Skąd te laski biora na to kasę?

Lubię mieć dużo fajnych ciuchów dodatków itd wydaję miesięcznie parę set złotych ,oboje z mężem dobrze zarabiamy,dużo kasy na swoje wydatki kręcę z allegro,wystawiam te ciuchy które mi sie znudziły np teraz posprzedawałam ubiegłoroczne kurtki i buty dzięki temu mam na nowe rzeczy,moje koleżanki też wiedzą ze wyprzedaję ciuchy i chętnie ode mnie kupują,nietrafione kosmetyki też sprzedaję w zestawach na allegro, Do ciuchlandów zaglądam rzadko chyba że potrzebuję jakiś dres do domu,w moim mieście ciuchy z lumpeksów są drogie a wtych na wagę nie chce mi się grzebac.

NIE SKOMNPROMITOWAŁAMS SIE ALE SYNEK SIE OBUDZIŁ jak widać kiepsko sie ci wiodło w polsce skoro musiałaś spierdalać stąd alebo pusty łeb do interesów i lepiej pracować jako sprzataczka albo na zmywaku ja nie przekonuje siebie tylko mówie że można dbać o siebie i robić wszytko nawet przy dziecku wystrczy dobra organizacja ale jak widać niektórzy wolą zazdrościc a pustakiem sama sie nazwij bo tylko jak zwykle pomaranczjki lubią sypać oblegami bo to są wiejeskie dziewczyny

jak to czytam, to nie wiem czy sie smiac czy plakac. jakim sposobem wy macie tysiac i wiecej miesiecznie na SAME ciuchy? ja dostaje od rodzicow miesiecznie 600 zl i to mi musi starczyc na stancje (300 zl), na jedzenie (200 zl) i 100 zl zostaje na ciuchy i kosmetyki! i jakos zyje. wcale nie najgorzej, chociaz nie ubieram sie w lumpeksach. kupuje 1 ciuch miesiecznie do 80 zl i 20 zl mam na kosmetyki i inne, ale nie zawsze tak bywa, czesto odkladam kase bo na cos zbieram, np na aparat cyfrowy albo dobre bezprzewodowe sluchawki, albo drukarke czy inne akcesoria komputerowe (w sumie mam wiecej sprzetu niz ciuchow). no i w wakacje 3miesieczne zarobilam na czysto okolo 2000 zl, wiec teraz mam ekstra kase, ktora musze rozporzadzic na caly rok akademicki, do nastepnych wakacji i mysle, ze jakos to bedzie.

nie jestem snobką jak mam to wydaje na ubrania podróże i takie tam rozrywki a co bede oszczedzac i lupy ubierac bo ciężkie czasy nadejdą skąpstwo to najgorsze co moze spotkać człowieka

nie mam zamiaru rozmawiac z byle kim co jak ktoś ma inne zdanie od niego to już jad puszcza

myszka24, śmieszna jesteś :)

a skad wiesz ze jestem ze wsi????? jasnowidz?? jestes jeszcze bardziej pusta i beznadziejna niz myslalam, wspolczuje dla meza i dziecka a takze calej dalszej rodziny :P przekaz mezowi kondolencje z powodu slubu z takim pustakiem jak ty :P

i proponuje wprowadzic zasady interpunkcji dziewucho :P co za analfabeta z "wyzszych sfer " :D :P

oj śmieszna postawa fakt. dziewczyno ja Ci nie bede tłumaczyc mojego budzetu ...:D i szczerze mówiąc nie narzekam ...a moja szafa jest daleka od posiadania lumpów ..o córce nie wspomne ...haha aaa ...obrazasz się ,że ktoś moze Ci cos powiedziec \"nie fajnego\" zobacz cvo zrobiłas TY piszać ,że rzeczy z lumpeksu są obrzydliwe ... ps to nie temat o podrózach wiec daruj sobie przechwałki .......;)

myszko wiesz dlaczego zrobił się taki szum wokół Twojej osoby ? nie wiesz. ja Ci powiem. Bo autorka napisala ,że dołuje Ją ze nie moze sobie pozwolić na pewne rzeczy i prosiłą o rady ..... pojawiły się rady ,które TY jako panienka z kasą wykpiłaś ... mało bystre podejście ...a teraz foszki .....oj nie ładnie

to ja napisze bo nie wstyd mi pod czarnym myszka 24.. ty jestes poprostu najzwyczajniej w swiecie nie do konca rozwineta umyslowo jak sadze:) jestes bardzo ograniczona... zazdrosci to ze wsi, nie dba o siebie to ze wsi, kupuje w szmateksie to ze wsi itd. kasa ci resztki mozgu wyzarla.szkoda,ze nic sie z tym zrobic nie da. ubieraj sie dla siebie, bo wiekszosc z nas tak robi ale nie probuj okazywac swojej wyzszosci bo niczym nadzwyczajnym nie imponujesz. No chyba ze durnota.

Krwawa Manka_ grunt to dobrze kombinowac ...robie podobnie do Ciebie :)

typowa postawa rozpieszczonego dzieciaczka :)

myszka-cosik krotko w ty, małzenstwie jestes oboje pracujecie?? to Ty nawet macierzynskiego nie wykorzystałas????????????? przeciez to niezgodne z prawem!!!!!!!!!!!!!!!!!!! biedny ten Wasz synek i te podroze bez dziecka:(buuuuuuuuuuuuuuuuu

stonoga gracja_ wyobraz sobie kim ja muszę być dla myszki skoro zamieszkuję rejon podmiejski :O;):D

a co do wsi-to ja Wam powiem ,ze mieszkam w małym miasteczku ale majac rodzine na wszi i obserwujac zycie tu i tam to Wam powiem ,ze te "wiesniary"to bardziej wyrobione i zadbane niz niejedna miastowa

Skąd laski biorą kasę?Ja, po mojej grupie znajomych i rodzinki widzę to tak: -sa kobiety, które dobrze zarabiają, mają głowę na karku i stac je na luksus(takich nie ma zbyt wiele ;) ) -są takie, które mają bogatych facetów i żerują na nich jak pijawki ( z reguły te wyglądają jak lale) -są takie, które pomimo,że kasy niewiele, potrafią "zakombinowac" a to cos kupic w lumpeksie, a to zamienic się z koleżanką, a to sprzedac na allegro stare ciuszki a kupic coś nowego -i znam jeden przykład PASOŻYTA, kobieta ma 40 lat i 10letnia córkę, nigdy nie pracowała, wygląda jak z żurnala:piękna, zadbana, bardzo elegancka i na pierwszy rzut oka:z klasą, tylko markowe ciuszki, tylko najlepsze kosmetyki...A skąd to wszystko?Najpierw puściła konkubenta w skarpetkach, dosłownie zabrała mu dorobek całego zycia, gdy go przetrwoniła...Utrzymują ją i jej dziecko...rodzice...Sami żyją jak biedota, marnie ubrani, byle jakie mieszkanie a każdy pieniądz, każdy! oddają córce...Prawdziwej damie z klasą...

ja powtorze jeszcze raz.. nie wstyd mi,ze kupuje w ciuchach :) moze wy rzeczywiscie zarabiacie krocie ale dostajac 1300 zl nie bylam w stanie co miesiac wydawac pensji na ciuchy.mimo,ze mieskzam z rodzicami i oplaty ponosilismy wspolnie

jedni lubia rybki inni jak im nogi smierdza..... ja mam tak : jak sie na cos napale to kupuje ale bez przesady nie za nie wiadomo jaka kase , a i do lumpów tez mi sie zdarza chodzic a co!!! mozna trafic fajne ciuchu,

a gdzie napisałam że podrózuje bez dziecka???????????????????????????????????? kurcze co za beznadziejni ludzie nawet nie ma z kim pogadać jak ktoś ma ustatkowane życie to już psy wieszają i jadem plują a weżcie sie do roboty jestem na macierzynskim

ja wydaje na siebie i dziecko 2000 zl miesiecznie ,wiec daruj sobie swoja glupia gadke, bo sikam juz ze smiechu... dla mnie jakis tam benetton ma jakosc szmaty do podlogi, moja mala zjezdza na codzien dresik z H&m z hello kitty za 120 zl, a od swieta ma ubranka z diora, gymboree, ralpha laurena, tommyego hilfigera, itd., ale rozumiem ze kazdy ma inne finanse i jedni kupuja w lumpeksach, bo np tak im sie podoba, moja ciotka wynajmuje osiem mieszkan, ma trzy dzialki budowlane, dom, restauracje, solarium, utrzymuje konia do jazdy i tez tam kupuje, bo to jej hobby cos tam wyszperac i czasem zaklada te rzeczy na spotkania biznesowa np chanel czy calvin klein, duzo tez wloskich marek wylowi, a inne babki az wytrzeszczu oczu dostaja, gdy widza jak ona sie ubiera i mysla, ze do Wloch i Paryza na zakupy lata :D

nic bron boze do ludzi ze wsi nic nie mam.

generalnie to mam to gdzies jak sie ubieraja laski i sad biora na to kase i ile wydaja ......i tak ja ubieram sie jak chce , kupuje co chce , czuje sie wygodnie w mojej skórze:) co mnie obchodza inne, nie jestem zakompleksiona , dbam o higiene , nogi mi nie smierdza:):)

no............. wyprawa do benettonu to tez podróż:D a to gdzie byliscie ostatnio?masz fotki?

myszka 24 to ciesz sie ze sie ustatkowals, ciesz sie,ze tak ci fajnie ale oprocz tego popracuj moze nad soba a nie tylko nad tipsami??? i wiesz pani z klasa nie pozwolilaby sobie na odrosty jak te twoje. sorry moze nie powinnam wyjezdzac bo to osobista wycieczka ale publikujesz swoj wizerunek a ja mam prawo go ocenic wg wlasnego zdania. tez mam jedna koszule versace za 4 zl z ciucha:)

przeciez myszka w ogole nie pracuje!!! ona jest sponsorowana przez swojego faceta!!!!! gdyby facet zakrecil kurek z kasa to pierwsza by poleciala to szmatexu!!! tak to jest jak sie z wiesniary zrobi panią

mi nawet byloby szkoda wydawac tyle kasy na ciuchy. predzej wydalabym to na rozwoj osobisty, na remont domu, na dobry samochod, na wycieczki po swiecie niz na taki drogie ciuchy i kosmetyki! tyle fajnych i przydatnych rzeczy i wrazen mozna nabyc za taka kase, a laski kupuja ciuchy... mysle, ze ja bym lepiej wykorzystala taka kase, gdybym ja miala oczywiscie, ale trudno sie mowi.

tylko wiecie co ja mam takie zdanie,ze jak widac,ze mnie zwyczajnie nie stac na markowe ciuchy typu wlasnie chanel versace to jasne jest,ze mam je ze szmateksu i nie ukrywam. bo te HM czy Vero moda a nawet wspomniany benetton to ja na ciuchcach kupuje z metkami :) ostatnio wlasnie sweterki benettona na 146 kupilam 3 dla corki kolezanki.i kazdy 2 zl.

ostatni, gdy ciotka pokazal mi chuste z Hermesa za 2,80 zl to tez mialam lekki szok :P

Poprawka!!! Nie musialam spier. z kraju!!! Mam tu swoja firme a zaczelam pracowac w hotelu jako menager. Prace znalazl mi Maz, bo juz dlugo tu siedzial. Tak na marginesie jestem w ciazy i ciesze sie, ze nie mieszkam w polsce.