Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DESPERADA

KLUB DESPERADO czyli koniec z racjonalnymi dietami !!!!!!!

Polecane posty

Gość motzlAnA
ale jestem wkurzona juz tak dobrze mi szlo a zjadlam cala czekolade ktora dostalam od mikolaj;) dzis rano wazylam 55,5 a jtr znowu pewnie bedzie 56, wiec robie jtr dzien plynny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motzlAnA
nie moge spac po dzisiejszym dniu wiecej troche a tu tylko 14 dni mi zostalo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motzlAnA
2.12-58:( 7.12-56,5 8.12- 9.12- 12.12- 14.12- 16.12- 18.12- 20.12-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motzlAnA
pomylilam sie mialo byc 55,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motzlAnA
kupilam sobie dzisiaj tabletki aqua femin azeby woda sie nie zatrzymywala mam nadzieje ze cos pomoga jtr wybieram sie na saune mam nadzieje ze zobacze do swiat 53.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ;) widze ,że dziewczyny ze starego groona się nic nie odzywają... ja wczoraj wieczorem miałam załamanie...zjadłam 2 michałki i 2 kawałki babki z dżemem... ;( dlatego dzisiaj śniadanie: kawa II śniadanie: nic obiad: gotowany brokuł(100g.) podwieczorek: activia kolacja: nic musze wytrwać...musze!! do świąt musze schudnąć kilka kg!! a tu tylko 16 dni zostało... ;p buziolki ;** jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motzlAnA
2.12-58 7.12-55,5 8.12-55,2 9.12- 12.12- 14.12- 16.12- 18.12- 20.12- oh jak ja chce do swiat 52:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki! niestety w domu gdzie ostatnio głównie przebywam muli mi się strasznie internet, w ogóle połączenie się z nim graniczy z cudem, logując się widzę po dłuższym czasie komunikat \"zbyt długi czas oczekiwania\" czy jakoś... i do tego klawiatura odmawia współpracy :-( dopóki czegoś z tym nie zrobię ( a zrobię, jak przyjedzie mój osobisty informatyk ;-) czyli za jakiś tydzień..) mam bardzo utrudniony kontakt z Wami, właściwie tylko możliwy, gdy jestem drugim mieszkaniu, jak dziś.. Choć dobrze się składa, bo mam niedługo jeszcze jeden ważny egzamin i nie mam za bardzo czasu nawet na kafe. Przez ten egzamin też zaniedbałam trochę dietkę i ćwiczenia - siedzę tylko i się uczę i czasem coś zjem i kurcze na wadze 55.3 kg. Ale po egzaminie ( już niebawem ) ruszam dalej ze zrzucaniem :-) Wychodzenie z diety nadal więc sferze planów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motzlAnA
hej ja sie przylanczam waze teraz 55-55,5 waha sie do swiat baaaardzo bym chciala 52.czy to mozliwe?kurde zjadlam dzis pierogi ruskie oczywiscie bez zadnej cebulki oleju itb ale i tak jestem wkurzona na siebie jtr albo woda tylko jak dam rade a jak nie to jablka zeby sie oczyscic i od poniedzialku 300kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno - dziwne, ale przed dietą \"odwiedzałam toaletę\" raz dziennie, czasem raz na dwa dni. W trakcie diety choć jadłam mało to zaczełam to robić regularnie, jak w zegareczku. czasem nawet dwa razy w ciągu dnia. A od kilku dni jem więcej niż 500 kcal i kurcze wypróżniam się jak szalona :-D po parę razy dziennie ( dziś dla przykładu 4 ) i nie jest to jakaś biegunka. a co z tym zwolnieniem przemiany materii??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motzlAnA
nie cierpie weekendow bo duzo jem:(((((((((((((((((((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka222
hej ja chce sie dolonczyc do was bo dzis mialam mieniny iduzo zjadlam teraz waze 56 kg znacie jakas diete na korej szybo bym schudla nie chodzi mi o racjonalna chcaialabym sie pokazac rodzince na swieta kilka kg chudsza jaka diete stosowac?fajie by bylo gdyby zeszlo tak ze 4 kg:)czy to mozliwe bo to tylko 2 tygodnie zostaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka222
aha i czy lepiej jesc jogurty czy nie??bo niektorzy twierdza ze nei hesc nabialu oczywiscie chodzi mi o naturalne 0%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie desperatka..
startowałam z wagi 48 kg przy wzroscie 158 cm... zbyt pulchne uda i biodra... przez ponad miesiac schudłam tylko 2 kilo:-( na dodatek nie widać poprawy w wygladzie ud i bioder mimo ze chodzę na siłownie od pon do pt.. codziennie min 30 min kardio na bieżni-intensywny wysiłek spalam ok 300 kalorii w 30 mim... najgorsze jest to ze nie jem wiecej niż 1000 kalorii dziennie czasem nie czuję głodu i jem na sniadanie 2 chrupkie kromki chleba razowego z białym chudym serem ok 20 gram sera,2 sniadanie mała mandarynka, obiad ok 150 gram surówki bezd dodatków, podwieczorek- duzo herbat oczyszczających a kolacja to jajko na miękko i 1 kromka chlebka chrupkiego.. nieraz czuję mdłosci i niedobrze mi.. poswiecam się i NIE WIDAC REZULTATÓW!!! warto sie tak katować?mam ponad 35% tłuszczu w ciele to ponad 15% za duzo wiec musze schudnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupilam sobie sukienke na sylwestra. niestety w rozmiarze 42. :( w moja super sexi kiecke o rozmiarze 36 zmieszcze sie ale wygladam zalosnie... :P obiecalam sobie, ze nic nie kupie dopoki nie schudne, ale nie da sie tak. bo z moim tempem chudniecia to moze za rok zaloze rozmiar 36. a nie chce isc na impreze kolejny raz w \"worku\". chce czuc sie atrakcyjnie. o ile mozna sie tak czuc tyle wazac... jakbym nie miala czegos ladnego to w ogole nie mialabym ochoty isc nigdzie. a sylwester juz oplacony. o tyle dobrze, ze nowa sukienka bardzo wysmukla. jedynie rece widac bardzo grube, ale zarzuce jakis szal i bedzie ok. :D a rozmiar 36 zaloze za rok napewno!!! a moze w wakacje na jakies wesele. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka222
ja dzisiaj zjadlam jogurt naturalny 150g 0%fat 2 marchewki/wlasnie ile marchewka ma kcal??/ 3 jablka/male/ na tym konczy sie moje jedzonko na dzis dzien1./10.12/-okolo 300kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszęęęęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperansa niezag
hop hop?!?!? dziewczyny??? czy mam szukać nowych czIonkiń??? ja już za parę dni będę aktywna na forum - obiecuję!!! jak dieta?? druga tura bez zmian w porownaniu z pierwszą, aIe większy nacisk poIożyIam na ćwiczenia - 1-2 godz rowerek 0,5 - 1 godz huIa-hop + brzuszki ok 50 ważenie w przyszIym tygodniu wychodzenie zaczynam od stycznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie mam teraz czasu... :( będę mieć go więcej od połowy stycznia. z dietką narazie tak o... :( zniechęca mnie takie wolne chudnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagooda.
a ile wazysz obecnie desperanso ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do desperansy
tak sie chwapisz tym swoimi "godówkami" czytaj restrykcyjnym ograniczen8e kcal a tak naprawde to w ciągu miesiąca schudłaś tylko około5-6 kilo, sorry ale na zwykłej 1000 kcal osoba ważąca tyle co ty na poczatku moze cwicząć godzinke schudnac nawet 8 kilo. Wiesz...masz objadasz sie i nic nie piszesz zeby sie nie skompromitowaćź ale cóż...wydało sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedno sprostowanie - niczym się nie chwale :-) możIi we, że można zrzucić więcej, nigdzie nie twierdzilam, że jest inaczej ja zrzuciam tyle, na diecie jaka mi pasowala jestem zadowolona, ty nie musisz :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda ostatnio się ważyam i bylo 55,3 kg faktem jest, że przed egzaminami i okresem nie pilnowalam diety więc nic nie zlecialo, ale grunt, że nie przybralam teraz powrocilam do diety i planuje do końca miesiąca się jej trzymać niezależnie ile stracę, bo pierwszy cel już osiągnelam :-) ważenie będzie w poniedzialek, nie omieszkam podzielić się wynikiem :-) mam nadzieję że do tej pory kompik w domu będzie sprawny i będę się odzywać częściej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko...
jak ostatnio się ważyłam było 56kg (przerażające) i to było jakieś 2 tygodnie temu. teraz... mój kochany mężuś wyrzucił wagę, bo stwierdził, że się zepsuła, ale ma mi kupić pod choinkę;) wagę 54-56kg mam chyba od 4 miesięcy i jak zaczynałam jakieś diety, to stało w miejscu... teraz jestem na 4 dniu głodówki i mam zamiar dożyć wagi 49kg. mój sposób na święta: 'tak strasznie źle się czuję... nie mamo, nie mam ochoty jeść... niedobrze mi się robi jak pomyślę o jedzeniu... i głowa mnie boli...'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka222
podnoszeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×