panie po 30 i panowie do 20

panie po 30: co sądzicie o spotkaniach, seksie, zwiazkach z chlopakami 18-20 lat? jestem w takim wieku i dojrzale kobiety bardzo mnie podniecają...

hm..? jeszcze tego nie próbowałam ale czasem zerknę na młodszego od siebie;)

O matko! :O

Miejsce dzieci jest w piaskownicy,a nie w moim łóżku :P

idź chłopcze pograć z kumplami...a nie za starymi babami się uganiaj :P

jezeli uwazasz mlodych męszczyzn za dzieci to poprostu nie wiesz co czasem potrafia...

wcześnie sie zaczyna- wczesnie sie nabiera wprawy i szuka doswiadczonych partnerek... poza tym mlody moze wiecej.

Tu chodzi raczej o jakość,a nie o ilość dziecko :O

:D

nie powiedzialem ze "wiecej" tyczy sie ilosci... poza tym przychodzi wiek dla kobiety kiedy podswadomie zaczyna szukac mlodszych partnerow zeby sama mogla poczuc sie mlodziej- stara prawda... mialem starsze partnerki i nie narzekaly...

nie muszę sie dowartościowywać...każdy wiek ma swoje dobre strony...

poczuć sie mlodziej to nie znaczy dowartosciowac sie. szuka przygody, dreszczyka na plecach... czasami np malzenstwa bywaja nudne i sie zaczyna. znam z autopsji

oszczedz sobie traumy chlopcze ;)

Czuję sie młodo..i wyglądam młodziej ....ale jest jeszcze bardzo ważna rzecz którą młodzi faceci nie zawsze poisiadają....to odpowiedzialnosc...

jezelie 34 przy niku to wiek to masz dopiero 34 lata wiec jestes jeszcze mloda. chodzi mi tez o kobiety blizej 40. odpowiedzialnosc w jakim sensie? nie mowie o malzenstwie czy jakims powaznym zwiazku. mowie o przygodzie, jakims skoku w bok, niezobowiazujacych spotkaniach...

niezoobowiązujące spotkania są głupie...krótkie...i nieuczuciowe..

sratatata,a potem się taki zakochuje,wydzwania,albo miesiącami pisze smsy.Też mi przygoda :O I dreszczyk emocji jak cholera,tylko czyich?

wyorazcie sobie ze niektorzy mlodzi ludzie bywaja jednak przytomni umyslowo i wiedza na co sie decyduja. a poglad ze niezobowiazujace spotkania sa glupie swiadczy poprostu ze takich nie szukasz. niektorzy szukaja przygod. trzeba na cos umrzec i oby nie z nudów..

+ czasami ludzie w malzenstwach, dluzszych zwiazkach i w tym samym wieku nie potrafia szczerze pogadac o swoich fantazjach erotycznych. nikt nie zaprzeczy. w przelotnych znajomosciach bywa ciekawie bo z gory wiadomo o co chodzi...

Wyobraź sobie,że kobiety po 30 to kobiety dojrzałe.Doskonale znają swoje potrzeby,potrafią je werbalizować.Tak samo jak swoje fantazje.A te najlepiej realizować ze stałym partnerem,do którego ma się zaufanie. Poza tym,czasem po wyjściu z łóżka chciałoby się przytulić,pogadać... a z Tobą o czym?O ocenach? :O

masz troche ograniczone poglady, i albo nie masz dzieci albo chodza do zawodowek jezeli myslisz ze z mlodszym partnerem nie mozna pogadac na kazdy temat... ale coz, Ty juz sie nie przekonasz...

A Ty masz bardzo wysokie mniemanie o sobie,skoro uważasz,że mógłbyś ze mną porozmawiać na każdy temat :P Pracuję z dziećmi w Twoim wieku i wiem,co mówię ;)

i starszych tez, poza tym obciagam z polykiem i ciesze sie ze zwyciestwa kandydata w okregu krakowskim

nie znam sie m.in. na zyciu plciowym kormoranow i obrobce zeliwa w celach artystycznych. ty tez nie potrafila bys porozmawiac na kazdy temat wiec o co chodzi? jestes nauczycielka w zawodówce czy co? nie trafilas na zadnego dojrzalego mlodego czlowieka?

Nie,nie jestem nauczycielką w zawodówce i mam do czynienia z dziećmi o różnym stopniu dojrzałości.Ale to nadal są tylko dzieci :)Tak samo,jak Ty

ale mamy wspolny temat, i ty i ja obciagamy z polykiem!

bije od ciebie troche ignorancją... ale nie zamierzam zmieniac niczyich pogladow, musisz sama sie przekonac... zobaczymy co powiesz za kilka-kilkanascie lat

Nie ignorancją,tylko określonymi preferencjami seksualnymi.Za kilka lat tym bardziej będę uważała,że to pedofilia :D

tylko krowa nie zmienia pogladow...

zapomniałeś..tylko krowa i facet nie zmieniają poglądów..:P