Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorrrrkaaaaaa

JAK ZAPOMNIEC I JAK NIE CZUC BOLU???

Polecane posty

mysle, ze go to nie obejdzie. juz mu kiedys napisalam, ze go nienawidze, nadal sie odzywa. ostatnio napisal nawet \'bardzo cie przepraszam, za wszystko\'. a moje zrywy nienawisci do niego sa raczej okresowe. po ostatnim sms, chyba sie przestraszyl, bo ja popadam w coraz glebsza depresje i po moich sms to widac, zaczeli sie odzywac jacys nasi wspolni przyjaciele, z ktorymi nie mam kontaktu, bo zostali w jego miejscowosci i w gruncie rzeczy byli jego przyjaciolmi. co by znaczylo, ze rozmawialo mnie z innymi ludzmi, a wolalabym zeby tego nie robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 ile juz nie jestescie razem ?? w ogole myslisz ze z Twojej strony nie ma juz mozliwosci powrotu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uzaleznia mnie, bo po co? juz bylam od niego uzalezniona, teraz to raczej syndrom odstawienia. jestesmy bardzoooooo daleko od siebie, nigdy wiecej sie nie spotkamy, on w tym wszystkim nie ma zadnych ukrytych intencji, oprocz poprawienia sobie humoru. cocinelka, rozstalismy sie 3 miesiace temu, w bardzo niesympatycznych okolicznosciach. wracac do niego? ale do czego? on mnie nie chce, postanowil sobie zrobic ze mnie przyjaciolke, ale to mu sie nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was. Dopiero wrocilam z uczelni, znow z bolem glowy :( Przeraza mnie to troszke, bo boli mnie od mieisaca, dzien w dzien bez przerwy :( Kolokwium zawalilam, co nie jest dla mnie dziwne. Na dodatek myslalam na nim o moim bardzo milym koledze, przebywajacym obecnie za granica, z ktorym mam kontakt od tygodnia :) Jakos tak zaslania mi obraz mojego ex, z czego jak najbardziej bardzo sie ciesze :) Teraz czas uczyc sie na jutro, bo jutro znow kolokwium :( cocinelko - ciesze sie, ze sie odezwal do Ciebie :) Ja sie juz nie wypowiadam na temat tego, kto ma sie pierwszy odzywac, bo ja mysle jedno, a robie drugie. Fakt jest taki, ze na chwile obecna nie mam ochoty sie do niego odezwac, a i on milczy. Jakos mnie to nie rusza. Moze to obecnosc mojego KOLEGI sprawia, ze jest mi to obojetne i wlasnie boje sie, co bedzie, jak on sie odezwie. 24 - witam Cie :) Dawno Cie u nas nie bylo :) stala bywalczyni - milego popoludnia 👄 tesknilyscie za mna ?? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 - tak sobie teraz poczytalam wszystko, co dzis napisalas ... Nie mozesz tak. Ja nie wierze, ze sie poddajesz. Naprawde tak nie mozna!!!!! Musisz sobie zdac z tego sprawe. Mimo, ze Cie nie znam, to martwie sie, po prostu nie lubie, jak ktos sie tak czuje :( Ja wiem, ze ja tez jestem zdolna do depresji, o ile mozna to tak powiedziec (wiecie,o co mi chodzi), ale potrafie sie ocknac, potrafie naprawde. A czy Twoj ex, 24, ma kogos obecnie?? Odsun sie od niego na maxa. Zmien numer. Nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko zainteresowanie innym facetem jest bardzo dobrym pomyslem ;) tylko ze w okol mnie nie ma nikogo godnego uwagi :O ja tez jestem strasznie podotna na depresje :( i tez bylo mi tragicznie jak zerwal :( i nie chcialo mi sie nic, nie robilam nic, nie pralam nie prasowalam nie jadlam itd :( ale teraz wiem,ze nawet gdyby sie to skonczylo to bedzie duzo latwiej bo teraz jestem na to przygotowana .... 24 ale musisz zaczac szukac pracy :) ja tez zaczne teraz szukac praktyk zeby sobie zajac czas i mniej myslec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 - dokladnie!! Musisz zaczac cos robic. A praca to dobry motor! Ja np. dzis stwierdzilam, ze nie zawale stdiow - NIE MOGE!! Tak, jak mowi stala bywalczyni - to mi zostanie w zyciu, nic innego. Nikt mi tego nie ukradnie, nie zabierze. Zaniedbalam nauke bardzo, ale od dzis sie biore. Dlatego wracam do notatek i caluje Was mocno. Ubierajcie sie cieplo, bo zima idzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie troche pouczylam ;) to juz duzyyyyyyyyyyy krok w przod jak zabralam sie za nauke :) i nawet dostalam kolejnego smsa hehe zobaczymy co bedxie dalej :) 24 odezwij sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szukam i to od poltorej miesiaca, ale i to nie ma wiekszego sensu. poprostu mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 wiem,ze to co teraz powiem bedzie latwe do powiedzenia ale trudne do zrobienia :( jeszcze kilka dni temu mowili mi,to samo a ja nie potrafilam sie zebrac w sobie i czegos zrobic :( ale musisz cos zaczac robic bo tak nie zapomnisz :( a moze wizyta u psychologa ?? ja tez o tym myslalam i mysle do tej pory, bo jestem strasznie wrazliwa i nie tylko ta sytuacja mnie rozwalila ale wszystko mnie rozwala :( moze sprobuj isc do jakiegos moze to cos pomoze ?? w ogole zadalam Ci pytanie ile juz nie jestscie ze soba ?? i czy nie widzisz szans na zejscie sie w ogole ?? u mnie jak na razie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cocinelko - oto slowa 24, napisane o 16:09 : \"cocinelka, rozstalismy sie 3 miesiace temu, w bardzo niesympatycznych okolicznosciach. wracac do niego? ale do czego? on mnie nie chce, postanowil sobie zrobic ze mnie przyjaciolke, ale to mu sie nie uda.\" Takze odpisala. I ta wizyta u psychologa jest bardzo dobrym \"pomyslem\". Ja tez o tym myslalam tydzien temu, tylko, ze teraz jakos sie wybilam ... NIe wiem na jak dlugo, ale oby jak najdluzej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups 24 przepraszam ;) trzy miesiace to juz troche czasu, ale jak czytam czasami topik \"chlopak mnie zostawil \" to dziewczyny tam cierpia duzo dluzej :( tym bardziej ze Wy byliscie ze soba dlugo :( ja tez o tym myslalam i chyba dalej mysle, bo pomoze mi to na przyszlosc :) tylko kumpela ma przetestowac psychologa i jak bedzie ok to ja pozniej pojde :P choc moj chyba bardziej by potrzebowal psychologa niz ja :P Autorko odzywal sie w ogole ??? Moj dzis normalnie postep zrobil jak nie wiem :P napisal kilka smsow a teraz nawet na chwile zagadal na gg ;) i to juz nie jest kolezenskie jak bylo przez ostatnie dni, ale boje sie na razie cieszyc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odezwal sie... Cisza. I cieszy mnie to nawet, bo ja jestem w coraz wiekszej zazylosci z moim kolega, ktory jest tak daleko ode mnie :) Codziennie do mnie dzwoni, jest mi tak milo ... A gdyby moj ex teraz sie do mnie odezwal wszystko by mi po prostu runelo ... Moze to wszystko sie wchlonie ... Znieknie po prostu. Ja sie na pewno do niego nie odezwe, o nie nie. Tym bardziej, ze moj KOLEGA jest dla mnie taki, jaki nikt nigdy nie byl. Mowi mi wszystko prosto z mostu, wszystko, co czuje. Jest po prostu niesamowity i ja dzieki niemu normalnie poczulam sie dzis szczesliwa!! Nie pamietam kiedy ostatnio tak sie czulam ... Ale jest mi tak dobrze. Klade sie spac. Z usmiechem na twarzy. 🌼 dobranoc Moje Kochane 👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ No widzę ze u nas coraz lepiej się układa co mnie bardzo cieszy :D Jeszcze tylko 24 musi sie pozbierać. Dziewcyno skoro on jest daleko, skoro piszesz ze juz się wiecej nie zobaczycie, zerwij z nim kontakt całkowicie!!!!!!!!!!!!!!! Przynajmniej do czasu kiedy juz jego smsy bede na Ciebie słabiej działać. Szukaj pracy, zapisz sie na jakieś zajecia sportowe, może karate wyzyjesz sie ;) Pozbadź sie tej negatynej energii, tchnij w siebie życie, na siłę!!!!!!! W końcu Ci sie uda pozbierać, trzeba na to trochę czasu i chęci ;) A mój wczoraj milczał, pewnie te dwa smsy muszą mi wystarczyc na kolejny miesiąc :P Jakos to ze spokojem przyjełam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Podziwiam Was na maxa !!!! Ze tak szybko potrafilyscie sie pozbierac ... Autorko Ty jmasz latwiej bo klin klinem :) ale mysl,ze to niestety wroci :( Ale skoro jest ktos inny to lepiej zajmij sie myslami o nim a nie o ex ;) ja tez bym chciala zeby byl ktos inny, ale u mnie jak to nie wyjdzie to nie bedzie nikogo innego nigdy !!! I nie dlatego,ze nie wierze w to,ze kogos jeszcze pokocham, ale dlatego ze ja juz nie chce zaufac i cierpiec :O to juz nie jest dla mnie ... Stara bywalczyni Ty to sobie w ogole jakos potrafisz to wytlumaczyc ;) 24 mam nadzieje ze dzis nie plakalas w poduszke 🌼 Przeczytalam swoje wpisy w poczatku topiku i stwierdzilam,ze bylam w stanie krytycznym :( autorko Ty mi mowilas ze do siebie wrocimy a ja nie chcialam sie ludzic, bo bylam pewna ze to nie nastapi ... tym bardziej ze wszyscy w okol mi mowili,ze on sie nawet ze mna nie spotka a powrot to nigdy w zyciu ... wiec jak juz zgodzil sie na to spotkanie to sie troche uspokoilam :) ale w zyciu nie myslalam ze bedzie powrot i przede wszystkim nie chcialam tak myslec, zeby potem jeszcze bardziej nie cierpiec, a wszystkie przeslanki mowily ze jemu jest dobrze beze mnie i mowil ze nie teskni itd ... Ehhh ide na uczelnie zobaczymy co przyniesie nowy dzien :) Milego dnia wszystkim 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim 🌼 Wlasnie biore sie za robienie sciag, bo niestety moja nauka wczoraj na nic sie zdala :p Wiem, ze mysl o moim ex powroci jeszcze nie raz. I na pewno to nastapi, jak on sie do mnie odezwie, a tego nie chce :O Poza tym, co ja zrobie, jak on sie odezwie?? Skoro moj KOLEGA (bede go nazywac NIEBIESKI:) ) zaanagazowal sie w to wszystko tak szybko, co mnie tak dziwi. cocinelko - ja tez mowilam, ze ja juz nie bede z nikim, bo nie chce. A tu nagle odezwal sie do mnie moj stary kolega, z ktorym od kiedy wyjechal zawsze mialam jakis kontakt. W zyciu bym nie pomyslala, ze taka sytuacja moze nastapic :D Takze, cocinelko - nie znasz dnia ani godziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cocinelka 🌼 Gdybym sobie tego jakos nie tlumaczyla to pewnie wpadłabym w depresję :O Należe do osób pozytywnie nastawionych :D I naprawdę myslenie że wszystko bedzie dobrze, ze to jak się czujemy zależy w duzej mierze od nas samych, od tego jak chcemy sie czuc pomaga ;) Mialam chwile zwatpienia, po wyjeździe do stolicy teskniłam, płakałam co wieczór, nie mogłam znaleźć radosci w sobie :O teraz juz jest lepiej, staram sie gdzieś wychodzic ze znajomymi jak tylko czuję ze \"coś\" jest nie tak ;) I wiara w przenzaczenie robi swoje :D Ja juz naprawdę miałam parę dowodów na to ze jest coś takiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stara bywalczyni, a ja wlasnie nie potrafie sobie tak tego wytlumaczyc :O ehhh zawsze bylam za bardzo wrazliwa i wszystko na mnie tak dziala :( poki co jest ok bo on sie odzywa ;) dzis ja pierwsza napisalam bo na maxa mi sie nudzilo na cwiczeniach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętajcie Kochane: Co nas nie zabije to nas wzmocni :D :D :D Ciocinelka a odpisał?? ;) A ja umieram, choroba mnie dopadła i to gardło :O Do tego goraczka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moloko odpisal od razu :) pozniej wymienilismy kilka smsow i to ja przestalam pisac ;) a teraz jest na gg ale ja jestem na niewidocznym i nie napisze mimo,ze chcialabym z nim pogadac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Cie odkrylam na innym topiku stara bywalczyni :P :P :P hehe wydalo sie :D Czy trenuje go ?? raczej nie ;) od 11tej milczy, pewnie zaraz ja napisze, no ale w koncu tez ja przestalam pisac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cocinelka 🌼 Ależ ja się nie ukrywałam ;) Mnie tu wszyscy znają i nawet zmiana nicka mi nie pomoze, zorientuja sie po sposobie pisania ;) Zresztą wcześniej pisałam ze wiecej inf o mnie na innym topiku ;) Z tego co piszesz to wnioskuję ze teraz on juz na kazdą Twoja wiadomość bedize odpisywał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mimo,ze czytam juz kafe dlugoooooooooo to Cie nie znalam ;) ale za to wszytkich innych z tamtego topiku kojarze ;) a juz najbardziej Tomka z ktorym wiele razy sie tu klocilam i wiele razy mnie wyzywal :O mimo ze ja mu tylko chcialam pomoc zmienic myslenie, no i stanczyka tez znam ;) aha i setunie, a cala reszte to tylko z czytania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To pochwal sie na jakim jeszcze piszesz ;) Ja moge sie przyznac tez na jakim jeszcze pisze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×