Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

K35

Czy jest tu ktoś , kto podobnie jak ja nie ma z kim spedzać wolnego czasu ?

Polecane posty

Też mysle ,że szkoda . Mogłabym Ci jeszcze w Zoo pokazac moja ulubiona sniezna pantere :classic_cool: . A potem mogłybysmy gdzieś wpaść na piwo , czy cos innego dobrego . Noo z pantera troche żartowałam , wiem ,że kino raczej wiekszość lubi , zoo niekoniecznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikserka.
Mi tez brakuje kolezanki, z ktora moglabym spedzac czas. Mam wrazenie, ze w pewnym wieku kazdy juz ma swoich znajomych i o wiele trudniej nawiazac nowe najomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie jak ty
zoo super :) w moim mieście nie ma :) w sumie to mieszkam nie tak daleko ,ale zoo nie ma , no i na wesole miasteczko też jezdzi sie do chorzowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzyyyyc
a ja mam się z kim spotkać. i jakby miał kto za mnie posprzatać i zrobić mi prasowanie to bym się wyrwała. i jeszcze jeden powód dla którego siedze w domu to że chwilowo oszczędzam, inaczej bym miała kogo wyrwać do kina, do pabu czy na zakupy heh. a tak to kura domowa w weekendy jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurny adas
ja cie moge puknac od tylu jak sie nudzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zzzzzzyyyyc , kobieto no ! Podszywaczem problemowym jestes :D Widzisz ja realnie nie mam kogo wytargać , wiem ,ze to tragedia ;) Weekendową kura domową przymusową tez bywam , w tygodniu nie mam kiedy jakos porzadkom dokładniej sie przyjrzeć ;) Ale zajęcia domowe co tydzień , wychodzą mi bokiem . mam podobnie jak ty - no prosze , nawet zoo lubisz .. bardzo szkoda ,że nie jesteś bliżej . Jurny adsiu - gdybym szukała pukacza napisałabym to jasno i wyraźnie , wyrosłam z wieku pensjonarki pare lat temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z dziećmi można wszędzie się wybrać, tym bardziej że już małe nie są :) Chociaż jak przychodzi sobota to... pranie, sprzątanie, jakieś zakupy... Zawsze coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
groszku w kratke , rzeczywiscie odruchowo miałam przed oczami małe dzieci . Nie mam swoich moze stąd takie odruchowe wyobrażenie . Ale jakby tak się zastanowić , to spokojnie takie nastoletnie mogłabym miec :D Nieprawda ! pranie , sprzatanie i zakupy to nie wszystko . A tylko czasami zapychacz czasu . Sama zobacz - jesli ma sie duzo zajeć to się zdąży ze wszystkim , a jesli sie szuka zajecia , to czesto gesto zawala sie nawet to co nalezy zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje mają 8 i 7 lat (mam 31 lat). A co do sprzątania, to czasem trzeba :( Wolę to zrobić raz w tygodniu niż tak codziennie coś. W tygodniu pracuję dużo. A wiesz, mam w pracy dobrą koleżankę, jest w moim wieku. Jest sama. Ma tylko znajomych. Lubię z nią bardzo spędzać jakiś dzień czasem. Pod wieczór bolą nas brzuchy ze śmiechu :) Kiedyś bałam się ją zapraszać, żeby nie pomyślała że jej głowę zawracam, ale nie... wyszło że ona bardzo się cieszy jak może z nami gdzieś wyskoczyć. Taka namiastka codzienności mojej ją dopada wtedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
groszku w kratke , Ty pewnie miałas obawy ,zeby ja zapraszać , a ona , żeby nie przeszkadzać Tobie :) To uczucie znam , wiem ,że gdybym wzieła w garśc telefon i obdzwoniła okolice , moze ktos akurat w tym momencie miałby czas . I pewnie to głupie , ale wiem ,że kilka osób pewnie przeorganizowałoby sobie zajęcia ,zeby ten czas znaleźć , a tego nie chcę :( Nie lubie stawiac na głowie całej okolicy. Dlatego pomyslałam o nowych znajomosciach , o kims kto jest w podobnej sytuacji . mam podobnie jak ty - ale moze z Twoich odległości kiedys bedziesz miała ochote na zoo :) Jakby tak , to sie odezwij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek w gratkę
Mieszkam w warszawie i jest tu ZOO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja _
mam 40 latek i dwoje dzieciaków ...jak mam wolny czas spędzam go sama ...już się do tego przyzwyczaiłam ... znajomi są gdy chcą coś o de mnie ...gdy ja -to nie mają czasu ... więc po co sie im narzucać ... a nowych znajomości unik am by znowu się nie rozczarować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja _ , nie chcesz nic zmienić ? Ze znajomymi - no coś w tej ich potrzebie i obecnosci jest :D , ale ludzie są rózni . Groszku - to zoo było do - mam podobnie jak ty :) Wspomniała , że czasami tu bywa . Może ktoś jeszcze podrzuci mi jakis pomysł ? Na organizację ? :D Wiecie , sama z siebie sie smieje :D Nie przypuszczałam ,ze o tym napisze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K35-pozdrowienia z niedaleka:D żaden nick nie wchodzi-aaaaaaaaaaaaaaaaaa mam Cię figlaro:P, 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roma31 - dziękuję dziekuje [ ikonka kłaniajaca się wdziecznie ] oczywiscie , pozdrowienia ode mnie :D Dzisiaj chyba juz mam organizacje netowa zapewnioną :D Ale nie podoba mi sie tak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O , zaraz mi sie zacznie podobać :classic_cool: Przypomniałam sobie o otrzymanej butelce swojskiego winka :D Dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roma31 , lampka oczywiscie dla Ciebie :classic_cool: mam nadzieje ,ze dasz sie zaprosić :classic_cool: Nie wiem z czego ono jest , ale dobre ;) , jasne i ma posmak gruszek , nie zapytałam , a ja nie wiem czy z gruszek robi sie wino ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie , no .... mało ,ze nie mam z kim wyjść , to jeszcze nie mam z kim porozmawiać ! W alkoholizm przez Was wpadne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja obecnie nie mogę winka spozywac nawet:classic_cool: w ogóle przyszło mi zyc na razie w ascezie:classic_cool: zatem raduj się , że możesz korzystac:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A cóz to w taka ascezę wepchnac Cię zechciało ? :classic_cool: Zatem specjalnie dla Ciebie mineralna choć gazowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na co dzień spozywam mineralną :classic_cool: Alkoholizuje sie z rzadka :D Lubie czasami piwo , a winko - takie domowe czasami bardzo :) Ale i tak rzadko. Dzisiaj jakos tak mnie naszło , a ,ze butelka sobie stoi , to chyba juz przestanie tak sobie stać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×