jak potoczyły się losy Waszych ex?

1. ożenił się ma dwójkę dzieci, po pierwszym do mnie zadzwonił z płaczem że żona go zdradza, ale potem machnał drugie i nie mam z nim kontaktu 2. ja go rzuciałam znalazł sobie babeczkę akurat dla siebie w sam raz, czasem do niego dzwonię, nic nie czuję do niego i życze mu jak najlepiej, długo sam nie był po tym jak go zostawiłam 3. alkoholik i degenerat, lał mnie równo pił jeszcze więcej szybko się z nim rozstałam, ale czasem On do mnie pisze wyznaje miłosć....co nie rpzeszkodziło mu ożenić się hihi, współczuję tej kobiecie szczerze tak trafiałam, teraz jestem stara dupa, stara panna ale nie cchiałabym z żadnym z nich teraz być :-) tylko szkoda że nie spotkałam tego jedynego.....tzn spotkałam...ale to już inna historia :-) generalnie faceci lepiej sobie radzą, szybciej znajdują nowe partnerki, nie wiem czy mają mniejsze wymagania czy co? Ja na byle co już bym się nie zgodziła, a że na "rynku" byle co zostało to sama jestem :-)

hehe. a myslałam, że tylko ja mam takiego pecha, że wszyscy ex pochajtania tu nie (tyle ze ja mam dopiero 21 lat ). 1ex- juz dawno po slubie i dziecko polroczne, bardzo dobrze sie kumplujemy (to byla szczenięca milosc) 2ex- po naszym rozstaniu (3 lata bylismy razem) tak bardzo mu źle było, że szybko sie pocieszył, i choć z tamta kręcił to do mnie wydzwanial i był gotów wrócić.... po roku wpadł, dzisiaj ma dziecko 4 miesieczne i jest po slubie (koles w moim wieku). nie utrzymujemy kontaktu, ale mamy wspolnych bliskich znajomych takze wiem wszystko nawet jesli nie chce wiedziec, i tak powiedza, ciekawi reakcji... przykre to, ale prawdziwe.wielka milosc to byla.... 3ex - w trakcie naszego krótkiego zwiazku dowiedzial sie, ze jego byla jest w ciąży i wrócił do niej, obecnie po slubie juz dawno (starszy ode mnie 4 lata) 4ex- w sumie nie moge powiedziec, ze ex ile ze zakochana bylam po uszy... narobil mi nadziei a potem wszystko zburzyl, obecnie planuje slub (brat mojej najlepszej kumpeli). teraz sama, niestety zycie jest okrutne i pisze mi zly scenariusz.... powoli zaczynam cos czuc do kogos, do kogo czuc nie chce, poniewaz wiem, ze nie bedziemy razem, on uwaza, ze jeszcze nie chce sie wiazac i czas szalec, mimo ze mnie strasznie pociaga i ja go takze, to nic na dluzsza mete, jedynie fuck and friends, a ja nie chce takiego ukladu, poniewaz wiem, ze do zakochania jeden krok..... do zakochania bez wzajemnosci :/ jednym slowem kwas. niesamowity.

mój chla i to trwa naet sie rymuje

hmmm.. mój Ex pobył kilka miesięcy z inną a teraz powoli przestaje być moim "Ex"... ehhh, miłośc...:(

mój czuje się "samotny" zaczął flirtować z innymi mniej więcej tydzień po naszym rozstaniu teraz jest pół roku a już od dłuższego czasu ma na oku trzy panny, ale jakoś z żadną mu nie wychodzi boziu jak mnie to boli, jak niewiele dla niego znaczyłam...

a moj,po tym jak mnie zostawil, zaliczyl wpadke, ma dziecko ale nie ozenil sie, bo jej podobno nie kocha..... strasznie pije i zaczal lysiec :)

a mój były nareszcie dorosnął do stałego związku, tylko taka sobie wcześniej wyrobił opinię, że teraz żadna laska go nie chce :D (zostawiał aktualną dziewczynę dla ładniejszej, która się nim zainteresowała - i tak ciągle....) w miedzyczasie chciał do mnie wrócić - ale ja jestem szczęsliwa w innnym związku :) dobrze mu tak :D

1 ex - utyl okropnie . ma super prace i fajna przyjaciolke 2 ex- nie chcial byc ojcem dla wlasnego syna , to teraz tatkuje dla dwojki dzieci swojej nowej kobiety , poza tym zawsze mial wysokie mniemanie osobie i zawsze powtarzal , ze do pracy za 1000 zl nie pojdzie , i nie chodzil , przez prawie 6 lat ( kiedy bylismy razem :O ) a teraz robi za 850 bo nowa kobieta nie pracuje ;)

A mój ex dziś bierze ślub, choć strasznie mnie zranił to wspominam go z sentymentem. Zmieniał dziewczyny jak rękawiczki aż wpadł...I choć mam męża i dzieci to trochę mnie to ruszyło, chyba dlatego że to był mój pierwszy chłopak, ale mimo wszystko życzę mu szczęścia, może w końcu się ustatkuje...

Mój ex zostawił mnie dla swojej pierwszej dziewczyny i po 2 latach rozłąki wrócił do niej i wzięli ślub, mają kasę , dom ale są już kilka lat po ślubie, wciąż starają sie o dziecko ale jakoś im nie wychodzi...

od 7 lat tłucze jakąś biedna naiwną ślązaczke :O ...chla,ćpa ,robi sobie kolejne tatuaze albo sznyty...a zona podobno ma mu urodzić kolejne czwarte dziecko ....w pore sie opamiętałam- jak go widze (przyjeżdża raz w roku do matki)...to płakać mi sie chce -że mogłabym byc na miejscu tej dziewczyny brrrrrr a jego szlag widze trafia,że mam kochającego męża,super syna to widać bo on nie potrafi cieszyć sie cudzym szczęściem

1 milosc - trwala 2 lata pewnie siedzi gdzies w wiezieniu ... 2 milosc maz- zdradzil i zostawil teraz cce wrocic po 7 latach ... 3 milosc kocha mnie i trwa...

mój ostatni ....

Jeden eks przeprowadził sie na drugi koniec Polski, ma żonę i fajne dziecko, i nadal utrzymujemy kontakt. Ani jego żona, ani mój facet się z tego powodu nie wścieka. Drugi eks skończył studia i siedzi w domu na bezrobociu, użala sie nad sobą, tyje w oczach, bez dziewczyny, a zawsze się chwalił jaką to on karierę zrobi i jak to laski z całej wsi na niego lecą, bo jest taki śliczny. Jeszcze niedawno wysyłał mi zdjęcia swoich koleżanek, że nie wie na którą się zdecydować, bo jedna ma duży biust, a druga jest ładniejsza. W końcu doszedł do wniosku że żadna nie jest dość idealna a w ogóle to szkoda mu kasy na dziewczynę i siedzi sam:) A jeśli chodzi o trzeciego eks... to wczoraj dostałam zaproszenie na jego ślub, i bardzo się cieszę, bo też jesteśmy z sobą w kontakcie i bardzo się lubimy. A ja jego zamierzam na swoje wesele też zaprosić.

moj ex - żyje z dziewczyną dla której mnie zostawił , wychowuje z nia jej dziecko nie pamiętając o naszym w ogole, ma długi , ciagana jestem jako świadek po sądach i nie orientuje sie już co to za nowa okoliczność :) , znalazł go po latach komornik z powodu alimentów , udaje że u niego super git , zgrywa sie na biznesmena a nawet nie pracuje uuuuufffff dobrze że to juz były

a moim ex (tym, o których czasami coś usłyszę, albo i sie na ktoregoś natknę) ułożyło się :) i ciesze sie bardzo, bo to generalnie mili faceci, tylko, że nie mnie hmm...przeznaczeni? ;)

Mój Ex miał kłopoty finansowe przez ... 20 lat. Małe potrzeby seksualne i wyprany mózg. Jak spotykam go na ulicy to myślę, co to za palant! Jak to człowiek oczu nie ma...

moj ex zdradził mnie i dostał kopa, teraz podobno jego żona wali się na ptęgę a on rwie włosy ironia losu? czy sprawiedliwość? hi hi hi

moj ex strasznie przezyl rozstanie.Najpierw zaczal pic i imprezowac, na pocieszenie szukal ciagle nowych dziewczyn.A po roku sie uspokoil.Czasem rozmawiamy na gg i jest ok.

piszta ludzie, bo ciekawe ...

podobno te wielkie miłości, nieziemskie..nie maja szans na przetrwanie, zawsze przychodzi rozstanie....tak usłyszałam. Ciekawe dlaczego...

Nie wiem co się z nim teraz dzieje. Mam nadzieję, że przestał ćpać, skończył studia i jakoś sobie układa życie. Czasem chciałąbym go spotkać, pogadać, dowiedzieć się co u niego. Ale z drugiej strony bałabym się takiego spotkania bo jestem w szczęśliwym związku.

A mój ex nadal jest z żoną.

Mój ożenił się z laską dla której mnie rzucił.Nienawidziłam jej okropnie,mają córkę.A teraz się dowiedziałam(wiecie,znajomości przez www.naszaklasa.pl) że bzyka małolatki ,laska nie wytrzymała,rozstali się,on aktualnie strasznie zakochany...Szkoda mi jej.?To mogłam być ja,a ona szczęśliwa wcale nie była i nie jest.

fajne top - co z tymi historycznymi obiektami?

upppp piszta ludki, piszta bo nudno ...

1ex- udajemy, ze sie nie znamy( ewentualne chlodna grzecznosc). Ma nowa dziewczyne, ktora aktualnie przebywa w UK. 2ex- studiuje, ma nowa dziewczyne, łączy nas wiele wspomnien, ale nie rozmawiamy, poniewaz mnie by to bardzo bolalo. Nie potrafie :)

po tym ja ją olałem i mnie za to przeprosiła, spakowała swój dorobek do plecaka i wyjechała do Irlandii pracować przy szlifowaniu cylindrów, od tamtej pory regularnie dostaję od niej paczki żywnościowe na dzień Św. Patryka

Mój pierwszy eks - jeszcze z czasów liceum - stoczył się na dno, znajomi, alkohol, narkotyki, wyrok sądowy. Mieszka z rodzicami, nie skończył studiów, chyba jest na rencie, bo po tym co brał jest z niego strzęp człowieka. A był taki piękny, zdolny, mógł zawojować pół świata. Drugi eks - kawał drania - zdradzał mnie, kłamał. Jak weszłam w nowy związek pisał ckliwe smsy że żyć beze mnie nie może, przyjeżdżał żeby mi uświadomić co tracę itd. Podobno się ożenił. Z okazji świąt przypomniał sobie o mnie po latach i chce pogadać.Ja chcę zapomnieć Trzeci eks - znudziłam mu się więc mnie zostawił kilka lat temu. Przypomniał sobie o mnie kilka miesięcy temu. Zadzwonił, nawet nie zapytał czy kogoś mam, bo dla niego to oczywiste, że powinnam czekać na niego z otwartymi ramionami, zaproponował mi powrót. Szkoda, że nie widziałam jego miny gdy usłyszał, że wyszłam za mąż.W wieku 45 lat mieszka z rodzicami i kotem. Czwarty eks - został tatusiem 7 miesięcy po rozstaniu ze mną. Dziecko nie było wcześniakiem. A podobno rozpad naszego związku to była moja wina.