Szukam przyjaciół

już dosyć nie będę marudzić i pisać samych negatywów o sobie bo kto by chcial pisac z taka marudą.Troche pozytywów o sobie samej to-chyba jestem dość fajna,mam poczucie humoru,jestem bardzo tolerancyjna,i.......nie wiem co jeszcze......

Ja cos takiego wlasnie mam w Polsce jakos nie umiem sie odnalezc nie mowie oczywiscie o rodzinie ale o takich przypadkowych znajomosciach.Ludzie tak jakos dziwnie patrza kiedy wspomne ze mieszkam poza granicami kraju i jakos tematy sie urywaja.Ostatnio przestalam o tym mowic no to tez bylo zle bo nie jestem na biezaco z tym o co sie w Polsce dzieje i tak zle i tak niedobrze.

zazdroszczą ci i tyle

Sorki ze ja tak z doskoku ale mam malego bobasa(chyba wspominalam) sama nie wiem w kazdym razie ma 9 miesiecy i nie chce zrozumiec ze mama potrzebuje troszke spokoju

Ale czego tu zazdroscic normalne zycie pracowac trzeba jak wszedzie no moze zyje sie troszke lzej ale nic nie jest za darmo,manna nie spada z nieba.Nie moge tego zrozumiec.

myślalam że latasz po innych tematach.Ja też juz kończe bo córa niedlugo ze szkoly wraca a ja jeszcze musze na zakupki wyskoczyc.Nie wspominalaś że masz malego bobasa ja myślałam że masz dużego syna.Czy nie pisałaś coś takiego?????

Tak moj starszy ma 14 lat no ale na starosc przytrafilo mi sie male co nieco tak wogole to mam 34 lata trzy lata temu wyszlam tutaj za maz no i tak to sie kreci.

rany dziewczyny jaka starosc?? ja dopiero w tym wieku zamierzam miec dzieci jesli w ogole bedzie taka mozliwosc:)

Sory nie mialam nic zlego na mysli myslam raczej o roznicy wieku jeden 14 no prawie 15 lat a drugi 9 miesiecy troche zaskakujace,to wszystko.Sama zrezta swietnie sie czuje jako \"mloda mama\".

strasznie się nudzę...może ktoś pogada????/

pewnie jesli tylko masz ochote moje malenstwo zasnelo wiec mam chwilke dla siebie a jakos nie mam natchnienia do sprzatania.

o czym poklikamy?

Sama w pracy przepraszam ze nie moglam odpisac ale mialam problem z internetem.

przez ta niezdecydowana pogode nabawilam sie zapalenia gardlla:(

Wspolczuje polecam sok ze wiezych pomaranczy z miodem a na noc szklanke mleka z cukrem i koniakiem moze nie brzmi zachecajaco ale pomaga.

chcialam sie zameldowac ze juz jestem.Zwarta i gotowa do pisania.Codziennie od 8 smej,do poludnia a potem mnie brak.Popoludniu udaje ze nie korzystam z kompa wcale .Wtedy mąż marudzi a i dziecie nie daje dojść.Wiec dlatego jestem tylko rankiem.Wtedy jest cudownie cicho córa w szkole mąż w pracy a ja z kawka przy kompie.

Witaj!Ja tez dopiero co sie troszke obrobilam i relaksuje sie przy kawce.

ja kawke wypiłam a teraz relaksuje sie przy słonych paluszkach

Fajnie i zazdroszce od tygodnia jestem na diecie i o takich frykasach jak paluszki moge zapomniec zostaje mi wiec kawa i to bezkofeinowa kaszmar

ostatni tydzien to i ja miałam dietke bo wyrwałam zęba i dietka ciapy papy zimne do jedzenia zimna kawka -koszmarzero chleba a ja kocham chlebuś no i 2 kg poszlo

Ja tez o chlebusiu moge zapomniec zresszta o wszystkim takim ryz ziemniaki nawet owoce nie wiem jak dlugo dam rade na i od dzisiaj zapisalam sie do silowni juz sie boje...

Cześć dziewczyny. Już jestem. Co prawda starsze dziecko trochę podleczyłam, ale za to ja mam zapalenie gardła. Niestety nie mogę sobie pozwolić na chorobowe, wącham antybiotyk i chodzę do pracy.Muszę si ę wam pochwalić, że jestem po 2 ciążach, ważę tyle ile ważyłam w liceum i na studiach i mogę na razie bezkarnie jeść co chcę, a lubię jeść, szczególnie słodycze (właśnie wciągnęłam KINDER BUENO). Więc serdecznie wam wsółczuję tego jałowego jedzonka. Mursiana ja też mam takiego małego brząca jak ty (8 m-cy) więc na pewno będziemy miały o czym rozmawiać. Pozdrawiam i do jutra, bo idę do domu, czyli na drugi etat.

Jumara fajnie ze wrocilas. Ale ci zazdroszcze ze tak mozesz bezkarnie sie obiadac ja sobie pofolgowalam troszke i na skutki nie trzeba bylo dlugo czekac, no coz zycie.Malenstwo slodko spi wiec zagladam to tu to tam, szkoda ze ten topik nie rozwija sie bardziej intensywnie troche tu pusto. Szybkiego powrotu do zdrowia jumara Pozdrawiam wszytkich!

a ja juz z rana jestem kawke popijam a jak wypije to ide sprzatac .W domciu balagan bo mamuśka siedzi na cafe.Jak nie posprzatam teraz gdy moja w szkole to potem juz nie da rady .Ja sprzatam w jednym miejscu ta balagani w drugim.Taka panna a balaganiarz ze hej

Na to wygląda,że jesteśmy bardzo zapracowanym narodem i nie mamy czasu na pogaduchy w necie. Ja jak jestem w pracy to czasami wyrwę chwilę,żeby pogadać, w domu już tak dobrzenie mam. Jak się pracuje zawodowo, ma się 2 dzieci i dom na głowie, to się kobieta naprawdę nie może nudzić.

ale powiem ci Jumara że im więcej pracy i dzieci tym kobiety bardziej zorganizowane i na wiecej maja czas a takie jak ja 1 dziecko bezrobotna a nie moge sie z niczym wyrobić

witajcie u mnie tez dzis trzeba posprzatac a tak mi sie nie chce :( za to sloneczko swieci i jest fajnie. do 19 mam wolna chate i zaplanowalam sobie maraton filmowy :)

cześć stonogo!Kurdele mnie sie też nie chce sprzątać ten komputerek mnie tak wciąga że zapominam o bożym swiecie a potem biegiem latam ze ścierą

Witajcie dziewczyny! Uf pospalam sobie dzisiaj az wstyd a wy tutaj od bladego switu zwarte,dumne i gotowe.Podziwiam!

Święta prawda, że takie kobitki jak ja są lepiej zorganizowane, tylko że ja od 4 lat nie widziałam żadnego filmu od dech do dechy, tylko przelotem albo w przerwie między zmianą bajek. Na emeryturze sobie odbiję.