojawic na swiecie ... jutro! Wiec tak sobie z sentymentu zajrzalam na ten topic, zobaczyc jak to ostatnio bylo... Pozdrawiam Was wszystkie i zycze milej ciazy tym, ktore wlasnie sie dowiedzialy i starajacym sie tez. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze kochane ze niektore dziewczynki znow beda rodzic ale zycie nam robi niespodzianki super Moje kochane moja Julcia wrescie nie siusia w nocy wrescie sie oduczyła ale ciezko jej to szło i mi tez to wysadzanie,1marca idziemy zapisac sie do przedszkola bo julia tak bardzo tam chce chodzic ja mam przedszkole z tyłu mojego budynku mieszkalnego to super blisko i ona tam widzi dzieci jak sie bawia i tez tam chce isc to wiec czekamy.Dobra uciekam sprzatac pozdrowionka kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia - moja Ola narazie nie ma szans na odstawienie okularów. Też jej zasłaniamy słabsze oczko, bo tez zezuje bez okularów i trzeba je ćwiczyć. U nas się sprawdza włączenie bajki i na ten czas zasłonięcie oczka. Poza tym u nas wszystko w porządku. Ola uwielbia Filipa, Filip szaleje za Olą, a ja cieszę się, że mam już dwoje "dużych" dzieci:) Teraz już pięknie się ze sobą bawią i poszliby za sobą w ogien. Ola wciąż na nowo zadziwia nas swoim słownictwem, za to Filip mówi tylko "mama", "baba", "Oła" no i oczywiście "bum bum":) Jak widać, każde dziecko jest inne i rozwija się w swoim czasie. Ola w jego wieku mówiła już zdaniami:) Pozdrawiam wszystkie mamuśki i też postaram się pisać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!!! Moja Vanesska jutro zaczyna przedszkole,na początek 2 razy w tygodniu od 14-18.Ale się denerwuje mówie wam!!!!Ale wiem że już czas na nią.Powiedzcie mi jak było z waszymi dziećmi,jaki był pierwszy dzień w przedszkolu,jakieś rady macie????? Ewcia jak się czujesz??? Ewelona a ty??? Goba twoja Paulinka je jeszcze w nocy???Mój Mati ciągle się budzi raz w nocy ok 2:(Dzisiaj godzinkę go usypiałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Katrina, no ja to nie dawno przerabialam z przedszkolem. Jakie jest nastawienie Vaneski? Chce tam chodzic? Musisz jej mowic o przedszkolu w samych superlatywach i nawet jak cos ci sie nie spodoba tam, nie mow tego na glos przy niej. Ja na poczatek zostawialam mala na krotko - 2 h. Na drugi dzien 3 h , a potem sama chciala zeby byc na drzemce. Dzis zostaje 6 h , a jak po nia moj tata przychodzi to czasem nie chce isc jeszcze do domu. Rano tez chetnie idzie, daje mi buzi i leci do kolezanek i kolegow. :) U nas odbylo sie to bez wiekszych zgrzytow, ale Nina juz od dawna chciala chodzic do przedszkola. Nie ma reguly jak dziecko przyjmie przedszkole. Niektore przyzwyczajaja sie w tydzien, inne potrzebuja miesiac. Ja zycze wam powodzenia, bo na pewno te kilka godzin sprawi ze odetchniesz chociaz troszke od rozdwojenia uwagi ;) Uciekam bo pisze z pracy ;) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Surfitka za rady:)Jesteśmy po przedszkolu,po pierwszym dniu,nie płakała ale jak mnie zobaczyła to się rozpłakała bidulka:(Ogólnie mówiła wczoraj że nie chce do przedszkola ale dzisiaj jakoś lepszy ma humorek i jest ok na słowo przedszkole.Ja jej cały czas powtarzam że przedszkole jest super itd.No musi się przyzwyczaić bo już czas żeby się uczyła powoli być samodzielna i dzielić z innymi dziećmi.Ja teraz przy dwójce nie mam tyle czasu żeby posiedzieć tylko z nią a w przedszkolu poświęcają jej dużo czasu i wymyślają zabawy i o to chodzi właśnie.Poza tym uczy się języka:)Dzisiaj drugi dzień.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... jejku dziewczyny jak ja was zazdroszcze ze macie za soba te pierwsze dni w przedszkolu za soba.... moj idzie od wrzesnia ale jak sobie o tym pomysle to juz sie boje tego, chyba caly sierpien bede w szoku..... maciek jest takim cycusiem mamusi ze szok od paru miesiecy dopiero taki sie zrobił, chyba czuje ze dzidzius juz bedzie niedługo, mam nadzieje ze przez lato troche sie usamodzielni bo na dzien dzisiejszy nie widze go w przedszkolu bez mamy nawet na 5min..... tymczasem czuje sie ok, jeszcze 4tygodnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie do mam chlopcow ....odnosnie siusiaka.... kiedy sie idzie z ta skorka zeby naciac, bo tak słyszalam ze trzeba tylko niewiem w jakim wieku, jemu sie nieobciaga i nieda sobie dotknac bo go boli.... a jak byl mały to było ok a teraz...nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelona ja myślę że już powinnaś iść,wydaje mi się że jakoś ok 2 lat się idzie do lekarza.Mój też ma stulejkę i jak teraz będe w Polsce latem to ide do lekarza żeby sprawdzić co i jak. Co do przedszkola to wczoraj jak po nią przyszłam to strasznie się rozpłakała,widzę po niej że jest mocno przerażona,jest to dla mnie ogromny stres bo wiem że nie mogę zmięknąć i ona musi chodzić do przedszkola bo raz że kontakt z dziećmi a dwa że język a to bardzo ważne bo przecież za 2 lata szkoła.Ewelona musisz się przygotować że będzie ciężko ale każde dziecko tak ma,trzeba przetrwać,mam nadzieję że moja też się w końcu przekona że przedszkole nie jest złe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :) Aprilia gratuluję kolejnej dzidziuni 🌻 ewelona ja sądze tak jak katrina,że już teraz możesz iść z Maciusiem do lekarza. Ja z Erykiem już dawno byłam i dr. powiedział,że wszystko oki u Oska również wszystko dobrze. A ja nadal się męcze z tymi dolegliwościami ciążowymi :( czuję się fatalnie :( doła mam na maksa :( i jeszcze dotego mam straszne zaparcia i okropnie mnie brzuch od tego boli,cały czas czuję się taka pełna - jak balon :( szok !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katrina, mojej tez sie zdarzylo rozplakac na moj widok jak po nia przyszlam. To jest bardzo emocjonujace dla dziecka, zmienia mu sie dzien itd., zwlaszcza jesli ciagle bylo z mama do tej pory. Teraz juz jest ok, ale kilka razy na poczatku z radosci lzy poplynely. Ostatnio za to plakala jak jakies dziecko nie chcialo jesc. :o I musielismy w domu tlumaczyc, ze nie ma powodu do placzu, ze moze dziecko sobie zjadlo w domku i nie bylo glodne itd. Nie wiadomo co jej strzelilo do glowy ;) Mysle, ze musisz przetrwac ta adaptacje. Ponoc mlodszym dzieciom latwiej sie zaadoptowac w przedszkolu niz np. 5 latkowi ktory do tej pory byl tylko z mama. Ja docelowo bede Nine oddawac na caly dzien. Troche mi jej zal, ale co zrobic, takie zycie :o Ewcia, glowa do gory. :) Bedzie dobrze. Ewalona, jeju ale zlecialo...:) Imie juz wybrane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane u nas sukces juz wogole nie moczymy sie w nocy ładnie mowi ze chce spac bezz piluchy i pieknie woła siusiu a ja zakupiłam cała paczke pieluszech tych majteczkowych pampersa bo takich na noc uzywalismy.Kochane zamowilismy julci łozko i mamy zamiar odzwyczajac ja od spania z nami bo to staje sie dla nas bardzo meczace jestem cala pokopana z arturem mowie wam masakra i mam nadzieje ze da sie przekonac zakupilismy jej posciel z hello kity bo go uwielbia ma same nawet majteczki w hello kity i innych nie chce załorzyc mowie wam jak ostatnio klociła sie z babcia ze tych nie chce tylko kitty i koniec. A co u mnie a wiec po staremu siedze w domkui nie pracuje ale Juleczka tez idzie do przedszkola od wrzesnia to mam sie zamiar wziasc ostro do pracy bo juz mi nudno troche w domu ,tym bardziej ze ona marzy o przedszkolu zobaczymy jak to bedzie .Ateraz uciekam bo julia mnie woła siedzi na kibelku caluski kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJ dziewczynki i znow sie opuszczamy w pisaniu kurcze dzis julia jest bardzo nieznosna a tak wogole jest przeziebiona ,wszystko by chciała i tupie nogami moja mała złosnica ,,kurde kochne ale bola mnie dzis plecyki w odcinku piersiowym tam gdzie łopatki kurcze mowie wam jaki straszny bol normalnie nie moge sie ruszyc masakra dobra koncze kochane pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki i znw sama co wy robicie kochane na dworku zimno a wy nie piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :) Dzisiaj miałam wizyte u gina i na usg widziałam jak mojemu maleństwu serduszko bije :) to 7 tydz. + 5 a termin mam na 22 września. Dzisiaj od dłuższego czasu czuję się nawet dobrze,bo przedtem była normalnie masakra :( Pozdrawiam Was laseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!!! Ja się nie odzywałam bo mam mamę i nadrabiamy czas,ale tylko do niedzieli i znowu rozstanie aż do wakacji:( Ewcia super że dobrze się czujesz:)Już w pełni zaakceptowałaś fakt że znowu będziesz mamusią?Na pewno jak zobaczyłaś bijące serduszko to radość przyszła:) Moja Vanesska drugi tydzień zaliczyła przedszkole i nadal jest krzyk:(Widzi tylko budynek przedszkola i od razu ryczy,a w przedszkolu babka mówi że jest dobrze.Masakra!!!Serce mnie boli jak ją oddaje w ręce przedszkolanki a ona tak mocno krzyczy.Staram się to przetrwać ale jak długo????? Ewelona a ty jak tam?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja na chwile kupiłam ale mi za ciasna może któraś się skusi jest piękna naprawde kupiłam od dziewczyny miałą ja raz na sobie ale niestety ja sie nie moge dopiąć zachęcam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :) hej goba katrina no tak jak zobaczyłam pulsujące serduszko mojego maleństwa to tak się rozczuliłam,wzruszyłam.... jeszcze do konca ciężko mi w to uwierzyć,że we wrześniu będe miała 3 bobo :) teraz dla nas najważniejsze jest to aby dzidziuś był zdrowy i aby ciąża przebiegała dobrze. katrina bardzo współczuję sytuacji z Vanesską i przedszkolem :( wyobrażam sobie jak musisz się czuć :( moja koleżanka to samo przeżywała rok temu gdy swojego synka posłała do przedszkola on też biedny płakał :( dopiero chyba tak po 4 tyg. mały się przyzwyczaił i z uśmiechem na twarzy maszerował do przedszkola :) mam nadzieję,że szybciutko Vanessce spodoba się przedszkole :) pozdrawiam,,,,pa,pa......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was ja jeszcze w dwupaku jestem.... juz 38tc sie zaczal takze juz bym mogla ich rodzic bo macka wlasnie w tym tygodniu urodzilam.... juz nie mam sily, i mam juz dosc!!!! nic niemoge zrobic bo poprostu noiemam siły!!!! ja juz nie pamietam jak to jest ja sie ma siłe!!!! maciek wporzadku, ostatnio cos kaszle mi ale niewiem wydaje mi sie ze to alergia bop kaszle do południa a potem juz ze 2, 3razy jeszczer.... ewcia nie obejzysz sie a tu juz bedzie wrzesien.... tylko wspolczuje ci tych upałow w ciazy ale....wszystko da sie przezyc dla malenstwa.... goba super ta kiecuszka ale jak dla mnie to na jedna noge tylko by weszla i pewnie dłuuuuuugo tak zostanie.... katrina trzymam kciuki za waneske oby to szybko sie zmieniło.... pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile liter pozjadalam....a głodna nie jestem.... mam nadzieje ze sie doczytacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i mama poleciała-ale mi smutno!!!!!!!!!!!!!!Zawsze jak się trzeba rozstawać to normalnie serce pęka:(((((Teraz zobaczymy się dopiero w lipcu bo my zamierzamy lecieć na wakacje:) Ewelona życzę lekkiego porodu!!!!!Wierze że już nie masz siły-pamiętam jak to jest,ale już niedługo:)Mogę cię pocieszyć że drugi poród jest raczej szybszy i łatwiejszy:)Trzymaj się i czekamy na wieści!!!!!!!!! Moja Vanesska ma mega katar,pewnie z przedszkola przytargała:(Teraz tylko czekam aż Mati załapie ech....mam dzisiaj lekkiego doła:( Ewcia a jak ty się miewasz? Surfitka,Kasia i Agula a co u was????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Ewcia trzymam kciuki za dziewczynke ;) , choc wiem ze najwazniejsze zeby malenstwo bylo zdrowe ! A ty jak sie czujesz ? Aprila, fajnie ze do nas zajzalas ! Jak porod, jak sie czuje malenstwo ????? Ewelona to ty juz tuz, tuz .... a moze juz ? :) Macius pozytywnie nastawiony do braciszka ? Goba ale ta twoja Paulinka urosla, niewiadomo kiedy :D Pewnie wesolo masz teraz w domu. Kartina jak Vanesska w przedszkolu , nadal placze ? U mnie ze starsza to bylo tak, ze jak ja zaprowadzalam do przedszkola to zawsze byly jakies schizy . Potem wzielam sie na sposob i wysadzalam ja pod glownymi drzwiami , gdzie odbiera dzieci straszy pan ( zwany dziadkiem ) i mam swiety spokoj ;P Kasiu i jak idzie Julce spanie we wlasnym lozeczku ? Hello Kity zdalo egzamin ? Surfitka u was tez taka paskudna pogoda ? Ja chce juz wiosne...... A co u mnie to napisze potem, bo teraz musze sie wziac ogarnac chalupe ..... Syzyfowa praca.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, nie pisalam kope lat, ale z czasem u mnie kiepsko. fajnie, ze topik odzyl, zagladalam poczatkiem stycznia to bylo glucho i pusto. widze, ze tu sporo dziewczyn oczekuje kolejnych dzieciaczkow - ja tez! termin mam na 26go kwietnia, ale lekarz mowi, ze raczej bedzie w polowie, bo ciaza przebiega identycznie jak z Rubenkiem. No i drugi chlopak w drodze :) u nas wszystko oki, Rubenek bardzo sie cieszy i czeka na braciszka. Koncze studia we Wroclawiu, a od pazdziernika zaczelam drugie - w Warszawie. Takze same rozumiecie moj ciagly brak czasu... Trzymajcie sie cieplo, pozdrawiam Was i dzieciaczki! Postaram sie czesciej zagladac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×