Czy była prostytuka ma szansę na miłość u normalnego, przyzwoitego faceta?

i zaden normalny, porzadny facet jej nie bedzie chcial, najwyzej kryminalista

Szczerze wątpię, aczkolwiek słyszałem, że w ameryce całkiem popularne jest żenienie się z prostytutkami (jeśli przejdą testy na wenerę). Już się wyszalały, próbowały każdego seksu, każdą dziurę nadstawią, więc kto wie. Osobiście, za Chiny ludowe.

ja bym przebaczyla jesli bym wiedziala ze ktos zaluje przeszlosci.

Pfff. Prostytutka nie żałuje. Inaczej by nią nie zostawała prawda? Ale, że się poleciała na kasę i łatwy zarobek, to raczej nie żałuje. Żałuje co najwyzej skutków (opinia, brak szerszych perspektyw na normalnego faceta), a nad samym faktem chlipie krokodylimi łzami, ot co!

apostole...MOWISZ JAK OSOBA KTORA SAMA SOBIE NIE UFA...LUB NIE WIDZI ZE POPELNIA BLEDY....LUB TEZ BLEDOW NIE ZALUJE.

Popełniam błędy, ponoszę ich konsekwencje, uczę się na nich, nie żałuję, niczego nie wybaczam, niczego nie zapominam. Uczenie się na własnych błędach rzadkie strasznie jest, więc w to, że ktoś się nauczył raczej nie wierzę. Ostatnie takie założenie sporo mnie kosztowało.

Takie są podejrzane ale jakby udowodniły że są kryształoiwe i atrakcyjne to bym pomyślał:O.

nie, u pier****nietego tak i watpise zebys skonczyla z dawaniem d*py za kase. Tylko jak wytlumaczysz dziecku ze bylo piz*a karmione?????

Apostoł Nienawiści, wszystko pięknie tylko napisz jeszcze, że cholernie GENRALIZUJESZ i wtedy będzie cacy. Skąd wiesz dlaczego konkretna laska jest prostytutką? Nie wszystkie robią to dla przyjemności albo łatwej kasy. Niektóre, bo NIE MAJĄ INNEGO WYJŚCIA. Niestety większość młotków na tym forum tego nigdy nie zrozumie...

ja nie chce miec kobiety co sie puszczala, miala wielu partnerow, nie obchodza mnie te powody, ja chce miec kobiete w miare czysta, w miare niewinna, w miare nieskalana

Zależy czy to była prostytucja z konieczności, czy dla przyjemności, bo są jednak różnice. Mam koleżankę, która przez ok. 2 lata spotykała się z trzema tzw. sponsorami. Normalna, ułożona dziewczyna. Niestety straciła ojca w wypadku samochodowym, a jak mama jej umarła to została zupełnie bez grosza. No i w ciągu tych 3 lat sobie w ten sposób dorabiała. Nie popieram tego, ale też jestem w stanie zrozumieć. Niedawno wyszła za mąż, ale nie wiem czy jej facet wie o tym co robiła.

Co to znaczy zostala prostytutka, bo nie maja innego wyjscia? To taka sama wymowka, jak "bledy mlodosci".

trzeba tylko pozwolić sobie na nia...

Stiggy => wyjście jest zawsze. Wiem co to głód. Mogłem znaleźć sponsorkę, mogłem zarabiać hujem. Ale wybrałem wtedy ciężką wyniszczającą pracę. Więc gardzę tymi którzy sprzedają swoje ciało, niezależnie czy to kobieta, czy mężczyzna. I powiem ci szczerze: nie rozumiem. I zrozumieć nie chcę. Myślę, że ci, którzy \"rozumieją\" sytuację prostytutek sami, w którymś momencie zaczęliby tak zarabiać. Nie obchodzi mnie, czemu dupa została prostytutką. Była, i tylko to się liczy. Z kurwą jest, jest jak z alkoholikiem. Można nie pić, ale alkoholikiem jest się do końca życia.

Apostoł, taki jesteś pewny, że w życiu byś tak nie mógł zarabiać? Są czasem takie sytuacje, o których ci się nawet nie śniło. Jakby ci ktoś przystawił pistolet do głowy i kazał się sprzedawać, to byś inaczej śpiewał... Ale ty i tak tego nie zrozumiesz... A gardzić to można co najwyżej tymi, którzy kimś już gardzą.

W obliczu śmierci już byłem (i pistolet, i nóż, i spalić mnie chciano) i nie pękłem, wiec nie mów mi co bym zrobił, a czego nie. Są rzeczy gorsze od śmierci. Ale tylko dla tych, którzy posiadają coś takiego, jak poczucie honoru. A co do mnie czujesz wcale mnie obchodzi. Zdania nie zmienię.

jestescie okrutni,kazdy podnosi kamien i rzuca,aby tylko mocniej i mocniej,tak,zeby zabic prostytuka-to jak kazda inna kobieta,nie wnikamy w przeszlosc,dlaczego tak ,a nie inaczej postepila,jest kobieta,czlowiekiem i ma prawo do szczescia,do milosci, do rodziny nie wszystkie Panie,ktore to robia,wykonuje te praca bo lubia,to sa tragedie rodzinne,patologie itd,nie oceniajcie i nie krzywdzcie tych kobiet,one i juz tak swoje przecierpialy,upokorzenia,przemoc sa sytuacje w zyciu,ktorych nie da sie wytlumaczyc ani pojac,w kazdym badz razie,kobieta nie idzie sobie od tak na ulice,...,zreszta ja je podziwma,ze sa na tyle silne,zeby to wszystko zniesc i tylko facet,moze powiedziec,ze prostytuka,to niby zawsze ma przyjemnosc z seksu,wy tak myslicie,bo jestescie facetami,ktorzy zawsze maja przyjemnosc,ale my kobiety jestesmy inne

W Polsce, o ile wiem, nie odbywa się żadna wojna. Nie jest też to trzeci świat. Znakomita większość prostytutek sama wybiera swoją karierę. Te bite i zmuszane to import z Albanii, czy cuścik. Żal tych, które takiego losu nie wybierały. Te które wybrały go same nie zasługują nawet na cień litości, czy szacunku. Ot, worki na spermę.

a ja bym chciał mieć taką prostytutkę która by mi super lodzika robiła, bo żona się brzydzi i dlatego niedługo ją rzucę... prostytutki - jestem super fajne dziewczyny! :)

Moze i prostytutka ma prawo do szczescia, milosci z normalnym facetem, o ile przyzna sie, jaka jest jej przeszlosc. I nie piszcie, ze przeszlosc nie jest wazna, co bylo a nie jest nie pisze sie w rejest i tym podobnych bzdur.

biedactwo40 - ale czy chcialbys taka za zone?

ale z rownym sobie - kryminalista, dilerem, alfonsem, kurwiarzem, a nie normalnym facetem. ew. z jakims nieudacznikiem i facetem bez zasad i honoru

ciekawe czy gdyby dziewczyna nie powiedziala facetowi ze byla prostytutka to on by sie tego domyslil. przeciez to nie zostawia zadnych znakow - i wbrew temu co tu niektorzy pisza szparka tez nie robi sie luzniejsza

jak dla mnie,wypowiadaja sie tutaj pustostany jakim prawem mozecie tak kogos oczerniac? i zabraniac szczescie w zyciu!!! opamietjacie sie,jescze nie wiecie jaka nie daj Boze wam sie tragedia przytrafi

nie zostawia sladow? moze fizycznych nie, ale w zachowaniu, psychice.. na pewno. Facet po jakims czasie moze sie domyslac. Poza tym, jak taka kobieta moze budowac zwiazek? W oparciu o klamstwa?

e

czasami na tym forum naprawde mozna sie zalamac..

a mogę chodzic na dziwki nie będąc w związku ??? czy wam dziewczyny by przeszkadzało jak by was chłopak w przeszłości chodził na dziwki ???

myślał ze znalazł naiwniare ostoje że będzie sie bawił i wracal do naiwnej debil