Marta-wisienka 0 Napisano Listopad 4, 2007 my wiemy jak to jest. ja się strasznie zaparłam, walcze z sobą. musze. bo wiem że gdy znów zaczne to wszystko się posypie i życie może mi się skończyć. serce mnie boli :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
etc. 0 Napisano Listopad 5, 2007 Hej dziewczynki :) jak tam u was? ja sobie zrobilam dzis wolne od szkoly. wlasnie sobie siedze,pije poranna kawke i pale porannego papierosa i uzalam sie nad tym jak przytylam w brzuchu ;/ dzisiaj musze byc na 0, bo to istna porazka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
etc. 0 Napisano Listopad 5, 2007 prawie mialam napad. matko. to bylo straszne. juz zaczelam sobie szykowac kanapki itd. ale wszystko odlozylam. pomyslalam \"jezeli teraz to zepsuje, to nigdy tego nie zakoncze\". zjadlam marchewke i jakos zrobilo mi sie lepiej, zaraz pojde zapalic. ciężko. naprawde ciężko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
etc. 0 Napisano Listopad 5, 2007 prawie mialam napad. matko. to bylo straszne. juz zaczelam sobie szykowac kanapki itd. ale wszystko odlozylam. pomyslalam \"jezeli teraz to zepsuje, to nigdy tego nie zakoncze\". zjadlam marchewke i jakos zrobilo mi sie lepiej, zaraz pojde zapalic. ciężko. naprawde ciężko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta-wisienka 0 Napisano Listopad 5, 2007 bo musisz sobie znaleźć coś do roboty. trzebabyło iśc do szkoły przynajmniej nie myślałabyś o tym żeby coś zjeść, a gdyby nawet to nie byłoby po tym napadu. ale gratuluję Ci kochana ;* poradziłaś sobeo, oby tak dalej. zobacz że czujesz się lepsza bez tego obżerania się :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
etc. 0 Napisano Listopad 5, 2007 Ciesze sie, ze nie poszlam do tej szkoly. prawie nic mnie nie ominelo, a naprawde dobrze mi to zrobilo. i jestem chole.rnie dumna z tego,ze pokonalam ten napad! naprawde. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta-wisienka 0 Napisano Listopad 5, 2007 to teraz masz wytrzymać i połozyć się bez żadnych grzeszków :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
etc. 0 Napisano Listopad 5, 2007 ahhh dziękuje za motywacje :) wiem,ze jak Tobie tak swietnie idzie, to nie moge znowu nawalić xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta-wisienka 0 Napisano Listopad 5, 2007 ostatni napad miałam we wtorek, więc trzymam się ;D a może chciałabyś pogadać na gg ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 14, 2017 strasznie Ci wspolczuje ..! ja tez borykalam sie swego czasu z czyms w rodzaju bulimii.. ale uswiadomilam sobie po jakims czasie ze to zdrowie jest najwazniejsze i ze mozna miec ladna szczupla sylwetke nie glodzac sie, tylko zdrowo jedzac... Przestalo mi sie podobac bycie "wychudla" i chudziutka tak kiedys mi sie podobaly takie chudziutkie sylwetki...ale to juz przeszlosc.. Ciesze sie ze udalo mi sie wrocic do zdrowia Wszystko zawdzieczam terapii i temu ze zaczelam regularnie jesc, zaczelam zamawiac catering dietetyczny. Mialam specajlne konsultacje zeby pomoc mi dobrac diete. Wyleczylam sie. Naprawde. Polecam kazdemu z takimi problemami www.fitandeat.pl od Brzezińskich bo to najlepszy catering, nigdy nie zmienie zdania! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach