m.t 0 Napisano Listopad 5, 2007 Witam serdecznie! Od kilku dni poszukiwałam najodpowiedniejszej dla siebie diety!! zapoznałam sie z wieloma dietetycznymi \"ofetrami\" i zdecydowałam się na najlepszą! (Moim zdaniem) i nei tylko. Dieta jest sprawdzona coprawda dosc radykalna i wymagająca zacinienia kubków smakowych:P ale mysle ze ta gra warta jest świeczki!!! prosze o to linki z którymi warto jest się zapoznac! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3463914 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3170829&start=210 Minimum 10 kg na miesiać mniej! to dieta która zmienia nawyki żywieniowe. Miesiąc wyrzeczen a pozniej reszta zdrowszego zycia! Jeszcze nigdy nie byłam tak chetna na odchudzanie;) Nigdy zadna dieta mnie tak nei przekonała a pozytywne komentarze swiadcza tylko o jej wiarygodnosci!!\\ Startuje z 72 kg przy wzroscie 163cm;) Szukam chętnych koleżanek z którymi moglabym powymieniac sie doswiadczeniami i powspierać na duchu;) zaczynam od jutra i miłobyło by mi w towarzystwie;) Mój 1 cel to utzrymanie diety przez 2 tyg!!To bedzie moj pierwszy sukces. Pozniej kolejne dwa. jakoś tak łatwiej niz z góry załozyc ze czeka mnie 6 tygodni wiec rozkłąddam sobie w czasie heheh;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m.t 0 Napisano Listopad 5, 2007 nigdy specjalnie nie byłam chud ale tez nie byłam gruba...w rok czasu niestety nabiłam sobie 11 kg głównie przez amerykanskie jedzenie:/ no ale gdybym potrafiła sobie odmowic moich ulubionych tłustych fast foodów nie doszłoby do tego;) teraz to prawda wygladam tragicznie zle sie czuje w swoim ciele i neizdrowo. Czuje sie nieatrakcyjna i nieakceptowana. Moj chłopak nie patrzy na mnie tak jak wcześniej a ubrania kupuje takie ktore pasują nie takie ktore mi sie podobają....najwyzszy czas z tym skonczyc!! a do sylwestra wierze ze wcisne sie w moją cudną sylwestrową sukienke z przed dwóch lat!!!! ;))) zadnej diecie nie wierzyłam tak jak tej i jestem pełna optymizmu;) Mam 22 lata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
***misia pysia*** 0 Napisano Listopad 5, 2007 a ile ważysz , ile masz wzrostu i do jakiej wagi dażysz? ile chcesz schudnąć do sylwka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
***misia pysia*** 0 Napisano Listopad 5, 2007 aaaa...ale jestem ślepota juz przeczytałam :) a ile chcesz schudnć do sylwestra?? bo ja z 20 kg. tzn tak sobie marze i też myslałam o tej dietce i chyba sie na nią skuszę . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m.t 0 Napisano Listopad 5, 2007 hej pysiu....marzy mi sie 60kg ale nie oczekuje takich ogromnych rezultatów odrazu.Dieta ta zmienia nawyki zywieniowe i pomaga wyzbyc sie łaknienia niezdrowej zywnosci po takim \"poscie\" organizm odrzuca te neizdrowe substancje . Ale jestem pewna ze 10kg bedzie mnie mniej do sylwestra na pewno;) Przyłaczysz się? razem bedzie razniej;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m.t 0 Napisano Listopad 5, 2007 dziewczyny nei jestescie zainteresowane tą dietą? Miałam nadzieje ze znajde chetne osoby ktory ze mna przetrwają ten trudny okres. Dieta jest sprawdzona i skuteczna. Dziewczyny po ekserymentowaniu kilku diet zdecydowały ze ta własnie jest najbardziej skuteczna wiec nad czym sie zastanawiac?:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m.t 0 Napisano Listopad 6, 2007 jestem tak zdeterminowana ze ugotowałam przed chilą zupke na jutro z marchewki selekrka papryki cebulki i marchewki na wodzie doprawiłam ostrą i słodką papryka bazylią i oregano solą pieprzem i ziołami wyszła dosc ostra i całkiem dobra odziwo;) Zabieram ze soba zapas marchewek ogromnego grejfruta i cytrynke do wody heheh;) Postanowiłm wprowadzić w moje życie bardzo istotne zmiany! Ta dieta nie tylko pomoze mi wyzbyc sie zbednych kilogramów i to w szybkim czasie nauczy zdrowych nawyków a przede wszytskim nauczy systematycznosci i wyrzeczen! Jestem zachwycona! I nie pozwole by ten zapał był tylko chwilowy. Zaplanowalam tez cwiczenia areobowe na poniedziałek i środe a we wtorki i czwartki basen;) Naczucze sie wreszcie samodyscypliny której mi zdecydowanie brakuje! Juz czuje sie szczesliwsza bo wreszcie znalazłam cel! Motywator który mnie napędza do działania;D Nie raz łapałam się diet które wychodziły mi z lepszym bądz słabszym skutkiem ale tym razem tak bardzo wierze w tę dietę (poprzez opinie innych osób ktore ja stosowały i niemal wszystkie sa pozytywne) Ja zaczynam!! Jutro bedzie przełomowy dzien mojego zycia! I gorace w to wierze ze za miesiac ogłosze wam wszem i wobec ze jest mnie sporo kilogramów mniej! ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość białałajka Napisano Listopad 6, 2007 chętnie dołącze ale jak mam to wszystko czytac...? W wolnej chwili poczytam :) a jakie generalnie sa zasady? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość suuuri Napisano Listopad 6, 2007 ja sie bardzo chetnie przylącze!! 2 lata temu schudłam 16kg w miesiąc w ciagu dwóch lat przybyło mi 4kg których chce sie pozbyc. Nie bylam przygotowana na dzisiejsza diete ale przyłanczam sie a co;) w koncu ne jest to czasochłonna dieta zapas marchewek troche jabłek mam ugotuje kalafirka i do pracy;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do suuuri Napisano Listopad 6, 2007 Gratulacje!!! 16 kg w miesiąc...suuper...a jak tego dokonałaś? jaka dietka? ćwiczyłaś ? i z jakiej wagi startowałaś? Pozdrawiam i proszę odpowiedż mi bo ja też chce dużo schudnąć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
***misia pysia*** 0 Napisano Listopad 6, 2007 Hej hej, pewnie ze sie przyłączam, ale ja udzielam sie. już na innym topicu... \"Dieta Desperado czyli koniec z racjonalnymi dietami\" czy jakos tak ale chetnie od dzisiaj stosuję dietkę warzywno-owocową i będe Cię podczytywać i wypowiem się czasem. Jestem juz po śniadanku: pomidorek, ogórek, mała cebulka i dużo sałaty. Własnie piję zieloną herbatkę. a Tobie jak idzie? Pozdrawiam Cieplutko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość suuuri Napisano Listopad 6, 2007 Zastosowałam się do tej diety po porstu stad efekt 16kg. Zanim jej nie wypróbowałam byłam sceptyczna...ok m\ jedzac warzywa faktycznie mozna schudnąć ale co sie stanie z ciałem kiedy utrata waki nastąpi w tak szybkim tempie? Otóż jakie było m oje zaskoczenie kiedy skóra sie napręzyła staął sie bardziej jędrna a do tego rozstępy wybladły!!! Nie wiem co te warzywa w sobie maja ze z takim skutkiem działają na skórę niesamowite!!! Celulit jak miałam tak jest neistety ale duzo mniej widoczny! Wczesniej probowałam głownie kopenhadzkiej bo tez słyszałam pozytywne opinie w moim przypadku ta dieta kompletnie sie nei sprawdziłą czułam się słaba i skołowana. Te befsztyki były paskudne bleh a niestaty nie miałam pola do poppisu bo zakaz stosowania przypraw;) Warzywka są ok mozna przetrwac pewnie ze poczatki są ciezkie ja widziałam przed ocvzami sterty pysznego neizdrowego jedzenia które wczesniej było moim nałogiem...ale tydzien czasu i przestałam nawet o nim myslec...teraz od 2 lat nei ruszyłam chleba nie pije gazowyanych napoji nie jadam tych pierdół w dolnej polki. Miesa nie panieruje;) Juz mi nie smakuje to czym wczesniej tak sie zachwycałam i opychałam. jestem szczęścliwsza sprawniejsza i zdrowsza. Zjechałam z 82kg do 66kg...obecnie waze 70kg ;) Dodam ze przez 2 lata nei stosowałam zadnej diety po spadku wagi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do suuuri Napisano Listopad 6, 2007 Dziękuję , czyli rozumiem że przez ten miesiąc kiedy schudłąś 16 kg jadłaś same warzywa? czy owoce też i jakie? dużo ćwiczyłaś? jak wygladąłó Twój jadłospis? o której miałaś ostatni posiłek? PS> Ja tweż uwazam ze kopenhaska jest paskudna. a warzywno-owocową chce rozpocząć w najbliższym czasie tylko włąśnie muszę sie do niej też przekonać. Jeszcze raz gratuluję i życzę powodzenia w ponownej walce :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość suuuri Napisano Listopad 6, 2007 jadłam głownie warzywa ale codzinnie skubnełam jakiś owoc (grejfrut, jabłko, cytryna) te sa zalecane. warzywa wszytskie oprocz straczkowych tj fasola itd jadłam praktycznie cały czas! ciagle gryzłam marchewke bo te uwielbiam;) Chodze na basen 2 razy w tygodniu;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do suuuri Napisano Listopad 6, 2007 dziekuję bardzo mi pomogłaś. ruszam od dziś bo jeszcze nic nie jadłam. Ja chcę schudnać z 20 kg i mam nadzieje że w 2 miesiące sie wyrobię ale głównie chcę sie oczyscicć i wiem że dzięki tej dietce mi sie uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość suuuri Napisano Listopad 6, 2007 ta dieta moze trwać masymalnie 6 tygodnie. Poszukaj na internecie ksiązki np na allegro Ewy Dabrowskiej " ciało i ducha ratować żywieniem" na podstawie tej ksiazki oparta jest ta dieta koszt tej ksiązki to ok 12 zł a zupełnie inny pogląd na świat;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość suuuri Napisano Listopad 6, 2007 dąbrowskiej* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*dorota* 0 Napisano Listopad 6, 2007 Ja też zaczynam z Wami. Ważę jakieś 84kg, muszę się dokładnie zważyć. Mam tą książkę Dąbrowskiej, można ją kupić w księgarni św. Jacka , w \"zwykłej\" nie było. Wiele dań można wymyślać samemu i są smaczne. Ja uwielbiam taką zupkę rozgrzewającą \"na szybko\". A robię ją tak: podgrzewam sok pomidorowy lub wielowarzywny - oczywiście bez dodatku cukru, dodaję drobno posiekany ząbek czosnku, przyprawiam solą morską ziołową i innymi przyprawami i dosypuję dużo siekanej natki. Jest pyszna i rozgrzewa zwłaszcza w taką pogodę jak dziś. I o dziwo syci :). Dobra jest też zupka z kapusty kiszonej i kiszonych ogórków - ja lubię takie kwaśne zdecydowane smaki. Mniam! To ja teraz zmykam, zrobię sobie moją zupkę i obiad dla reszty rodziny. Jestem dobrej myśli, a to najważniejsze. Uda się nam:). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m.t 0 Napisano Listopad 6, 2007 pewnie że nam sie uda;) ja niestaty z niecierpliwością wyczekuje mojej ksiązki bo kupiłam na allegro i jeszcze nie doszła dlatego narazie nie mam zbyt wielu informacji i pomysłow na przygotowanie roznych dan ;) Wiec jak narzie chyba pochrupie sobie po porstu na dwardow;) Bardzo cie ciesze ze sie przyłączacie;) Razem bedziemy sie wspierac w chwilach kryzysowych;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzymacieee Napisano Listopad 6, 2007 może i odchudza ale jaka ta dieta jest niesmaczna:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m.t 0 Napisano Listopad 6, 2007 pewnie jest nie smaczna...bo w koncu przez tyle czasu nei ma zadnych rozmaicen czy udogodzeń...uwielbiam jest i najbardziej to co jest tłuste i neizdrowe...ale jak mi ciezko powtarzam sobie: CHWILA PRZYJEMNOSCI W USTACH NIE JEST WARTA KOLEJNEGO KILOGRAMA!!! bo 5 MINUT W USTACH...A RESZTE ZYCIA W BIODRACH!!!(i calej reszcie:P) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
***misia pysia*** 0 Napisano Listopad 6, 2007 a ja w chwilach słabości motywuję się wyobrażając sobie siebie szczupłą, oglądając zdjecia modelek, czytając osiągniecia inmnych, przymierzając za ciasne ubrania i te które są juz za luźne a niedawno były ciasne...a dietka może i nie ma w niej takiego duzego wybory ale owoce i warzywa są zdrowe, pyszne i można z nich zrobiś wiele pysznych potraw a poza tym czego sie nie robi dkla szczupłego ciałka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m.t 0 Napisano Listopad 6, 2007 NO WŁASNIE PYSIA!! czego sie nie robi...? zaluje ze dawno czegbos tego eni zrobiłam;) I doprowadziłam sie do tej cholernej wagi!! Ale jestem tak zdeterminowana ze moze sie walic i palic ale dopne swego!!! Jesli nawet nei zlece 16kg jak suuuri to fakt ze wytrzymam te tygodnie walczac ze soba i swoimi słabosciami to bedzie dla mnei wielki sukces! W koncu udowodnie sobei ze potrafie byc silna! A kilogramy tez zlecą! Oby leciały...juz za pare dni bedzidmy podskakiwac z pierwszych ich ubytków ;Dahhhh na sama mysl o tym usmiecham sie od ucha do ucha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
***misia pysia*** 0 Napisano Listopad 6, 2007 m.t.- ja też , i wiem ze łatwo nie będzie ale jak juz mi minie kiloka pierwszysch dni to wiem że już wszystko wytrzymam bo juz iwdzę pierwsz rezultaty no i ta rosnąca przestrzen w spodniach :) Damy rade! ja tez sie dziwie jak mogłam się doprowadzic do takiego stanu i zbierac sie tyle czasu za odchudzanie ale w końcu trzena sobie powiedzieć stop i wziąć się do roboty...i myslę ze z tą dietką mamy ogromne szanse schudnać dużo do sylwestra. ja zmykam teraz na rowerek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m.t 0 Napisano Listopad 6, 2007 wytrwałego pedałowania;) ja siedze na tyłku w pracy...i powiedzmy ze dla urozmaicenia macham nogami pod biurkiem heheh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
***misia pysia*** 0 Napisano Listopad 6, 2007 zawsze to coś :) oki zmykam dalej pedałować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ***misis pysia*** Napisano Listopad 6, 2007 dziewczyny, co taka cisza, hj hej przecież jeszcze nie osiągnęłysmy swojego celu.jak wam idzie? co dziś jadłyscie? pisać pisać, ja też potrzebuje motywacji a jak widzę że są też osoby które się meczą tak jak ja i żyja i chudną :) to i mnie się chce trzymać dietkę :) Ja dzis jeszcze zjadłam grejfruta, ogórka kiszonego, 2 jabłka i 3 marchewki. przed snem zjem jeszcze ząbek czosnku, bo czytałam ze powinno sie jeść kiszonki i czosnek na tej diecie a po drugie że na dworze paskudnie jest, u mnie pada śnieg, a ja nie mam zamiaru być chora. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
***misia pysia*** 0 Napisano Listopad 6, 2007 to u góry to ja oczywiscie , ech literówki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m.t 0 Napisano Listopad 6, 2007 hej słonce ja tu cały czas jestem ...neistety pracuje do 18stej:( dzis zjadłam 3 marchewki grejfruta...i wypiłam szklenke soku z kiszonej kapusty...a teraz mnei rozsadza modle sie by nie eksplodowac;) Caly czas mysle o tej diecie i wmawiam sobie ze to jest moja kuracja odtruwająca. Nie chce tego traktowac jak kazda poprzednią dietę czyli jako krótki epizod. Wole myslec o tym ze bede piekniejsza zdrowsza i sprawniejsza to mnei jakos bardziej motywuje i nie skupiam sie nad tymi wyrzeczeniami kotee są przede mną. Pysiu masz podonie? No jak to twoje pedałowanie?;) I co schrupałas dzisiaj? ja nawet nei mam apetytu...tzn wiem ze moge tylko warzywa...a ze az tak strasznie ich nei lubie to jem po to by zyc;) Chyba sie bede modlic by to wytrwac...moj cel to 2 tyg! jesli mi sie uda to kolejne 2tyg. Zobaczymy po efektach. Ah super bedzie za tydzien razem wejsc na wage i porównac nasze wyniki;) Za tydzien ogłosimy swoje pierwsze sukcesy. trez nei ma sie co wazyc dzien w dzien bo waga sie chwieje z przyczyn \"wodnych\" przede wszytskim;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*dorota* 0 Napisano Listopad 6, 2007 Cześć dziewczyny:). U mnie dzisiaj nie za dobrze było, zjadłam coś nieplanowego. Przyznaję się. Trochę tak głupio od małej porażki zaczynać, ale spowodowane to było \"siłą wyższą\", wyjazd do lekarza z dziećmi, ja oczywiście nie miałam czasu wcześniej zjeść, one później chciały pizze i ja taka wygłodniała też kawałek zjadłam:O. Trudno. Aby takich \"wpadek\" uniknąć już dzisiaj dokładnie zaplanuję co jutro zjem i ugotuję sobie jakąś zupkę:). Cieszę się na to odchudzanko. Misia pysia zainspirowałaś mnie. Mój rowerek od jakiegoś czasu służy za wieszak na ubrania i chyba najlepsza pora aby to zmienić:). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach