Termin czerwiec 2008

Ewcia, od 38 tc. Wiec jeszcze 2 tygodnie, niecale w sumie. A ja nie wiem co bede robic dalej jak sie nie uda. To moj ostatni taki cykl. :( We wtorek mam konsultacje z moja pania doktor, zobaczymy co dla mnie jeszcze mozna wymyslic.

Surfitko ja Erysia urodziłam w 39 tc. zobaczymy jak teraz będzie :) a czemu to twój ostatni cykl ?

Ewcia, bo ja biore leki na wywolanie owualcji. I nie mozna ich brac w nieskonczonosc. Dlatego jestem ciekawa co innego moze zaproponawac pani doktor. A wczesniej mozesz tez rodzic, grunt bys brzuszkiemw dobra strone rzucala ;) A dlugo trwal porod Erysia?

witam :) łoooo jak u nas dziś upalnie,w słońcu było 48 C a teraz 25 C szok !!!! surfitko mam nadzieję,że twój lekarz znajdzie dobre rozwiązanie !! a ja będe w Twoją strone brzusio rzucać :) U mnie poród Erysia był szybki gdzieś tak koło 5,6 złapał mnie pierwszy skurcz a o 8.10 Eryś był już z nami na świecie :) liczę,że i tym razem też tak wszystko sprawnie nam pójdzie :) tak bardzo bym chciała aby Liwunia była już z nami :) Eryś przytula się do brzuszka i pyta się : ''kiedy z niego wyjdziesz Liwusiu'' albo mówi : ''wiesz mamuś Liwcia mówi,że mnie mocno kocha i ja ją też kocham nad życie'' :) !!!!!!

czesc dziewczyny.... ewcia liwusia bedzie miec miec super braci!!! maciek tez tak mowi do mikusia ,,kocham cie moj braciszku,, i zaczyna sie juz z nim bawic i pomoga i przypilnuje go a ja jak to widze to az mi łzy staja w oczach takie to slodkie i se mysle ojjj zobaczymy za pare lat czy tez tak bedzie mowil...hihi unas leci pomalu na wakacjeach bylo ok tylko szkoda ze tak krotko i juz prawie zapomnialam ze bylam... mikus w piatek konczy 6miesiecy...leci nie?.... w sobote bylismy na usg nerek bo niewiem czy wam pisalam ale jak miesieac to wyszlo ze ma lewa nerke duzo wieksza od prawej i i inna budowe i teraz bylismy u kontroli... i kazali nam jechac do poradni nefrologocznej. nasza pani dr jak dawala skierowanie wczoraj mowi ze nie jest wesolo wiec my juz dzis pojechalismy do tej poradni sie zarejestrowac a tam pani dr wziela wyniki i mowi ze jest wszystko ok ze norma jest do 1cm a on teraz ma 8mm ale w kwietniu mial 1,2cm roznicy. i w listopadzie mamy wizyty i mnostwo badan do zrobienia ale grunt ze jest ok... maciek pojutrze przeszkole...juz chyba sie przyzwyczailam do tej mysli bo juz nie przezywam tak... sory ze glubie litery ale miki mi na kolanach siedzi.... ewcia ja macka urodzilam w 38tc a mikusia 39 takze juz niebawem cie czeka...zycze szybkiego bezbolesnego porodu!!!!!!!!!!!!!! pozdrwaiam was gorace katrina zyjesz ty????????

dzień dobry :) Ewelona no faktycznie ten czas zapierdziala.. Maciusiowi napewno spodoba się w przedszkolu ! Oski od czwartku zaczyna 2 klase.. szok !! Agula a jak tam Kamilka w zerówce - podoba się jej ? buziaczki przesyłam dla moich kochanych synówek :** Ewelona mam nadzieje,że z tą nereczką wszystko będzie ok !! tego Wam życzę !!! a ja jutro kończę 37 tc. i mam wizyte u gina dziś byłam zaleczyć Erykowi i sobie ostatnie zęby i wszystko było oki :) tyle,że jak schodziłam po schodach to upadłam na tyłek i zjechałam z kilku schodów,nic mnie nie boli no ale troszkę się niepokoje tym upadkiem :( jutro gince o tym powiem.

Ewunia, a czujesz normalnie ruchy? Przerazilas mnie tym opisem... Ewalona, maly ma juz pol roku? Szok... A ja dzis mialam usg, zbliza sie owulacja. Mam 2 pecherzyki :) Pozdrawiam.

tak surfitko,czuję ruchy małej ! ale mam wrażenia,że tak jakby brzuszek troszkę w dól mi poszedł... tak łatwiej mi się oddycha,dobrze,że jutro idę do gina,mam nadzieje,że wszystko ok będzie. kochana to super,że są dwa pęcherzyki !!! owulacja już tuż,tuż a więc możecie działać !!!!!!! ja oczywiście trzymam kciukasy !!!! mocno !!!!! kurcze szkoda,że tak mało z nas się udziela na forum :( laseczki piszcie co u Was !!!!!

Ewcia mam nadzieje , ze wszysto w porzadku u was po tym nieszczesliwym wypadku na schodach.... Surfitka trzymam kciuki za owocne staranka :) U nas zerowka zaczela sie w zeszly czwartek , dwa dni byly super, dlugo wyczekiwane wiec ok . Ale po dzisiejszym dniu Kamilka pyta sie mnie '' kiedy bedzie w koncu wolne " ? Juz zapal do nauki jej minal ;) Bo tu w zerowce nie ma juz czasu na zabawe tylko dzieci ucza sie tego czego ja uczylam sie dopiero w pierwszej klasie , czyli pisanie , czytanie , dodawanie , odejmowanie itd Gabi byla dzis pierwszy dzien w przedszkolu . Niby dobrze , ale nie widzialam zeby byla zachwycona a to chyba dlatego , ze w przedszkolu panuja pewne zasady, reguly , jest czas wyznaczony na zabawe i czas na jakies zajecia a ona uprawia samowolke ;) Najwazniejsze , ze nie plakala i chce jutro isc :) Trzymajcie sie dziewczy

witajcie dziewczynki :) a ja już po wizycie u gina po wczorajszym mym upadku wszystko dobrze,nie ma żadnych krwiaków :) szyjka nadal jest,rozwarcia brak,łożysko dojrzałe w 3 stopniu Liweńka donoszona i dziś według usg waży 2700 - drobna moja laleczka :) no niestety cały czas jest ułożona pośladkowo.. pani dr. zapewniała mnie,że poród sn. to dobre wyjście w moim przypadku,mała nie jest duża i to mój 3 poród,a więc nie ma co ciąć bo to jednak operacja,zapewniała mnie także,że małej nic nie może się stać podczas porodu !! Agula jak Oski był w zerówce to też już uczyli się literek,liczyć itd.. ale oczywiście był też czas na zabawe :) jeszcze troszkę i Kamilka pewnie przyzwyczai się do nowych zajęc w zerówce :) nie dziwię się,że Gabi nie pieje z zachwytu z przedszkola ;) Eryś też taki luzak jak ona i nie lubi mieć wyznaczonych reguł :(

Ewcia, super, ze wszystko dobrze z mala. Ale z drugiej strony teraz jest mala, ale za 3 tygodnie spokojnie moze wazyc ok 3300 - 3400. I juz bedzie normalnie srednim dzieckiem...ja bym sie bala. A ty jak czujesz? Agula, Nine juz ucza w przedszkolu literek i cyferek. Spokojnie Nina umie przeczytac swoje imie, tata, mama i happy ;) , umie liczyc do 10 i wybiorczo zna literki. Uczy sie tez dni tygodnia, ksztaltow i wogole coraz wiecej mowi po angielsku. Ostatnio wziela paczke z herbatnikami i pyta sie meza: "Do you want it? Yes or no ? " :) Ale domyslam sie ze Kamilke juz tez dawno uczyli , ale byla to nauka poprzez zabawe. A teraz bardziej serio juz. A Gabrysi na pewno bedzie sie podobac w przedszkolu :)

Cześć dziewczynki! Wrzesień przywitał nas chłodnym porankiem. Czuć, że już jesień się zbliża! Witaj, pierwszy dniu szkoły :) jak dobrze, że ja nie muszę :P choć dziś w nocy znów mi się śnił "mój" koszmar - szkoła, jakieś kosmiczne zaległości, brak czasu... Bleeee. W szkole średniej miałam operację kręgosłupa i miałam później 2 miesiące, żeby zdać materiał z całego półrocza - to był koszmar!!! No i do tej pory, kiedy mam złe sny, zawsze dotyczą szkoły... Jak tam Wasze przedszkolaki? No więc ja już pierwsze pożegnanie mam za sobą :) Było naprawdę dobrze, wiedziałam, że Rubiś jest bardzo dzielny, ale miło się upewnić :) co prawda musiałam mu pomóc w ubraniu bucików, bo oczy miał dookoła głowy ;) a już zbliżał się czas śniadania, ale później wzięłam go za rączkę, stanęliśmy w drzwiach sali, a on wziął Panią za rączkę i poszedł wybrać łóżeczko :) buziaka mi dał i już go nie było. Już go nie interesowało, gdzie mama :P poszedł, nawet się nie odwrócił ;) dzielny mój przedszkolak! W sumie większość dzieci była uśmiechnięta, jedno tylko dziecko strasznie płakało za mamą, aż mi go żal... Drugi chłopiec jak usłyszał, to też mu łezka poleciała... Ech, Maluszki! Ewcia, mam nadzieję, że Liwunia się jeszcze ułoży! No i gratuluję donoszonej ciąży - teraz już możesz rodzić bezpiecznie :) wczoraj wysłałam zdjęcia z pożegnania wakacji - byliśmy w Ostrawie w ZOO, było miło :)

Ewcia dzięki bogu nic ci nie jest-ja w każdej ciąży prawie na tyłku zjechałem bo mam drewniane schody i chodzę w skarpetkach i niestety nie raz mi się zdarzyło ż e pojechałam. Kuba w przedszkolu pierwszy raz boże co ja przeżyłam -płacz jego i mój jak juz do domu doszłam .masakra jak ten czas zleciał ze mój mały synek juz w przedszkolu.az mi się wieżyc nie chce. ciekawe co mnie jutro czeka bo juz zaczynam się martwic ze będzie gorzej z dnia na dzien.

Rubi z przedszkola bardzo zadowolony, jutro chce iść znów. Ba! Pół godziny po powrocie zapytał mnie, która godzina i czy może iść już znowu do przedszkola :D wieczorem zaczął mi coś opowiadać, wcześniej nie chciał za bardzo, tylko opowiedział co jadł. No i ciągle pytał, dlaczego "hipopotamki" (jego pościel) musiał zostawić w przedszkolu. Buciki wziął ze sobą do domu :P nie chciał ich zostawić za nic :) Panie też go chwaliły, więc wygląda na to, że wszyscy zadowoleni :)

dzień dobry :) uff no i my również mamy zaliczony pierwszy dzień szkoły :) a Eryczek jeszcze rok sobie poczeka na przedszkole.. - oczywiście nie obeszło się bez pytań jak się czuję i co będziemy mieć.. jedna pani to tak beszczelnie mi powiedziała "i co to 3 chłopak będzie" takim chamskim tonem :O kurcze a czemu nie,każde dziecko jest najkochańsze,najwspanialsze i najważniejsze dla rodzica i nie ważne czy to chłopiec czy dziewczynka :) chociaż nie ukrywam,że my bardzo cieszymy się z tej naszel laluni :) (ale to już inna sprawa) surfitko no tak mała jeszcze podrośnie do tego czasu,ja jakoś czuję,że wszystko będzie dobrze ! po rozmowie z moją ginką i pielęgniarką sądze,że taki poród będzie bezpieczny dla nas.. a wrazie czego jakby było coś nie tak,to zrobią mi cc - zobaczymy hanio jak dobrze,że Rubenkowi tak podoba się w przedszkolu :) goba oj to boli strasznie,aż serce pęka jak dziecko płacze :( mam nadzieję,że Kubuś przyzwyczai się do nowego otoczenia i z uśmiechem na twarzy będzie chodził do przedszkola :) tego Wam życzę !!!!!!!!

Cześć dziewczynki!!! Dawno mnie tutaj nie było a tu widze spory ruch:) Moja Vanesska do przedszkola idzie 6 września,będzie chodzić 3 dni w tygodniu,wtorek,środa,czwartek a dlatego tak bo drogo jest i nie stać mnie żeby więcej chodziła,dobre i to.No jestem ciekawa jak jej zleci pierwszy dzień,troche się boje ale podobało jej się w przedszkolu wcześniej więc myśle że nie będzie tak źle,Mateuszka puszcze za rok już,będzie miał 2,5 roku i już czas będzie na niego chociaż 2 dni w tyg na początek:)U nas ok,musiałam się trochę na nowo zaklimatyzować bo 2 miesiące spędzone w Polsce troszke mnie zmieniły-było fajnie:)Rodzinka i znajomi na miejscu,a teraz znowu człowiek sam siedzi ech...:( Ewcia dobrze że nic się tobie i dzidzi nie stało!!!!Życze ci spokojnego porodu bo to już tuż tuż:) Ewelona jak ten czas szybko leci,już 6 miesięcy minęło jezuuuu:)Fajnie że MAciuś tak bardzo kocha swojego braciszka,u mnie już troche się zaczynają szarpać hehe zwłaszcza o zabawki,Mati ma juz 16,5 miecha:) Surfitka tobie życzę oczywiście dwóch kreseczek na teście czyli owocnych starań tym razem:)A Ninka to bardzo zdolna dziewczynka,Vanessa jeszcze nie łapie za bardzo angielskiego ale myśle że wszystko przed nią:) Hanio Ruben to bardzo dzielny chłopczyk jak się okazuje,super:) Goba ja też płakałam jak prowadzałam Vanesse w lutym,masakra to była:(Ale kilka dni i zobaczysz przyzwyczai się i ty też:) Pozdrawiam was wszystkie bardzo gorąco!!!!

hej. i widze ze nie tylko moj beksa...haha w czwartek macius hojrak leci biegiem do przedszkola zostawilam go super a potem podobno w wiekszosci skrzeczal a narzie zostawiam go na 2,5godz, w piatek rano juz byla masakra od rywalam go sila od siebie i pani go brala ale potem sie uspokoil i bawil i pani mowila ze bylo lepiej niz w czwartek poreszta 3/4dzieci ryczy tam. zobaczymy jutro ale i tak bedzie meksyk bo przed chwilom mi mowi ze jest chory i nie pojdzie dlatego do przedszkola....cwaniak maly i pewiem wam ze w czwartek jak zostawilam oj lezki mi sie zakrecily i potem jak kolezanka dzwonila ze ryczy to w domu tez ryczalam ze wyrodna matka ze mnie a w piatek ojjj nie bylo przepros odrywalam go od siebie dalam pani powiedzialam ze wroce i se poszlam na luzie. ale tak se mysle ze dam sobie ten wrzesien jak sie nie uda to trudno wcale nie musi byc w przedszkolu i tak siedze w domu ale fajnie by bylo troche miec luzu jak by chodzil. surfitko trzymam kciuki!! hanio grtulacje dla rubenka zucha!! ewcia urodz ze juz daj brzucha surfitce!!! katrina popraw nam sie tu!!

Hej :) Widze ze placzliwie zaczal sie wrzesien dla niektorych ;) U nas Ok , w piatek miala wolne i w poniedzialek tez nie idzie , bo mamy swieto . Ale w czwartek troche niechetna byla , na szczescie kolezanka odwozi mi ja rano do przedszkola a w poludnie moj P odbiera obie ( Gabi i kolezanki corke ) . I pisze ze na szczescie bo przez to unikamy placzu przy rozstawaniu pod przedszkolem :) Jak pytam sie jej jak jest w przedszkolu to mowi , ze fajnie ale troche nie fajnie ;) A czemu Gabi jest troche nie fajnie , tesknisz za mamusia ? G - Nie !!! Nie tesknie za toba !!! Ale nie wiem czemu nie zafajnie..... Kamilka jest zakochana w swojej pani z zerowki :) , ale nie chce odrabiac lekcji zadanych do domu.... :( W sumie to jej sie nie dziwie , ona przeciez dopiero skonczyla 5 lat a tu juz masa obowiazkow . Sufritko , Kamilka tez oczywiscie uczyla sie sporo w przedszkolu ale tak jak piszesz - przez zabawe. A teraz w zerowce musi nauczyc sie czytac 3-4 wyrazowe zdania , liczyc do stu itd , odejmowac , dodawac bo w pierwszej klasie ida juz z dalszym materialem . Kurcze w PL tez tak teraz jest ? Nie , zebym nie wierzyla w moje dziecko , bo mala jest bardzo bystra ale jakos tak zabieraja im szybko to dziecinstwo..... Co do angielskiego to Gabyska zasuwa rowno , pewnie tego ze duzo rozmawia z Kamila czy z dziecmi w parku w tym jezyku . Oczywiscie scigam je na kazdym kroku , zeby w domu rozmawialy po polsku ale ciezko je upilnowac . A ja mam dola ...ale kiedy indziej o tym.... pozdrawiam

Moja Vanessa po pierwszym dniu w przedszkolu bardzo zadowolona:)Dzisiaj kolejny dzień a ja zaplanowałam sobie w tym czasie porządki moich 2 łazienek plus kibelek na dole,niestety z Mateuszkiem nad głową będzie ciężko szło ale lepiej z jednym niż z dwójką nad głową hehe:)Lece kończyć obiad bo na 14 przedszkole,papatki dziewczynki!!!! Piszcie co u was!!!

hejka laseczki :) ja dziś kończę 38 tc. i nadal żadnych obiawów zbliżającego się porodu :( torbe już z Erysiem spakowałam i teraz czekamy.. Ewelona bardzo chętnie już bym oddała brzuszek surfitce :) ale coś mi się wydaje,że teraz donoszę do 40 tc. agula kochana co się stało ?? katrina cieszę się,że Vanessce podoba się w przedszkolu :) a my robimy elewacje domu i mam nerwy :( wogóle nie podobają mi się kolory które wybraliśmy :( na próbniku inaczej wyglądały i na domku zupełnie inaczej wyglądają i znów mam doła :( jaka ja jestem maruda :O :O idę okno umyję,może coś mnie zbieze ;)

no okienko umyte :) właśnie z Erysiem wcinamy rożki truskawkowe :) - mmmm pycha ! strasznie teraz ostatnio posmakowały mi lody :)

Ewunia, ty podłogi szoruj, a nie okna ;-) żeby Córeńka myrdnęła główką w dół :) czego życzę z całego serca! u mnie młyn na maksa, bo kończę pracę lic i oprócz tego milion innych obowiązków... także nie nudzę się, czasu nie mam na nic :(

dzień dobry :) u nas dziś strasznie pochmurny deszczowy dzionek :( hanio dzięki :* a okienko musiałam umyć bo panowie fachowcy już skończyli malować jedną strone domku i okna są bardzo zakurzone,nawet świata nie było przez nie widać ;) dziś postaram się ogarnąć kolejne :) hanio to masz pewnie ładne urwanie głowy - życzę aby wszystko się dobrze ułożyło :) a jak domek,rośnie ?

Witam:)) U nas wszystko ok,Bartuś rośnie,duuuzo mówi i ładnie mówi. My złozylismy az do 3 przedszkoli papiery i do zadnego sie nie dostał az do wczoraj:))bo zadzwoniła Pani ze jest miejsce wolne i czy jestem zainteresowana.No i dzis był pierwszy raz,poszedl bez placzu dał Pani rączke i poszedl:))był od po 8 do 13:))po odebraniu rozmawialam z Pania i powiedziała,ze sniadanko zjadł ,nie plakal ba nawet nie pytal sie o mame i tate:)))tylko jest nieusłuchany no i posikał sie.I musze mu zabierac cos na przebranie echhh

Ewcia , moja mlodsza siostra ma raka , a dokladniej cztery :( :( :( Nie pamietam , czy wam kiedys pisalam, ale ona w wieku 4 lat miala zlosliwego raka na nerce ... bylo ciezko, otarla sie o smierc ale wyszla z tego calo. A teraz po 26 latach ta bestia wrocila... jest w piersi , w plucach i 2 w glowie ...na razie naswietlaja go i od poniedzialku zaczyna chemie , bo jest zbyt aktywny aby go wyciac, zreszta w glowie jest w takim iejscu, ze niemozna tam sie dostac... Nie jest dobrze, siostra jest bardzo wyczerpana, zle znosi zabiegi ... ma dwojke dzieci 10 i 8 lat... Nie moge pisac bo ryczec mi sie chce :( To takie niespawiedliwe....

ojej Agula to straszne !! bardzo mi przykro i smutno :( boże kochany tak to życie jest takie niesprawiedliwe :( moja koleżanka 30 lat i dwójka dzieciaczków 5,3latka i w tym roku dowiedziała się,że ma raka na płucu i piersi :( już 8 chemi przeszła i nadal się leczy :( kurcze jest wymęczona totalnie :( Agula,życzę twojej siostrze dużo,dużo zdrowia i oby wygrała walkę z tym okropnym choróbskiem !!!!! i Tobie również życzę zdrowia i wiary w to,że siostra zostanie wyleczona !!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiem kochan,że musi być Wam bardzo ciężko i trzymam kciuki aby wszystko dobrze się skończyło a siostra w pełni wyzdrowiała !

dziewczynki cóż za okropną nocke dziś miałam :( wczoraj wieczorem kochaliśmy się z m a później mnie takie okropne bóle krzyżowe,skurcze złapały zaczeły się o 22.30 i trwały do 2.30 - 3 tak jakoś.. i były one co 5,7,8 minut później przysneło mi się i obudziłam się o 4.10 i cisza - wystraszyłam się bo Liwci nie czułam :( pospacerowałam po domku i mała zaczeła się ruszać ! oczywiście pobeczałam ze strachu a mężuń mnie wspierał ! Teraz czuję się fatalnie,strasznie mnie kręgosłup boli a oczy szczypią :O to chyba te skurcze przepowiadające..

Ewcia, to pewnie skurcze przepowiadające. Ojjjj jak sobie przypomnę, jak mnie męczyły, brrrr!!! Jedną tylko uwagę mam, bardzo, ale to bardzo Cię proszę, jak będziesz Surfitce rzucać brzuszek to skup się mocno i nie prześlij go przypadkiem w moją stronę... @ mi się spóźnia... dziewczyny, współczuję chorób. rak to przerażająca choroba... zdrowia dla wszystkich!

Witam Agula, przytulam mocno. Moge jedynie sobie wyobrazic co czujesz. Zycze duzo sil twojej siostrze, wygranej w walce rakiem a wam tez duzo sil do wspierania jej. To bardzo niesprawiedliwe jak sie slyszy jak bardzo choruja mlode osoby, dzieci...:( Hanio, no nie rob mi tego :P Ja tak licze na ten brzuszek. Ewcia, no to sie pomalu zaczyna u Ciebie. Przy trzecim porodzie to moze cie wlasnie nagle wziac, i zaraz bedzie Liwcia na swiecie. Wytrzymaj tak jeszcze z tydzien ;) Bo ja mialam szybsza owulacje tym razem i cykl bedzie krotszy. Wiec tak do 16.09 gdzies ;)

dzień dobry dziewczynki :) surfitko trzymam jeszcze brzusio trzymam ;) a brzuszek będe w Twoją strone rzucać !!! hanio Tobie nie,nie !!!!! Hanio a ile ci się już @ spóźnia ??????? oby jednak się pojawiła ta miesiączka !! kurcze wzeszłą noc to normalnie myślałam,że poród już się zaczyna tak mnie to bolało :( a nigdy wcześniej w dwóch moich ciążach nie miałam takich skurczów :( jak były skurcze to typowo do porodu ! boję się,że znów jak będą to nie rozpoznam ich od tych właściwych,porodowych :( hanio ty miałaś ile wcześniej takie skurcze ? i jak często jak je rozpoznałaś,że to tylko przepowiadające ? teraz martwię się,że nie pojadę w pore do szpitala :( ehhh